Sprawdź nas też tutaj

News

RAP POLITYKA: Problem z marką Firmy

Opublikowany

 

Przeglądając półki w empiku spotkałem łypiącego na mnie groźnym wzrokiem Popka. Na szczęście patrzył na mnie tylko z okładki nowego magazynu muzycznego Drakka.

Gazeta reklamuje się jako „pismo dla grzeszników”. Redakcja chce poruszać tematy, które ich zdaniem są niepopularne i antyestablishmentowe. Najświeższy numer dotyczy biedy, patologii i rosnącego rozwarstwienia społecznego (plus za powoływanie się na dane OECD)
W tym wydaniu, są dwa rapowe wywiady: z FIRMĄ oraz Wilkiem. Pierwsza pod lupę idzie ekipa JP.

 

 

Jako pierwszy wypowiada się Bosski odważnie porównując pierwsze nagrywki firmy do klimatu jaki reprezentowali: Onyx, Wutang, Bounty Killer, czy NWA.

Twierdzi, że dziś jest im najbliżej do Public Enemy czy Rage Against the Machine, ponieważ podobnie jak oni wybrali drogę hard core’u: bycia szanowanym człowiekiem zasad.


Jakie są to zasady? Odpowiada Tadek:

 „Pierwszym przykazaniem ulicy jest niedonoszenie na kogokolwiek. Konfident, kapuś, donosiciel, który korzysta w ten sposób z usług policji, popełnia największy grzech w kodeksie ulicy. Reszta to zasady, których w swoim życiu powinien przestrzegać każdy człowiek, np. honor i niekiwanie przyjaciół.”

Brzmi to co najmniej górnolotnie.. ale chyba w tej prostocie i powtarzaniu jak mantrę takich haseł przez słuchaczy firmy tkwi cały sekret jej popularności..
 

Co ciekawie, opowiadając o donosicielstwie Bosski powołuje się na Biblię: „Zdrada jest piętnowana nawet w Biblii. Judasz jest przecież symbolem zdrajcy. Jednak większość ludzi, źle rozumie problem konfidentów. Chcą tępić kapusiów po fakcie. Nam nie o to chodzi. Nie mówimy je!** konfidenta, ale je** zdradę!. Nie chodzi o to, by mścić się na konfidentach, tylko o to, by nie powstawali nowi konfidenci. Nam nie chodzi o uliczne samosądy i anarchie lecz o napiętnowanie mocnym słowem podłości i degeneracji, która dotyka zarówno ludzi jak i instytucje.”

Napiętnowanie podłości i degeneracji? Widzę, że chłopaki bardzo łatwo dorabiają sobie ideologię. Dam sobie głowę obciąć, że zafascynowane rapem firmy dzieciaki w dresach JP nigdy nie wpadłyby na taką interpretację ich tekstów. Szkoda, że nie czerpią z Biblii pozytywnego przekazu.

W dalszej części wywiadu obaj raperzy żalą się, że są postrzegani stereotypowo, a krytyczne komentarze na ich temat są całkowicie nieuzasadnione. Wcale mnie to nie dziwi, kampania marketingowa pod hasłem JP przyniosła im materialne korzyści, ale ukształtowała taki, a nie inny wizerunek. Mogą więc dziękować tylko i wyłącznie sobie samym.

Jako pierwszy bezpośrednio do polityki odnosi się Tadek:

„tylko kobieta i mężczyzna może tworzyć rodzinę, to nasz rap raczej nie uszczęśliwi tego postępowego społeczeństwa.”

 

 

Skazani na porażkę i ulicę uważają, że są dobrym przykładem dla innych ponieważ pokazują, że kierowanie się przekazywanymi przez nich zasadami przynosi pozytywne skutki: Ooo, ulica! Chamy w dresach! Tymczasem my tacy nie jesteśmy. Pokazujemy drogę zasad i przyzwoitości. Wydaje mi się, że jest wręcz odwrotnie, a ich przekaz doprowadza do tworzenia się odizolowanych od reszty społeczeństwa grup, które uważają, że państwo im w niczym nie pomoże, więc mają monopol na używanie siły wobec innych.

 

 

Całkowicie jednak pochwalam ich zaangażowanie w pomoc hospicjom. Bosski uważa, że gdyby mieli większe fundusze to mogliby zrobić więcej: jeździć po kraju, organizować konkursy oraz jamy. Tutaj zaczyna się problem, bo wizerunek Firmy nie zachęci włodarzy miast do współfinansowania takich przedsięwzięć. Aby uwiarygodnić się i pokazać swoje rzekome prawdziwe oblicze, muszą zrobić coś więcej. Po ulicach widać, że Wasze ubrania sprzedają się świetnie. Czemu więc nie zrobicie okolicznościowej edycji, z której zyski moglibyście przekazać na ten szczytny cel?

 

Na pytanie czy do rapu Firmy trzeba dojrzeć Bosski odpowiada:

Tak. Trzeba nastawić się na to, że jest tam coś więcej niż tylko wulgaryzmy i nienawiść do policji. Pokażcie to! Żeby nadrobić czas stracony rymami: weź do ręki jointa i zajeb macha, uhuhuhuhu hahahaha – musicie na pierwszy plan wrzucić przekaz, który podobno ukrywa sie w Waszych tekstach.

 

 

Firma ma naprawdę wiele ciekawego do powiedzenia, jeżeli chodzi o policję. Żeby jednak dowiedzieć się o tym, trzeba sięgnąć do gazety, której druk to zaledwie 2 000 egzemplarzy (dla porównania, w maju ostatnia płyta ekipy z małopolski sprzedała się w nakładzie 15 tysięcy sztuk, osiągając tym samym status złotej).

To nie tak, że chcemy, by policji nie było. Ona musi być w państwie, to jest organ bezpieczeństwa i nie można go zlikwidować! (…) oni nam tłumaczą, że gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą. Bzdura! To jest organ budżetowy, powinien być bezbłędny, a nie nadużywać swoich uprawnień. (…) My, ludzie ulicy, musimy się zjednoczyć i pokazać, że mamy zasady, jesteśmy inteligentni i dbamy o reputacje. Nie pozwalajmy, by rząd i policja myśleli o nas, jak  o chamach, z którymi gada się przy pomocy armatki wodnej. W tym względzie jest wiele ograniczonych osób, które tego nie rozumieją. Dla nich policja ma być je** i koniec.

 

Ze strony Firmy płynie bardzo antyestablishmentowy przekaz. Chłopaki chcą usprawiedliwiać przestępczość korupcją władzy. Nie jest to żadne rozwiązanie, bo promuje kolejną patologię: ktoś kradnie ubezpieczony samochód bogatego gościa, bo sam ma rodzinę do wyżywienia, a właśnie stracił pracę. W tej drugiej sytuacji możemy sobie to jakoś wytłumaczyć, prawda? (…) System karze małolatów za kradzież, tymczasem ci, którzy tworzą ten system kradną miliony w majestacie prawa!

 

Problem tkwi w tym, że nie czują granicy i łatwo odwołują się do skrajnych przykładów: – Bosski powiedziałeś w jakimś wywiadze: „Nie chcemy nikogo nakłaniać do przestępstw ani nienawiści”, jednocześnie jednak Popek rymuje: „To jest hardcorowy rap. My jesteśmy przestępcami. By przetrwać do jutra musze bujnąć się z fantami”. – Bo być przestępcą w tym kraju i móc o tym napisać, wystakierczy mieć jointa lub piątkę jarania w kieszeni.

 

Raperzy są antyestablishmentowi i bardzo konserwatywni: Nie jesteśmy fanami elit, który wyniszczają ten kraj. Łatwiej się bogatemu stawać bogatszym, a biedniejszemu biednym w tych czasach. (…) W tej chwili modnie jest mieć postępowe poglądy. być fajnym dla gejów, nie krytykować Chin i nosić koszulki czy tatuaże z Che Guevarą, zwykłym komunistycznym popaprańcem, który spie**olił wszystko za co się wziąć, a na koniec chciał robić rewolucję w Boliwii, gdzie ludziom się dobrze żyło! A to, że w Chinach ludzie zapier**lają w obozach pracy, a w Korei umierają w obozach koncentracyjnych, to margines o którym nie warto mówić. (…) Masz publiczną wojnę o krzyż, o aborcję, homoseksualizm, a nikt nie mówi, że się starzejemy, że nie ma dotacji na polski biznes, że nie ma realnego rozwoju kultury i nauki w Polsce (…) jeśli my nawiniemy o ważnych sprawach, to taki facebookowy matoł mówi: Jezu nie męcz mnie takimi rzeczami.

