Red zaczepia Peję? Mamy jego komentarz – tylko u nas

W ubiegłym tygodniu Red wrócił po wieloletniej ciszy z nowym singlem „Haram” (tłum. to, co zakazane). Raper kojarzony m.in z Obozu TA wydaje się rozliczać w nim polską scenę zaczepiając jednocześnie Peję.

W numerze możemy usłyszeć: „Większość polskich raperów są haram / Pogodynki, agenci, wiesz taki jest chłam / oni mówili ten Red się sprzedał”.

Kiedy skonfrontujemy to także z tym, co chwilę przed publikacją singla mówił Red w swoich mediach społecznościowych możemy domniemywać, że ma on na myśli Peję.  – Ty też o tym zrozumiesz mój drogi przyjacielu stary, co mnie uczył życia itd. a teraz robi dziwne śmieszne rzeczy. To też będzie dla ciebie i cała reszta to zrozumie i będzie wesoło. Nie ma to jak k***a bluźnić na kogoś, poniżać kogoś, pouczać kogoś a parę lat później robić to samo co ten koleś, którego poniżałeś – mówił przed kilkoma dniami Red.

Słuchacze oraz niektóre media sugerują, że słowa Reda są skierowane do Peji, który wystąpił w programie „Agent-Gwiazdy”. Część odbiorców zwraca jednak uwagę na to, że w programie TVN-u brał również udział Vienio i równie dobrze może chodzić o właśnie niego. Postanowiliśmy zapytać u samego źródła i skontaktowaliśmy się z Redem z prośbą o jakiś komentarz w tej sprawie. Oto co nam odpisał: – Kto śledzi scenę nie od dzisiaj na pewno zrozumiał, ja nie będę promował ludzi, których zachowanie nie jest moim zdaniem ok. Poza tym… zaraz byłbym osądzony o chęć wykorzystania ich do własnej promocji, do tego, że opieram się na czyichś plecach. Jest takie polskie powiedzenie „uderz w stół a nożyce się odezwą”. Ciekawe czy i tym razem tak będzie – zastanawia się raper.

Do tej pory żaden z raperów nie zareagował na numer Reda. Jak myślicie, chodzi o Peję?

Poniżej przypominamy numer „Haram”.