Felieton
ROZKMINA: Słoń & Mikser – Wyjaśnienia nawiązań w tekstach ”Demonologii 2” (cz.2)

Liczba nawiązań, którą zawarł Słoń na swoim, nagranym z producentem Mikserem albumie ''Demonologia 2'' może przyprawić o zawrót głowy niejednego słuchacza, w szczególności tych młodszych. Raper odnosi się w swoich tekstach m. in. do filmów, ezoteryki, postaci z komiksów oraz innych twórców muzyki. Z wielu nawiązań opracowałem te najciekawsze i najbardziej istotne. Zapraszam do lektury.
**********
''Winda''
''Mam wiele imion, ale misję tę samą/Mówili na mnie Azrael, Tanatos lub Charon''.
42. – Azrael – Anioł śmierci w Islamie. Ludowe mity podają, że strzeże on tablicy z wypisanymi imionami wszystkich ludzi żyjących lub dopiero mających żyć, od początku, aż do końca świata.
43. – Tanatos – Bóg śmierci w mitologii Greckiej. Od jego imienia wywodzi się nazwa nauki badającej przyczyny śmierci – Tanatologii.
44. – Charon – Według mitologii greckiej, przewozi dusze zmarłych przez rzekę Styks w Hadesie. Wyobrażany jako starzec.
**********
''86''
''Chłosta, mam zamontowane haki na pejczu/Stoję w ogniu jak mnich na pierwszej okładce Rage'ów''.
45. – Na okładce debiutanckiego, wydanego w 1992 roku albumu muzycznego Amerykańskiej grupy rap metalowej Rage Against the Machine widnieje buddyjski mnich Thích Qu?ng Đ?c, który w 1963 roku, w Sajgonie, podpalił się w proteście przeciwko administracji prezydenta Ngô Đinh Di?m's prześladującej buddystów.
''Truchła bez talentu, będę do bitu mielić/Jara mnie powolny proces gnicia jak Obituary''.
46. – Obituary – Amerykańska grupa death metallowa.
**********
''200 mln Insektów''
''Życie jest jak rosyjska ruletka, loteria/Nasz rap w Twoich uszach to lufa w ustach Cobeina''.
47. – Kurt Cobain – Lider zespołu Nirvana, popełnił samobójstwo w roku 1994, mając 27 lat, strzelając sobie w głowę.
''To mesjasz niegasnącego ognia, Lucyfer/Podprogowe informacje ukryte w muzyce''.
48. – Przekaz Podprogowy – Informacja przekazywana odbiorcy w sposób nie rejestrowany przez niego świadomie, a podświadomie, zwykle poprzez bodźce, które trwają zbyt krótko, by mogły zostać skojarzone przez świadomy umysł. Na wydanym w 1978 roku albumie ''Stained Class'' zespołu heavy metalowego Judas Preist znajdowały się piosenki, które odtwarzane od tyłu zawierały przesłanki sugerujące popełnienie samobójstwa i propagowanie satanizmu – w 1990 roku zespół doczekał się nawet rozprawy sądowej w której zarzucono mu przyczynienie się w ten sposób do samobójstwa dwóch fanów.
''Pukamy tym łajzom w nocy siekierą w okna/Wielu nas nie lubi to, chyba heterofobia''.
49. – Heterofobia – Pozbawiony racjonalnych podstaw strach przed heteroseksualizmem. Występuje czasami u osób o orientacji homoseksualnej, jednak rzadziej niż homofobia występuje u osób heteroseksualnych.
''Przewrażliwione leszcze, nie gram dla was, bo/To jest klasyka gatunku, Edgar Allen Floe''.
50. – Edgar Allan Poe – Wybitny Amerykański poeta wyklęty i pisarz grozy żyjący w latach 1809-1849. W twórczości Poego przeplatały się ze sobą m. in. makabryczne opisy zbrodni, bólu istnienia, motywy panicznego strachu, obłędu.
**********
''Shasher''
''To król trupiogłowy, po ścianach tryska krew/Niczym Jason, jak patroszył ciała w Crystal Lake''.
51. – Crystal Lake – Jezioro nad którym mordował Jason Voorhees, seryjny morderca z serii horrorów pt. ''Piątek Trzynastego''.
''Leci piana z pyska, gniew, toczymy walkę stale/Jestem jak Michael Myers, kiedy za mic'kiem stanę''.
52. – Michael Myers – Fikcyjny, seryjny morderca, czarny charakter z serii horrorów ''Halloween''.
''Ból i męka Manhunt, krzepnie krew na obcęgach/Lśnienie, siekiera w drzwiach, klasyczna scenka''.
53. – ''Manhunt'' – Gra komputerowa wydana w 2004 roku na konsolę Playstation 2 oraz PC. Celem gracza była eliminacja jak największej liczby przeciwników w sposób skrytobójczy i jak najbardziej makabryczny, przy użyciu takich narzędzi, jak: kij bejsbolowy, młotek, strzelba, karabin wyborowy, maczeta. Premiera gry wywołała oburzenie u obrońców moralności, na wskutek czego m. in. stała się pierwszą zakazaną grą do dystrybucji w Nowej Zelandii.
''Morderczy Dream Team, klucz do dziewiątych wrót/Zbieram propsy, Ty zbierasz w słoik paznokcie od nóg''.
54. – ''Dziewiąte Wrota'' – Amerykański horror w reżyserii Romana Polańskiego z 1999 roku, nakręcony na podstawie powieści Arturo Perez Reverte'a pt. ''Klub Dumas''. Bohaterem filmu jest bibliofil, poszukujący księgi autorstwa pewnego spalonego niegdyś na stosie za kontakty z diabłem satanisty.
''To kruk kazał mi namalować pentagram na ścianie/Jesteśmy jak Damien, trzy szóstki to nasze znamię, łapiesz?''.
55. – Damien – Dziecięca postać z horroru ''Omen'' z 1976 roku będąca antychrystem. Film opowiada o jego dojrzewaniu.
''Jeśli pokory Ci brak, to kara Cię nie ominie/Stań przed lustrem i pięciokrotnie powtórz moje imię''.
56. – Bohaterzy serii horrorów ''Candyman'' w których w rolę mordercy wciela się upiór z hakiem zamiast ręki, żeby przywołać zjawę pięciokrotnie wypowiadają jego imię przed lustrem.
''Pistolet na gwoździe, lekko pociągam za cyngiel/Teraz wyglądasz jak Pinhead w wersji dla ubogich''.
57. – Pinhead – Postać pojawiająca się w komiksach ''Hellraiser''. Cała jego twarz i głowa poprzebijana jest gwoździami.
''W górę rogi, bo jedziemy pod zakaz/Ludzkie mięso na hakach, koszmar minionego lata''.
58. – ''Koszmar Minionego Lata'' – Amerykański horror z 1997 roku. Film opowiada historię nastolatków, którzy wracając z imprezy potrącają człowieka, a jego ciało wrzucają do morza w obawie przed poniesieniem konsekwencji prawnych z tym związanych. Rok później w tajemniczych okolicznościach sprawcy przestępstwa zaczynają być mordowani przez kogoś, kto wysyła im sygnały odnośnie wiedzy na temat ich czynu.
''Cieknie krew z walizki, w kurtce białą broń mam/Patroszę maturzystów w ich pierdolony Prom Night''.
59. – ''Prom Night'' – Amerykański horror z 2008 roku, przedstawiający rzeź nastolatków na balu maturalnym.
**********
''Gra o Tron''
''Jeden mic, dwa wersy, trzy sekundy, cztery trupy/My jesteśmy Evil Dead, a ty co najwyżej Scary Movie''.
60. – ''Evil Dead'' – Kultowy horror komediowy z 1981 roku, który doczekał się dwóch kontynuacji oraz remake'u w 2013. Opowiada o pobycie nastolatków w pewnym domu ukrytym w leśnej głuszy, którzy to nastolatkowie czytając znalezioną tam księgę umarłych – ''Necronomicon'' -sprowadzają do świata rzeczywistego demony.
61. – ''Scary Movie'' – Seria parodii znanych filmów grozy, słynąca z często niskich lotów poczucia humoru.
**********
''Ania''
''Jestem duchem twoich ofiar, jestem piekielną karmą/Jestem twym najgorszym wrogiem, możesz mówić na mnie Arioch".
62. – Arioch – Demon zemsty, pojawiający się w książce ''Raj Utracony'' autorstwa Johna Miltona.
**********
''Efekt Lucyfera''
63. – Efekt Lucyfera – Termin psychologiczny wprowadzony przez amerykańskiego psychologa Phillipa Zimbardo. Oznacza on negatywną przemianę osobowości człowieka wyłącznie z przyczyn środowiskowych.
**********
''Tacy Sami''
''Maniac jak Frank Zito, styl najbardziej okrutny/Spadamy niespodziewanie na łeb, jak ruski sputnik''.
64. – Frank Zito – Główny bohater filmu ''Maniak'', mordujący ludzi na wskutek patologicznego dzieciństwa.
''Kąsam jak stado trutni, dla łaków jestem katem/A ze ścierwa ich matek zaparzamy Yerba Mate''.
65. – Yerba Mate – Susz ostrokrzewu Paragwajskiego, z którego parzy się napój kofeinowy.
''Prorok, jak John Connor mam unikatowy skill/Mój Stihl bezproblemowo oddziela korpus od gir''.
66. – John Connor – Jeden z bohaterów serii filmów fantastycznych pt. ''Terminator''. Został wyznaczony do stanięcia na czele buntu ludzi przeciwko maszynom.
''Pamiętasz Whitney Houston? Byłem jej ostatnią kreską/Z resztą dobrze wiesz, kto na trackach sieje destroy''.
67. – Whitney Houston – Amerykańska gwiazda muzyki pop, zmarła w wieku 49 lat, w lutym 20102 roku. Najczęściej nagradzana artystka w dziejach według księgi rekordów Guinessa. Przyczyną zgonu było przedawkowanie kokainy, antydepresantów, oraz alkoholu.
''To jest proste, absolwenci najwyższej ze szkół/Nosisz w sobie nasze tracki jak kokainowy muł''.
68. – Muł kokainowy – Człowiek, który zgadza się przewozić przy sobie ogromne ilości narkotyków, często łykanych zawinięte w prezerwatywy a potem wydalanych poprzez torsje. Ludzie tacy na ogół są całkowicie zdesperowani, potrzebują natychmiastowego zastrzyku gotówki.
''Sprawca wielu zgonów, dla mnie scena to ubojnia/Wyrywam bijące serca jak oprawca ze Spawna''.
69. – ''Spawn'' – Komiks autorstwa Todda mcFarlane'a. Jego emisja rozpoczęła się w 1992 roku. Tytułowy Spawn to były członek Amerykańskich sił specjalnych, który po zamordowaniu zawiera pakt z szatanem – w zamian za możliwość ponownego ujrzenia żony, ma służyć władcy ciemności, zabijając na jego zlecenie. Oprawca o którym wspomina Słoń to Violator, w którego zamienia się pilnujący Spawna na życzenie diabła Klaun, po czym wyrywa głównemu bohaterowi w walce serce.
''Krwawy sport, muzyczny mord, Cannibal Corpse/Rozpierdalam tors od środka jak ksenomorf''.
70. – Cannibal Corpse – Amerykański deathmetalowy zespół muzyczny, którego początki działalności sięgają 1988 roku.
71. – Ksenomorf – Stworzony przez szwajcarskiego malarza Hansa R. Gigera wizerunek obcej istoty, pojawiający się m. in. w filmach Science Fiction z serii ''Obcy''. W filmie kreatura ta potrafi zagnieździć się w ludzkim organizmie, a potem opuścić go, rozrywając jego ciało.
**********
''Blizny (Mea Culpa)''
''Ciężkie bicie draksy, zarzygane laczki/Pisał o tym Nietzsche, znów otchłań na mnie patrzy''.
72. – Fryderyk Nietzsche – Niemiecki filozof. Cytat wspomniany przez Słonia brzmi w całości tak: ''Ten, który walczy z potworami, powinien zadbać, by sam nie stał się potworem. Gdy długo spoglądamy w otchłań, otchłań zaczyna w końcu spoglądać w nas.''.
''Mam siłę tura i spryt jak puma, jak kuguar/Ty nic nie kumasz, musisz być ślepy jak Jurand''.
73. – Kuguar – Inaczej: Puma.
74. – Jurand ze Spychowa – jeden z bohaterów powieści ''Krzyżacy'' Henryka Sienkiewicza. Jurand, pojmany przez Krzyżaków, został okaleczony – ucięto mu język i wypalono jedyne zdrowe oko.
''Nie zamulam, brutalny fachura jak Sepultura/A w twoim kierunku idzie pula, więc się bujaj''.
75. – Sepultura – Brazylijski zespół muzyczny wykonujący trash metal. Został założony w 1984 roku.
**********
''Zagłada cz.1 – Wirus T''
''Oblicze epidemii, trąd, najgorsza z zaraz/Obojętnie patrzą z góry na nas Hiob i Łazarz''.
76. – Hiob – Postać Biblijna. Hiob pojawia się w Starym Testamencie, gdzie zostaje ukazany jako bardzo pobożny człowiek wystawiony na ciężkie próby przez Boga i szatana, którzy założyli się o to, czy udręczony cierpieniem, pozostanie wierny stwórcy.
77. – Łazarz – Nowotestamentowa postać Biblijna. Łazarz był przyjacielem Jezusa, który skonał, a potem został przez niego wskrzeszony do życia.
**********
''Zagłada cz.2 – ZH''
''To wakacje nad Dead Island, morderczy kurort/Jestem myśliwym, zabijam ścierwo jak Turok''.
77. – ''Dead Island'' – Gra komputerowa wydana w 2011 roku. Zadaniem gracza jest przetrwanie na wyspie opanowanej przez hordy żywych trupów.
78. – ''Turok'' – Postać Indianina z komiksów. Turok został uwięziony w dolinie zamieszkanej przez dinozaury, z którymi zmuszony jest toczyć brutalną walkę o przetrwanie.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Felieton
„Chrupki dla szonów”. Niefortunna nazwa chrupek Bambi? – felieton
Słuchaczom i artystom kojarzy się ona niezbyt dobrze.

Bambi ma swoje chrupki. We wtorek raperka rozpoczęła kampanię reklamową, a sieć od razu wrzuciła jej nowy produkt do niezbyt przyjemnego worka. Wszystko przez nazwę „Bambiszonki”.
Co to jest Bambiszon?
Najpierw powinniśmy sobie zadać podstawowe pytanie o „Bambiszona”. Co to tak właściwie jest? Po przeszukaniu sieci wyłaniają się nam dwa główne znaczenia tego słowa:
- To osoba, która jest początkującym graczem, słaba w grze, lub niedoświadczona.
- „Bambiszon” może być porównywany do niezdarnego, słabego, naiwnego, czy niedojrzałego człowieka.
Bambiszon odnosi się także do ksywki raperki Bambi, która czasami – choć bardzo rzadko i możemy domyślać się dlaczego – korzysta też z pseudonimu „Bambiszon”. Takowy jest m.in. w jej nicku na TikToku – bambi.bambiszon.
Bambiszonki – „chrupki dla szonów”
To właśnie odnosząc się do swojego alternatywnego pseudonimu, Bambi nazwała swoje nowe chrupki „Bambiszonki”. W powyższym kontekście nie wygląda to na zbyt fortunną nazwą, ale uwierzcie, może być jeszcze gorzej.
Drugi człon ksywki raperki „szon”, spopularyzowany przez filmy Patryka Vegi odnosi się do „kurwiszona”, czyli kobiety lekkich obyczajów. To właśnie z tym sporej części osób kojarzą się nowe chrupki Bambi:
„Pani córka to jest Szon
Jaki szon?
Kurwiszon”
„Pani córka to jest Szon
Jaki szon?
Bambiszon” – brzmi ugrzeczniona wersja. Wiele wpisów pod informacją o nowym produkcie raperki, który trafił do Żabek tak właśnie wygląda. Komentujący są naprawdę bezlitośni:

Oska030 o chrupkach raperki
Na temat „Bambiszonków” wypowiedział się także Oska030 z Baba Hassan. Jak widzimy, mu również ich nazwa kojarzy się jednoznacznie:

Innym skojarzeniem, za którym Bambi też raczej nie będzie przepadać jest:
Bambiszonki to pomyślałam od razu o cycach https://t.co/em7USVeWdd
— wikusia♡ (@wisunkusia) May 19, 2025
Nazwa niefortunna, a wręcz zła
Niestety, nazwa nowych chrupek Bambi nie jest zbyt fortunna. Nie udało się w tym przypadku przewidzieć reakcji sieci na „Bambiszonki” przez speców od marketingu. Nie ukrywajmy też, że to produkt skierowany przede wszystkim do dzieci. Oczami wyobraźni widzę już jak wyzywają się one „szonów” albo co gorsza „kurwiszonów” tylko dlatego, że ktoś kupił sobie w Żabce chrupki. Dzieci bywają okropne i to bardzo prawdopodobny scenariusz, skoro starsi w taki sposób robią sobie z tego bekę.
Felieton
Jongmen wykupił boty? Ścigać powinni też jego grafika – felieton
Jongmen poszedł w ślady Sentino.

Jeden z ostatnich swoich numerów, Sentino postanowił wypromować botami, które dodawały randomowe komentarze i tym samym zwiększały zasięg teledysku. Czy na podobny ruch zdecydował się Jongmen?
Kupione łapki w górę u Jongmena?
Ścigany przez polskie służby listem gończym Jongmen, wiedzie luksusowe życie w Dubaju. Co jakiś czas wypuszcza też nowe numery. Tym razem otrzymaliśmy od niego „Tranquillo” z gościnnym udziałem Palucha. Niestety, już chwilę po premierze coś nieładnie pachnie.
Po godzinie od premiery nowy numer Jongmena ma ponad 2 tys. wyświetleń i 3,2 tys. łapek w górę. Wprawdzie licznik Youtube’a czasami nie wyrabia, to taka ilość łapek w tak krótkim czasie budzi duże wątpliwości. Tym bardziej, że premierę od Jongmena możemy porównać z nowym kawałkiem Gurala, który ukazał się w tym samym czasie:
- Jongmen „Tranquillo”: 2.3k. wyświetleń, 3.2k łapek.
- Gural „Totentanz”: 6k wyświetleń, 900 łapek.


Co kierowało Jongmenem, żeby sięgnąć po boty? Możemy tylko przypuszczać, ale głośno myśląc może to wyglądać tak, że pomysłodawca Jongcoinów zaprosił sobie do numeru Palucha, poważnego gracza z mainstreamu i nie mógł sobie pozwolić na to, żeby ten numer przeszedł bez echa lub miał jakieś skromne zasięgi.
PS. Na czas pisania artykułu Paluch nie włączył się w promocję klipu.
Jongmen – mistrz okładek
To nie koniec nowości od Jongmena i będąc dalej przy premierze nowego singla nie mogę przejść obojętnie wobec jego strony graficznej. Przez lata raper raczył nas ponadprzeciętnymi artworkami, które dodawały uroku jego singlom i płytom. Nic w tej kwestii się nie zmieniło. Raper kontynuuje cały czas współpracę z tym samym grafikiem. Wystarczy spojrzeć na okładkę nowego singla, o której nawet trudno powiedzieć, że powstała na kolanie.
Ciekawi mnie proces komunikacyjny między Jongmenem a grafikiem. Mógł on wyglądać tak:
- Jongmen: Ejj, potrzebuję zajebistą okładkę.
- Grafik: Na kiedy?
- Jongmen: Mordo, za minutę premierą.
- Grafik, Luz mordo…

Gandi Ganda „Goronce wersy płonom” ma godnego następcę. A co na to Paluch, który jednak od lat dba o swoją nieskazitelną identyfikację wizualną? Hmm…

Felieton
Bonus RPK nie chce być patusem z ulicy, więc wydaje płytę… „Głos ulicy” 👀 – felieton
Czego nie rozumiesz?

Bonus RPK postanowił zjeść ciastko i mieć ciastko. Jego działalność po wyjściu z więzienia jest pełna absurdów i sprzeczności.
BGU nie chciał trafić za kraty w związku z wyrokiem za handel narkotykami. W jednym momencie wszystkie antysystemowe hasła przez niego głoszone przestały mieć znaczenie i raper zaczął pojawiać się w mainstreamowych mediach, którymi do tej pory gardził. Przekonywał, że jest niewinny, ale oczy kota ze Shreka nie zrobiły wrażenia na organach ścigania.
Odsiedział niepełny wyrok z zasądzonych ponad 5 lat. Zaraz po wyjściu na wolność rozpoczęła się fala braku konsekwencji w jego działalności. Pokazywanie się z „kanapką hajsu”, kiedy chwilę wcześniej żebrało się każdą złotówkę. W tym przypadku fani szybko wyjaśnili flexownika, dając wyraz swojego niezadowolenia i rugając Bonusa na jego własnych profilach społecznościowych.

Chwilę później kolejna wtopa. Próba przyciągnięcia kupujących na preorder płyty poprzez fejkową ilość osób na stronie. Bonus postanowił ściemnić na stronie z preorderem, że zainteresowanie jego płytą jest naprawdę duże. Oczywiście był to fejk i obok przycisku „Kup teraz” był licznik z losowo pojawiającymi się cyframi, a nie z faktyczną liczbą osób, która była zainteresowana zakupem albumu. Może i kłamstewko, ale zawsze kłamstewko.
Janusz Schwertner znany ze swoich lewicowych poglądów, niedawno bronił polityki migracyjnej, a także atakował Grzegorza Brauna. Z drugiej strony Bonus, który kojarzył się zawsze z prawicowymi poglądami. Ulicznik z zasadami. Nie przeszkodziło mu to jednak w nawiązaniu współpracy z lewicowym dziennikarzem, który napisał mu książkę, żeby spieniężyć pobyt za kratami.
Grande Connection nazwał Bonusa, który trenował też jakiś czas temu z Matą (ojciec Marcin Matczak ma powiązania polityczne) – wspólnikiem systemu. Trudno nie odnieść takiego wrażenia po jego ostatnich ruchach, tym bardziej, że chce on oficjalnie zerwać z ulicą – o czym zaczyna opowiadać w wywiadach.

Najnowsze doniesienia od Bonusa są takie, że przeszkadza mu już bycie ulicznikiem.
– Nie chcę już być uważany za jakiegoś Bonusa-patusa, który siedzi w klimatach ulicznych i ma zamkniętą głowę. Jestem ojcem, mam dzieci, które są wychowane w zupełnie innych czasach. Kiedyś raper miał jakieś swoje ramy, poza które nie wychodził. Dzisiaj rap jest wszędzie. Jeżeli ktoś w tych ramach pozostał, to ciężko mu zaakceptować nową rzeczywistość – wyznał w rozmowie z Newonce.
Bonus dorósł, nie chce być uważany za patusa z bramy, bo taki wizerunek przeszkadza nie tylko w życiu prywatnym, ale też w interesach. Marki nie chcą być kojarzone ze złą ulicą, menelami i penerami. Dlatego szef Ciemnej Strefy włączył najzwyczajniej w świecie tryb „family friendly”. Swoja drogą – świetny ruch i szkoda, że tak późno.
Jak zatem łagodnie obejść się z wiernymi fanami, których przez dekady karmiło się prawilną gadką? Nazwać płytę „Głos ulicy”. To nie żart. Bonus z jednej strony odcina się od ulicy w wywiadach, a z drugiej zapowiada nową płytę zatytułowaną „Głos ulicy”. No chyba sezamkowej w tym wypadku.

