Bedoes o relacjach z SBM, a fani doszukują się dissu od Białasa

Bedoes kolejny raz zapewnia, że nie ma żadnego konfliktu z wytwórnią SBM, do której do niedawna należał. Tymczasem fani nie do końca wierzą w jego zapewnienia i doszukują się zaczepki Białasa w jego kierunku.

Bedoes: „Nie mamy konfliktu z SBM”

Bedoes i jego ekipa 2115 odeszli z wytwórni Solara i Białasa. Dzisiaj do sklepów trafił ich debiutancki album „Rodzinny biznes” wydany nakładem 2115 Label w dystrybucji Universala. Borek zrezygnował więc całkowicie ze współpracy z SBM przy nowej płycie. Na „Rodzinnym biznesie” nie znajdziemy też na featuringach nikogo z jego byłej wytwórni. Tymczasem raper po raz kolejny przekonuje, że rozstał się z Solarem i Białasem w przyjaznej atmosferze.

– Nie mamy i nie mieliśmy żadnego konfliktu z SBM. Dopiero co graliśmy na Festiwalu i miłość jest dla chłopaków zawsze. Mamy i będziemy mieć z SB zawsze dobre stosunki. My wyszliśmy z tego pod tym względem, że White jest ze Startera, mi Białas podał rękę i to są rzeczy, których się nigdy nie zapomina i nigdy nie będzie tu żadnego beefu ani spiny. To jest historia polskiego hip-hopu i uważam, że piszemy teraz swoją własną historię, ale na zawsze mamy szacunek do SBM i chłopaków – poinformował.

Białas zaczepia Bedoesa?

Słuchacze jednak nie odpuszczają Borkowi i upatrują, że ekipa 2115 rozstała się z SBM w konflikcie. Świadczyć o tym mają m.in. milczenie Białasa i Solara oraz rzekoma zaczepka w kierunku Borka w numerze „Głowa Rodziny” Białasa.

– Niektórzy się k*rwa wozili, a potem przychodzili po plecy jak do tatusia / By w momencie, w którym się mogli zachować przywalili w ch*ja – nawinął Białas. Według niektórych odbiorców wersy te są skierowane do Bediego.