GSP wyjaśnia: jeansy baggi i kurczaki z KFC

Od kiedy pamiętam interesowałem się rapem. W ciągu większości swojego życia słuchałem i tworzyłem, stając mimowolnym świadkiem zmian, które nastąpiły w stylu ubierania, mówienia i doboru bitów. Kiedy dorastałem, raperzy reprezentowali jeszcze głos popisanych sprejami żelbetonowych blokowisk, pełnych przemocy i patologii, gdzie trzeba było walczyć, żeby przetrwać. Z biegiem lat rurki i casualowe ciuchy zastąpiły niegdyś kojarzone z kulturą hip-hopową szerokie spodnie i czapki z daszkiem. Najpierw wszelkie przejawy nie-ulicznego rapu spotykały się ze sporym hejtem (szczególnie w Polsce), ale krok po kroku ludzie przekonywali się coraz bardziej, aż do momentu obecnego, gdzie wszelkie granice zostały zatarte. Czy słusznie? To już oceni historia. My natomiast zajmiemy się dziś, porównaniem klasycznych raperów ze Stanów oraz obecnych idoli polskiej młodzieży. Postaram się wykazać, że mimo istotnych różnic pewne kwestie pozostają niezmienne.

Mata vs 50 Cent

Żabson vs Snoop Dogg

Quebonafide vs Eminem

Jak widzicie, mimo tak wielu istotnych różnic, dzielących ich kilometrów, przeżyć i doświadczeń – raperów na całym świecie cechuje tak samo dużo różnic, jak i podobieństw. Wielu z tych najbardziej znanych podejmuje współpracę z różnymi sieciami fast food (Mata, Snoop Dogg). Inni, tak jak Eminem skupiają się na domowym spaghetti czy jak Żabson na kuchni slow food, jednak wszyscy lubią dobrze zjeść. Większość z nich promuje różne marki odzieżowe, ale każdy chce być w pewien sposób unikalny. I każdy tak samo, jak wy czy ja, czy z bogatego, czy biednego domu, czy stary, czy młody chce po prostu godnie żyć i być doceniany za swoją pracę. Zapewne wielu z was w pierwszym momencie pomyślało, że będzie to małostkowa analiza porównawcza gloryfikująca „stare dobre czasy”, a raperom nowoczesnym wytykająca jedynie przywary. Myślę, że pozytywnym zaskoczeniem będzie to, iż staram się tu zwrócić uwagę na sprawy uniwersalne, a jednocześnie nie dać wam zapomnieć jak bardzo każde czasy są unikatowe.