Szokujące zachowanie widzów po nokaucie Żuroma

Andrzej „Żurom” Żuromski nie przestaje zaskakiwać swoich fanów. Trudno będzie przebić inwencję, z jaką wymyślał wytłumaczenia po tym, jak skancelował go Tomasz Chic. Do sieci trafiło też nagranie zarejestrowane chwilę po walce, które pokazuje skalę konfliktów, jakie przez całe życie wykreował sobie warszawski wydawca.

Żurom przez wiele lat angażował się w afery medialne. Chętnie zabierał głos na drażliwe tematy, bawiąc się w rolę sędziego. Analizował papiery, rozkminiał okoliczności wydarzeń, jego werdykty uderzyły w wiele osób. Dzięki temu wyrobił sobie rozpoznawalność, ale i masę wrogów. Nie wiem, czy jest ktoś, kto podjąłby się próby oszacowania ludzi, którzy mu ubliżali. Żurom ma niesamowitą zdolność do jednoczenia: jadą z nim medialnie zarówno git-ludzie, jak i współpracownicy prokuratury.

Na kanale Psychotropa pojawił się film, gdzie widzowie skomentowali postawę byłego właściciela katalogu RRX w ringu. Ma on szczęście w nieszczęściu, że tracąc przytomność, przekaz do niego nie dotarł. Mogłoby go to tylko dodatkowo zdołować.

– Żurom ty k*rwo leżysz rozj*bany! J*bać cię k*rwo – krzyczeli widzowie.

Mimo, iż Żurom wytrzymał w oktagonie tylko 55 sekund, próbuje przekonywać, że gdyby dotrwał do drugiej rundy, to na pewno by wygrał.