 

 

Czy naprawdę uważacie, że facebookowy matoł ma dyktować Wam warunki? Czy to nie jest tak, że wybraliście najłatwiejsza drogę? Świetnie punktujecie problemy polskiego społeczeństwa w wywiadzie, ale boicie się już to zrobić w piosenkach, bo spadnie Wam sprzedaż? Bez żartów..
Firma jest naprawdę ciekawą ideologiczną mieszanką.. do tego o czym wspomniałem wcześniej Tadek dorzuca jeszcze bycie patriotą (nie pisowcem, nacjonalistą i faszystą), a Bosski wiarę we wschodnie religie: Ja nie wierzę w to, co zaszczepiały mi zakonnice w szkole, czyli w Boga – Dziadka z brodą. Czytałem dużo buddyzmu i do wiary mam bardziej wschodnie podejście. Wierzę w to, że śmierć to nie jest koniec.
Ekipa Firmy pozuje na silnych, twardych, bezkompromisowych facetów.. a jednak w wielu kwestiach brak im odwagi. Jeżeli to zmienią, to mają szansę na poprawę swojego wizerunku, który tak im ciąży.

 

Politolog na rapie //glamrap.pl

politolognarapie.blogspot.com

facebook.com/politolognarapie



Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News

DJ Element z debiutanckim, producentem albumem – „Nowy początek”

17 utworów, ponad 40 artystów, jeden producent.

Opublikowany

 

Przez

dj element

DJ Element muzycznie aktywny jest od ponad 20 lat. Na scenie DJ-skiej ma on ugruntowaną pozycję, a w tym roku udowadnia, że nie osiada na laurach i śmiało wkracza w świat projektów producenckich.

Potwierdza to premiera krążka „Nowy początek”, czyli jego debiutanckiej, producenckiej płyty. W singlach wydanych w ostatnich tygodniach udzielili się m.in. Nullizmatyk, O.S.T.R. i Krystyna Prońko, a dziś światło dzienne ujrzały utwory m.in. z Rahimem, KPSN-em czy też Buką. Na całym wydawnictwie, które składa się łącznie z 17 numerów, usłyszymy ponad 40 artystów. Poniżej pełna tracklista:

01. Intro

02. Nowy początek – Zbuku, Fu, Blackson

03. Braggakadabra – Ematei Duch, Pablo APG, Tafel JTS

04. Jaki powinien być DJ – DJ Qmak, DJ Ben, DJ Krótki, DJ Urlich, DJ HWR

05. Wszystko co trzeba – Młody, Ivo

06. Jest jak jest – Prykson Fisk, KPSN

07. Lucky Looser – Plako Wajber, Vodnik, Bartek Koko

08. To jest mój dzień – Mati Ważny, Efter, Skóra

09. Niewypowiedziane światy – Krystyna Prońko, Kuba Knap, Ryfa Ri

10. Jestem spragniony – Nullizmatyk, O.S.T.R.

11. Dbaj o to co kochasz – Sigma NGWM, Hukos, Rastek

12. Co byś zrobił – Anja Pham, Skorup, Buka, Bu

13. Kroki – Kruzel

14. Nic na szybko – Rufuz, Wigor, Rahim

15. Wszystko w twoich rękach – Medal, Zawu

16. Generał – Mass Cypher

17. Outro – Apage

Ukazał się też klip do utworu „Nic na szybko”, w którym usłyszeć możemy Rufuza, Wigora i Rahima. Zachęcamy do sprawdzenia go, a także całego albumu „Nowy początek”, który znaleźć można m.in. we wszystkich serwisach streamingowych.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Jay-Z ofiarował Khaledowi 30-letnie BMW M3

„Zaraz się popłaczę”.

Opublikowany

 

dj khaled

DJ Khaled skończył pięćdziesiątkę, a Jay Z z ekipą z Roc Nation postanowili wjechać z prezentem, który rozwalił mu głowę.

Do jego garażu trafiło BMW M3 z 1991 roku, dokładnie taki sam model, jakim latał jako nastolatek.

Producent pokazał wszystko na Instagramie, wrzucając zdjęcia starej fotki sprzed lat i ujęcia, na których już jako dorosły gość siedzi w świeżo odrestaurowanym klasyku. Na aucie pojawiła się też spersonalizowana tablica rejestracyjna.

W jednym z nagrań Khaled trzyma swoje zdjęcie z czasów, gdy miał piętnaście lat. Opowiada, że wtedy organizował imprezy w wynajętych salach i wchodziło się za pięć dolarów:

Miałem M3, hustlowałem. Miałem piętnaście, szesnaście lat i wrzuciłem do tego M3 system audio. Całe auto stanęło w płomieniach – wspomina.

Nowy prezent oczywiście systemu nie ma. „To jest legendarne” rzucił Khaled, kiedy zobaczył auto w perfekcyjnym stanie:

– Oszaleliście. Wiecie, jaki to klasyk. Hov, przestań, zaraz się popłaczę. Sprzedawałem buty z aligatora z bagażnika. To jest prawdziwy deal. Lenny S i Jay Z sprawili mi M3.