Patrząc na kandydatów na prezydenta, dostawiłbym w najbliższej debacie jeszcze jeden pulpit, przy którym znalazłby się Pan Oliwier. Jest idealnym przykładem politycznego bełkotu: jedno mówi, drugie robi.
PS. Więzienie resocjalizuje. Przypadek Artysty Kombinatora potwierdza tę tezę, bo z antysystemowca stał się on przykładnym obywatelem, który nie chce być już ulicznikiem, ale jeszcze chociaż jedną nogą tam zostanie, żeby nie odciąć całkiem pępowiny, przez którą mógłby stracić płynność finansową . Człowiek zasad (zobacz).
Felieton
„Sentino przejął majówkę”. Kupionymi wyświetleniami czy botami od komentarzy? – felieton
Scamerski duet postanowił wypromować nowy numer i merch.

Sentino przeżywa drugą młodość, przejmuje majówkę w Polsce – informują rapowe media. Tymczasem to kolejny scam spod szyldu Sentino x Trueman i jego brzydka promocja.
Konflikt Sentino z Truemanem sprzed kilku tygodni był prawdopodobnie tylko sprytnym planem marketingowym dla kilku nagłówków. Chociaż wiemy, jaki jest Sebastian, to przemycanie przez Truemana co chwila informacji o „Casablance”, kiedy są pokłóceni od samego początku źle pachniało. Minęły zaledwie dwa tygodnie, a duet rusza z grubą promocją: nowego numeru, płyty i merchu! W tak krótkim czasie udało się to wszystko zorganizować czy może było to przygotowane już wcześniej? Teraz śmierdzi już tak, jakby w domu zaparkowała ci śmieciarka, a to dalej nie wszystko.
Większość ostatnich numerów Sentino po miesiącu od publikacji ma ok. 150 tys. wyświetleń na Youtube. Nagle pojawia się kawałek „Casablanca”, który otwiera promocję płyty „King Sento 2” i merchu z koszulkami. Po dwóch dniach ma prawie pół miliona odsłon. Dziwne, ale wystarczy spojrzeć do komentarzy, żeby poznać prawdę o tej promocji.

Numer od samego początku jest pompowany przez boty, które piszą także pod nim komentarze dla zwiększenia zasięgu poprzez interakcje. Nie są to tzw. wpisy premium pochodzące z Polski, bo te są kilka razy droższe od tych „turecko-azjatyckich”. To losowe komentarze po angielsku, które co kilka minut pojawiają się masowo pod klipem. Najczęściej powtarzające się to:
- „You just earned a new subscriber”
- „I can t stop smiling watching this”

Sentino jak Skolim?
Idziemy dalej. Za produkcje nowego numeru Sentino odpowiada Crackhouse. Bardzo bliscy współpracownicy Skolima, któremu Young Multi zarzucił niedawno, że kupił sobie karierę milionowymi wyświetleniami pod klipami. Dorzucamy do tego Truemana jako menagera i mamy scamerską drużynę marzeń.

Mimo tego, że nowy numer Sebastiana śmierdzi jak zgniłe jaja, laurka w zaprzyjaźnionych mediach musi się zgadzać:


Przy okazji polecam tekst na temat działalności Sentino i Truemana: Sentino spadł Truemanowi jak z nieba. Uwiarygadnia scamy.

Warszawa, miasto, gdzie to nie hajs był problemem, tylko do której dziwki pojechać na noc. Gdzie nowe perspektywy, przybierając kształt rysunkowych gwiazdek na nocnym niebie, wlewały się falami światła do naszych spojówek.
Było głośne, niespokojne, niebezpieczne, i choć w tamtym momencie wydawało się nam domem, było właściwie miejscem, by oddychać. Oddychać, ale nie tak zwyczajnie… Oddychać smogiem pełnym konopnego dymu i wydychać rap wypełniony marzeniami o luksusie
Pustelnik, poszukujący spokoju, mógłby go tu odnaleźć jedynie pośród gwaru, wśród szumu dostrzegając linie wewnętrznej ciszy oplatającej jego skronie jak bluszcz… Czemu wcześniej nie dostrzegłeś jej zasięgu? Spoglądał w dal!

