Kafar z antysystemowym singlem

System będzie istniał dopóki robactwo będzie się rozmnażać i zapierdalać w fabrykach smrodu na miliarderów i polityczne ścierwo. W obecnych czasach nie da się pokonać systemu siłą i przemocą, jest zbyt silny. Tylko powstrzymanie się przed sprowadzeniem nowego życia sprawi, że ten system upadnie i sobie głupi ryj rozwali. Tylko ci którzy są względnie bogaci mogą powoływać na ten świat nowe życie, bo takie dziecko z bogatego domu będzie mieć wszystko zapewnione i nie będzie cierpieć jak dziecko z robackiego domu.

Stary baby jebać prądem. Stare kurwiszcza żerują na młodych i głosują na jebanego karakana bo obiecał im gruszki na wierzbie. Jak kraj ma się rozwijać prawidłowo skoro nie wspiera się ludzi którzy zapierdalają na ten całych chlew. Gnębi i okrada się młodych i zaradnych, a dotuje robactwo i stare próchno. Teraz jest inne pokolenie, inne czasy i ludzie widzą jednak trochę więcej, że jest coś nie tak. Jak się nie zmienią priorytety to chuj z tego wszystkiego będzie.

Dzieciak z trzeciego świata to żyje w nędzy i musi zapierdalać od rana do nocy by zarobić jakieś marne grosze i nie zdechnąć z głodu, a nie ma weselsze życie. Spytaj się takiego dzieciaka z brazylijskiej faweli albo z jakiegoś zadupia w Afryce czy by chciał się zamienić i żyć w bogatej rodzinie i bogatym kraju. Każdy by chciał się zamienić i mieć wyższy standard życia. A ty skoro nie widzisz jak się gnębi normalnie zarabiających ludzi, podwyższa podatki itd. to ci władza najwidoczniej wydłubała kutasem oczy. Masz robacką, prymitywną i niewolniczą mentalność. Idź zapłać ZUS i inne podatki, tylko nie płacz jak będą ci podnosić stawki, przygłupie.

Tak się kurwa dorobił, że przyjmuje oferty z TVN by grać w jakimś gównie bo kasy nie ma.

O stary, rozumiem, że w ramach tego w Amazonie nie kupujesz i nie wspierasz dużych korporacji (pisząc to z nowiutkiego iPhone)

Realne zagrożenia: dziedziczenie chorób psychicznych i tendencji do nałogów, ekologia nie wiadomo w jakim świecie będą żyły przyszłe pokolenia, problemy zdrowotne przed i po urodzeniu, możliwe
powikłania podczas porodu, wyczerpanie psychicznie i fizycznie, kłamliwy obraz macierzyństwa, że jest lekkie i przyjemne a ty z tych wszystkich wybrałeś walkę z systemem i pracę w magazynach wielkich korporacji xdddddddddddddd

Przecież walka z system jest jednym z wielu powodów by nie posiadać dziecka. Nie pisałem o innych powodach bo jakbyś się trochę wysilił to byś zobaczył, że głównym tematem jest walka z systemem i napisałem, że jeśli ludzie chcą pokonać system to nie ma innej drogi niż zaprzestanie rozmnażania się. Drogą pokojową czy przemocową nie pokonasz systemu bo jest zbyt silny. System powoli zacieśnia pętle na szyi człowieka tak mocno, że w niedalekiej przyszłości będziemy mieć elektroniczny pieniądz który będzie można wydać w określonym czasie i ludzie się temu nie będą sprzeciwiać bo będą wytresowani jak psy itp. Sam stwierdziłem, że nie zamierzam posiadać dziecka, nie tylko patrząc na system, ale także patrzeć na powody które ty wymieniłeś.

A co do wspierania korporacji… Żyjąc na tym świecie i w tym systemie, nie ma szans aby nie wspierać korporacji. Ja mimo tego, że uważam korporacje za ogromne zło to nie uniknę wspierania korporacji. Żeby uniknąć cierpienia i wyzysku należy zaprzestać rozmnażania się. Sam mimo tego, że żyję całkiem ok to odczuwać jednak żal do rodziców, że sprowadzili mnie na ten świat, bo tak szczerze to nigdy się o to nie prosiłem. Przeżyję swoje życie jako tako, ale nie zamierzam popełniać podobnego błędu jak moi rodzice i zdechnę nie mając potomstwa. Jestem nihilistą i antynatalistą i jestem z tego dumny. PEACE.