Całość pojawiła się chwilę po jego pięćdziesiątych urodzinach, które producent uczcił również viralowym klipem, w którym mianował się Ice Cream Manem, pokazując gigantyczną zamrażarkę wypchaną lodami. Wygląda na to, że wejście w szóstą dekadę naprawdę mu służy.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

6ix9ine zacznie nowy rok za kratami

Raper żalił się przed sądem, że branża muzyczna nałożyła na niego bana.

Opublikowany

 

tekashi

Sąd w Nowym Jorku uznał, że raper ponownie złamał zasady nadzoru, więc tym razem od konsekwencji nie ucieknie.

W piątek władze sprowadziły rapera do sądu federalnego na Manhattanie. Przed sędzią Paulem Engelmayerem – tym samym, który prowadził słynny proces z 2019 roku – Tekashi usłyszał wyrok: trzy miesiące więzienia i dodatkowy rok dozoru. Odsiadkę zacznie 6 stycznia 2026.

Najmocniejszy moment rozprawy należał do samego rapera. 6ix9ine, ze złamanym głosem, opowiadał sędziemu, jak wygląda jego życie od czasu współpracy z organami ścigania. Podnosił do góry wydrukowane zdjęcia i notatki, wyliczając sytuacje, w których padał ofiarą przemocy, wyzwisk albo nękania. Twierdził, że od wyjścia na wolność w 2020 roku regularnie musi mierzyć się z agresją: wylewane drinki, grożenie pobiciem, wyrzucanie z knajp, cios w tył głowy po jednym z występów. Wspomniał też o sytuacji w Foot Lockerze, gdzie usłyszał, że „nie ma butów dla szczura” i ma natychmiast wyjść.

Raper tłumaczył, że wielokrotnie „po prostu odchodził”. Dodał też, że branża muzyczna się na niego wypięła:

– Muzyczni decydenci założyli mi blokadę. Nie mogę grać. Proszę, zobaczcie fakty i miejcie litość. Biorę pełną odpowiedzialność. Zdrowie psychiczne jest dla mnie najważniejsze”.

Engelmayer jednak wrócił pamięcią do jednego z pierwszych incydentów, tego z sierpnia 2020. Przypomniał, że wypuścił rapera wcześniej z więzienia z powodu problemów oddechowych i ryzyka ciężkiego przebiegu COVID-19. Kiedy więc dowiedział się, że Hernandez w tym samym czasie chodził po restauracjach, uznał to za złamanie zaufania.

Po ogłoszeniu wyroku prawnik rapera Lance Lazzaro skomentował tylko krótko: – To uczciwa kara.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Mata: 5 metrowa rzeźba i spotkania z fanami

PKiN zamieni się w miejsce spotkań fanów rapera.

Opublikowany

 

Przez

mata głowa rzeźba

Pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie stanęła 5-metrowa rzeźba przedstawiająca głowę Maty.

Znamy już wyniki tegorocznego Spotify Wrapped: po 4 latach Mata wrócił na podium, zostając najchętniej słuchanym artystą w Polsce. A że świętować można tylko na dwa sposoby – z rozmachem albo wcale – postanowiliśmy uczcić ten moment w naprawdę spektakularnym stylu – informuje Spotify.

Od 5 do 7 grudnia fani będą mogli wrócić wspomnieniami do letnich hitów tego roku i wejść prosto do świata 2039: ZŁOTE PIASKI. Przez trzy dni kultowy warszawski Pałac Kultury i Nauki zmieni się w miejsce spotkań największych fanów Maty. Odsłonięta zostanie gigantyczna, pięciometrowa rzeźba przedstawiająca głowę artysty, nawiązująca do okładki jego tegorocznej EP-ki, tworząc przyciągający wzrok, surrealistyczny hołd dla Złotych Piasków.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Wielka głowa Maty przy Pałacu Kultury w Warszawie

Wiemy, o co chodzi.

Opublikowany

 

mata głowa

Przy Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie powstaje monumentalna głowa Maty z czerwonymi włosami. Ma to związek ze Spotify Wrapped 2025.

W 2025 roku najczęściej słuchanym artystą w Polsce był Mata. W związku z tym w centrum Warszawy powstaje wielka rzeźba głowy rapera. W czwartek wieczorem robotnicy ustawiali monument przy pomocy rusztowania.

mata głowa pomnik w warszawie

Wielka głowa Maty ma uwydatnić to, kto rządzi obecnie w polskiej muzyce. Krytykancie mogą zaś stwierdzić po fryzurze rapera, że to Michał Wiśniewski sceny hip-hopowej.

Poniżej wideo:


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: