News
Jędker kończy nagrywać płytę
Poznaliśmy tytuł nowego krążka.

Kilka miesięcy temu Jędker zelektryzował społeczność hip-hopową informacją o… nowej płycie. Raper wrócił z Australii do Warszawy i zaczął się pokazywać w gronie starych przyjaciół m.in. Sokoła, Pono, Korasa i Jurasa. Wtedy też zapowiedział swój nowy album, który ukaże się jeżeli jego instagramowe konto zdobędzie 15 000 obserwujących. – Wszystko w Waszych rękach, możecie budować możecie też burzyć. Ja muzyczkę nagrywam, bo to moje hobby a nie bo „muszę” i to moja praca. Taka różnica, że ja mam inną pracę, o wiele cięższą, na budowie. Trzy niewydane albumy od roku 2009 powinny to potwierdzać ludziom inteligentnym. Niech każdy poda to jednemu friendowi a jest szansa, że wydam rap album, ale to nie ode mnie zależy tylko od Was szanowni słuchacze. – informował w maju. Obecnie raper ma 3800 obserwujących.
Po trzech miesiącach od pierwszej zapowiedzi Jędker, przedstawiający się obecnie jako Jędker JD poinformował, że kończy nagrywać drugi solowy album „X”. Będzie to następca wydanego w 2007 roku krążka „Czas na prawdę”. Został on wydany nakładem Prosto i pojawili się na nim Brad Strut, HiJack, Kaczy, Popek, Bron, Dzidu, Rybson, Felipe, Rytmus oraz WWO. – Mija 11 lat od momentu kiedy wydałem pierwsze rap solo. Teraz gdy kończę drugi solowy LP wiele się zmieniło na polskiej scenie. – informuje raper na Instagramie.
Jędker przyznaje, że jest obecnie na etapie szukania wydawcy oraz menadżera. – Nie pytajcie mnie w każdym poście kiedy płyta, bo to kwestia znalezienia wydawnictwa oraz wydania paru singli zanim ta płyta wejdzie. A do singli trzeba teledysków. A do teledysków trzeba… wiadomka. Także tak będę Was informował na bieżąco co jest z nowymi kawałkami poprzez Instagram, Facebook i Naszaklasa hehe. Dzięki wielkie wszystkim za support. Postarałem się Was nie zawieść na nowym albumie X. Kto słyszał ten wie. Generalnie kończę już prace studyjną i szukam wydawnictwa i manago z prawdziwego zdarzenia. Tylko błagam nie piszcie kto mnie wyda na pewno, bo to nie jest takie łatwe jakby się medialnie zdawało – dodaje.
Sokół i koledzy wybaczyli Jędkerowi
