teledysk
Oliwka Brazil odpowiada Fagacie? „Nieważne czy jesteś z Warszawy, Świebodzina czy Konina”
Raperka wydała singiel „Glamorous”.
Nie cichnie w Internecie echo ostatnich wypowiedzi Fagaty, która przy różnych okolicznościach nie stroniła od niepochlebnych komentarzy na temat wyglądu Oliwki Brazil. Najgłośniej zrobiło się po wywiadzie Fagaty u Żurnalisty, w którym to influencerka przyznała, iż Oliwka Brazil ma bardzo duży skill muzyczny, ale to co liczy się bardziej w damskim rapie to „aspekt wizualny”:
– Bardzo dużo robi wizualny aspekt jeżeli chodzi o raperki. Trochę inaczej jest odbierana moja muzyka, a Oliwki, bo jest dużo mniej mężczyzn, którym się Oliwka podoba, i którzy sobie wyobrażają jak ona śpiewa o robieniu p*ły, że ona to robi faktycznie– mówi Fagata w rozmowie z Żurnalistą.
Po tych słowach Fagaty posypała się fala komentarzy krytykujących influencerkę za przedmiotowe podejście do nie tylko do artystek, ale do dziewczyn w ogóle, bo ciężko inaczej nazwać redukowanie kobiecego rapu do „aspektu wizualnego”. Czy to właśnie do tych wypowiedzi Fagaty nawiązała dzisiaj Oliwka Brazil w swoim pierwszym poście na platformie Threads?
– Każda z Was jest GLAMOROUS nieważne czy z Warszawy, Świebodzina czy z Konina.
Nie da się ukryć, że nawiązanie akurat do Konina, nie może być przypadkowe, bo to właśnie z tamtych stron pochodzi Fagata, która w utworze Bandycka Jazda nawija: „Ja jestem Fagata, sexy c*pka spod Konina”.
Oliwka Brazil swoim postem nie tylko daje prztyczka w nos Fagacie, ale przede wszystkim podkreśla przesłanie swojego najnowszego singla Glamorous, który właśnie dzisiaj miał swoją premierę. Glamorous to kobiecy hymn, którego wydźwięk jest jasny – każda dziewczyna bez względu na wygląd, pochodzenie, czy wiek jest Glamorous i powinna czuć się dobrze w swoim ciele i nie bać się wyrażać siebie. Oliwka staje w zdecydowanej kontrze do Fagaty i nie zgadza się na to, aby rolę kobiet w rapie redukować tylko do wyglądu.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Dwa tygodnie po premierze pierwszego singla „Cele”, zwiastującego nowy album artysty, Zeamsone przypomina o sobie następnym mocnym numerem „4 rano”.
Po raz kolejny dostajemy od niego utwór w konwencji one man army – jak się można spodziewać Zeamsone odpowiada tutaj za produkcje, aranż, tekst czy aspekty audio-wizualne. „4 rano” jest produkcyjnie skąpana w mrocznym bicie i nawijce, którą ciężko zapomnieć, co daje nam tylko jedno przeświadczenie – przy wirtuozerskim podejściu Zeamsone właśnie dostaliśmy kolejny hit na miarę „5 Influencerek”.
„Wirtuoz” czyli szóste legalne wydawnictwo od Zeamsone. Artysta w całości odpowiada za teksty, realizację, rap, warstwę muzyczną oraz rytmiczną, sound design, mix, mastering, teledyski, logotypy, okładkę oraz kolekcję ubrań – spełniając swoje marzenie z dzieciństwa, które stało się jego celem. I tym jest właśnie „Wirtuoz”, który w całości ujrzy światło dzienne 19 lipca 2024 roku.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Oto hołd dla ikon polskiego rapu! Plus prezentuje swój najnowszy utwór „Fundament”, w którym gościnnie udzielili się Bilon HG oraz Onar. Ta wyjątkowa kolaboracja to powrót do korzeni, pełen szacunku dla tych, którzy ukształtowali polską scenę rapową.
Bilon, współtwórca legendarnej grupy Hemp Gru, oraz Onar, który wraz z Pezetem tworzył kultowy Płomień 81, to postacie, które miały ogromny wpływ na rozwój polskiego hip-hopu. Ich twórczość inspirowała całe pokolenia, a teraz stała się inspiracją dla Plusa, który już nie jako fan, a artysta miał okazję współpracować z nimi przy „Fundamencie”.
„Fundament” to nie tylko utwór, to opowieść o szacunku dla pionierów polskiego rapu oraz o marzeniach, które stają się rzeczywistością. To także ostatni singiel przed premierą albumu „Hologram”, który już lada dzień będzie dostępny na wszystkich portalach streamingowych.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Young Igi często nawija o sprawach, które go uskrzydlają, ale wbrew pozorom życie rapera nie jest usłane różami. Najnowszy singiel zapowiadający album “Ekskluzywny Głód” to wiwisekcja bardziej mrocznego i skrywanego na co dzień oblicza artysty.
Czy kryjące się w tytułowym “S.D.A.” pokusy to przekleństwo czy raczej źródło inspiracji? Po przesłuchaniu najnowszego singla Young Igiego trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Artysta nie gryzie się bowiem w język opisując wprost próby i pokusy, na które wystawia go życie. W tej narracji wspomagają go oczywiście nadworni producenci albumu “Ekskluzywny Głód”, czyli Sergiusz i 2K, natomiast sugestywny obraz filmowy do storytellingowego “S.D.A.” stworzył Mac Adamczak.
Płyta ukaże się już 24 maja, a dzień przed premierą odbędzie się oficjalne release party we współpracy z 55CODE – muzycznym projektem dresscode:
Bogatszy w nowe doświadczenia i środki wyrazu, ale jak zawsze melodyjny i skupiony na autorskiej wizji muzycznej. Young Igi prezentuje “Ekskluzywny Głód”, czyli najbardziej dopracowany album w swoim dorobku. Przy wsparciu gwiazdorskiego duetu producenckiego Sergiusz & 2K artysta stworzył album w 100% zgodny ze swoim spojrzeniem na rap. Przed Wami Trappist nowej ery, czyli mocne nawiązanie do artystycznych korzeni Igiego.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Przebywający aktualnie w Stanach Strachu, serwuje swoim odbiorcom singiel „Life style” w znanej dla siebie drillowej stylistyce.
Strachu nadaje z kolebki drillu, czyli Chicago. Jak informuje na swoich profilach w czerwcu ma zagrać koncerty m.in. w Chicago i Nowym Jorku. Zanim do tego dojdzie raper prezentuje kolejny singiel „Life style”.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Fani Sujbitrona dostali właśnie nie lada gratkę. Nieco zapomniany muzycznie raper zaatakował nowym teledyskiem i pokazał, że stać go na więcej niż tylko medialne beefy, z których ostatnio słynął. Czy to wystarczy, żeby pozyskać nowych słuchaczy i zwiększyć tantiemy z ZAiKS’u, które są głównym źródłem utrzymania bohatera tego tekstu?
Gdyby doszukiwać się ukrytych podtekstów, Suja mógł nawiązać cytatem z tytułu do fragmentu książki oponenta, który go wcześniej pomawiał – Miśka z Nadarzyna. – To właśnie założyciel wytwórni Star Maker widział podobieństwo między Karrambą i Czesławem Niemenem. – Pisał, jak wtedy czuł. Każdy jego utwór, to czysta prawda. Nawet po latach można słuchać tej muzyki jako świeżej. Niemen także tworzył muzykę od serca. To były bardzo różne gatunki, ale obu wykonawców łączyła prawda. No i stosunek do kobiet – lubili ładne d*py – wyjawił swoje refleksje Misiek w książce „Jednoosobowa mafia”.
Suja wykazał się o wiele większym taktem, dystansując się od tak kontrowersyjnych zestawień. Jednak kilka wersów dalej padają słowa, które trudno określić oznaką skromności. – O mojej ksywce w WWA mieście krążą legendy – przekonuje gocławski raper. Całość klipu utrzymana jest w surowym, skromnym klimacie, przepełnionym ujęciami pasji, z której słynie Sujbit: gry w koszykówkę. Singiel spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem w komentarzach. – Tego brakowało w polskim rapie. Czuć klimat jakiego nie ma nawet za oceanem, Suja trendsetter – wpisy w podobnym tonie dominują pod utworem „Ziomek”.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
teledysk
DGE: „Ponad 25 lat robię rap, co wysadza z butów”
Poznański raper zapowiada płytę „Miejskie Ptaki”.
25 lat w rap grze owocuje bangarem zapowiadającym najbardziej korzenny album Gurala od lat. „Miejskie Ptaki” nadlatują.
„Miejskie Ptaki” to powrót do korzeni rapu w najlepszym wydaniu. Ponad godzina solidnej muzyki, która zaskakuje zarówno swoim brzmieniem, jak i zawartością tekstową. Ciekawi goście na mikrofonie, stara gwardia producentów, oraz zupełnie nowe twarze.
Brzmienia rodem z lat 90-tych sąsiadują tu z nowoczesnymi produkcjami. Patenty liryczne, od znanych już u DGE ciągów całych zwrotek na jeden rym po zaskakujące rozwiązania formalne. Nowa prostota. Rapowe mięso, które przywraca autentyczność i szczerość gatunku. Można śmiało powiedzieć, że jest to najbardziej truecorowy album DGE od czasów “El Polako”.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News3 dni temu
Kaczor BRS pobił się na konferencji Fame’u, ale nie ze swoim rywalem
-
News22 godziny temu
Cezary Pazura wskazał rapera, którego lubi słuchać
-
News3 dni temu
Wyszło niezręcznie. Syn Bonusa RPK promuje płytę z White 2115
-
News2 dni temu
Peja „odwołuje” nowego logo Poznania
-
News2 dni temu
Dwie legendy polskiego hip-hopu odbiją dłonie w Alei Gwiazd
-
News2 dni temu
Guzior ujawnia tracklistę i gości na nadchodzącej płycie
-
News4 dni temu
Nypel dorzuca swoje trzy grosze do beefu Białasa i White’a 2115
-
teledysk2 dni temu
Bilon HG, Onar i Plus z hołdem dla ikon polskiego rapu