Wilku reklamuje „Ptysia”

Raperzy z warszawskiej sceny ulicznej demonstrują ostatnio wzmożoną gloryfikację słodkich napojów na Instagramie. Niedawno serię zdjęć z butelką oranżady opublikował Pono, teraz dołączył do niego Wilku. Żywej legendzie antysystemowego rapu przypomniał się smak dzieciństwa, po spożyciu „Ptysia”. Odbyło się to w trakcie jazdy komunikacją miejską.

Fani Wilka nie mieli w ostatnim czasie zbyt wielu powodów do zadowolenia. Artysta zwolnił tempo wydawnicze, udzielając się jedynie sporadycznie na gościnnych projektach. W tym roku mieliśmy okazję usłyszeć go jedynie na „Rulecie” 1988 i „Comsi” Comsona. Na temat planów wydania nowego albumu Hemp Gru też nic nie słychać.

Jeden z najbardziej charakterystycznych raperów na scenie zaktywizował część środowiska poprzez post na Instagramie. Wilku spropsował producentów Ptysia, oznaczając ich profil. „Ptyś fantastyś (…) Przypomniał mi się smak dzieciństwa”. Pod wpisem zabrali głos m.in. Onar i Wujek Samo Zło. „Smak podobny do tego, co było kiedyś?” – pytała jedna z gwiazd porannej publicystyki TVP, ale pozostało to bez odpowiedzi.