Peja udzielił wywiadu, w którym został poproszony o wymienienie topowych artystów z Polski i zagranicy. Poznaniak skupił się głównie na rodzimych raperach.

Ulubieni raperzy Peji

– Trudno mi wymieniać topki, ponieważ u mnie wykracza to poza minimalną ilość i najczęściej wychodzi z tego TOP 100 jeśli chodzi o zagranicę (śmiech) – mówi Rychu w rozmowie ze Stage24.

Z Polski Peja wymienił podziemnego rapera Konrada Brzosa oraz Piha. – Pih mimo upływu lat nadal rzuca świetne linijki. Z poznańskiego podwórka będzie to Kobra, który sporadycznie udziela się z gościnkami, ale jak już rzuci, to jest to po prostu mocarne – dodaje.

Czego słucha Rychu

Jakich numerów Peja nie skipuje i poleca je słuchaczom? – Jeśli wpadam na Shook Ones Pt. II to nigdy nie skipuję i oglądam/słucham jak poj**any od deski do deski. To samo kiedy na odsłuchu jest Jadakiss lub Fabolous czy choćby stare jak i nowe rzeczy od Wu Tang – tłumaczy.

Rów Babicze bardzo szybko zdobył serca polskich słuchaczy i w krótkim czasie grupa przebiła barierę miliona słuchaczy na Spotify.

Ostre, bezkompromisowe teksty z dużą dawką humoru to znak rozpoznawczy Rowu Babicze. Po ogromnych wyświetleniach m.in. takich numerów jak „W gorącej wodzie company” czy „Berlin2023”, zespół zaczął być zapraszany na featuringi do poważnych graczy. Rów usłyszeliśmy m.in. na płycie Dwóch Sławów, Kubiego Producenta, a ostatnio także u Bambi, która zadedykowała zespołowi nawet tytuł kawałka „Ruw Bambicze”.

Okoń, Tepesz i Bardal, którzy zadebiutowali w 2021 roku, mogą się pochwalić w marcu tego roku milionem odbiorców na Spotify. To kamień milowy dla zespołu, który w świadomości słuchaczy zapisał się jako udana reinterpretacja twórczości Rogala DDL.

Za Bambi już pierwsze koncerty z płytą „Trap or die”. Pezet twierdzi, że woli słuchać raperki niż starej gwardii, a zupełnie odwrotne podejście ma do niej Suja THS Klika.

Bambi z koncertem ze Spotify

Raperka musiała zmierzyć się z dużą krytyką w szczególności po koncercie we Wrocławiu. –Niewyobrażalne płacić za koncert puszczony ze Spotify– pisali słuchacze po występie. Krytykowali oni nie tylko korzystanie z playbacku przez Bambi, ale także nieudolną choreografię, a także zarzucali jej brak autentyczności.

Suja do Bambi: „Wstyd”

Na temat koncertów Bambi wypowiedział się też były reprezentant Prosto.

– Bambi wydała płytę i widziałem jak grała koncert. Grała koncert (śmiech), dopowiadała coś, bo tam w tle leciał playback. Dziewczyno, jeszcze nie nauczyłaś się tych tekstów, co te gnioty pisałaś na kolanie? Wstyd – podsumował występy raperki Sujbitron.

Poniżej wideo:

Fusznik bardzo pozytywnie wypowiada się na temat Jędkera, który zaprosił go na swoją płytę. Wiele lat temu ten sam Jędker został wyrzucony z ZIP Składu m.in. przez Fusznika.

Fu o Jędkerze: „Utalentowany”

Fusznik ujawnił, że został zaproszony przez Jędkera do wspólnego numeru. Kiedy to ujawnił, zaczął w samych superlatywach wypowiadać się o kumplu ze składu.

– Słyszałem, że Jędker jakiś materiał szykuje. Może to jest jego moment. Każdy wiedział to zawsze, że to utalentowany raper. Tak jak każdy z muzyków, mamy gorsze i lepsze momenty – stwierdził w rozmowie z KMWTW.

Jędker: „Zostałem usunięty z ZIP Składu”

W 2011 roku Jędker ujawnił w jednym z wywiadów, że koledzy z zespołu zdecydowali się usunąć go z ZIP Składu.

– Zostałem oficjalnie usunięty z grupy Zip Skład. Nie będzie mnie na nowej płycie. Zadecydowali o tym chłopaki. Szanuję to. Byłem na spotkaniu z nimi, zaoferowałem swoją pomoc, ale oni ją odrzucili. Podejrzewam, że mieli w tej sprawie głosowanie – mówił wtedy lider Monopolu.

Poniżej wideo:

Na kanale „Bez ściemy” pojawił się utwór dedykowany Sławomirowi Mentzenowi – kandydatowi na urząd Prezydenta RP.

– Utwór poświęcony Sławomirowi Mentzenowi, nagrany przez sympatyków/artystów z Zabrza, z myślą o wszystkich Polakach, którzy chcą lepszej przyszłości. Materiał ma charakter satyryczny. Wydarzenia przedstawione w teledysku są fikcyjne i ukazują rzeczywistość w sposób celowo wyolbrzymiony oraz przekształcony w celach artystycznych. Nie mają one na celu obrażania żadnej osoby ani grupy. Wszelkie podobieństwa do rzeczywistych osób lub zdarzeń są przypadkowe. Jest to forma twórczości artystycznej korzystająca z wolności twórczej – czytamy pod klipem.