Ballada o „Cynamonce” muzycznym, walentynkowym prezentem od jednych z najbardziej elektryzujących artystów ostatniego roku.

On podbił serca słuchaczy utworem „Ne Rozumiju”, ona viralem rozkochała ich w sobie piosenką „Nie Szkodzi”. Teraz, na kilka dni przed Walentynkami, połączyli siły, a efektem ich współpracy jest niezwykle ciepła i wzruszająca ballada „Cynamonka”.

Wyprodukowanemu przez słynnego hip-hopowego producenta Magierę (znanego ze współpracy z Soblem, Sokołem, L.U.C.em czy Okim) utworowi, daleko jednak do klimatów rapowych – zachwycą się nim wszyscy fani spokojniejszych brzmień, których tak bardzo potrzebujemy w tym pędzącym świecie. Dodajmy, że za kosmiczną koncepcją artystyczną okładki i lyric video stoi sam Vix.N, który jest razem z Paulą Biskup współautorem tekstu piosenki.

Cira wygrzebał z dysku swój stary, niepublikowany numer, który jest inspirowany twórczością zmarłego przed kilkoma dniami Davida Lyncha.

– Podczas pracy nad płytą „Poza Czasem”, w 2017 roku urodziła się piosenka inspirowana „Miasteczkiem Twin Peaks”. Czekała, czekała, żeby w końcu wybrzmieć dziś. Naturalnie z dedykacją dla Mistrza – napisał białostocki raper, publikując utwór „Laura”.

David Lynch zmarł 15 stycznia w wieku 78 lat

W poniedziałek tuż po północy na Spotify trafiły dwa premierowe utwory Maty „Intro” oraz „up! up! up!”. Z ust rapera pada wiele mocnych wersów.

Młody Matczak w starym i nostalgicznym stylu, tłumaczy, co u niego się dzieje. W obu numerach pada wiele ciekawych wersów, z którymi zapoznacie się poniżej.

Mata „Intro” – najciekawsze wersy

• Niektórzy piszą mi: „cwelu, możesz byś się już powiesił?”
• Szybka dopamina, szybki seks — nie, my nie chcemy dzieci.
• The most famous guy from Poland, mówi o mnie Bjorn, lecz pieprzy głupoty / Ale jeszcze parę lat i będę większy niż Chopin.
• Witam się w za dużym garniturze z Zinédine Zidane / „Wszystko mu załatwił stary”, pisze ktoś — mieszkał u starej ten ktoś.
• Ja nie wierzę w to, że jeszcze daję wiarę — ktoś / Że to ghostwriterowane jest i wykreowane przez kogoś.
• Jestem na to za stary, by zwiedzać galę o rapie.

Mata „up! up! up!” – najciekawsze wersy

• Pieniądze mi nie dały nigdy szczęścia w ch*j / Miałem na koncie cztery banie, gdy skakałem przez okno.
• Rodzice chcieli tacę dać — nie chciałem takiej / Wybrałem własną drogę jak główny bohater.
• Zazwyczaj o tej porze z ziomkami pod sklepem / Rano Apap, no i płatki z mlekiem.
• Chcę być dłużej trzeźwy, czuję się jak Aleshen / Zrozumiałem moje błędy i że tylko muza lekiem.
• Potrzebuję przerwy, żeby znowu być człowiekiem / Bo albo się czuję bogiem, oh, albo czuję się śmieciem.

Kaz Bałagane prezentuje jeden z bonus tracków z wersji preorderowej płyty „A nie mówiłem?”

Jacek tym singlem robi niecodzienny follow up, który na pewno docenią jego oddani słuchacze. Kazek zaprosił do współpracy rapera, którego wspomina w refrenie numeru „Linijki” z albumu „Radio GRUZ”. „Piszę se barsy, piszę linijki, znowu leci Philthy Rich…” i to właśnie rapera z Oakland usłyszymy w numerze „Raz, drugi, trzeci”.

Dziś swoją premierę ma długo wyczekiwany album DJ’a Taeka, zatytułowany „Sunday”. To wyjątkowy, 10-utworowy materiał instrumentalny w klimacie Lo-Fi, który przenosi słuchaczy do typowej niedzieli młodego chłopaka z Queens w Nowym Jorku.

Każdy utwór na albumie „Sunday” opowiada o określonym momencie dnia, a tytuły kawałków zawierają godziny, w których te chwile mają miejsce. Chilloutowy vibe, relaksujące brzmienia i gramofonowy klimat w połączeniu z subtelnym scratchem tworzą atmosferę, która idealnie oddaje codzienne rytuały i refleksję charakterystyczną dla tego jedynego dnia w tygodniu.

Dodatkowo, na YouTube dostępny jest wyjątkowy klip, który przy użyciu różnych coverów opowiada całą historię przedstawioną na albumie. To wizualna podróż uzupełniająca muzyczne doznania i wprowadzająca jeszcze głębiej w klimat „Sunday”.

Album „Sunday” jest już dostępny na wszystkich platformach streamingowych.

Premierę ma trzeci singiel DJ’a Taeka, zatytułowany „420”. To ostatni singiel promujący nadchodzący instrumentalny album w klimacie Lo-Fi, zatytułowany „Sunday”, którego premiera odbędzie się już 13 grudnia 2024 roku.

„420” to muzyczna podróż dedykowana wszystkim koneserom relaksu związanym z kultową godziną 4:20. Utwór przenosi słuchaczy do zadymionego pokoju głównego bohatera, gdzie czas wydaje się stać w miejscu, a rzeczywistość pozostaje gdzieś daleko za oknem. Pełna gama muzycznych kolorów oraz subtelne dźwięki w stylu Lo-Fi tworzą intymną, niepowtarzalną atmosferę wyciszenia i ucieczki od codziennych zmartwień.

Album „Sunday” to wyjątkowy projekt DJ’a Taeka, który zaprasza słuchaczy do świata codziennych rytuałów i nostalgicznych chwil wytchnienia. Ciepłe, organiczne brzmienia w charakterystycznym stylu artysty tworzą dźwiękowe pejzaże, które idealnie wpisują się w klimat Lo-Fi harmonii i refleksji.

Singiel „420” jest już dostępny na wszystkich platformach streamingowych oraz na YouTube. Pełny album „Sunday” ukaże się 13 grudnia 2024 roku.