Sprawdź nas też tutaj

teledysk

RECENZJA: Emen – ”Przedmieścia”

Opublikowany

 

Emen to mieszkający obecnie w Manchesterze, a pochodzący z Dąbrowy Górczniczej 22 letni MC i producent. 6 grudnia ukazało się na rynku oficjalne, wydane nakładem UrbanRec, zremasterowane wydanie jego albumu ”Przedmieścia”, który ukazał się poza oficjalnym obiegiem na początku 2013 roku. Co ma nam do zaoferowania ten młody artysta? Czy jego twórczość wybija się czymś istotnym na tle reszty MC’s?

Analizę materiału opracowanego przez rapera zacznijmy od przyjrzenia się jej warstwie lirycznej. Ta jest zupełnie poprawna pod kątem formy, ale nic więcej. Można jednak zaryzykować stwierdzeniem, że nie potrzebuje być inna, niż jest, jej siła tkwi bowiem w treści, a nie w formie. Emen opowiada o swoim życiu w sposób prosty, dosłowny, bez wybitnych metafor, poezji, słownych kalamburów, ale ujmuje przy tym słuchacza całkowicie swoją szczerością. Z całą pewnością jednak treść zawarta na płycie nie należy do łatwych w odbiorze, nawet pomimo swojej melodyjności. Do odsłuchu albumu zabrać się należy najlepiej w samotności, nocą, przy zgaszonym świetle, i podczas zaznawania melancholii – w takich warunkach dostrojenie psychiczne do treści krążka będzie najodpowiedniejsze. Zrozumienie tekstów utworów wymaga skupienia się i uruchomienia pokładów empatii, co raz jest zadaniem trudniejszym, innym razem łatwiejszym, a czasami wręcz odruchowym, jak podczas odsłuchu chwytającego za serce i nie puszczającego długo potem numeru ”Szkoda Że”’ czy ”+48”.

 

Jednym z najmocniejszych punktów tego projektu jest jego melodyjność. Poszczególne podkłady są przyjemne dla ucha przeciętnego słuchacza, co jest wielką zaletą zważywszy na fakt, że wszystkie mają ten sam przygnębiający klimat. Za warstwę muzyczną płyty odpowiada kilku producentów, ale pomimo tego jest ona spójna i atrakcyjna – część podkładów wyprodukował sam Emen, co, jak przyznał, było najbardziej pracochłonnym elementem i z całą pewnością przełożyło się na intymny charakter utworów. Z muzyką na płycie doskonale komponuje się głos rapera – nieco zdarty, naznaczony delikatną chrypką – przywołuje nieco na myśl Onara, i jest w mojej opinii miły dla ucha. Raper bardzo dobrze operuje wokalem, wyraża poprzez niego emocje jakie przywołuje w tekstach. Flow jest naprawdę urzekające, przy czym szkoda, że na albumie Emen tylko kilkukrotnie eksperymentował z nim, bo kilkoma subtelnymi zagraniami w tejże materii udowodnił, że stać go na znacznie więcej.

 

Występy gościnne na ”Przedmieściach” są nie tylko czymś zupełnie zbędnym, ale nawet odnieść można wrażenie, że pojawienie się każdego z kolegów gospodarza psuje intymny nastrój krążka, i lepiej byłoby, gdyby jego autor zrezygnował ze wsparcia zaprzyjaźnionych, nieznanych szerszemu gronu odbiorców MC’s podczas jego nagrywania. Jest to w zasadzie jedyna wada ”Przedmieść”.

 

Muzyka Emena jest mocno biograficzna i nostalgiczna, ale nie w sposób skrajny, negatywny, dobijający. Można powiedzieć, że przypomina słuchaczowi o pewnych – zalegających w nim czasami od bardzo dawna, a i bywa, że głęboko ukrytych – emocjach, że stanowi dobry pretekst do przypomnienia sobie o swoich prywatnych demonach i stawienia im wreszcie czoła. ”Przedmieścia” to materiał, który po uważnym przesłuchaniu zostawia trwały ślad w umyśle – trafne przemyślenia, tropy myślowe – odsłuchane z należytym szacunkiem stać się mogą zaproszeniem do życia. To wielka muzyka, której siłę łatwo jest jednak zlekceważyć z uwagi na jej smętną nieprzystępność. Zdecydowanie nie jest to muzyka dla wszystkich, jednak sądzę, że do większości z was ma szansę trafić z całą swoją mimo wszystko pozytywną siłą wyrazu. Doszukiwać się w niej żadnej szkodliwości – nie sposób. Ocena: 4/6.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

teledysk

HCR z kolejnym singlem z płyty „Pewnego razu we Wrocławiu”

Posłuchajcie „Daleko”.

Opublikowany

 

Przez

hcr

„Daleko” to trzeci singiel zapowiadający płytę HCR-a „Pewnego razu we Wrocławiu”, której premiera planowana jest na koniec września 2024 roku.

Utwór jest inspirowany okresem w życiu HCR-a, kiedy jego codzienność kręciła się między Warszawą, gdzie działał w czasach premiery płyty „Lepszym człowiekiem”, a rodzinnym Wrocławiem, gdzie często wracał. W tekście raper dzieli się swoimi doświadczeniami odnoście szukania prawdziwej przyjaźni i ludzi, z którymi warto iść przez życie. Zwraca też uwagę na to, że dom, rodzina czy szczęście nie zawsze przynależą do konkretnego miejsca na mapie, ale są wartościami uniwersalnymi.

Za produkcję odpowiada Lazy Rida Beats, a teledysk zrealizowała ekipa 9liter Filmy.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

teledysk

Na cieplejsze dni podczas majówki – singiel od Pampi 042

Efekt współpracy Warner Music wspierany przez Step Records.

Opublikowany

 

Przez

Podczas majówki idealnie sprawdzi się kawałek Pampi 042 „Przeznaczenie”, jako efekt współpracy z Warner Music Poland, wspierany przez Step Records.

Pampi znany wcześniej ze współpracy z takimi artystami jak Pusher, 730 Huncho czy Onar dzisiaj przychodzi z miłosnym kawałkiem, który dostępny jest w serwisach streamingowych.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

teledysk

Deemz, Bambi, Young Leosia, Waima i Kizo odświeżają „Bohemę” Wilków

Takiego teledysku jeszcze nie widzieliśmy.

Opublikowany

 

Przez

30 kwietnia 2024 – Producent Deemz, wraz z topowymi artystami polskiej sceny rapowej Young Leosią, bambi, Waimą i Kizo, z dumą ogłasza premierę swojego najnowszego singla.

„Lecę bo chcę” jest świeżą interpretacją wszystkim dobrze znanego utworu “Bohema” autorstwa zespołu Wilki. Numer jest efektem kreatywnej kolaboracji między Deemzem a najbardziej rozpoznawalnymi artystami ze świata rapu: Young Leosią, bambi, Waimą i Kizo. Inspiracją do stworzenia tego utworu była chęć połączenia różnorodnych talentów w niepowtarzalnej kompozycji, która zaskakuje zarówno brzmieniem, jak i przesłaniem.

Deemz określa „Lecę bo chcę” jako energetyczną kompozycję, łączącą elementy elektroniczne, popowe i hip-hopowe. Utwór emanuje pozytywną energią i jest przepełniony oryginalnym nowoczesnym brzmieniem inspirowanym Jersey Clubem.

Według autorów tekstu, zwrotki w „Lecę bo chcę” odzwierciedlają pragnienie wolności i odwagi, manifestującą się w życiu codziennym. Każdy z artystów interpretuje swoją część w sposób osobisty i autentyczny.

Teledysk do „Lecę bo chcę” jest dziełem znanego reżysera Jana Dybusa, który wraz z zespołem producenckim stworzył jedyną w swoim rodzaju wizualizację opartą w 99% o CGI i efekty specjalne. Teledysk przenosi widza w świat całkiem nowych doznań związanych z wizualną stroną odczuć podczas słuchania utworu. Czegoś takiego na Polskim rynku muzycznym jeszcze nie było!

Deemz to uznany producent muzyczny, który przez lata tworzy niepowtarzalne produkcje łączące różne gatunki. Każdy chociaż raz słyszał jego hitowe produkcje w takich utworach jak między innymi “Uzi” z Białasem i Soblem, “Eldorado” Bedoea czy ostatni ponadczasowy hit ze Szpakiem “Plaster” Jego przyszłe plany obejmują kontynuację eksperymentów z dźwiękiem i współpracę z wieloma utalentowanymi artystami.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

teledysk

Adi Nowak i Fabijański połączyli siły

„Rentgen” trafił do sieci.

Opublikowany

 

Przez

W piątek swoją premierę miał najnowszy singiel Adiego Nowaka, na którym gościnnie udzielił się Sebastian Fabijański.

„Rentgen” to najnowszy singiel z nadchodzącej płyty Adiego Nowaka, na której znalazły się ostatnie single takie jak 8 KÓŁEK, ZBRODNIA i ZWAŁA oraz MINDBLOW. Gościnnie na Rentgenie udzielił się Sebastian Fabijański, który wzbudza sporo emocji wśród fanów. Utwór jest dostępny również w serwisach streamingowych.

„Rentgen” to mocno liryczny numer z mrocznym vibe’m. Artyści świetnie się uzupełniają i tworzą razem zgrany duet co pokazują także reakcje fanów, którzy są bardzo pozytywnie zaskoczeni wspólnym singlem tej dwójki.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

teledysk

K2 gościnnie u Matiego Szerta

EP-ka VIRRRUS dostępna w streamie.

Opublikowany

 

Przez

Mati Szert 2 tygodnie temu powrócił po niemal równo pół rocznej od wydania albumu „VIRRR” i zaprezentował słuchaczom EP-kę zatytułowaną „VIRRRUS”. Na kanale MaxFloRec TV właśnie ukazał się 3. wizual promujący wydawnictwo, a tym razem gościem jest K2.

Warto przypomnieć, że od dnia premiery (12 kwietnia) ukazały się także wizualizacje do „Krzyża” z gościnną zwrotką VNM-a i „Trash Talku 2.0” z Leehym na feacie.

„VIRRRUS” wcałości do sprawdzenia jest także w streamingu. Tym razem znajdziemy na nim produkcje od sorryfalkonna oraz @wcalenieleehego.

Tracklista

  1. Krzyż ft. VNM (prod. sorryfalkonn)
  2. Trash Talk 2.0 ft. Leehy (prod. Leehy)
  3. Bluescreen ft. K2 (prod. Leehy)


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

teledysk

SH1333 i J Aspn udowadniają że trap jest robiony nawet w święta

Reprezentanci Olsztyna i Warszawy „przywożą hajs jak Santa Claus”.

Opublikowany

 

sh1333 j aspn

Mikołajki na wiosnę fundują nam reprezentanci Olsztyna i Warszawy, czyli SH1333 i J Aspn. „Santa Claus” to wspólny numer traperów.

Po wydaniu w ubiegłym roku krążka „To nie flex, to reklama”, SH1333 nie spoczywa na lurach i prezentuje kolejny numer, ale tym razem w duecie z warszawskim graczem J Aspn. „Santa Claus” to trapowy numer inspirowany florydzkim rapem. – Dla osiedla przywożę hajs tak jak Santa Claus – słyszymy w kawałku.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2024.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: