Sprawdź nas też tutaj

News

Kasta chce się ostatecznie pożegnać ze sceną i fanami

„Miejcie mnie na oku dalej”.

Opublikowany

 

Waldemar Kasta planuje rozstać się ze sceną już od kilku miesięcy i jest coraz bliżej spełnienia tej obietnicy. We wrześniu dowiedzieliśmy się, że raper planuje wydać pożegnalną płytę, na której pojawi się wielu gości.

Chciałbym wyprodukować też taki pożegnalny „obwoźny” minifestiwal by zaprezentować Wam kawałki z zaproszonymi artystami oraz ostatecznie się pożegnać ze sceną i z Wami. Emerytura trwała 10 lat i wiem że przede mną niełatwe zadanie przypomnienia się, ale mam nadzieję że zarówno nowe gwiazdy jak i Wy słuchacze dopiszecie w tej mojej ostatniej hip-hopowej drodze odprowadzając mnie i licznie wspierając pożegnalną trasę. – informował kilka miesięcy temu Waldek.

Od kilku dni wrocławski raper ma problem z dostępem do konta na Facebooku, które według niego zostało przejęte przez „chińskich hakerów”. Raper poinformował, że wciąż nie może uzyskać dostępu do profilu, a także kolejny raz zapowiedział nową płytę.

Nie sądziłem, że to możliwe, a jednak. Wciąż nie odzyskałem konta. Wybaczcie ten spam, nie mogę go nawet zablokować i wciąż czekam na reakcję Facebook. Myślałem, że da się szybciej, żeby Was oszczędzić i nie tracić, ale nie wiem, dlaczego analiza Facebooka trwa dłużej niż zakładałem – ważne, aby udało się odzyskać władzę nad kontem. Swoją drogą powinno działać jak okoliczność łagodząca, że mogę publikować treści na skradzionej mi stronie poprzez fakt, że wcześniej była spięta z moim dopiero rozwijanym Instagramem (założyłem z 5 lat temu, ale dopiero co zacząłem używać – wcześniej się tu nie upubliczniałem). Wiem, że wkurza Was ten spam, ale może uda się udowodnić, że ja to ja już wkrótce. Tymczasem znajdźcie mnie na 13kasta na YouTube i Insta na wypadek, gdyby odzyskanie strony miało się nie udać?! – poinformował Kasta.

Miejcie mnie na oku dalej. Wkrótce płyta i kilka szalonych współprac. Dziękuję za wyrozumiałość i cierpliwość. – dodał.

Na razie nie znamy nawet przybliżonej daty premiery albumu, a tym bardziej listy gości, którzy się na nim pojawią.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

News

Kinny Zimmer oberwał od po prostu Kajtka. „Wyśmiał mnie”

Finalista „Rhythm + Flow Polska” ma żal do reprezentanta SBM Label.

Opublikowany

 

Przez

kajtek kinny zimmer

Po prostu Kajtek najpierw rozliczył się z wytwórnią SBM Label, a teraz zaczepia również Kinnego Zimmera, który miał go nie fajnie potraktować.

W kawałku „Potwory i spółka” raper wypowiedział się o reprezentancie SBM-u:

„Obiecuję, po finale będę sobą, bo pamiętam, jak mnie wyśmiał Kinny Zimmer” – nawinął.

Później w wywiadzie Kajtek wyjaśnił, o co mu chodzi, i o co ma żal do Kinnego Zimmera:

– Wiesz co? Nie wiem, czy taki wywiad to jest forma, w której chciałbym to poruszać. Mogę powiedzieć po prostu, że podszedłem do niego z poziomu fana jego muzyki, a w zamian dostałem średnie traktowanie, takie którego po prostu nie szanuję i też trochę dla mnie brak szacunku. Więc jeśli uważam, że muzyka ma być szczera, to czemu by nie mówić o takich rzeczach – stwierdził finalista „Rhythm + Flow Polska” w rozmowie z Kariną Nicińską z RMF MAXX.

