66 Niezapomnianych Skandali Polskiego Hip Hopu (cz. 3)

Dziś czas na trzecią część naszego zestawienia, a w nim kolejna ilość ”skandali” w polskim rapie.

Częśc 1.

Część 2.

35. Grupa Operacyjna vs. Doda

Hip-Hopowi kabareciarze jak są przez niektórych nazywani chłopaki z GO, nagrali w 2007 roku kawałek pod tytułem ”Podobne Przypadki”, gdzie nazwali Dode ”blacharą”. Widać Dorota bardzo przejęła się tym określeniem, bo wytoczyła Mieszkowi proces sądowy, który ciągnie się do dziś, co chwilę zmieniając werdykt. Nie można też zapomnieć o słynnej aferze w windzie po rozdaniu nagród Viva Comet, gdzie podobno do windy w której jechali Mieszko i Ziemowit weszła Doda wraz z dwoma napakowanymi panami ( z Pruszkowa). ZOBACZ!

34. Porno Liroya

Po tym już jak sama ksywka „Liroy” przestała się sprawdzać i powodować złote płyty, raper postanowił spróbować swoich sił w nowej branży – branży porno. Robił castingi na główną żeńską obsadę i podobno nawet nagrał jednego pornosa, ale był chyba tak marny że jedynymi osobami, którzy go zobaczyli oprócz samego Piotrka była jego żona i przyjaciele. ZOBACZ!

33. Sprzedaż płyty ”Gdzie jest Eis”

”Gdzie jest Eis” dziś uznawana za wybitny album, a napewno jeden z lepszych w polskiej muzyce, w czasach gdy wychodził na rynek nie miał łatwego życia. Marna promocja, mała ilość koncertów (które podobno i tak Eisowi marnie wychodziły) i w końcu bardzo słaba początkowa sprzedaż płyty sprawiły, że Eis zniechęcił się do polskiego rynku fonograficznego i słuchaczy. Po nagraniu kilku featów w 2005 roku odłożył mikrofon chyba już na wieki. ZOBACZ!

32. Eis w Pudelku?

Zostajemy dalej przy postaci Eisa, tym razem przyjrzymy się kontrowersyjnemu news’owi, który mówi o nowym zajęciu Jacka po zakończeniu rapowej kariery. Zdania są podzielone jedni twierdzą że to tylko zbieżność nazwisk inni mówią o zarobionym ”pierwszym milionie” Eisa poprzez popularny plotkarski portal. Tak samo zachowują się jego koledzy z branży – nie potwierdzają ale także nie zaprzeczają tym plotkom. Jedną z najbardziej realnych wersji jest ta, że Eis jest w chwili obecnej jednym z redaktorów Pudelka.

31. Reedycja ”Światła Miasta”

Kultowa już w wielu kręgach hip hopowych płyta wydana w 2000 roku przez T1-Teraz. Po wyczerpaniu pierwszego nakładu fani liczyli na jak najszybciej możliwą reedycję, musieli jednak srogo się rozczarować gdy do tego nie dochodziło. Na początku zrzucone zostało to na wydawcę – Arka Delisia, później na producenta albumu Noon’a, a na końcu okazało się że za tym wszystkim może stać Eldo, dla którego własne EGO jest ważniejsze niż słuchacze.

30. Borixon i jego ”zagrania” (Flint & Tede)

Borixon jest/był jedna z ciekawszych postaci na naszej scenie. Krąży wiele legend o jego przeróżnych dziwnych zachowaniach w stosunku do kolegów po fachu czy dziennikarzy. My przypomnimy dwie: Pierwsza historia krążąca w światku hip-hopowym jak to, że BRX na jednej z imprez nasikał (?!) na popularnego wtedy dziennikarza Marcina Flinta, natomiast druga dotyczy jego zachowania w stosunku do byłego kolegi z Gib Gibon Składu czyli Tedego – Tomek najpierw w swoim dissie oświadczył że spał z dziewczyną Jacka kiedy on był z nią, po czym dwa lata później w dość żenującym wywiadzie ”palił Jana” mówiąc że to wszystko było tylko żartem, który miał sprowokować TDF’a – gratulujemy poczucia ”humoru” Borysie. ZOBACZ!

29. Teksty Nagłego Ataku Spawacza

W latach 90s ich teksty budziły duże oburzenie wśród słuchaczy, a szczególnie u tych do których takie poczucie humoru kompletnie nie trafiało. ”Anty Liroy” czy ”Pedał Roman” to dwa pierwsze z brzegu skandaliczne tracki tego zespołu, gdzie w lirykach przeważały głównie wulgarne słowa. ZOBACZ!

28. Wit Dziki kontra Molesta

Sprawa o której Wit Dziki wspomniał w programie VH1 – ”90/h”. Był on recenzentem debiutanckiego albumu Moleściaków czyli Skandalu. Jednak jego recenzja nie była zbytnio przychylna dla Warszawskich chłopaków cytując ”na tej płycie dobre były tylko bity”. Vieniowi i Włodiemiu tak szczere komentarze popularnego dziennikarz nie przypadły (łagodnie mówiąc) do gustu i jak to Wit określił czekali na niego pod pracą, by pewne sprawy sobie ”wyjaśnić”. Dziś gdy panowie wydorośleli konflikt jest już tylko śmieszną anegdotką.

27. Sokół pobił fana na koncercie

Na 27 miejscu skandaliczne zachowanie członka zespołu WWO – Sokoła. Afera miała miejsce w Irlandzkim – Dublinie gdzie Sokół z Jędkerem grali koncert dla tamtejszej Polonii. Niestety Wojtkowi puściły w pewnym momencie nerwy i uderzył jednego z swoich fanów (?).

”Nikt tego nie widział, nikt tego nie słyszał” – nie udało się Sokole. ZOBACZ!

26. Karramba

”Krakowski Gangster” rapujący o mocnych gangsterskich historiach jakby urodził się nie w Krakowie tylko na Brooklynie i już za to można byłoby go dodać do naszej listy, ale w 2010 przebił wszystkie swoje wcześniejsze ”dokonania” atakując słuchaczy swoim nowym projektem o nazwie PeWeX utrzymanym w stylu ”Dance-Disco”. Proste teksty, byle do rymu, a singlowa ”Dziunia” znalazła się na liście najbardziej irytujących utworów 2010 roku. Do jego kartoteki należy też dodać wulgarne wyzwiska skierowane do swojego wydawcy, który według niego nie zadbał o dobrą promocję jego najnowszego hip-hopowego albumu, czy też żenujący diss na Tedego. ZOBACZ!

25. 52 Dębiec – Afera w Poznańskiej szkole

Rok 2007 – „Koncert 52 Dębiec, miał się odbyć podczas promocji jednej ze szkół zawodowych w Poznaniu. Niestety do widowiska na które czekało dziesiątki (jeżeli nie setki) osób nie odbędzie się, bo … politycy PiS’u (a któż by inny?) stwierdzili, że to nieodpowiedni zespół. Na pomysł zaproszenia 52 Dębiec wpadli nie uczniowie, ale ich opiekunowie. Została również podpisana umowa, w której artyści zobowiązali się nie używać wulgaryzmów, ani innych obraźliwych słów. Głos przeciwników koncertu (czytaj PiSowców) był jednak głośniejszy i donośniejszy od prawnie wiążącej umowy i uczniowie gimnazjum zobaczyli tylko mury szkoły zamiast popularnej grupy hip-hopowej. Wszystko to oczywiście w trosce o młodych ludzi.” – tenże cytat niech poświadczy o tym dlaczego sprawę odwołania koncertu Poznańskiej grupy umieściliśmy na naszej liście. ZOBACZ!

24. Arek Deliś

Bardzo kontrowersyjna postać w naszym rapowym świadku. Założyciel znanej na początku XXI wieku wytwórni T1-Teraz, która w swoich szeregach miała takie asy jak : Eis, Mes, Peja, Pezet czy zespół Grammatik, niestety dla Delisia większość z wyżej wymienionych MC’s odchodziła z jego ”ekipy” w konflikcie. Wystarczy wspomnieć o aferze za sprzedawanie kawałków do muzycznej gazetki ”Popcorn” po której to z T1 kontrakt rozwiązali : Grammatik czy Pezet/Noon. Po 2005 roku nic ciekawego na co warto by zwrócić uwagę tam nie pojawiło. Od 2008 wytwórnia zakończyła wydawanie jakichkolwiek nowych premier płytowych. Podobno w 2012 ma wyjść album niejakiej Karli, który będzie wyprodukowany przez Reda. Mimo wszystko Arku za te kilka klasyków z twojej wytwórni dziękujemy, a za promocję płyty Eisa należy ci się karny… a zresztą sam wiesz.

23. Małolat i jego ”fascynacja” Łysiakiem

Pod koniec 2010 roku na sławnym forum ślizgowym rozdmuchana została afera dotycząca kawałka ”Nagapiłem Się” w której to wersy Małolata zostały żywcem ”zerżnięte” z książki popularnego pisarza o nazwisku Łysiak. Faktycznie, po głębszym rozpoznaniu tematu można było dojść do wniosku, że brat Pezeta przepisał niektóre linijki z książki dodając do tego kilka swoich przekleństw. No trudno każdemu w życiu zdarzyło się kiedyś coś spisać i podać to jako własne słowa, ważne że ktoś jeszcze w dzisiejszych czasach czyta ksiązki (hehe). ZOBACZ!

22. Włodi uderzony na koncercie

Na miejscu 22 kolejna bójka koncertowa tym razem to raper wystąpił w roli ofiary, a nie tak jak w przypadku Sokoła tego atakującego. Mowa tu o Włodim, a rzecz działa się na jednym z zagranicznych koncertów Molesty – w Londynie. Nie wiemy jak to bezstronnie skomentować więc wstawimy tutaj cytat z tego wydarzenia :

”Wszystko wydarzyło się w klubie, w Londynie, gdzie byli angielscy ochroniarze. Ale chyba przestraszyli się osiłków z Polski. Na początku koncert przebiegał bez problemów. Jednak w pewnym momencie na scenę weszli dobrze zbudowani i agresywnie wyglądający mężczyźni. Prawdopodobnie Polacy. Zaczęli zaczepiać raperów z zespołu Molesta. Na cel wzięli sobie najmniejszego z raperów, Pawła Włodkowskiego ( 34 l.), znanego jako Włodi. Osiłki podeszły do niego i zaczęły mu przeszkadzać w koncercie. Nagle jeden, zupełnie bez powodu zabrał Włodiemu mikrofon, a drugi uderzył go w skroń. Na filmie nagranym podczas koncertu telefonem komórkowy widać uderzenie w 1 minucie 44 sekundzie nagrania. Włodi dostał bardzo mocny cios. Raper aż się przewrócił. Potem trzymał się za głowę. Koncert oczywiście przerwano. A bandyci nie chcieli zejść ze sceny. Popisywali się przed publicznością.” ZOBACZ!

21. Beef – Tede vs. Peja

Beef, który można powiedzieć trwa do dziś. Mimo, że panowie nie nagrywają już na siebie tracków, to słuchacze wciąż wykłócają się kto został zwycięzcą, a kto się ośmieszył. O Zielonej Górze jeszcze powiemy, o facebookowej akcji już mówiliśmy, a ten kto chce poznać nasze zdanie o całym tym wydarzeniu i jego wpływie na polski hip hop niech sprawdzi nasz artykuł o polskich beefach. ZOBACZ!

Koniec części III na IV i przedostanią zapraszamy za tydzień, a w niej między innymi o : kawałku, który mogliśmy usłyszeć w reklamie lodów, raperze który bał się zdania swojej dzielnicy i wycofał zwrotki z albumu czy też o pewnym panie który lubił sobie ”poświntuszyć”.