News
Mei o Fuszniku: „Asłuchalny, przydupas ZIPów”. Raper odpowiada
Do dyskusji dołączył również Waco.
Mei zaatakowała Fusznika pod jednym z artykułów na GlamRap.pl, nazywając go „od zawsze asłuchalnym”. Raper nie pozostał jej dłużny cisnąc jej od najgorszych. – Przeleciało cię pół warszawskiej sceny rapowej – napisał. Do dyskusji dołączył też producent Waco.
Mei o Fu: „Takich jak on było na pęczki”
Pod naszym artykułem odnoszącym się do Fusznika głos zabrała Mei. To raperka, która występowała kiedyś w zespole Chix oraz prywatnie była partnerką Pelsona z Molesty, z którym notabene później się dissowała.
– Fu dla większości zawsze był asłuchalny, przydupas ZIPów, w których świetle się ogrzewał i z tego właśnie powodu był nie do ruszenia. Za to nadrabiał wyglądem i postawą. Takich jak on było i jest na pęczki. Ten typ miał po prostu farta, że znalazł się we właściwym czasie i we właściwym miejscu. W tym przypadku określenie „artysta” czy „weteran” to spore nadużycie. Dobrze, że jego rapowy immunitet wygasł i można mówić wprost to, co lata temu każdy tylko po cichu pomyślał. Jak dobrze mieć wyj*bane na tych typów dziś! – napisała Mei w komentarzach na FB GlamRap.pl.
– Przez 20 lat nawet małpa nauczyłaby się rapować. „Na tamte czasy” wystarczyło mieć trochę znajomosci i odpowiednich koleżków obok, żeby wypromować każdy gniot. Dzisiaj nie mieliby szans zaistnieć, co zresztą ewidentnie widać po próbach reaktywacji. Jak ktoś lubi dukanie do mikrofonu w tonacji egzorcyzmów to niech sobie słucha. Ja tej „marki” nie kupuje – dodała.
Fusznik odpowiada: „Niespełniona raperka”
Fu nie pozostal głuchy na tak poważne „oskarżenia”. Odpowiedział on w komentarzach na wpisy byłej koleżanki nie gryząc się w język.
– Wszystkie moje solowe sukcesy i kontrakty są moimi własnymi sukcesami, na które sam zapracowałem. Ech, nie ma co tłumaczyć to takiemu szonowi jak ty. Napisz może wszystkim, ile razy prosiłaś się kiedyś o to, żebym dograł się na Twój album? Już zapomniałaś, krótka pamięć co?A Idź w p*zdu. Niespełniona raperka z bólem dupy – napisał.
– Asiu, nie ładnie, nie ładnie. A tak cię lubiłem. Tutaj macie przykład dwulicowych ludzi. Wiem również sporo na twój temat, ale nie jestem taką fałszywą szmatą jak ty, żeby publicznie pisać takie rzeczy. Kompletnie nie znasz historii, co kto i gdzie. Jak powstawała ekipa, kto dla kogo kim był. Zatem morda cię obowiązuje – dodał.
Mei vs Fu. „Przeleciało cię pół warszawskiej sceny rapowej”
Mei i Fusznik kontynuowali wymianę zdań, która z minuty na minutę była coraz ostrzejsza. – Zazdrosne stare k*rwisko na emeryturze – podsumował koleżankę ze sceny raper.



Waco do Mei: „Proszę wyjąć ch*ja z uszu”
Do dyskusji wtrącił się też Waco. Stanął on murem za warszawskim raperem, przy okazji wbijając kilka szpilek w raperkę.
– Proszę wyjąć chuja z uszu, bo pan Łukasz jest i był po tacie muzyku mega muzykalnym gościem. Mogę nie jarać się niektórymi kawałkami Łukasza, bo miałkie, ale pisać, że takich typów było na pęczki to ostra odklejka. Nie było takich typów wielu, ale co ja wiem przecież to pani przez 6 lat gosciła raperów praktycznie z całej Polski. Sugeruję pójść na spacer, a nie się uzewnętrzniać przed okresem – skomentował.
– Zdanie nie obchodzi, ale znamy znaczenie słowa przydupas. Fu miał nagranie z Rocą z Tres Coronas z Bogoty, które w wersji oryginalnej pod bit producentów z Francji było sztosem – i ja to nagranie mam i się nim jaram jak dziecko. Dzisiaj za pieniądze to nawet g*wno w papierku się sprzeda – chyba żyjemy w światach równoległych – dodał.
Z całą dyskusją możecie zapoznać się na FB GlamRap.pl.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
„Smalec, kiełbasa i disco-polo” – Dziarma o swoim weselu
Raperka nagrała swoje wesele na kasecie VHS.
Dziarma ogłosiła, że wzięła ślub i zrobiła to w stylu kompletnie innym niż dzisiejsze instagramowe standardy.
Kilka dni temu raperka ujawniła, że powiedziała sakramentalne tak, a na sobie miała suknię pożyczoną od teściowej, a po ceremonii udali się do pobliskiego baru z tajskimi fast foodami.
Sama Dziarma opisała ten dzień jasno i bez lukru:
– Najpiękniejszy dzień w moim życiu, najpiękniejsze życie z moim mężem. Już niestety nie pokażemy nic więcej z wesela i ze ślubu, bo zostawiamy to dla siebie i dla naszych gości. Nie było to duże wesele, nie był to duży ślub. Nie było to wesele i ślub typu Las Vegas, że poznaliśmy się wczoraj. Mało pokazuję z tej części mojego życia w internecie. Bardzo się kochamy. Na weselu była kiełbasa, smalec, disco polo, były oczepiny, bardzo wieśniackie. Bukiet i muszkę złapała para (…), tańczyliśmy do Elvisa. O 2 w nocy tańczyłam w Birkenstockach. No, najpiękniejsza chwila w moim życiu. Jestem z siebie dumna, że ogarnęłam to wesele. Wszystko jest nagrane VHS, z audio, bez ścieżki dźwiękowej, co było moim ogromnym marzeniem. Inspirowaliśmy się latami 80., 90., maksymalizmem. No, było idealnie, mordy.
Zamiast modnych loftów i ceremonii jak z katalogu młodzi postawili na klimat rodem z domówek naszych rodziców. Swojskie jedzenie, stara szkoła weselnych zabaw i maksymalizm wyjęty z lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Dziarma podkreśliła, że celowo nie chce robić z tego internetowego reality show i woli zachować większość wspomnień poza siecią.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Fani Filipka atakują mamę Przemka Fergusona. Ten wypuszcza drugi diss
„Przeprosisz jak Avi Tuptusia”.
„Książę Hipokrytów” to drugi diss Przemka Fergusona na Filipka.
Przemek Ferguson potrzebował kilkunastu godzin na odpowiedź na diss Filipka „Start up”.
– Przemek zamyka temat stricto muzyczny Filipka Marcinka. Sprawa jednak nie pozostaje wyjaśniona biorąc pod uwagę, iż Pani Bożena (Mama Przemka) atakowana jest przykrymi wiadomościami ze strony fanów Filipka. W związku z zarzutami wobec Przemka, że diss nagrany był w celu szukania atencji, jego geneza wyjaśniona jest w wywiadzie z Przemkiem, który opublikowaliśmy parę dni temu na naszym kanale – czytamy pod dissem na kanale Gun Talk Music.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Trzy tygodnie temu Avi informował, że album „WPR” pokrył się złotem. Dzisiaj dowiedzieliśmy się, że krążek podwoił sprzedaż.
Avi ogłosił dzisiaj, że jego nowy album uzyskał status platynowej płyty. To oznacza, że sprzedał się on w 30-tysięcznym nakładzie. Do sprzedaży wliczają się wersje fizyczne albumu + streaming. W przypadku streamingu 20 złotych przychodu jest przyjmowane jako sprzedaż jednego albumu.
– WPR pokryła się platyną. Dziękuję – napisał.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
W tym roku na sylwestrowej scenie Sylwestra z Dwójką zobaczymy Malika Montanę.
Telewizja Polska ogłosiła, że tegoroczny Sylwester z Dwójką odbędzie się przed katowickim Spodkiem i ma być jedną z największych imprez ostatnich lat. W line-upie wylądował Malik Montana. Raper zebrał już pierwsze gratulacje, m.in. od Diho, który nie krył zadowolenia z udziału kolegi w telewizyjnym show.
Stacja zapowiada wydarzenie jako ogólnopolskie widowisko z mocnym zestawem wykonawców. Start programu zaplanowano na środę 31 grudnia o 19.50. Imprezę będzie można oglądać na żywo na antenie TVP2 oraz w streamie na TVP VOD.
– Malik Montana już niedługo na największej imprezie sylwestrowej w Polsce – informuje stacja.
Raperowi już pogratulowali Diho i 730Huncho:

Ponadto zagrają:
- Ich Troje
- Maryla Rodowicz
- DODA
- Justyna Steczkowska
- Kayah
- Piersi
- Piotr Kupicha i Feel
- Oskar Cyms
- Roxie
- Viki Gabor
- CLEO
- Kuba Badach
- Margaret
- Michał Szpak
- Dawid Kwiatkowski
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Film 50 Centa o Diddym na polskim Netflixie. Raper oskarża platformę
Prawnicy Combsa mają m.in. problem z tym, że za produkcję odpowiada Fifty.
Nowy dokument Netfliksa o Diddym wywołał potężną burzę zanim w ogóle zdążył się rozkręcić. Ekipa rapera zarzuca platformie nielegalne wykorzystanie prywatnych nagrań.
Ledwo „Sean Combs: Rozliczenie” pojawił się 2 grudnia również w polskim Netfliksie, a przedstawiciele Diddy’ego zaczęli walić obuchem w drzwi platformy. W ich ocenie projekt to nie dokument, tylko celowy atak, zrealizowany wbrew prawu i wbrew artyście.
W oświadczeniu, które trafiło do mediów, reprezentanci Combsa stwierdzają, że Netflix oparł serial na materiałach, które nie miały prawa dostać się do publicznego obiegu.
– Netflix przedstawia ten materiał jako dokument, ale to haniebny atak. Dzisiejszy zwiastun potwierdza, że Netflix korzysta z nagrań, które zostały pozyskane bezprawnie. Sean Combs od 19. roku życia gromadził materiały, by opowiedzieć swoją historię na własnych zasadach. To niesprawiedliwe i nielegalne, że platforma przywłaszcza sobie jego pracę.
– Netflix desperacko próbuje sensacyjnie pokazać każdą minutę życia pana Combsa, ignorując prawdę i jedynie nakręcając medialną nagonkę. Gdyby zależało im na faktach albo na jego prawach, nie wyciągaliby prywatnych nagrań z kontekstu – w tym rozmów z prawnikami, które nigdy nie miały ujrzeć światła dziennego. Żadne prawa do tych materiałów nie zostały przekazane Netflixowi ani żadnej innej firmie.

W tle konflikt z 50 Centem
Produkcja powstała z udziałem Curtisa „50 Centa” Jacksona, który od lat jedzie po Diddym przy każdej możliwej okazji. Ludzie Combsa nie ukrywają oburzenia:
– To szokujące, że Netflix oddał kreatywną kontrolę nad tym projektem osobie, która od lat publicznie atakuje pana Combsa.
Netflix odbija piłeczkę
Platforma nie zamierza brać ciosów na klatę. W odpowiedzi przytoczono stanowisko reżyserki Alexandrii Stapleton, która zapewnia, że wszystko zostało zrobione zgodnie z prawem:
– Nagrania trafiły do nas legalnie i mamy do nich stosowne prawa. Zrobiliśmy wszystko, by chronić tożsamość twórcy tych materiałów. Sean Combs od dekad obsesyjnie nagrywa siebie i swoje otoczenie. Próbowaliśmy też wielokrotnie uzyskać od jego prawników komentarz oraz zaprosić go do udziału w projekcie, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News4 dni temuZnany muzyk ujawnił mroczne kulisy śmierci Pona
-
News4 dni temuPeja zaskakuje – zdjęcie z Pelsonem i Doniem. „Spotkanie po latach”
-
Felieton5 dni temu„Kutas Records” – żart Kuqe 2115 to tak naprawdę spory problem – felieton
-
News1 dzień temuThe Nitrozyniak dissuje Boxdela, Gimpera i Wardęgę
-
News3 dni temuPrzemek Ferguson dissuje Filipka!
-
News2 dni temuBezdomny Bastek dostał propozycję pracy. Jak zareagował?
-
News4 dni temuBedoes o problemach psychicznych Sentino
-
News4 dni temuBastek jest bezdomny. Kliczu zabrał głos: „Próbowałem…”