Czytaj dalej

News

Arab ujawnił, od czego był uzależniony

„Byłem przekonany, że nigdy w życiu bez tego nie usnę”.

Opublikowany

 

Przez

arab raper
fot. @drkszak

Niedawno informowaliśmy o nowych działaniach Araba, który otwiera salę treningową i studio. W nowym wywiadzie raper ujawnił, od czego był uzależniony i potwierdził, że chce wrócić do oktagonu.

Arab uzależniony od leków nasennych

Raper spod Rzeszowa ujawnił, że przez jakiś czas miał problem z uzależnieniem od Zolpidemu. To silny lek nasenny, który stosuje się w postaci winianu w leczeniu bezsenności.

– Dwa lata byłem uzależniony od leków nasennych. Jadłem to z wódką – mówi Arab w rozmowie z Moniką Laskowską. – W pewnym momencie byłem przekonany, że nigdy w życiu bez tego leku nie usnę – dodaje.

Raperowi udało się wyjść z nałogu i dziś jest czysty. W planach ma też kolejne walki.

Arab vs Taazy czy Alberto?

– Mam plan, że zawalczę. Tyle, że ja tam nigdy nie szedłem robić syfu. Kasa i to jak to jest ogólnie nieprzyjemne, stresogenne, nieładne – to kasa i tak jest chyba za niska. Natomiast otworzyłem tu salkę, jeden trening dopiero tu poprowadziłem – akurat znajomemu, więc tak ogólnie to jeszcze nikt tu nie trenował, nikogo tu nie prowadziłem. Wokół tego, to byłoby fajnie, jak mam do wydawania muzykę, właśnie salkę świeżo otwieram – pasowałoby zawalczyć. Tym bardziej, że ogólnie to byłoby fajne, a nie sama walka dla samej walki – mówi.

Arab wymienił też potencjalnych rywali – Taaziego, który miał pozytywnie zareagować na ofertę walki oraz Alberto. Czy niedługo zobaczymy starcie dwóch raperów w oktagonie czas pokaże.

Czytaj dalej

News

Bedoes o wyborach: „Ten kraj jest podzielony”

Raper przytoczył smutną historię rolnika.

Opublikowany

 

Przez

bedoes zbanowany twitch

Nasz kraj jest podzielony, to fakt nie opinia Bedoesa, który podzielił się ze słuchaczami historią rolnika, któremu ludzie zostawiają pod domem znicze.

Pewien rolnik poparł Rafała Trzaskowskiego. Po wyborach ludzie przynoszą pod jego dom znicze, bo nie podoba im się to, że wsparł tego kandydata na prezydenta.

– Ruszyło mnie to. Czy ten rolnik przyjął Rafała Trzaskowskiego czy przyjąłby Karola Nawrockiego, czy Adriana Zandberga, Joannę Senyszyn czy Sławomira Mentzena – uważam, że w żadnym z tych scenariuszy nie powinno się to wydarzyć. Czy ten kraj jest podzielony? Jest Czy twoja babcia głosowała na kogoś innego? Głosowała. Czy twój wujek na kogoś innego głosował? Głosował. Czy ty głosowałeś na kogoś innego? Tak – mówi Młody Borek.

– Ludzie, to jest polityka i to nie my musimy się napie**alać. Ja wiem, że to jest mem, że tak zawsze mówię, ale ogarnijcie się, proszę – apeluje raper.

Niedzielne wybory prezydenckie w Polsce wygrał Karol Nawrocki, który zdobył 50,89 procent głosów (10 606 877). Rafał Trzaskowski zdobył 49,11 procent głosów (10 237 286).

Poniżej wideo:

Czytaj dalej

News

Peja o wyniku wyborów. Raper deklaruje, że nie pójdzie do polityki

„Polska nigdy nie wygra dopóki ludzie będą szczuci na siebie nawzajem”.

Opublikowany

 

Przez

peja wybory

Peja jako jeden z nielicznych raperów skomentował wyniki wyborów prezydenckich. Zadeklarował również, że sam nie zamierza iść do polityki.

Poniżej pełny komentarz Rycha:

„Kochani! W moim blisko 50 letnim życiu jeszcze nigdy nie czułem się jakkolwiek zaopiekowany przez zmieniającą się (choć wciąż partyjnie wymienną) władzę w tym kraju. Każdy z nas miał świadomość, że ubiegłej nocy lub tego ranka połowa naszego kraju obudzi się wku**iona, rozczarowana lub jeszcze nad da jej potocznie z przysłowiową ręką w nocniku. Nie będę pisał o zaletach i wadach obu kandydatów z 2 tury, bo to zbyteczne. Każdy ma swoją opinię czy to zbudowaną na własnych odczuciach, elementarnej wiedzy (lub jej braku) lub medialnych doniesieniach (również z partyjnych obozów). Przez dłuższy czas mogliśmy przyglądać się kampanii (również wzajemnych oszczerstw) po której na długo wielu ludzi czuć będzie niesmak i to po obu stronach politycznej opcji. Wysyp memów, emocjonalne wpisy lub ich pośpieszne usuwanie (świat elit celebry) i napier**lanie się na noże w komentarzach pod każdą choćby najbardziej absurdalną publikacją będzie teraz chlebem powszednim wielu Polaków.

Polaryzacja narodu nie jest niczym nowym i szczególnym, to zjawisko niestety długofalowe. My jako ludzie możemy jedynie zadbać o ten kawałek przestrzeni wokół nas samych o swoich bliskich i o to na co realnie w tym kraju mamy wpływ. Już samo to sprawi, że staniemy się lepsi. Warto o tym pamiętać aby nasz własny, mały świat był uporządkowany zanim zaczniemy próby swoich rządów na czyimś podwórku wbrew czyjejś woli i poglądom. Zapędy i ambicje polityków od zawsze są aż nazbyt wyraźne a doszukiwanie się w tym logiki jest stratą naszego cennego czasu i zdrowia, priorytety, o które nikt za nas inny nie zadba.

Osobiście uważam, że naród mamy wspaniały i że nie wszyscy to ku**y. Wierzę w ludzi, w ich nadzieje, plany i marzenia. Bo to ich nadzieje, plany i marzenia. Żaden polityk nigdy za Was ich nie zrealizuje. Nigdy o tym nie zapominajcie. Osobiście uważam też, że Polska nigdy nie wygra dopóki ludzie będą szczuci na siebie nawzajem. Jestem jak to się mówi chłopakiem z ludu i zapewne zdarzyło mi się poznać w swoim życiu ludzi pokroju Karola Nawrockiego. Przykre jest to, iż nigdy nie miałem okazji poznać takich ludzi jak Rafał Trzaskowski. Polacy! Pamiętajcie, że tzw. elita (okropne słowo) to strasznie hermetyczna mniejszość. Mniejszość, do której większość z Was w tym i ja nigdy nie uzyska dostępu. Kocham Cię Polsko, co by się nie działo! Wszystkim Polakom życzę miłego dnia, również tym, którzy zdezorientowani rozpoczęli ten ciężki dla nich tydzień. Uszanujcie proszę ten wpis jako wyraz obywatelskiej postawy nawet jeśli Was nie usatysfakcjonuje.

PS. W politykę nie pójdę choć zebranie podpisów byłoby formalnością” – napisał Peja.

Czytaj dalej

News

Zapytaliśmy Piha o słynną reklamę w jacuzzi

„Siemasz kotek… Pihszou z tej strony”.

Opublikowany

 

pih raper

Starsi słuchacze na pewno pamiętają, jak Pih z jacuzzi reklamował Camey Studio. Podczas rozmowy z raperem postanowiliśmy go o to zapytać.

– My to sobie nagraliśmy dla żartu, podczas ujęć do teledysku – mówi białostocki raper w rozmowie z Oskarem Brzostowskim dla GlamRap.pl.

Jak wyjaśnił Pih w poniższej rozmowie, jego słowa były kierowane do konkretnej osoby, która mu zaszła wtedy za skórę.

Poniżej wideo:

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: