News
Śmiertelne pobicie nowohuckiego rapera Papuga – koniec procesu
Jeden ze sprawców został deportowany do Polski z USA.

W 2013 roku informowaliśmy o śmiertelnym pobiciu podziemnego rapera Papuga. 20-letni wtedy Tomasz J. wdał się w bójkę z kilkoma osobami w okolicy sklepu na os. Szkolnym w Krakowie. Raper otrzymał kilka ciosów nożem, zmarł na miejscu.
Przed 22.00 dyżurny krakowskiej policji został powiadomiony o tym, że przed blokiem na os. Szkolnym na ziemi leży mężczyzna. Obrażenia ciała mogły świadczyć o tym, że został pobity. Mimo szybko podjętej reanimacji – najpierw przez policjanta, później przez ratownika medycznego – nie udało się uratować rannego mężczyzny. 20-latek był dotkliwie pobity, miał też liczne rany cięte na ciele, m.in. na głowie.
Proces sądowy
5 listopada przed Sądem Okręgowym w Krakowie prokurator wniósł o uznanie oskarżonych Pawła Ch., Tomasza L., Artura L. i Pawła K. winnymi i żądał dla trzech z nich ośmiu lat więzienia, a dla jednego – czterech i pół roku. Ponadto wszyscy z nich mieliby wypłacić po 25 tys. zł dla każdego z oskarżycieli posiłkowych (rodziców i siostry Tomka) zadośćuczynienie za doznane krzywdy.
W trakcie procesu z zeznań Pawła Ch. wynikało, że w dniu zabójstwa został pobity w barze w obecności dwóch dziewczyn. Zniszczono mu też samochód. W odwecie za upokorzenie przed kobietami zebrał kolegów, aby zemścić się na napastnikach.
Paweł Ch. chwilę po zdarzeniu wyjechał do USA. Tam został zatrzymany i deportowany do Polski. Obrońcy dwóch oskarżonych, Pawła Ch. i Tomasza L. wnieśli wniosek o uniewinnienie. Wszyscy jednak przeprosili przeprosili bliskich ofiary.
19 listopada zapadnie wyrok w tej sprawie.
Uwaga! TVN o śmiertelnym pobiciu
Śmiercią 20-latka zainteresował się m.in. program „Uwaga! TVN”. W reportażu Marcina Fredricha wypowiedziały się m.in. kobiety, które były świadkami całego zajścia. – Podbiegłyśmy do śmietnika i zobaczyłyśmy plamę krwi. Najpierw weszłyśmy do śmietnika, żeby zobaczyć, czy po prostu tam kogoś nie wrzucili po tym całym zdarzeniu. Potem wyszłyśmy za śmietnik i tam były ślady krwi, które prowadziły za blok, gdzie znalazłyśmy Tomka. Wzrok już miał mętny. On był już taki spokojny, już się nie ruszał. Od pasa w dół był cały zakrwawiony. Policja przyjechała po 15 minutach. Po 25 minutach, jak nic, przyjechała karetka, ale wtedy już był taki luźny – opowiadają.
Matka rapera przyznała, że po synu zostało jej niewiele. Na pamiątkę ma jedynie dowód syna i niedokończone piosenki na komputerze. – Nie można powiedzieć, że on był raperem. On dopiero był na początku tej drogi. Ale od chwili tragedii zaczęłam wsłuchiwać się w słowa. Oni śpiewali o wartościach, przyjaźni, lojalności, o tym jaki ten świat powinien naprawdę być – mówi Janina Jantos, matka Tomka.
Cały reportaż „Dlaczego zabili 20-letniego rapera?” jest dostępny tutaj.
Uliczni raperzy ku pamięci Papuga
W 2017 roku grupa ulicznych raperów zaprezentowała utwór „Ku pamięci” w hołdzie zamordowanemu raperowi. Czwartą rocznicę jego śmierci upamiętnili: Nizioł, Żabol, Siupacz, Fifi i Arczi. – Utwór z dedykacją od przyjaciół dla tragicznie zmarłego rapera Papuga. Spoczywaj w pokoju – czytamy w opisie numeru.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl


Raper z Raszyna jest jedną z tych postaci, wokół których unosi się pozytywna aura. Oprócz swojej działalności muzycznej, Avi wielokrotnie udzielał się charytatywnie. Tym razem odwiedził podopiecznych pewnej fundacji.
Ostatnie miesiące w życiu Aviego możemy zaliczyć do pozytywnych. Chociaż fani od ponad dwóch lat oczekują na nowe projekty, nie mogą zarzucić raperowi lenistwa. Kamil aktualnie zajmuje się głównie ojcostwem, ale i w wolnych chwilach znajduje czas na działalność charytatywną. W ostatnich dniach odwiedził on podopiecznych fundacji Cancer Fighters. Oprócz poświęcenia im czasu, Avi przywiózł ze sobą liczne prezenty dla pacjentów Kliniki Onkologii i Chirurgii Onkologicznej Dzieci i Młodzieży.
Filmik z wydarzenia wraz z relacją Fundacji znajdziecie poniżej, a nam pozostaje pogratulować Kamilowi pięknej inicjatywy!
News
Sushi z Krakowa promuje się na śmierci Joki. Skandaliczna reklama
„W ramach tygodnia prosto od Joki z nieba”.

Krakowski lokal Sushi Show wypuścił skandaliczną reklamę nawiązującą do śmierci Joki z Kalibra 44.
W minutowym filmie przedstawiono wizerunek śp. Joki i odegrano żenującą scenkę zmartwychwstania rapera: „Joka zszedł z nieba, żeby ostatni raz zarapować w Sushi Show” – czytamy w opisie nagrania.
Osoba z nagrania będąc już w lokalu zachęca do promocji tygodnia, kiedy za jej plecami widzimy telewizor z wizerunkiem Joki obok loga „Sushi show”.
– W ramach tygodnia prosto od Joki z nieba – śmieje się osoba z filmu.
Poniżej wideo:
Watch on TikTok
Nagranie zostało już usunięte z profilu restauracji, ale właściciele niewiele sobie z tego robią o czym świadczą takie wypowiedzi:

News
Ten Typ Mes ma żal do Białasa i innych raperów, bo rehabilitują hip-hopolo
Były szef Alkopoligamii wyjaśnia, że wcale nie atakował Mezo, tylko innych raperów.

Ten Typ Mes zakończył beef z Mezo i wcale go nie odgrzewa – tłumaczy, dodając, że na jego celowniku znaleźli się m.in. Białas czy Rafa Ri, bo rehabilitują hip-hopolo.
To nie pociski w Mezo
Na początku kwietnia ukazał się singiel „God Bless” Mesa, w którym padają takie wersy:
„W tle leci głośno Mezo 'Kryzys’. A propos, co wy z tym hip-hopolo?. Którym playerem oszlifowałeś gusta, Napsterem? Jak nie jest zerem, to badziewie z My Music. Jak jest zerem, idź k***o umyj uszy i to lepiej Karcherem”.
Mes tłumaczy po czasie, że choć pada powyżej ksywka Mezo, to nie są wersy wymierzone w niego, bo oni zakończyli beef już dawno, stając twarzą w twarz i nie zamierza tego odgrzewać. Są to linijki wymierzone w raperów, którzy w dokumencie Netflixa rehabilitują hip-hopolo.
– W tym dokumencie to było dla mnie zaskakujące, że niektórzy raperzy odnoszą się z jakąś dziwną miętą do tamtych hip-hopolowych ekip, że to było fajne i spoko. Nie, to było nędzne wtedy i jest do dziś – mówi Mes w wywiadzie dla Eski.
Ten Typ Mes ma żal do Białasa i Ryfy Ri
We wspomniany dokumencie wypowiadają się m.in. Ryfa Ri i Białas. Wziął w nim udział nawet sam Mes. Nie podobają mu się jednak wypowiedzi kolegów i koleżanek po fachu na temat hip-hopolo.
– Ryfa Ri, która w moim odczuciu zawsze była ideologiem WCK, ekipy, z którą byłem kiedyś blisko związany, np. wydając płyty jej członków. Ona jako naczelny ideolog, wyrocznia tego, co jest konkretnym, prawdziwym rapem a co nie, zdawała mi się zapędzona w kozi róg na zasadzie: to co, to było nędzne czy nie było nędzne, to hip-hopolo, halo? Zaczęła formułować jakieś okrągłe zdania. Dla mnie tam nie ma nic okrągłego, to było po prostu guano. Potem do tej wypowiedzi Ryfy doszło kilku innych – Białas i inni zaczęli rehabilitować to hip-hopolo. Zupełnie nie rozumiem tego wątku w tym dokumencie – komentuje raper, któremu nie spodobał się wydźwięk dokumentu Netflixa o polskim rapie.
Hip-hopolo lepsze od dzisiejszego rapu?
Słuchacze bardzo często w komentarzach porównują dzisiejszy rap do hip-hopolo, stawiając znak równości. Według Mesa, hip-hopolowcy byli nawet lepsi, bo brzmieli mimo wszystko oryginalnie, zaś dzisiejsi twórcy robią wszystko na jedno kopyto korzystając z autotune’a.
– Punkt dla hip-hopolo. Mieliście swoje barwy głosów i od razu mogłem odróżnić. O, Doniu, szybko biegnę i zmieniam – dodaje Mes.
News
Suja pokazał problemy z zębami. Powinien pilnie iść do dentysty?
Raper pokazał fanom swój próchniczy uśmiech.

Czy Suja był inspiracją dla Bonusa przy tworzeniu utworu „Spalony las”? Nie można tego wykluczyć. Gocławski weteran pojawił się w weekend na imprezie skate’ów, na której pokazał fanom swój próchniczy uśmiech.
Suja to jeden z tych raperów, którzy przykładają mniejszą wagę do wyglądu fizycznego. Twórca THS Kliki stał się przez to obiektem kpin części słuchaczy i musiał mierzyć z hejterskimi docinkami. Ich skala była na tyle duża, iż Sujbitron próbował odkleić od siebie łatkę menela. – Jest akcja, widzisz. Rzucam sobie te wszystkie koszykarskie akcje, rzucam se te rzuty-nierzuty.. I weź se przemyśl – jak ja bym był takim menelem, no to jakbym mógł grać w tego kosza? – wypalił podczas jednego z lajwów kilka miesięcy temu.
Sujbit dalej kontynuuje karierę amatorskiego sportowca, przykładając się do treningów, jednak musi mieć świadomość, że jego wydolność i forma fizyczna w dużej mierze zależą też od stanu uzębienia. I nie trzeba być stomatologiem, żeby pobieżnie ocenić, że raper ma z tym problem. Sujbitron pokazał fanom szeroki uśmiech, który nie pozostawił wątpliwości, że jest w nim dużo do naprawy i czas nie będzie działał w jego przypadku korzystnie, jeśli nie podejmie prób leczenia.

News
Arek Tańcula, który zdissował Tedego, ujawnił swoje zarobki z muzyki
Freakfighter ma podpisaną umowę ze Step Records.

Arkadiusz Tańcula, który okazjonalnie wypuszcza własne kawałki, a w przeszłości nawet zdissował Tedego, podał konkretne kwoty, jakie zarabia na swojej muzyce.
Co kilka tygodni na kanale Tańculi pojawiają się jego premierowe numery wraz z klipami. Czy da się z tego wyżyć?
– Wiesz ile w zeszłym miesiącu zarobiłem na muzyce? To nie są jakieś duże pieniądze. Ze Step Records, bo mam z nimi umowę, zarobiłem 3800 zł netto, z Tunecore’a 890 dolarów. Oprócz tego na moim YouTube jakieś 2500 zł – ujawnił freakfighter podczas rozmowy z Szalonym Reporterem.
– Ja to sprawdzałem i to co miesiąc. Na muzyce, którą robię raz na dwa miesiące. Robię numery, które są średnie, jak uważacie, choć mi się moje piosenki bardzo podobają – dodał.
Wychodzi na to, że zarobki Tańculi z muzyki to ok. 10 tys. zł miesięcznie. Jego klipy mają bardzo różną oglądalność – od 20 tys. do nawet 2.5 mln wyświetleń.
-
News2 dni temu
Śmierć Joki. Fani od miesiąca wiedzieli, że z raperem jest źle
-
News3 dni temu
Joka z Kalibra 44 nie żyje
-
News2 dni temu
Rapowa scena płacze. Pezet, Słoń, Włodi, Peja czy Pih żegnają śp. brata Jokę
-
News2 dni temu
Arek Tańcula, który zdissował Tedego, ujawnił swoje zarobki z muzyki
-
News4 dni temu
Belmondo żąda skanu dowodu od 15-latka, który prowadzi jego fanpage
-
News9 godzin temu
Sushi z Krakowa promuje się na śmierci Joki. Skandaliczna reklama
-
News5 dni temu
Maciej Maciak na celowniku Mesa. Raper dał odczuć co o nim myśli
-
News1 dzień temu
Open’er wraca do TVP po 15 latach