DJ Decks musi płacić raperom za zwrotki?

Wywodzący się z legendarnego składu Slums Attack DJ Decks to dziś ikona polskiej muzyki rap. Czy taka postać musi płacić raperom, których zaprasza na swoje projekty czy wystarczy im satysfakcja ze znalezienia się na takim albumie? Z takim pytaniem podczas wywiadu z Decksem zwrócił się do niego Proceente.

– Nieraz trzeba zapłacić, nieraz po prostu jakoś barterowo – tłumaczy producent. – Nie mam problemu z tym jeżeli ktoś chce ode mnie zapłatę za swoje szesnastki na płytę, bo to jest też po części jego praca. Ja też zarabiam na tym i nie mam z tym problemu. Chyba, że ktoś wymyśli jakąś sumę z kosmosu, to przepraszam, nie – dodaje. Dowiedzieliśmy się także, że przy najnowszym projekcie obyło się bez finansowych rozliczeń.

Nowy projekt Decksa „Mixtape 6” ukaże się 1 czerwca nakładem jego wytwórni La Bomba Studio. Znajdziemy na nim takich gości jak DonGuralesko, Fokus, Abradab, Solar, Białas, Quebonafide, Sitek, Sztoss, Onar, Bonson, Kobik, Małach, Rufuz, Kali, Sarius, Oxon, VNM, Eripe, Otsochodzi, Guzior, Kuba Knap, Ero, Paluch, Borixon, Szpaku, Sheller oraz Kaz Bałagane. Zaskoczeniem może być obecność Eldoki, który dograł się do materiału razem z Jotuze jako Grammatik. Przypomnijmy, że przed laty skład Parias, do którego należał Eldo miał konflikt z Peją, z którym Decks przez lata współtworzył Slums Attack. – Napisałem po tych wcześniejszych ekscesach na naszej linii, po dissach nie dissach. Między nami nie było kontaktu. Spotkałem się z Leszkiem kilka razy na turnieju rugby. Chwilę pogadaliśmy. Napisałem mu kiedyś tam wiadomość, za pierwszym razem nie za bardzo był chętny. Potem, po jakimś dłuższym czasie, znowu mu coś napisałem, mówię: “Weź nie rób scen, coś tam coś tam”. “Ha ha ha, uśmieszki, dobra” – zaproponował: “Może Grammatik?”. No i tak to się stało – wyjaśnił.