Przespali szansę na rapową karierę?

Każdy kolejny rok przynosi nam informacje o nowych twarzach na rodzimej scenie. Od laureatów konkursów przez podziemnych graczy, aż po debiutantów wytwórniach. Mało kto zdaje sobie sprawę, że tylko mały procent z nich będzie w stanie utrzymać się z rapu i spełnić marzenie o wielkiej karierze. Cała reszta przegapi swoje 5 minut, a do ich nagrań będzie wracać tylko garstka słuchaczy.

Poniższe zestawienie to 5 przykładów na niewykorzystaną szansę. Na taki stan rzeczy wpływ miało wiele czynników. Od lenistwa aż po zwykły brak odrobiny szczęścia. Każdy przypadek jest unikalny i wcale nie jest powiedziane, że wymienieni raperzy już nigdy nas nie zaskoczą.

Całe zestawienie możecie przesłuchać również w formie audio na kanale RAPNAU:

Wiciu

Ma za sobą współprace m.in. z Solarem, i Kubanem. Warszawskiego rapera możecie kojarzyć również z warszawskiej edycji Wizji Lokalnej, trzeciej edycji Młodych Wilków Popkillera oraz niedoszłej płyty z Karwanem. Reprezentant ekipy NBM i NPS, któremu po prostu brakowało trochę samodyscypliny i szczęścia. Na pewno miał talent i umiejętności, które zwracały na niego uwagę, mimo niewielkiej wady wymowy. W ostatnich latach mogliśmy usłyszeć go raz na jakiś czas na kanale SBM Label, jednak wszystko wskazuje na to, że Wiciu najlepsze lata ma już za sobą. Szkoda, bo potencjał był w tym przypadku ogromny.

Żyto

To przykład, że nawet współpraca z Asfalt Records i Prosto nie jest gwarantem rapowego sukcesu. Reprezentant częstochowskiej bez wątpienia zasługiwał na więcej uwagi. Zarówno jego płyta „Żyto” jak i „Wiry” potwierdzały jego umiejętności i duże pokłady charyzmy. Sam raper przyznał, że po dobrze przyjętym albumie w Prosto po prostu nie poszedł za ciosem tym samym tracąc szansę na muzyczną karierę. Mało kto wie, że dzięki jego pomocy w Asfalt Records pojawił się inny częstochowski raper – Sarius, który dziś jest jedną z najpopularniejszych postaci na scenie. Sam Żyto poszedł zupełnie inną drogą i został… malarzem.

Zduno

Bartoszycki raper, który po prostu nie miał szczęścia. Rozpoznawalność zdobył w dużej mierze przez zwrotkę na konkurs Stoprocent Pompuj Rap 2, która jednak nie dała mu zwycięstwa. Werdykt jury był początkiem beefu między nim, a Boczkiem CAS, który znalazł się wśród laureatów. Zduno miał również beef ze Starkiem z ekipy 2115 (tym samym, który walczył za Bedoesa z Bambem). W 2014 roku wygrał konkurs organizowany przez Bezczela dzięki czemu dograł się do numeru z gospodarzem oraz m.in. Hukosem, Onarem, Zbukiem, Zeusem i KaeNem. Raper dołączył do wytwórni Lucky Dice niedługo przed jej rozpadem, co było główną przyczyną bolesnego powrotu do podziemia i straceniu szansy na dużą karierę.

Kaietanovich

Były reprezentant Alkopoligamii, 1/2 składu ZETENWUPE i współtwórca kolektywu WCK. Raper, który w mojej opinii prezentował najwyższy poziom z tzw. Lepszych Żbików w wytwórni Mesa. Świetne teksty, ogromna charyzma i charakterystyczna barwa głosu to główne atuty Kajtka. Niemal w każdym tracku można było usłyszeć jego ponadprzeciętne skille, które niestety nie przyniosły dużej kariery. Wszystko przez zawieszenie rapera przez wytwórnie po kilku latach współpracy. Kaietanovich odpowiedział na ten ruch w bardzo stanowczy sposób:

Alkopoligamia.com, wytwórnia z którą spędziłem ostatnie 4 lata uznała, że może mnie zawiesić jak jakiegoś pracownika na etacie, zatem ja tę współpracę teraz kończę i pozdrawiam serdecznie z zachodnich Niemiec, gdzie zaczynam pisać swoją pierwszą solową płytę – pisał Kajtek.

Niestety od tej informacji do dziś minęło prawie 5 lat, a solówka wciąż jest tylko zapowiedzią.

Veritas

Obecnie nagrywający jako NAJMŁODSZY VERI. Jeszcze 6 lat młody raper o niebanalnej technice odważnie wspinał się po szczeblach podziemnej drabiny i miał wszystko by zdobyć mainstream. Świetne solowe tracki, projekt SVV i wygrana w konkursie Lucky Dice Contest. I to wszystko jako 15-latek. Zabrakło jedynie szczęścia. Gdy wydawało się się młody raper dołączy do wytwórni gdzie główną rolę grał Sitek, nagle label przestał działać i o Veritasie zrobiło się cicho. Jednak w tym przypadku nie wszystko stracone, bo raper wciąż prezentuje solidny poziom i ma potencjał by wrócić na należne mu miejsce. Tym bardziej, że został wybrany do najlepszej trójki w konkursie chillwagonchallenge2. Kontrakt jest tylko kwestią czasu.