Przez lata mogliśmy słuchać sporo niepochlebnych opinii na temat muzycznego „żartu” Jędkera, który założył zespół disco Monopol. Raperzy analizowali w wywiadach przyczyny takiego obrotu sytuacji. Często przejawiającym się motywem była hipoteza o wieloletnim staniu w cieniu Sokoła i pozazdroszczenie mu hitowego „W aucie”. Internet huczał, tym bardziej podlewany pstryczkami od sceny. Możemy przypomnieć sytuację z rozdania nagród VIVA Comet, kiedy to Tede zapowiadając zespół Monopol nie omieszkał od komentarzy w stronę wykonawców. Z kolei podczas wspólnego wykonania „I żeby było normalnie” VNM pociągnął Realiście z bara (podobno przypadkowo), a z ust Sokoła padają przeprosiny za wszystkich naśladowców „W aucie”. Sam Wojtek niejednokrotnie wypowiadał się dosyć nieprzychylnie wobec swojego kolegi z zespołu. Mówił o tym, że spierdolił markę, którą budowali wiele lat, że nie jest dla niego wiarygodny hiphopowo, a także, że zrobił z ZIP Składu idiotów.
Po wydaniu drugiego albumu pod szyldem Monopolu Jędker wyjechał z kraju i słuch o nim zaginął… Momentem przełomowym było wrzucenie wspólnego zdjęcia przez Sokoła w styczniu 2017 roku z Australii. Jak zrobiliśmy to zdjęcie Jędker powiedział: „Wrzuć im, niech mają pożywkę”. To macie pożywkę. WWO. Już wtedy spotkało się to ze skrajnymi opiniami słuchaczy. Sprawy zaczęły nabierać zupełnie innego obrotu, kiedy dowiedzieliśmy się, że Jędker wrócił do stolicy i imprezuje z kolegami. Więcej przeczytacie o tym tutaj.
„ZIP Skład cały czas istnieje”
W tym roku na rynku ukazał się nowy album Zipery „Meritum.” Pono, Koras i Fusznik wrócili jako grupa po 14 latach. Skoro udało im się nagrać nowy album i reaktywować ekipę czy istnieje szansa na powrót ZIP Składu? – ZIP Skład cały czas istnieje, nie m co reaktywować – twierdzi Pono w rozmowie z Proceente. – Nagranie płyty w tak licznej grupie jak nasza jest to nie lada wyzwanie. My wszyscy mamy swoje życie, swoje lata, obowiązki i zebrać wszystkich w jednym miejscu w jednym momencie to już łatwiej się dodzwonić… nie wiem – dodaje.
Jak tłumaczy Pono każdy skrycie myśli i marzy o drugiej wspólnej płycie. Koras również nie wyklucza powrotu ZIP-ów. – Wyjedziemy sobie do jakiegoś zamkniętego ośrodka, to może – śmieje się raper. – To są rzeczy spontaniczne. Albo wyjdzie albo nie. Tego się nie da zaplanować – kończy temat Pono.
Przypomnijmy, że ZIP Skład tworzą obecnie: Pono, FU, Koras, Sokół, Jaźwa, Felipe, Mielon i Ward. Byłym członkiem jest Jędker.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News
„Avicii Forever” – płyta z hitami i nowymi utworami nieodżałowanego artysty
Kompilacja zawiera m.in. nowy utwór „Let’s Ride Away” z Elle King.

Interscope Records, Pophouse i Avicii Estate z dumą prezentują „Avicii Forever” – zestaw 19 kluczowych utworów Aviciego, a także nowy singiel „Let’s Ride Away” z udziałem Elle King. Będąca hołdem dla ponadczasowej twórczości i dziedzictwa nieodżałowanego Tima Beglinga kompilacja ukazała się kilka miesięcy po światowej premierze docenionego przez krytyków filmu dokumentalnego „I’m Tim”. Produkcję można oglądać na platformie Netflix.
Dzięki „Avicii Forever” fani otrzymują długo oczekiwaną nową muzykę, a jednocześnie mogą ponownie do takich hitów jak „Wake Me Up”, „Levels”, „Hey Brother”, „Waiting For Love” i wiele innych. Kompilacja powstała po to, by pogłębić wiedzę mniej zaangażowanych odbiorców o dorobku Aviciego i przedstawić jego spuściznę młodszemu pokoleniu.
Nowy utwór „Let’s Ride Away” wyprodukowali Tim Bergling, Luke Laird i Carl Falk, a współautorką tekstu jest Kacey Musgraves. Piosenka łączy organiczne, korzenne brzmienia z charakterystyczną, melodyjną wrażliwością Aviciego, a dzięki mocnemu i pełnemu emocji wokalowi Elle King daje słuchaczom poczucie wolności, zabierając ich w podróż pełną przygód. W aranżacji użyto tej samej sekcji dętej, która pojawiła się wcześniej w utworze „Fades Away”.
– Tim był wyjątkowym artystą i jednocześnie twórcą raz na pokolenie, z niezwykłym talentem do nadawania każdemu dźwiękowi własnego, niepowtarzalnego charakteru. „Let’s Ride Away” ukazuje to perfekcyjnie – miksuje korzenne, organiczne elementy z charakterystycznym dla stylem – mówi Carl Falk, producent i wieloletni przyjaciel Tima Berglinga. – Jego kreatywność nie znała granic. Potrafił wziąć dowolny dźwięk, głos czy instrument i całkowicie go sobie podporządkować. Najpiękniejsze w jego muzyce jest to, że jest ponadczasowa – kolejne pokolenia ciągle odkrywają Aviciego, a jego piosenki nadal poruszają ludzkie serca na całym świecie – dodaje.
Tim nieustannie poszukiwał nowych inspiracji, współpracowników i głosów, co w 2017 r. zaprowadziło go do Nashville. Jednym z nagraniowych sesji w legendarnym Sound Emporium było spotkanie z Kacey Musgraves i producentem Lukiem Lairdem.
– Tim miał w studiu idealne wyczucie między pokorą a pewnością siebie. Pozwalał swoim współpracownikom na swobodę twórczą, a jednocześnie skupiał się na kluczowych fragmentach melodii i tekstu, uwydatniając je. Praca nad „Let’s Ride Away” była prawdziwą przyjemnością – wspomina Luke Laird. – Myślę, że byłby bardzo szczęśliwy z efektu końcowego. Uwielbiał ten utwór już w dniu, gdy go napisaliśmy, a Elle dostarczyła niesamowity wokal, pozostając wierna melodii, ale wnosząc też coś od siebie – podsumowuje Laird.
Okładka nowego wydawnictwa przedstawia wyrzeźbiony w kamieniu monument z logotypem Aviciego. Ręcznie ciosany kamień pochodzi z Bjärlöv w Skåne (Szwecja), niedaleko miejsc, w których Tim spędzał wakacje. Monument i grafika są hołdem dla ikonicznej muzyki Aviciiego, która – podobnie jak kamień – przetrwa wieki.
Tracklista
1. Wake Me Up
2. Levels
3. Let’s Ride Away (feat. Elle King)
4. The Nights
5. Waiting For Love
6. Without You (feat. Sandro Cavazza)
7. SOS (feat. Aloe Blacc)
8. Hey Brother
9. Lonely Together (feat. Rita Ora)
10. I Could Be the One [Avicii vs Nicky Romero]
11. Silhouettes
12. Fade Into Darkness
13. You Make Me
14. The Days
15. For a Better Day
16. Addicted to You
17. Friend of Mine (feat. Vargas & Lagola)
18. Broken Arrows
19. Heart Upon My Sleeve (feat. Imagine Dragons)
20. Heaven
News
Bedoes ściął włosy i ma nowe dziary. Wiemy, co to oznacza
Raper chce wykorzystać zamieszanie wokół niego.

Wraz z premierą nowego rapowego programu na Netflixie, zachodzą też zmiany w życiu Bedoesa. Oznaczać to może jedno – powrót rapera z nowym projektem.
Na Netflixie są już dostępne cztery pierwsze odcinki programu „Nowe Rozdanie: Rhythm + Flow Polska”, w którym jednym z jurorów jest Bedoes. Produkcja zbiera dobre recenzje, a zamieszanie wokół programu Bedoes będzie chciał prawdopodobnie wykorzystać do promocji nowych rzeczy.
Niecodziennie Młody Borek pokazuje nowe tatuaże, ścina swoje długie włosy i kasuje prawie wszystkie posty z Instagramu. Polscy raperzy nauczyli nas, że wyczyszczenie social mediów zwiastuje nowy projekt. Nie inaczej może być i w tym przypadku.
Pod koniec 2024 roku Bedi pożegnał się ze sceną, bo potrzebował odpoczynku. W ostatnich dniach mogliśmy go jednak zobaczyć na koncercie Kuqe 2115. Powrót na scenę zaliczony, czas więc też na nowy album.


News
Misiek z Nadarzyna zmienił zdanie o konfidentach? Co innego głosił na płycie Karramby
Zaskakujący gość na streamie byłego gangstera.

Misiek z Nadarzyna odegrał ważną rolę podczas tworzenia szesnastej płyty Karramby „Stop konfidentom”. Były gangster jest obecny na albumie m.in. w utworze „Ręki nie podawaj konfidentom”. Dla części fanów Karramby sporym zaskoczeniem może być fakt, że jego promotor zrobił wczoraj wyjątek i usiadł przy jednym stole z małym świadkiem koronnym „Goebbelsem”.
„Siema, tu Misiek z Nadarzyna. J***ć 60-taki, j***ć koronnych, j***ć potwierdzaczy. Trzymajmy się razem ludzie!” – słyszymy głos Miśka we wspomnianym wyżej utworze Karramby. Można wręcz napisać, że cały album niesie ze sobą koncept piętnowania osób, które podjęły współpracę ze służbami i obciążyły innych zeznaniami. Tematyka wydanej w 2019 roku płyty skupia się właściwie tylko na tym.
Pytaniem otwartym pozostaje kwestia, jak z perspektywy czasu bronią się wspomniane piosenki, w kontekście wczorajszej inicjatywy Miśka, który zaprosił na swój kanał „Goebbelsa”, który nie robi żadnej tajemnicy z faktu, że zeznawał na byłych kolegów. „Goebbels” prowadził aktywne życie oszusta i złodzieja na przełomie lat 80-tych i 90-tych, ale groźba kolejnej odsiadki skłoniła go do nawiązania współpracy z prokuraturą. Czy Karramba dostanie rykoszetem przez wczorajsze odstępstwo od głoszonych reguł swojego promotora? Zapewne przekonamy się wkrótce. Natomiast niezaprzeczalnym faktem jest, że Misiek budzi szacunek nawet wśród konfidentów, o czym świadczy elegancki strój jego gościa.

Z okazji 25-lecia albumu „Światła Miasta”, Grammatik powraca na scenę w powiększonym składzie.
Legendarny zespół będziemy mogli usłyszeć 14 listopada na imprezie „120 Rap Fest”. Koncert odbędzie się w akompaniamencie żywych bębnów, do tego w towarzystwie Noona. Możemy spodziewać się głównie utworów z obchodzącego jubileusz albumu, ale nie zabraknie także utworów z całej dyskografii zespołu.
Na warszawskiej edycji Rap Festu pojawi się również nasza redakcja. Bilety są dostępne na Biletomat.pl.

Grzegorz Braun jest wielkim fanem utworu Peji „Głucha noc”. Jak sam mówi, wzrusza się, kiedy go słucha.
Braun fanem „Głuchej nocy” Peji
Wywiad z kandydatem na prezydenta udostępnił na swoich profilach sam Rychu. Oznaczać to może, że jest on zadowolony z wypowiedzi polityka na temat swojego numeru z albumu „Na legalu?”.
– Może to jest banalne, może to jest dla państwa kiczowate, ale ja się wzruszam – przyznał w wywiadzie dla VinylSharkTV.
„Głucha noc to prawda o Polsce”
– To jest prawda o Polsce, której nie było. Zaręczam państwu, zwłaszcza młodszym ode mnie, którzy mogą tego nie wiedzieć. Rzeczywistość zawsze jest zakłamana przez media. Ale to, jak bardzo była zakłamana na przełomie XX i XXI stulecia, jak bardzo znikąd nie było ratunku, dlatego, że wszystko było trzymane za mordę i w ręku. Te koncesje, rozgłośnie, prasa. Internet wyzwolił polską publicystykę – dodaje.
-
News3 dni temu
Grammatik wraca na scenę w składzie: Eldo, Jotuze i Noon!
-
News3 dni temu
Misiek z Nadarzyna zmienił zdanie o konfidentach? Co innego głosił na płycie Karramby
-
News4 dni temu
Sokół pokazał olbrzymi mural, który promuje show Netflixa z jego udziałem
-
News2 dni temu
Bedoes ściął włosy i ma nowe dziary. Wiemy, co to oznacza
-
News4 dni temu
Grzegorz Braun o utworze Peji: „To jest prawda o Polsce”
-
News4 dni temu
Tory Lanez dźgnięty 14 razy nożem w więzieniu
-
News1 dzień temu
Fan zrobił mural śp. Joki na szkole podstawowej
-
Felieton3 dni temu
Jongmen wykupił boty? Ścigać powinni też jego grafika – felieton