Daniel Olbrychski na płycie Popka & Matheo. Słuchacze nie szczędzą słów krytyki

Popek i Matheo rozpoczęli przed weekendem promocję nowej płyty „Dr Jekyll and Mr Hyde”. Duet zaprezentował pierwszy singiel „Powrót Króla”. W międzyczasie poznaliśmy pierwszego gościa, który pojawi się na płycie, co wzbudziło ogromne emocje wśród fanów rapera.

Popek ogłosił kilka dni temu, że pierwszym gościem na nowej płycie będzie uznany polski aktor Daniel Olbrychski. Spotkało się to z ogromną krytyką ze strony słuchaczy rapera, którzy zaatakowali aktora za jego zaangażowanie polityczne i udział m.in. w demonstracjach KOD-u.

„Popek, wziąłeś tego czerwonego komucha, jeb***ego kodziarza? Tego co się wstydzi Polski?”, „Bolek też jest?”, „Wyp***laj z tym czerwonym śmieciem”, „Michnika jeszcze zaproś żeby ci się na płycie zająkał. Gardzę” – brzmią komentarze fanów. Jeden z nich zarzucił duetowi, że pomysł z zaproszeniem aktora na płytę skopiowali od radomskiego rapera, który do współpracy zaprosił Andrzeja Grabowskiego. – Pawełek, ale szanujmy się. Zgapione od KęKę z taką różnicą, że on wziął zajebistego aktora a ty rudą k***e antypolską. Kupię płytę specjalnie żebym mógł się w***ć na tę szmatę – napisał w ostrych słowach Gracjan.

Album „Dr Jekyll and Mr Hyde” ma się ukazać 5 października nakładem Step Records.

Gość specjalny na płycie Popek/Matheo

Post udostępniony przez Popek Oficjalnie (@popek_oficjalnie) Sie 29, 2018 o 6:37 PDT

Popek w klatce z Bośniakiem

Na najbliższej gali KSW w klatce ponownie zobaczymy Popka. Po ostatniej porażce z Oświecińskim raper spróbuje swoich sił z kolejnym nowicjuszem, który ma za sobą dopiero jeden pojedynek w formule mieszanych sztuk walk.

Rywalem Polaka będzie pochodzący z Bośni Erko Jun. To 28-letni kulturysta, trener personalny oraz model. W czerwcu Bośniak zadebiutował w MMA pokonując Tomasza „Stracha” Oświecińskiego, z którym Popek przegrał w pół roku wcześniej.

Dotychczasowy bilans Popka w KSW wynosi 3-3. Raper zasugerował w programie Puncher Extra Time, że jeżeli przegra kolejną walkę może zakończyć karierę. – Nie mogę popełnić tego samego błędu, co w walce z Oświecińskim. Jeśli teraz przegram, to nie zasługuję, by stać w szeregu KSW, bo byłoby to naprawdę słabe. Byłoby mi wstyd chodzić na treningi, by przegrywać z każdym nowicjuszem, który wchodzi w szeregi KSW. Mam nadzieję, że to był wielki niefart. Ta lekcja nauczyła mnie, że jeśli zabraknie ci oddechu, to jest po walce – mówi raper.

45 Gala KSW odbędzie się 6 października na hali Wembley w Londynie.