News
Fanka oburzona decyzją Szpaka: „Olał fanów z Wielkiej Brytanii”
Wytwórnię GUGU spotkały nieoczekiwane problemy z wysyłką płyt.

22 stycznia ukazała się nowa płyta Szpaka „Różowa Pantera”, która została wydana nakładem wydawnictwa GUGU należącego do rapera. Polscy fani bezproblemowo otrzymali preorderowe wydania krążka. Gorzej jednak z tymi mieszkającymi w Wielkiej Brytanii, którzy niestety nie otrzymali płyty.
Sklep GUGU zdecydował się anulować wszystkie zamówienia płyt osobom z Wielkiej Brytanii. Poinformowała nas o tym jedna z fanek Szpaka, która jest oburzona całą sytuacją. Zakupiła ona preorder płyty jeszcze w listopadzie, a dopiero w lutym, już po premierze dowiedziała się, że nie otrzyma krążka swojego ulubionego artysty.
– Upewniłam się jeszcze w rozmowie ze sklepem, że wysyłka albumu nastąpi wcześniej, bym mogła cieszyć się swoim wydaniem jak wszyscy inni – w dniu premiery. Przyszedł wyczekiwany dzień, na Instagramie wielki unboxing, a mojej płyty nie ma. Dałam sobie parę dni, w końcu mieszkam w Anglii, tu poczta nie jest idealna, a gdy współpracuje z Pocztą Polską tym bardziej. – mówi w rozmowie z GlamRap.pl Paulina.
– Początkiem lutego skontaktowałam się ze sklepem. Zostałam poinformowana, że są już na ostatnim etapie formalności związanych z wysyłką (opóźnienie spowodowane pandemią). Zapewnili, że w następnym tygodniu będzie prowadzona wysyłka i poprosili o cierpliwość.
Jak relacjonuje fanka, kilka dni temu otrzymała ze sklepu wiadomość, że wycofali się oni z wysyłki płyt do Wielkiej Brytanii. Powodem jest odłączenie się tego kraju od Unii Europejskiej, przez co wysyłka płyt jest utrudniona i dla sklepu GUGU jest to zbyt skomplikowane i nieopłacalne.
– Do wyboru mam – wysłać płytę na polski adres lub po prostu dostać zwrot pieniędzy. Ani jedna ani druga opcja nie jest dla mnie satysfakcjonująca, gdyż wysłać na polski adres po prostu nie mam gdzie, a zwrot pieniędzy? Ja chciałam dostać płytę, a nie z powrotem swoje pieniądze Osobiście jestem bardzo rozczarowana zachowaniem polskiego rapera. – tłumaczy oburzona fanka.
Wygląda na to, że wytwórnia GUGU została zaskoczona nową sytuację geopolityczną i nie spodziewała się, że będzie mieć problemy z wysyłką płyt do UK. Raper i jego pracownicy na pewno trochę za późno zorientowali się, że będą z tego tytułu problemy. Mimo wszystko, w przeciwieństwie do Śliwy, od razu po zorientowaniu się, że wysyłka będzie niemożliwa, każdemu z klientów wysłali stosowną wiadomość i dali do wyboru dwie możliwości: wysyłkę płyt na polski adres, albo zwrot pieniędzy.
Dla zainteresowanych publikujemy poniżej treść wiadomości ze sklepu GUGU do klientów z UK:
„Z przykrością stwierdzamy, że wycofujemy się z wysyłek do UK. Spowodowane jest to zaistniałą, po brexitową sytuacją podatkowo-celną. Gdy rozpoczęliśmy sprzedaż i wysyłki do UK sytuacja była klarowna i przejrzysta. Niestety zmiany, które przyniósł ze sobą brexit spowodowały, że realizowanie zamówień złożonych w zeszłym roku byłoby zbyt skomplikowane i nieopłacalne. Konieczność poniesienia kosztów cła oraz lokalny podatek VAT (koszt po naszej stronie) w większości przypadków przekracza wartość zamówienia netto. Z tego powodu zmuszeni jesteśmy do alternatywnych rozwiązań. Mamy dwie propozycje: 1. Anulowanie zamówienia i zwrot środków. 2. Zmiana adresu wysyłki na polski oraz zwrot różnicy w cenie wysyłki. Z całego serca przepraszamy za uniedogodnienia i trudności spowodowane tak długim czasem oczekiwania na Twoje zamówienie”.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News
Suja pokazał problemy z zębami. Powinien pilnie iść do dentysty?
Raper pokazał fanom swój próchniczy uśmiech.

Czy Suja był inspiracją dla Bonusa przy tworzeniu utworu „Spalony las”? Nie można tego wykluczyć. Gocławski weteran pojawił się w weekend na imprezie skate’ów, na której pokazał fanom swój próchniczy uśmiech.
Suja to jeden z tych raperów, którzy przykładają mniejszą wagę do wyglądu fizycznego. Twórca THS Kliki stał się przez to obiektem kpin części słuchaczy i musiał mierzyć z hejterskimi docinkami. Ich skala była na tyle duża, iż Sujbitron próbował odkleić od siebie łatkę menela. – Jest akcja, widzisz. Rzucam sobie te wszystkie koszykarskie akcje, rzucam se te rzuty-nierzuty.. I weź se przemyśl – jak ja bym był takim menelem, no to jakbym mógł grać w tego kosza? – wypalił podczas jednego z lajwów kilka miesięcy temu.
Sujbit dalej kontynuuje karierę amatorskiego sportowca, przykładając się do treningów, jednak musi mieć świadomość, że jego wydolność i forma fizyczna w dużej mierze zależą też od stanu uzębienia. I nie trzeba być stomatologiem, żeby pobieżnie ocenić, że raper ma z tym problem. Sujbitron pokazał fanom szeroki uśmiech, który nie pozostawił wątpliwości, że jest w nim dużo do naprawy i czas nie będzie działał w jego przypadku korzystnie, jeśli nie podejmie prób leczenia.

News
Arek Tańcula, który zdissował Tedego, ujawnił swoje zarobki z muzyki
Freakfighter ma podpisaną umowę ze Step Records.

Arkadiusz Tańcula, który okazjonalnie wypuszcza własne kawałki, a w przeszłości nawet zdissował Tedego, podał konkretne kwoty, jakie zarabia na swojej muzyce.
Co kilka tygodni na kanale Tańculi pojawiają się jego premierowe numery wraz z klipami. Czy da się z tego wyżyć?
– Wiesz ile w zeszłym miesiącu zarobiłem na muzyce? To nie są jakieś duże pieniądze. Ze Step Records, bo mam z nimi umowę, zarobiłem 3800 zł netto, z Tunecore’a 890 dolarów. Oprócz tego na moim YouTube jakieś 2500 zł – ujawnił freakfighter podczas rozmowy z Szalonym Reporterem.
– Ja to sprawdzałem i to co miesiąc. Na muzyce, którą robię raz na dwa miesiące. Robię numery, które są średnie, jak uważacie, choć mi się moje piosenki bardzo podobają – dodał.
Wychodzi na to, że zarobki Tańculi z muzyki to ok. 10 tys. zł miesięcznie. Jego klipy mają bardzo różną oglądalność – od 20 tys. do nawet 2.5 mln wyświetleń.
News
Rapowa scena płacze. Pezet, Słoń, Włodi, Peja czy Pih żegnają śp. brata Jokę
„Był fundamentem tej sceny”.

W niedzielę, 4 maja dotarły do nas tragiczne wieści i śmierci Joki. Legendę sceny pożegnali koledzy raperzy, którzy dzielili z członkiem Kalibra 44 scenę prze kilkadziesiąt lat.
Weterana, który tworzył podwaliny pod scenę rapową w Polsce pożegnali przede wszystkim weterani. Poniżej zebraliśmy pełne smutku komentarze osób ze sceny. Jokę pożegnali m.in.: Peja, Pawbeats, Pezet, Ostry, Zeus, Grubson, Pih, Tau, DJ Eprom, Włodi, Słoń, Solar, Kacper HTA, KęKę, Vienio, Fisz, Bonus RPK i Avi Sycylijczyk.
Grubson: Najgorzej… Wyrazy współczucia. Trzymaj się kochany i uściskaj rodzinę. RIP JOKA.
Zeus: Strasznie szybko ta podróż mija…
Intoksynator: Kolega był ostatnio na koncercie K44 w Londynie, wspominał że zna ze mną ,to był ostatni raz gdy zamieniłem słowo z Michałem
RIP Joka
Legendy Nie Umierają
Numer Raz: Brak mi słów…do zobaczenia Bro.
CNE: Nie wiem nawet co mam tu napisać. W zeszłym roku razem zagraliśmy świetną trasę z okazji XXX lecia K44. A teraz…gdzie jest Joka? Znikł. Michał niech będzie Ci lepiej tam gdzie teraz jesteś [*]
Ekonom: RIP Joka. Byłem fanem.
WBW: JOKA i Kaliber 44 na WBW 2005. Pamiętamy i dziękujemy. Spoczywaj w pokoju.
Hirek Wrona: Joka R. I. P.
Nie wierzę…
Czarny HiFi: Nikt nigdy nie brzmiał na mikrofonie jak Joka. Jedyny w swoim rodzaju. Inspiracja dla wielu. Wyrazy współczucia.
Łona: Żegnamy Legendę i Pioniera. Wyrazy współczucia dla Najbliższych.
Kali: Wyrazy współczucia. RIP JOKA.
DJ HWR: Nieeee, moje wyrazy współczucia.
DJ 600V: O nie.
Jarecki: Najgłębsze wyrazy współczucia.
Paff: Ciężko w to uwierzyć… Joka był fundamentem tej sceny. Wieczny szacunek. Wyrazy współczucia dla bliskich.
Ero: Wyrazy współczucia.
Brahu: Wyrazy współczucia. RIP Joka.
Marcin Flint (dziennikarz): RIP Joka. Właściciel jednego z najoryginalniejszych głosów w rap grze, złodziej kawałków, szaman, pan charyzma. Zostawił dużo niedosytu.
Gdyby nagrał tylko jeden numer – „Moją obawę” na debiucie K44 – i tak byłby dla mnie wyjątkowym twórcą do momentu, w którym straciłbym życie bądź pamięć. Dlatego nie pożegnam lepiej Joki niż wspomnieniem podcastu nagranego dla Narodowego Centrum Kultury, w którym mówię o tym utworze i zaczyna się od gadania krytyka, ale kończy osobiście. Bo to nie była dla mnie muzyka, to była metafizyka – jakby ujarany nastolatek z południa był portalem do skumulowanych, wykrystalizowanych emocji, dla których słuchamy, czytamy, oglądamy, kontaktujemy się ze sztuką.
Stasiak: Szczere kondolencje.
Webber: Serdeczne kondolencje.
LUC: Jestem w totalnym szoku. Serce pęka. Tak wspanialy, cieply, zdolny i pozytywny człowiek. Swój wariacie Joka bracie RIP!
Doniu: Olbrzymie wyrazy współczucia dla Was . Rodziny i bliskich.
O.S.T.R.: Bracie byłeś i na zawsze będziesz legendą. Na zawsze w moim sercu i pamięci. Spoczywaj w pokoju Mistrzu.
Radzimir Dębski: Joka, legenda. Chciałbym w życiu jeszcze poznać kogoś takiego jak Joka. Oryginał i Autentyk, bez najmniejszego wysiłku, bez żadnej pozy. Dokładnie taki sam na scenie jak naprawdę, jak go poznałem to nie mogłem uwierzyć że mówi prywatnie, dokładnie tak jak rapuje. Fantasta, surrealista, słowotwórca, tylko bez grama kalkulacji, pretensji. Trzymaj się mordko, za dużo dobrych rzeczy zostawiłeś żebyśmy Cię zapomnieli.
Peja: ŚP. BRAT JOKA R.I.P.
Pawbeats: Niemile widziana dzisiaj jesteś kukułko z zegara
Ś.P. Brat Joka 1977-2025
Pih: Ciężko w to uwierzyć… Co za koszmar
SPOCZYWAJ W POKOJU…
Nasze relacje, chociaż rzadkie, zawsze byly serdeczne i pełne wzajemnego szacunku… Takim Człowiekiem będę Cię zawsze pamiętał.
Najgłębsze wyrazy współczucia dla Rodziny i przyjaciół…
Tau: Joka nie żyje. Ten wers ,,walę rymy walę niebywale” był cytatem z jego numeru sprzed lat. To był taki shout out dla Joki, bo dawno temu był jednym z moich ulubionych raperów. To m.in. od Kalibra 44 rozpoczęła się moja zajawka na rap.
Każdy z nas odejdzie. Oby każdy pojednany z Bogiem. Pomódlmy się za jego duszę:
Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj mu świeci. Niech odpoczywa w pokoju wiecznym. Amen.
DJ Eprom: To jeszcze do mnie nie dociera ….
Żegnaj bracie …
Do zobaczenia po drugiej stronie
Data pogrzebu nie jest jeszcze znana.
Prosimy o uszanowanie żałoby
Ś. P. Brat Joka 12-05-1977 / 04-05-2025












Misiek z Nadarzyna dalej angażuje się w różnego rodzaju beefy medialne. Rosnąca popularność przysporzyla mu nowych fanów, a pozdrawienia od jednego z nich mają potencjał zostać hitem sieci.
Wydawca Karramby jest od jakiegoś czasu bardzo aktywny w sieci. Poza toczeniem potyczek werbalnych z Masą, Mięśniakiem i Żydem, który terroryzował Hemp Gru, spełnia się też w roli motywatora. Misiek kilka dni temu opowiedział na kanale „Rockman za kółkiem” o czasach, gdy był uzależnieniony od cracku i szczęśliwie udało mu się wyjść z piekielnego nałogu.
Wydawca Karramby stworzył sobie oddany fanbase sympatyków jego aktywności. Jeden z fanów, który wyróżnia się specyficznymi tatuażami na twarzy, postanowił nagrać film z pozdrowieniami dla emerytowanego gangstera. – Przyznaję się, nie kopiuję Popka, mówię to oficjalnie. Te tatuaże przyszły mi do głowy bardzo dawno temu. (…) Pozdrówka dla Miśka z Nadarzyna, pozdro! – wyjawił bohater tego tekstu.

Abradab poinformował dzisiaj, że Joka nie żyje.
„Ś.P. Brat Joka
Z największym bólem zawiadamiam Was o śmierci Michała.
Nie ma go już nami, ale wierzę, że na zawsze pozostanie w naszych sercach.
Na chwilę obecną data pogrzebu nie jest jeszcze ustalona.
Bardzo proszę o uszanowanie żałoby.”
Na ten moment brak szczegółowych informacji.

-
News1 dzień temu
Śmierć Joki. Fani od miesiąca wiedzieli, że z raperem jest źle
-
News2 dni temu
Joka z Kalibra 44 nie żyje
-
News2 dni temu
Rapowa scena płacze. Pezet, Słoń, Włodi, Peja czy Pih żegnają śp. brata Jokę
-
News5 dni temu
Pezet: „Musiałem kłócić się z ludźmi na Hip-Hop.pl”
-
News1 dzień temu
Arek Tańcula, który zdissował Tedego, ujawnił swoje zarobki z muzyki
-
News4 dni temu
Belmondo żąda skanu dowodu od 15-latka, który prowadzi jego fanpage
-
News4 dni temu
Maciej Maciak na celowniku Mesa. Raper dał odczuć co o nim myśli
-
News1 dzień temu
Suja pokazał problemy z zębami. Powinien pilnie iść do dentysty?