Wystarczył rok rządów Donalda Tuska, żeby sytuacja na rynku pracy się pogorszyła. Rejstrowane bezrobocie, które na papierze jest niskie, nie przekłada się na istnienie rynku pracownika, rośnie też liczba zwolnień grupowych. Pewną nadzieję dla szukających zatrudnienia dał Popek, bo ogłosił się właśnie z naborem do roboty.

Jeszcze do niedawna Polska była miejscem sprzyjającym znalezieniu pracy i trzeba było się naprawdę postarać, żeby nigdzie się nie zaczepić. Obecnie następuje widoczne odwrócenie trendu – firmy redukują etaty i o pracę jest znacznie trudniej. – Wielu specjalistów, którzy do niedawna byli przechwytywani przez pracodawców w wyjątkowo szybkim tempie, teraz wysyła nawet po kilkaset aplikacji i przez wiele miesięcy nie może znaleźć odpowiedniego zatrudnienia – czytamy w analizie sytuacji na portalu Bankier.pl.

W coraz mniej ciekawym otoczeniu rynkowym swoich szans zaczął szukać Popek. Monster został twarzą Krajowego Projektu Energetycznego, czyli firmy działającej w branży fotowoltaicznej. – Podróżuję po całym świecie. Moi znajomi prowadzą firmę, która daje takie możliwości. Zarabiania pieniędzy i podróżowania – słyszymy w nagraniu Popka. – Wkręcę cię do pracy, wystarczy, że do mnie napiszesz, albo klikniesz link – zachęcał chwilę później.

W komentarzach pod filmem pojawiły się już pierwsze osoby zainteresowane naborem.

Tede zagrał w sobotę koncert podczas Kongresu Kanału Zero. Przy jego kawałkach bawił się m.in. Krzysztof Stanowski, a raper opowiedział pewną anegdotę.

W ten weekend w Łodzi odbywa się Kongres Kanału Zero, gdzie prelegenci z różnych dziedzin, dzielą się z widzami swoją wiedzą. Pod koniec pierwszego dnia odbył się 40-minutowy koncert Tedego, który wykonał swoje największe hity i to bez cenzury.

– Krzysztof Stanowski najbardziej mnie zadziwił, kiedy zobaczyłem go na swoich urodzinach w tłumie przede mną, śpiewającego ze mną refren piosenki. Musze tę piosenkę zagrać teraz, bo wiem, że tam stoi – powiedział TDF i wykonał utwór „Ostatnia noc” z albumu „Vanillahajs”.

Warto przypomnieć, że dzisiaj (w niedzielę) odbędzie się roast Krzysztofa Stanowskiego, w którym udział weźmie Liroy. Wcześniej będziemy mogli zobaczyć także program „Absolutne Zero”, którego gospodarzami są Tede i Wuwunio.

28 lutego ukaże się nowa płyta Kubana „Fugazi”. Tak właściwie będą to dwa krążki, jeden rapowy, a drugi popowy – poznaliśmy ich tracklisty.

Reprezentant ekipy Dobzi Ludzie ujawnił dzisiaj tracklisty i okładki nadchodzących albumów. Na rapowym krążku usłyszymy m.in. Pezeta, Okiego, Kukona i Kizo. Wydawnictwo popowe zwiera zwrotki od Zalii, Mroza, Natalii Szroeder, Vito Bambino i Gibbsa.

– Menago pytał czy mogę wydać jedną teraz, a za rok drugą, to zarobimy dwa razy. Mogę. Ale tak nie zrobię. Za to nie mogę się doczekać premiery 28 lutego.

Tracklista – Fugazi #1

1. Młody Gandolfini
2. Śmieszy już
3. Nie tym razem
4. Różnie to było ft. Pezet
5. Najlepszy dzień ft. Oki
6. Koto
7. Hoolgan flex
8. Tak niewiele brakowało ft. Kukon
9. Nie ma co ft. Gibbs
10. Fajnie mi z niczym
11. Chłopaki jak my ft. Kizo
12. Tagi

Tracklista – Fugazi #2

1. Kyoto ft. Zalia
2. nad ranem
3. Pewność ft. Gibbs
4. Zanim sapdnie deszcz ft. Mrozu
5. Budzi mnie waitr
6. Sam na śiwiecie
7. na bombę
8. Figle ft. Vito Bambino
9. Oddzwoń ft. Natalia Szroeder
10. Zapomnę twoje dziary
11. Chcę ci powiedzieć

Dave Blunts miał wydać w ten piątek nowy album, ale z dużą dozą prawdopodobieństwa możemy ogłosić, że tak się nie stanie, bo raper znów jest hospitalizowany.

– Gdy leżę w szpitalnym łóżku po raz 1000, zaczynam zdawać sobie sprawę, że ten czas jest bardziej niszczący niż jakakolwiek inna poprzednia wizyta w szpitalu. Nie z powodu mojego pogarszającego się stanu zdrowia, ale dlatego, że złożyłem obietnicę, że mój album wyjdzie w piątek, ale ze względu na moje zdrowie nie udało mi się go skończyć. Teraz zostały nam jeszcze tylko 2 dni i do piątku chcę dotrzymać obietnicy, ale w tym momencie nie wiem czy dam radę… – napisał 270 kg raper na Instagramie.

6 sierpnia na PGE Narodowym w Warszawie odbędzie się koncert Kendricka Lamara, który będzie wspierany przez wokalistkę SZA. Poznaliśmy ceny biletów na to wydarzenie.

Regularna sprzedaż biletów rusza 14 lutego, ale uruchomiono już przedsprzedaż m.in. dla klientów Citi Handlowego. Za wstęp na płytę trzeba zapłacić 712 zł. Golden Circle to już kwota 830 zł, a trybuny zaczynają się od 276 do 830 złotych. Za bilet Platinum trzeba dać nawet 2471 zł.

Jak wyglądają ceny w innych państwach? W Wielkiej Brytanii cena wejściówek zaczyna się od 75 funtów a kończy na £571.

Przyjazd Kendricka do Polski to duże wydarzenie, które z pewnością spotka się z sold outem. Pozostaje pytanie, jak szybko bilety się rozejdą.

Drake został rozjechany przez Kendricka Lamara, który nie zamierza mu odpuścić, czego świadkami byliśmy chociażby podczas Super Bowl. Co powinien zrobić Kanadyjczyk, żeby wyjść z patowej sytuacji, zasugerował DJ Mustard.

Mustard był gościem podcastu Big Boia. Według niego, Drake oraz wszyscy pozostali artyści powinni skupić się bardziej na muzyce, a nie kontrowersjach.

– Nie myślę o tym, co Drake mógłby zrobić. Po prostu staram się trzymać prostych zasad – być sobą i robić rzeczy w odpowiedni sposób. Unikać sztuczek i zagrywek. Zrób po prostu dobrą muzykę i wszystko będzie w porządku – stwierdził.

Tymczasem Drake wypuszcza 14 lutego wspólny album z PartyNextDoor „$ome $exy $ongs 4 U”.