Sprawdź nas też tutaj

News

Paluch odpowiada Dioxowi: „Ofiara hip-hopu”

Mocne słowa w kierunku byłego członka HiFi Bandy.

Opublikowany

 

paluch diox

Diox zaatakował Palucha twierdząc, że wstydzi się, kiedy słucha jednego z jego numerów. Paluch postanowił mu odpowiedzieć.

Diox stwierdził, że jeden z ostatnich singli Palca „M&M” to „wieśniacki numer”. Paluch nie przeszedł wobec tego obojętnie i nagrał storkę, w której wprawdzie nie padła ksywka Dioxa, ale jej treść kierowana jest właśnie do niego.

– W naszym wewnętrznym środowisku istnieje taki termin jak „ofiara hip-hopu”. Dotyczy to ludzi w moim wieku, bo mam już 38 lat, mniej więcej rówieśników lub starszych, którzy kiedyś mieli epizod z hip-hopem, którzy kiedyś byli rozpoznawalni. Chodzi głównie o raperów. Niestety, przez to, że mają ze sobą problemy albo po prostu są słabi, nie pracowali nad tym i nie przekuli tej rozpoznawalności w sukces, są zgorzkniali, smutni, mają ból d*py i problem do całego świata. Zostali gdzieś w tamtych czasach i dalej myślą kategoriami „bo ja, bo ja, bo ja”. Pi****e ofiary hip-hopu. Jeśli w naszym kręgu ktoś zachowuje się w ten sposób, mówimy: „k***a, nie bądź ofiarą hip-hopu”. Ty też nie bądź. Pozdro – mówi Paluch.

Poniżej wideo:

@glamrap

Paluch odpowaida na zaczepkę Dioxa. #glamrap #paluch #diox #polskirap 🌎 Diox stwierdził, że jeden z ostatnich singli Palca "M&M" to "wieśniacki numer". Paluch nie przeszedł wobec tego obojętnie i nagrał storkę, w której wprawdzie nie padła ksywka Dioxa, ale jej treść kierowana jest właśnie do niego.

♬ dźwięk oryginalny GlamRap.pl


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 
Kliknij i skomentuj
Subscribe
Powiadom o

News

Tede o zdjęciu 200 polskich raperów: „Rycha nie było”

Raper ujawnia szczegóły dzisiejszego, spektakularnego projektu.

Opublikowany

 

Przez

tede 200 raperów

Kto pojawi się na zdjęciu 200 polskich raperów, czyli spektakularnego projektu, który zorganizowano 26 września? Kogo na pewno nie będzie? Tede odpowiada.

Kto pojawi się na zdjęciu 200 raperów?

W jednej hali w czwartkowe popołudnie o godz. 13:00 zameldowało się 200 polskich raperów. Tak naprawdę nie byli to tylko raperzy, ale również producenci i osoby związane ze środowiskiem hip-hopowym. Kto na pewno będzie na zdjęciu?

Pono, PlanBe, Jędker, Dziarma, Janusz Walczuk, Tau, Sokół, Pezet, Onar, Włodi, Grubson, Oki, Jan-rapowanie, Bedoes 2115, White 2115, Guzior, Otsochodzi, Żabson, Pih, Lukasyno, Odys, Obywatel MC, Oxon, 2sty, Gonix, Sobel, Małpa, VNM, Bilon, Łajzol, CNE, AdMa, Peerzet, Kafar i wielu innych.

Tede: „Rycha nie było”

Tede prowadzi aktualnie stream na kanale Tedenovela i ujawnia pewne smaczki z dzisiejszego wydarzenia. Jak mówi, nie pojawił się nikt z legendarnej formacji Wzgórze Yapa-3. Numer Raz, czyli jego były muzyczny kompan również nie był obecny na planie.

