Dwójka najgoręcej trendujących twórców młodego pokolenia – Fagata i Dajczman – właśnie wypuszcza swój pierwszy wspólny numer. Singiel „POW POW” to energetyczne połączenie luzu i charakterystycznego humoru, który od lat wyróżnia Fagatę, a także świeżą, ale już świetnie rozpoznawalną osobowość internetową – członka Brokies, Dajczmana.

Za produkcję odpowiada Syru, jeden z najpewniejszych producentów młodej sceny, znany z tworzenia bitów, które błyskawicznie stają się viralami – jak choćby w przypadku numeru „WOW”. Jego brzmienie w „POW POW” to idealne zestawienie mocnego uderzenia i przestrzeni dla żartobliwych, lekkich nawijki artystów. Efekt? Utwór, który od pierwszych sekund wywołuje uśmiech i zaraża pozytywną energią.

Już w chwili premiery „POW POW” zaczyna zdobywać coraz większe zasięgi. Fragmenty numeru krążą w TikToku i Reelsach, a fani błyskawicznie tworzą pierwsze challenge’e i memy oparte na chwytliwym refrenie i zabawnych zwrotkach. Wszystko wskazuje na to, że kawałek ma potencjał, by stać się viralem nie tylko w świecie streamingu i YouTube’a, ale również w całym internecie.

Fagata i Dajczman udowadniają, że muzyką można bawić się bez zadęcia. Stawiają na autentyczność, humor i dobrą energię, dzięki czemu „POW POW” to numer, którego trudno nie polubić. To świeży i przebojowy kawałek, łączący lekkość z humorem i gwarantujący słuchaczom świetną zabawę.

Jeden z najbardziej rozpoznawalnych utworów w historii polskiej muzyki powraca w nowej, energetycznej wersji! „Ale to już było”, legendarna piosenka Maryli Rodowicz, zyskuje nową jakość dzięki połączeniu sił z jednym z najciekawszych producentów współczesnej sceny muzycznej, Tribbsem.

Wersja utworu, która od dekad towarzyszy Polakom, w tej odsłonie nabiera zupełnie nowego charakteru. Tribbs, twórca pełnych energii, tanecznych brzmień, wprowadza do klasyka housowy vibe, wzbogacając go o pulsujący bas i nowoczesne rytmy. To połączenie klasyki z nowoczesnością, które sprawia, że piosenka zyskuje nowe życie. Idealne na parkiety klubowe, ale również dla tych, którzy wspominają oryginał z sentymentem.

Spotkanie dwóch muzycznych pokoleń – legendy polskiej estrady, Maryli Rodowicz, i producenta, który nie boi się wyznaczać nowych trendów, to prawdziwa muzyczna rewolucja.

Po globalnym sukcesie hitu „ESPRESSO MACCHIATO”, który podbił Eurowizję 2025 i zapewnił mu miejsce na podium, estoński artysta prezentuje swój nowy singiel „OK”, dostępny już teraz we wszystkich serwisach streamingowych.

Utwór, po raz pierwszy zaprezentowany 13 sierpnia podczas Red Valley Festival w Olbii (Włochy), wykonany jest w całości po włosku. To kolejny dowód na wyjątkową więź Tommy’ego Casha z Włochami – wyrażoną w jego charakterystycznym, ironicznym i niepokornym stylu.

Znany jako wszechstronny artysta wizualny, Tommy Cash zdobył międzynarodowe uznanie dzięki swojej ekstrawaganckiej estetyce i zdolności do przełamywania granic sztuki oraz muzyki. Po sukcesie w Estonii jego kariera szybko nabrała światowego wymiaru, prowadząc go na sceny największych festiwali – takich jak Glastonbury, Sziget czy Roskilde – przed dziesiątkami tysięcy fanów.

Tommy Cash współpracował z czołowymi artystami, m.in. Charli XCX, Diplo, Bones, Boys Noize, Quebonafide, A.G. Cook, a także ze światem mody – z ikonami takimi jak Rick Owens, Maison Margiela czy Adidas. Z przebojem Espresso Macchiato reprezentował Estonię na Eurowizji, zajmując trzecie miejsce.

HCR zaprezentował nowy utwór „Tak zaczynamy weekend”, w którym gościnnie usłyszymy Julię Czechowską. Numer to mieszanka rapu i popu, idealnie wpisująca się w wakacyjny klimat.

Za warstwę muzyczną odpowiadają Marcin Limek i Zdolny. Piosenka opiera się na melodyjnym refrenie i lekkim brzmieniu, które od pierwszych sekund wprowadzają w atmosferę beztroskich, weekendowych chwil.

Podczas rozmowy w Kanale Zero Quebonafide ujawnił, że ma nagrany kawałek z Kazem Bałagane, który do tej pory czekał w archiwum. Dziś numer oficjalnie trafił do sieci.

Kaz od kilku dni podgrzewał atmosferę na Instagramie – najpierw wrzucił zdjęcie z boiska, gdzie grał w piłkę z Quebo, a później fotografię z mochi w dłoni.

Kawałek „Przez sen” właśnie pojawił się na platformach streamingowych. W numerze refren należy do Quebonafide, a za produkcję odpowiada @atutowy.

„Gadam o hajsie przez sen, myślę o śmierci za dnia. Muszę Cię zabrać z stąd gdzieś. Kto Ci da spokój, jak ja, kto ci da rytm. Kto Ci da spokój, kto Ci da rytm” – nawija w refrenie Kuba.

„Ja to pielgrzym, mój przyjacielu. Bo ta droga ważniejsza od celu. Idzie siano z masterów przez sen. Jak Oyche Doniz, lecę do Peru (Lecę do Peru)” – słyszymy w pierwszej zwrotce Kazka.