Malik Montana o porwaniu Sentino

W tym tygodniu wypłynęły materiały filmowe jak Sentino został pobity i okradziony, gdy jechał samochodem. Raper wyjaśnił, że kilka miesięcy temu został porwany. O tę niebezpieczną sytuację związaną z byłym kolegą został zapytany Malik Montana.

Właściciel wytwórni GM2L przyznał, że widział w sieci nagranie, jak Sentino jest okładany przez napastników. – Ja tych gości nie znam i nie wiem, o co do końca chodzi. W Internecie różnie sprawę można przedstawić. Ja się na ten temat nie wypowiadam. Z nim (Sentino) też nie mam od tylu lat kontaktu, nie licząc jakichś pojedynczych rozmów – mówi raper.

– Na każdego może trafić sytuacja, gdzie przyjdzie kilku gości i nie jest to nic nadzywczajnego. Debilizmem jest ze strony tych gości, że takie materiały publikują i sami sobie robią przypał. To jest bardziej zachodnie myślenie, w Polsce wydaje mi się ludzie w wielu względach są bardziej kumaci. Jest wymiana pokoleń, ludzie są głodni, nie mają pieniędzy i dopuszczają się różnych czynów – dodaje.