A jego oczy? Jakby z bólu utkane, jakby z opalu wykute, wykształcone, by móc wyczuć to, co ukryte, jak opuszki niematerialnych palców, delikatnie muskające kształty pokoju, w którym leżała nago…
Ta, była idealna. Zawsze wolał drogie swemu sercu przyjaciółki od tanich dziwek z Mokotowa i proste towarzystwo złodziei z Woli, od lewackiej młodzieży w kolorowych strojach, towarzystwo starych gangsterów — zawsze uważał, że w pewnym sensie to zagrożenie, ale byli też tacy, których szanował. Na ogół trzeba się ich wystrzegać…
Naprawdę… Okradną was, zabiją, zniszczą wam życie — możecie być pewni. No chyba że macie jakieś w sobie to coś… Takie coś specjalnego, co oni też mają, ale nie wszyscy, którzy to mają, muszą być jak oni… Oni to nie my… My to nie oni…
– Kim oni są? – krzyczy policjant przesłuchujący Mahatmę. A ten tylko, uśmiechając się delikatnie, mówi tonem ledwie głośniejszym od szeptu:
– A kim są „Oni”?

Kondukt pogrzebowy, niczym strumień łez, niosąc z prądem kilkadziesiąt pękniętych serc, wlewał się przez bramę cmentarza.
Większa część osób wyszła zaraz po ceremonii — my jednak zostaliśmy.
Żadne z nas nie mogło się pogodzić, że postanowił odejść.
Zostawił po sobie pustkę, którą jak dziura w płucach do dziś dławi czasem mój oddech.
Żaden opis nie jest w stanie wyrazić cierpienia na obliczu jego matki, gdy zamykano trumnę
Ani wyrazu spojrzenia starego bandziora, gdy zrozumiał, że widzi go ostatni raz…
Dzwony zaczęły uderzać miarowo, a wiatr wybrzmiewał smutną pieśń…
Stary grabarz patrzał bez wyrazu na górę ziemi, którą trzeba było przysypać trumnę…
Za kilka dni postawią tam pomnik… Taki z prawdziwego zdarzenia…
Ale dziś wbili krzyż i położyli na nim kwiaty, by osłonić nagi kurchanik przed wzrokiem przechodniów.
Pomyślałem sobie, że chyba nawet kamieniarz nie przewidział takiego obrotu spraw…
Utwór i krótkie wyjaśnienie:
– Utwór dedykuje moim zmarłym przyjaciołom. Chciałem jeszcze raz zobaczyć was takich jak kiedyś, chciałem by wasze imiona nie poszły w zapomnienie, chciałem by to, że tak młodo odeszliście stało się lekcją dla moich słuchaczy. Lekcją, by cenić życie, a w nim to, co najważniejsze, czyli miłość i przyjaźń… Rest in Peace Bracia [*]… – komentuje GSP, publikując utwór „Wars-Sawa”.
-
News2 dni temu
Kara została rozjechana walcem. „Nawinęłaś z Białasem, został ci na brodzie łoniak”
-
News2 dni temu
Mei zaatakowała przeciwniczkę Kary: „Którym pontonem przypłynął jej stary”
-
News4 dni temu
Bambi oficjalnie ogłosiła: „Bambiszonki dostępne”
-
News4 dni temu
Czeka nas historyczne starcie w polskim rap battle?
-
News1 dzień temu
Kaczy Proceder wraca zły i będzie wyjaśniał. „J**ać was k**wy”
-
Felieton3 dni temu
„Chrupki dla szonów”. Niefortunna nazwa chrupek Bambi? – felieton
-
News3 dni temu
Nie żyje Jaosh – raper z Przemyśla
-
teledysk2 dni temu
Ero JWP wraca po 2 latach ciszy: „Tak jak Włodi mam słabość do kopru”