Dziwne wpisy pojawiły się dzisiaj wieczorem w social mediach Sariusa. Napisał on, że odchodzi, atakując Żabsona i wysyłając pozytywne wiadomości do Okiego.

Sarius o Okim

– Odchodzę i chcę wyrzucić z siebie rzeczy, chciałem wyjaśnić pewną kwestię – najlepszym raperem jest Oki. (…) Oki jest najlepszy, cała reszta brzmi po prostu jak on – napisał.

Raper ujawnił, że Oki przez kilka lat wysyłał mu na skrzynkę propsy, ale ten nie miał czasu odpowiedzieć.

– Konsekwentnie przez trzy lata dostawałem takie wiadomości. Szkoda, że byłem wtedy zbyt zajęty byciem Kurtem Cobainem. Oki jest najlepszy, cała reszta brzmi po prostu jak on. Rzecz jasna nie chodzi o żaden feat. Przez 3 lata nie miałem czasu odpisać lol – dodał.

Sarius atakuje Żabsona

Sariusowi zdecydowanie nie jest po drodze z Żabsonem. Na rzekome odchodne, postanowił jeszcze raz wyjaśnić rapera z Opoczna.

– Czasami w tej grze żałowałem, że nie byłem jak Żabson, żeby realizatorzy koncertów – głównie festiwali – pluli tak samo na moje świeżo pokrojone owoce na backstage’u, wtedy mógłbym pokazać, że wbrew pozorom po Fejmie, nie biję się tak źle. Niestety, wybrałem tę zj**baną drogę bycia serdecznym i miłym dla ludzi i wszyscy mnie lubili. No trudno – skomentował.

Na poniższych screenach został wymieniony również Sobel.

Suja zasłynął z tego, że kilkukrotnie odpalił się na Instagramie w ostatnim czasie. W związku z tym zaczęły tworzyć się legendy miejskie, że mógł być pod wpływem substancji psychoaktywnych podczas nagrywania. Teraz już wiemy, iż nic takiego nie miało miejsca, a Suja wytłumaczył się kwestiami chorobowymi.

„Mefedron to szmata, suki nie chcę znać, j**ać!” – te kultowe wersy Rogala DDL mogły zostać wzięte mocno do serca Sui. Gocławski raper zabrał niedawno głos na temat specyfiku, którego pochodna stała się nieodzownym symbolem życiorysu Roberta RS77. Z resztą nie tylko u niego przewija się motyw tej używki, bo rapowali o niej chociażby Kaz Bałagane, Paluch czy Kękę.

Natomiast dziś wiemy już, że Sujbitron nie uległ pokusie, żeby sprawdzić działanie kryształu. – Nigdy nie brałem mefedronu, nigdy nie brałem mefedronu – wyjawił bohater tego tekstu, podkreślając, że jego jedyna styczność z narkotykami miała miejsce, gdy był nieszczęśliwie zakochany w „praskiej księżniczce”. Chwilę później opowiedział historię swojej choroby i cudownego ozdrowienia z raka żołądka. Sujbit przyznał również, iż ma „gangreniaka” na nodze.

Poniżej wideo:

Politycy przypominają sobie o wyborcach, przymilając się do nich, kiedy trzeba oddać głos do urny. Rafał Trzaskowski szuka popleczników już nawet wśród fanów rapu.

Trzaskowski słucha m.in. O.S.T.R.-a

15 stycznia rusza oficjalna kampania wyborcza na urząd prezydenta. Nieformalnie kampania trwa już od wielu tygodni. Rafał Trzaskowski odpowiada na TikToku na pytania swoich obserwujących. Jeden z nich zapytał polityka, czy ten w przerwach od funku znajduje czas na polski rap?

– Jest – odparł prezydent Warszawy, wymieniając artystów, których słucha, czyli Paktofonikę i O.S.T.R.-a. – Trochę tego starszego rapu jak widzisz. Czasami wsłuchuję się w to, czego słuchają moje dzieci, chociaż więcej tam – muszę przyznać z bólem – amerykańskiego rapu – dodaje kandydat Platformy Obywatelskiej, a w tle nagrania słyszymy podkład jednego z numerów Paktofoniki.

Poniżej wideo:

Lista kandydatów w wyborach prezydenckich 2025

Wybory prezydenckie odbędą się 18 maja, a jeśli konieczna będzie ich druga tura, będzie miała miejsce 1 czerwca. Kadencja obecnego prezydenta, Andrzeja Dudy, zakończy się 6 sierpnia 2025 roku. Wśród kandydatów ubiegających się o urząd prezydenta znajdują się:

• Sławomir Mentzen
• Rafał Trzaskowski
• Karol Nawrocki
• Szymon Hołownia
• Magdalena Biejat
• Marek Jakubiak
• Marek Woch
• Piotr Szumlewicz

Podczas sobotniej podróży na koncert do Bydgoszczy, Sarius miał wypadek samochodowy. Auto rapera uderzyło w barierki.

Śnieżyce dotarły nad Polskę, a na drogach zrobiła się nam ślizgawica. Śnieżne opady prawie pokrzyżowały sobotnie plany Sariusa, którego auto wylądowało na barierkach.

– Urodzinowy prezent od losu doszedł wcześniej. Wszyscy cali – poinformował Sarius, publikując zdjęcie czarnego BMW z przerysowanym bokiem. – Ciekawe, kiedy już kierowca próbował łapać przyczepność i wiedziałem już, że uderzymy w barierkę, nie czułem zupełnie nic i zastanawiałem się po prostu co się zaraz wydarzy – dodał.

Wypadek nie był poważny, a raperowi udało się dojechać na 20.20 do Bydgoszczy, gdzie razem z Biszem zagrali z okazji memoriału dla Andrzeja Brończyka, legendarnego bramkarza Zawiszy Bydgoszcz.

Kodak Black podczas streamu na Instagramie przyznał, że boi się, że jego fani się od niego odwrócą i skończy on jak Drake w beefie z Kendrickiem Lamarem.

– Pewnego dnia te skurczybyki będą chcieli zrobić ze mną to, co zrobili z Drakiem. Cała ta kampania nienawiści wobec Kodaka. Wszyscy, którzy nienawidzą Kodaka, na lewo. Widzicie, jak te skurczybyki prowadzą kampanię? – powiedział.

Skąd te obawy Kodaka? Ma on na koncie współpracę z Kendrickiem, ale zdecydowanie bliżej mu do Drake’a. Sam podkreślał kilkukrotnie, że raper z Toronto nazywa go „swoim ulubionym raperem”. Kodak miał też do niego kiedyś pretensje, że ten nagrał płytę z 21 Savage, a nie z nim.

Obawy Kodaka wydają się być trochę na wyrost. Ma on od lat oddaną bazę fanów. Kilka dni temu wypuścił nowy singiel „Cyber truck”, który już przebił na Youtube barierę 1.5 mln odsłon.

„Trap or die” to nadchodząca płyta Bambi, która ukaże się w pierwszym kwartale 2025 roku. Poznaliśmy okładkę wydawnictwa i poznaliśmy datę startu limitowanego preorderu.

Okładka „Trap or die”

– Za moich czasów Bambi to była bezbronna sarenka – napisała pod zdjęciem z okładką płyty jedna z fanek. Bambi kreuje się na froncie albumu na silną i niezależną artystkę. Widzimy ją jak idzie na smyczy z dwoma dzikimi lampartami, a na biodrach ma pas z wielkim napisem „Bambi”. Raperka zrezygnowała też z wierzchniego odzienia górnej części garderoby, bo na okładce występuje w samym biustonoszu i spódnicy.

Za zdjęcie do okładki odpowiada Wojtek Koziara, a za grafikę selfdemo.

5-dniowy preorder Bambi

Preoder albumu „Trap or die” ma potrwać od 14 do 19 stycznia. Tylko 5-dniowe okienko na możliwość zakupu płyty to odważny ruch marketingowy, ale jak pokazały zestawy Bambi w McDonald’s – sukces sprzedażowy jest w tak krótkim czasie bardzo możliwy. Wszystko zweryfikuje oczywiście sprzedażowe wydanie OLiSu, bo jak wiemy, fani nowej szkoły raperów nie są zbyt skłonni kupować fizycznych albumów i stawiają na streaming.