Najwięcej pytań było oczywiście o Rycha Peję. Tede w pewnym momencie postanowił napisać kartkę „Rycha nie było” i postawić na biurku, żeby fani nie męczyli go już tym pytaniem. Jak ujawnia, miał okazję przeciąć się wzrokiem z DJ Decksem, ale bez większej sympatii z jego strony. TDF gaworzył sobie natomiast dzisiaj z Hemp Gru, co może być małym zaskoczeniem, bo wydawało się, że panowie raczej się unikają.

– Nie wiem po co było to zdjęcie. Być może będzie z tego jakiś kalendarz czy album. Mam nadzieję, że jeżeli tak będzie, to zyski z tego będą przekazane na jakiś szlachetny cel – mówi TDF.

@glamrap

W czwartek, 26 września doszło do ikonicznego wydarzenia. 200 polskich raperów zebrało się w jedno miesjce, żeby zrobić sobie wspólne zdjęcie. #glamrap #polskirap #polskihiphop #rap #hiphop

♬ oryginalny dźwięk – GlamRap.pl – GlamRap.pl


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Powstało zdjęcie 200 polskich raperów. „Ikoniczne wydarzenie”

Wszyscy zebrali się w jedno miejsce.

Opublikowany

 

Przez

200 polskich raperów zdjęcie

W czwartek doszło do ikonicznego wydarzenia – zebrania 200 polskich raperów w jedno miejsce i stworzenia wspólnego zdjęcia.

200 polskich raperów spotkało się na jednej hali. Celem było stworzenie wspólnego zdjęcia. To pierwsza taka inicjatywa w polskim hip-hopie.

– To jakby piekarz spotkał nagle 100 innych piekarzy i to wcale nie w piekarni – komentuje Sokół, który wziął udział w tym kultowym wydarzeniu. Za zdjęcie odpowiada Piotr Sikora. Organizacją zajął się Pat Kustoms.

– Dzisiaj miało miejsce mega ikoniczne wydarzenie. Zdjęcie 200 polskich raperów, którzy na przestrzeni wielu lat od podstaw stworzyli, budowali i generalnie mieli i nadal mają wpływ na polski hip-hop i muzykę rapową. Jestem mega wdzięczny Bogu za to, że mogłem być w tym gronie i już na zawsze zostanie to zapamiętane, między innymi właśnie przez to zdjęcie! Gdy zaczynałem rapować, 20 lat temu, moi bliscy z troski o mnie mówili, żebym nie robił sobie zbyt dużych nadziei bo takich jak ja są tysiące, dziesiątki tysięcy. Dzisiaj stanąłem do jednego zdjęcia w gronie 200! 200 osób ze wszystkich polskich domów i osiedli, na których dzieciaki marzyły o tym, żeby pewnego dnia zrobić coś wielkiego i zostać zapamiętanym, zapisać się na kartach historii – dorzuca Anatom.

Poniżej wideo:

@glamrap

W czwartek, 26 września doszło do ikonicznego wydarzenia. 200 polskich raperów zebrało się w jedno miesjce, żeby zrobić sobie wspólne zdjęcie. #glamrap #polskirap #polskihiphop #rap #hiphop

♬ oryginalny dźwięk – GlamRap.pl – GlamRap.pl
200 polskich raperów zebrało się, żeby zrobić wspólne zdjęcie
200 polskich raperów zebrało się, żeby zrobić wspólne zdjęcie
200 polskich raperów zebrało się, żeby zrobić wspólne zdjęcie
200 polskich raperów zebrało się, żeby zrobić wspólne zdjęcie


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

1 milion zł dla Okiego za dwa utwory

Kolejny sukces Jeża.

Opublikowany

 

oki raper
fot. Wojtek Koziara

Po niezbyt sympatycznych wieściach na temat wrocławskiego krasnala Okiego, przyszedł czas dobre wiadomości dotyczące zarobków rapera z muzyki.

Związek Producentów Audio i Video ogłosił kolejną pulę wyróżnień dla singli i albumów. W przypadku Okiego możemy mówić o dużym sukcesie, bo dwa jego single osiągnęły status diamentowej płyty. Mowa i „Jeżyku” oraz „Jakie to uczucie?”.

Kryteria przyznawania wyróżnień dla muzyki cyfrowej zmieniły się 1 marca 2017 roku. Wprowadzono kryterium dochodowe. Oznacza to, że wydawca musi udowodnić, że zarobił na każdym singlu. W przypadku diamentowej płyty dla Okiego, kryterium dochodowe to 500 tys. zł. Oznacza to, że w przypadku dwóch diamentów Oki osiągnął dochód brutto 1 milion złotych.

Należy pamiętać, że taka kwota nie trafia bezpośrednio do rapera. Należy od niej odliczyć koszty produkcji, podatki i zobowiązania np. wobec wytwórni. Niemniej na pewno zysk netto rapera na dwóch kawałkach, które osiągnęły diament jest wciąż bardzo wysoki.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Śliwa nie jest zbyt kumaty, ale za to podpisał niekorzystną umowę ze Step Records

Współczesne niewolnictwo.

Opublikowany

 

Przez

Śliwa i Paweł Krok, właściciel Step Records

W 2020 roku Śliwa podpisał umowę wydawniczą ze Step Records. Kiedy myślał, że złapał Pana Boga za nogi, było wręcz odwrotnie – został współczesnym niewolnikiem.

Współpracownicy Śliwy ujawniają wszystkie szczegóły współpracy z raperem w nowym materiale Grande Connection. Jeden z wątków dotyczy kontraktu rapera ze Step Records. Śliwa podpisał umowę w 2020 roku, ale była ona tak niekorzystna dla niego, że po zorientowaniu się na czym stoi chciał jak najszybciej uciec z labelu.

– Umowa jest dla artysty bardzo niekorzystna. Krótko mówiąc artysta zasadniczo przenosi na wytwórnię prawa autorskie do wszystkich swoich utworów w najszerszym zakresie, a także prawa zależne, prawa pokrewne (w tym prawa do artystycznych wykonań), prawa do wizerunku, zasadniczo nie tylko w stosunku do obecnych utworów, ale także przyszłych. Umowa dość niekorzystnie stanowi również w kwestiach zarobków czy social mediów – brzmi opinia prawnika, który zapoznał się z umową Śliwy z opolską wytwórnią.

Krótko mówiąc, Śliwa podpisał dokument, w którym zrzeka się praw nie tylko do obecnych utworów, ale także przyszłych.

W 2022 roku umowę rozwiązano za porozumieniem stron.

@glamrap Śliwa chciał wypiąć się na kolegów ze Step Armii – Dawida Obserwatora i Intruza. Spotkał się po cichu z Sentino i Słowikiem. #sentino #śliwa #słowik #glamrap ♬ oryginalny dźwięk – GlamRap.pl – GlamRap.pl


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Jak obejrzeć koncert Bambi na dachu Maka?

Takiego czegoś w polskim rapie jeszcze nie było.

Opublikowany

 

Przez

bambi koncert na maku

W najbliższą sobotę Bambi zagra koncert na dachu McDonald’s. Restauracja przekazała, jak obejrzeć to wydarzenie, jeżeli nie udało się wam zdobyć biletu.

Zestaw Bambi wyprzedał się w kilka dni, ale to nie koniec atrakcji jakie przygotowano w ramach tej współpracy. 28 września raperka zagra na dachu lokalu McDonald’s w Nieporęcie niedaleko Jeziora Zegrzyńskiego. Jeżeli nie udało się Wam trafić biletów na koncert w zestawie, nic straconego. Koncert będzie można obejrzeć także online.

– Chcesz zobaczyć koncert Bambi na Maku, a nie udało Ci się wygrać biletów? No problem! Wciąż możesz go zobaczyć na… swoim Maku! Odwiedź wybraną restaurację McDonald’s 28 września, odpal apkę Maka i obejrzyj transmisję live z koncertu bambi w AR – czytamy na stronie McDonald’s Polska.

W aplikacji McDonald’s będzie również można wymienić swoje punkty na merch Bambi: TRAPSTARterpackbambi x McDonald’s, który ma się pojawić w kilku dropach.

Poniżej wideo:


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Czy Śliwa to największy oszust na scenie? Byli współpracownicy ujawniają

„Kłamie, on ciągle kłamie”.

Opublikowany

 

Śliwa / fot. instagram.com/sliwa_oficjalnie/

O przekrętach Śliwy pisaliśmy już przeszło 8 lat temu. Okazuje się, że raper cały czas prowadzi się w podobny sposób, a kolejne osoby czujące się oszukane, ujawniają wszystkie występki poznaniaka w materiale Grande Connection.

Obłuda i przekręty Śliwy

W 2016 roku Śliwa nie rozliczał się osobami, którym obiecał zwrotki i brał za to pieniądze, a niedługo później zrobił także przekręt z płytami, których nie wysyłał preorderowiczom albo robił to bardzo wybiórczo. Chociaż opisywaliśmy wielokrotnie jego działalność, byliśmy przez niego straszeni m.in. w wywiadach, a część fanów stała za nim murem, atakując nasz serwis. Okazuje się, że raper nie zaprzestał niecnej działalności i dalej nabierał ludzi na ckliwe historie.

Śliwa znalazł nowego sponsora na swoją działalność. To Oskar Kowalski, który założył Cash Flow Records – wytwórnię, którą Śliwa się chwalił, że należy do niego. Jego drugim wspólnikiem był Jakub Kubiak ps. Mózg, który był jego managerem. Jak mówi Kowalski w rozmowie z Grande, Śliwa to osoba, która notorycznie kłamie, i która naciągnęła go na ok. 200 tys. zł. I to niejedyna osoba, która czuje się oszukana przez rapera.

Śliwa nagrywał m.in. w studio u Eddie Blocka, który odpowiada m.in. za hitowy numer Kizo „Taxi”. – Nie chcemy mieć z nim nic wspólnego, z taką wiochą, patologią i krętactwem – mówi właściciel studia, za które Śliwa nie płacił. Ludzie, z którymi raper się nie rozliczał zaczynali mieć pretensje do właściciela Cash Flow Records, który musiał regulować zaległości rapera.

Poznaniak miał oszukać również dwóch fotografów w tym Alana Kurca. – Nie będzie za szczęśliwy jak zobaczy, że portale hip-hopowe piszą o nim, że jest złodziejem bez szacunku do ludzi – mówi fotograf.

Sponsor i pasmo niekończących się przelewów

Jak mówi Oskar Kowalski, Śliwa otrzymywał od niego mnóstwo przelewów na kwoty 500 zł, 3000 zł oraz 5000 zł.

– Pewnego dnia mówi, że potrzebuje 5 koła, bo komuś wisi, a że będzie premiera, to taka afera źle wpłynie na kanał. Oskar wysłał mu przelew, a potem się okazało, że pieniądze zniknęły. A typ, któremu Śliwa wisiał kasę pieniędzy nie dostał – mówi w swoim filmie Grande.

Przelewy, które otrzymywał Śliwa

Śliwa miał doprowadzić do zadłużenia na kwotę 150 tysięcy złotych. Kolejne 50 tysięcy miał otrzymać od właściciela Cash Flow Records na życie i wycieczki. Kiedy Oskar Kowalski zorientował się, że Śliwa to studia bez dna i zahamowań, raper miał na niego nasyłać swoich kuzynów i kolegów. Później chciał znaleźć kolejnego sponsora w postaci Marcina Nowickiego ps. Novy, obiecując mu udziały w Cash Flow, czyli wytwórni, która nie należała do niego.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2024.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: