Sprawdź nas też tutaj

News

SBM FFestiwal – fani bawili się także za płotem, czyli namiastka relacji

Pierwsze wrażenie totalnie kozackie.

Opublikowany

 

sbm ffestiwal 2022

Zapewne wyjdę na totalnego ignoranta (lub nawet gorzej), ale prawdopodobnie byłem jedną z nielicznych osób, które znalazły się w pobliżu tego festiwalu przez totalny przypadek. Nie będzie tu nawet słowa o muzyce, dlatego „namiastka” w tytule została użyta rozmyślnie. Pojawi się za to kilka luźnych refleksji z tego, co mogłem pobieżnie zobaczyć i usłyszeć od uczestników. Pełną relację otrzymacie od moich redakcyjnych kolegów, którzy byli w samym środku wydarzenia. Tymczasem zobaczmy, co działo się z drugiej strony płotu.

Wszystko zaczęło się w czwartek, kiedy po warszawskim Bemowie zaczęły się kręcić całe hordy młodych ludzi, a zwłaszcza nieprzeciętnie atrakcyjnych dziewczyn. Dosłownie wyglądało to, jakby ktoś zrobił selekcję i puścił je na miasto. W promieniu kilku kilometrów od lotniska na każdym rogu można było je spotkać, średnia wieku +/- 18-24. To samo w Żabce – długa kolejka, wszyscy kupują alko, dominuje kolorowa wódka. Tej młodzieży było zbyt dużo, żeby szli na zwykłą imprezę, więc szybkie spojrzenie w Google i już wiadomo, co się tu święci. Tego dnia nie podbijałem do miejsca festiwalu, choć dzieliło mnie od niego dosłownie kilkaset metrów.

Nadrobiłem to w piątek. Najpierw w dzień, podchodząc na chwilę pod teren eventu. Powierzchniowo robiło to wrażenie – kilka scen i stref, duże pole namiotowe, boisko do kosza, sporo ochrony. Na miejscu cały czas obecna na wszelki wypadek karetka, do tego cysterna z wodą pitną. Nie podejmuję się nawet próby oceny liczebności uczestników. Jedno jest pewne – organizacja i obrót pieniędzmi na tej imprezie to grube miliony złotych.

Na chwilę pojawiłem się tam jeszcze wieczorem, gdy trwały już koncerty. Akurat na tym aspekcie skoncentrowałem się paradoksalnie najmniej, nawet nie wiem, kto tam występował. Słyszalność za siatką była raczej słaba, choć pojawiły się pod nią setki osób, próbujących coś muzycznie wyłowić. Wokół było sporo policji, która patrolowała ścieżkę wzdłuż płotu, główna grupa stała przed wejściem od strony skrzyżowania. Nie było z ich strony prób wchodzenia na teren festiwalu, ale z drugiej strony nie stali biernie i trochę osób w pobliżu wyłapało mandaty/zostało spisanych.

Co do klimatu i atmosfery, jakie tam panowały – pierwsze wrażenie totalnie kozackie. Wystarczyło być tam chwilę, żeby poczuć przyjazny vibe i dużą życzliwość. Nie da się tego nawet porównać z tym, co było na Jimku z orkiestrą w czerwcu. Pewnie w dużej mierze wynikało to z tego, że większość wspomagała się drugi dzień procentami, co przekładało się na nastawienie. Jednak było tam zero spin, nawet śladu awantur, czy ekip, które by się napinały. Miałem okazję porozmawiać z kilkoma osobami, jak to wygląda od środka. Nie spotkałem innej opinii, niż „zajebiście”. Tam było czuć z każdej strony jeden wielki entuzjazm. Jak na taką liczbę uczestników widziałem zaledwie jednego delikwenta, który zaliczył zrzuta, ale nie został pozostawiony samemu sobie na chodniku i natychmiast zajęły się nim osoby będące w pobliżu. O skali tego wydarzenia najlepiej świadczy zdjęcie zrobione na pobliskim przejściu dla pieszych – nieczęsto można na nim spotkać jakieś 100 osób jednocześnie.

Jedno, do czego muszę się przyczepić, to syf, jaki został pozostawiony w obrębie lotniska. To był dosłownie ocean butelek, złomiarze musieli mieć eldorado patrolując teren w poszukiwaniu puszek nad ranem. Tutaj na przyszłość jest lekcja dla organizatorów, że trzeba zainwestować więcej w ilość koszy na śmieci. Wizerunkowo psuje to odbiór imprezy.

Podsumowując powierzchowne spojrzenie – jeżeli nie wydarzy się tam nic nadzwyczajnie nieplanowanego, SBM FFestiwal okaże się olbrzymim sukcesem. Zrobić coś na taką skalę, bazując głównie na reprezentantach jednej wytwórni – inni mogą o tym tylko pomarzyć. Zdziwiłbym się, gdyby SBM nie zarobiła na tym dużych pieniędzy, ale to nie jest jedyna korzyść. Przede wszystkim cementują potężny fanbase młodych słuchaczy. Po tym, co zobaczyłem, bankowo będzie im to jeszcze długo procentować w przyszłości.

Wielkie 5! dla wszystkich, z którymi miałem okazję tam rozmawiać, a zwłaszcza dla dziewczyn spotkanych w drodze do depozytu. Bez Waszych opinii ten tekst byłby znacznie uboższy.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

News

Bambi nie rapuje? Wini i Margaret się o to spierają

„To piosenki popowe”.

Opublikowany

 

Przez

bambi
fot. @bginsky

Bambi budzi wiele emocji, ale trzeba jej oddać, że jest aktualnie raperką, która robi jedne z największych wyświetleń w kraju. Czy podopieczna Young Leosi na pewno rapuje spierają się o to Wini i Margaret.

Według Margaret twórczość reprezentantki Baila Ella Records trudno jest określić mianem rapu. Według piosenkarki robi ona pop. – Mi się wydaje, że ona już bardziej robi piosenki. W moim odczuciu ona jest na maksa częścią sceny hip-hopowej w takim sensie wizerunkowym, ale w sensie muzycznym… Uważam, że to normalne piosenki, takie rynkowo popowe – uważa Margaret.

Zupełnie przeciwne zdanie na ten temat ma Wini. – Oczywiście, że rapuje. Nie jest to hardcore hip-hop, ale rapuje. Mam poczucie, że ona też jest częścią sceny hip-hopowej. Mi się bardziej podobało, jak ona miała na Starterze SBM piosenki takie bardziej „ciemne” – odparł


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Malik został polecony Majce Jeżowskiej przez dyrektor Polsatu

Raper opowiada o współpracy z piosenkarką.

Opublikowany

 

Przez

malik majka jeżowska

Kilka tygodni temu Malik Montana ujawnił nagranie z Majką Jeżowską, na którym mówi, że „wyjaśniła ona polski rap”. Dzisiaj znamy już więcej szczegółów ich współpracy.

Legendarna polska piosenkarka od jakiegoś czasu szukała rapera, z którym mogłaby stworzyć duet. Nina Terentiew, dyrektor programowa telewizji Polsat poleciła wokalistce Malika Montanę.

– Wiedziałem kim jest Maja, moja mama i bliskie mi osoby wychowywały się na jej muzyce, to jest artystka, która wie co robi. W 100% nie spodziewałem się tego, współpracowałem z raperami i muzykami z różnych dziedzin, ale z Majką to całkowicie naturalnie przebiegło – mówi raper.

– Miałem zawahanie przed studiem czy ma to rację bytu, ale jak Majka wbiła, jej energia jaką mnie nasyciła, jej czynny udział w projekcie „Malik to jest spoko, Malik to nie jest spoko”. Ten cały projekt przebiegł wspólnie i myślę, że będzie to coś ciekawego – Malik, którego nie mieliście okazji poznać – dodaje.

Na razie brakuje informacji, kiedy ich projekt ujrzy światło dzienne, ale powinno się to odbyć na przestrzeni najbliższych tygodni.

Majka Jeżowska jest podekscytowana współpracą z raperem


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Young Leosia i Błoński zapytani, kto jest z kim dla pieniędzy

Kłopotliwe pytanie zadał parze Kuba Wojewódzki.

Opublikowany

 

Przez

leosia błoński

Raperka i influencer byli ostatnio gośćmi w programie Kuby Wojewódzkiego. Ten zadał im kilka krępujących pytań odnośnie zarobków.

– Jesteście gotowi na szczerą rozmowę? Bo wydaję mi się, że obydwoje słyniecie z tego, że jesteście szczerzy i szczerości od was publiczność i ja oczekują – stwierdził Wojewódzki i zadał pytanie: – Kto jest z kim dla pieniędzy?

Young Leosia szybko odparła: – Ja z Kacprem. – Okej, to mamy odhaczone – zażartował gospodarz programu. – Ja myślę, że ja z Sarą – wtrącił Kacper.

Dziennikarz chciał później się dowiedzieć kto zarabia większe pieniądze, ale Young Leosia stwierdziła, że trudno to określić. – Dobra inaczej zadam to pytanie. Jak to jest być z kobietą, która zarabia więcej? – dopytywał Wojewódzki. Błoński nie wiedział, co odpowiedzieć, ale jego dziewczyna szybko zaprzeczyła: – Nieprawda! Cicho, jeszcze mu nie powiedziałam – zażartowała.

Young Leosia i Błoński przez jakiś czas ukrywali swój związek, ale w pewnym momencie raperka nagrała nawet dla swojego ukochanego lovesong.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

KęKę o zwątpieniu twórczym: „Większość moich kolegów z branży ma podobnie”

Fani pytają rapera o rady.

Opublikowany

 

Przez

kękę

Fani zapytali KęKę jak radzić sobie z sytuacjami, kiedy mimo wielu prób nie udaje im się osiągnąć sukcesu. Raper nie dał im jednoznacznej odpowiedzi.

– Jeśli coś robisz i czasem zastanawiasz się, czy „dalej w to iść”, bo tracisz poczucie sensu, gdyż sukces nie jest na tyle duży, na ile byś chciała/chciał, to powiem, że… nie wiem, czy iść. Wiem natomiast, że zwątpienie jest naturalną częścią procesu twórczego. Miewam je regularnie, mimo bardzo udanej kariery i długiego stażu – powiedział na stories.

– Są dni, w których widzę wartość w swojej twórczości i są takie, w których uważam wszystko co zrobiłem za beznadziejne. Czasem podoba mi się wszystko, czasem nic. Większość moich kolegów z branży ma podobnie. Wątpliwości będą nawet, jak „się uda”. Może ktoś ma na to radę, ale ja nie – dodał.

KęKę jest obecnie w trakcie promocji płyty „04:01”, której premiera odbędzie się 14 czerwca.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Przyszły rywal Kaczora BRS wymienia 3 najlepszych raperów w Polsce

Streamer udowadniał też przed kamerami, że nie słucha przemyskiego rapera.

Opublikowany

 

Przez

kaczor brs guzik

Kaczor BRS podczas konferencji do Fame 21 pobił się z Guzikiem, z którym chciałby się zmierzyć w przyszłości. Podczas środowego Cage’a streamer został zapytany o najlepszych raperów w kraju.

Guzik jak ognia unikał tego, żeby nie wypsnęła mu się przypadkiem ksywka Kaczora BRS, z którym ma na pieńku. Kto zatem według niego jest najlepszym raperem w kraju?

– Za wieszcza uważam Sokoła i tak właściwie całe WWO, którego słuchałem. Aktualnie podoba mi się też Małach, który bardzo fajnie potrafi nawinąć. A trzeci to Małpa – oznajmił streamer.

Podczas programu Guzik udowadniał także prowadzącym, że nie słucha Kaczora BRS, o którego twórczości rzekomo dowiedział się dopiero podczas konferencji.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Cezary Pazura wskazał rapera, którego lubi słuchać

Nie jest to ani Peja, ani Ostry.

Opublikowany

 

cezary pazura

Ceniony polski aktor, jakim niewątpliwie jest Cezary Pazura ujawnił podczas jednego ze swoich filmów na Youtube ksywkę rapera, którego lubi słuchać. Co ciekawe, nie jest to ani Peja, ani Ostry, z którymi aktor miał okazję się w przeszłości przeciąć.

Jeden z widzów kanału Cezarego Pazury zapytał go o trzy ulubione albumy. Wśród wymienionych przez aktora krążków znalazła się również ksywka Młodego Matczaka.

– „Abbey Road” Beatlesów, „Chinese Democracy” Guns N’ Roses i trzeci ulubiony album to… Mata. Ale rozstrzał, co? Od Beatlesów do Maty. No i już masz odpowiedź. Trzy ulubione –powiedział Pazura.

Warto przypomnieć, że aktor pojawił się w 2018 roku w teledysku O.S.T.R.-a „Alcatraz”, a w 2021 roku mogliśmy go usłyszeć na albumie Peji. Pazura opowiedział jakiś czas temu, jak poznał się z wcześniej wymienionymi raperami.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2024.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: