News
Suja znowu zszokował fanów brakiem higieny
„Brudnopalczasty Darek”.

Sujbit aspirował do roli Roberta Makłowicza polskiego rapu. Codzienna porcja coraz to bardziej wykwintnych dań, serwowanych przez gocławskiego weterana na socialach, skupiła większe zainteresowanie na jego osobie. Na nieszczęście Sui wzmożone spojrzenia słuchaczy wypatrzyły konsekwentne braki higieny u bohatera tego tekstu.
Ostatnie dni nie przynoszą najlepszych informacji dla Sujbita. Dosłownie kilka dni temu jego faworyt w wyścigu prezydenckim, czyli Rafał Trzaskowski, stał się persona non grata na trybunach życzyliwego mu do tej pory stadionu Polonii Warszawa. Suja przez wiele lat reprezentował koszykarskie barwy tego klubu i raczej zrozumiałe, że jakiś sentyment do Konwiktorskiej musiał pozostać w jego sercu. Ale to nie koniec złych wiadomości, bo sieć obiegło kolejne nagranie frontmana THS Kliki z paznokciami rodem z kopalni.
Jeden z fanów Sujbita wyłowił relację na Instagramie, na której raper raczył się piwem w ciepły dzień. Słuchacz zwrócił uwagę na brud pod paznokciami amatorskiego kucharza, podpisując nagranie: „brudnopalczasty Darek sączy z kolegą browarek”. To kolejny z serii takich filmów, poprzedni pojawił się w marcu tego roku.

Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl


Jednym z gości Quebonafide na PGE Narodowym był Kukon. Po występie raper przekazał fanom w swoich social mediach, co mówił na koncercie.
Akustyka PGE Narodowego nie wytrzymała występu Kukona.
– Zagrać „Ogrody po blantach” na Stadionie Narodowym jest abstrakcją. I cieszę się, że miałem okazję to zrobić. Wiem, że nie było praktycznie słychać mojego mikrofonu, co jest natomiast sprawą absurdalną, więc napiszę wam, co mówiłem przez mikforon: „Zróbcie hałas dla wielkiego artysty, jakim jest Quebonafide. Drugiego takiego już nie będziemy mieli. Wielki szacunek”.
Niesamowicie szalone g**no, dziękuję. Jutro widzimy się we Wrocławiu na ZORZY, gdzie będzie mnie słychać, więc zapraszam serdecznie – napisał Kukon na Instagramie.

News
Quebo na Narodowym: goście, brak Taco, bungee Okiego i dziwne zakończenie
Pełna lista utworów, które zagrał raper.

Za nami pierwszy z dwóch pożegnalnych koncertów Quebonafide na PGE Narodowym. Wszystko co chcielibyście wiedzieć o koncercie.
Oki skacze na bungee
Wśród gości na stadionie pojawili się m.in. Sobel, Kukon, Eripe, Tommy Cash oraz Muflon. Nie zabrakło również Okiego, który spektakularnie wszedł na scenę skacząc na bungee z dachu stadionu.
Brak Taco Hemingwaya
Największym zaskoczeniem był brak wśród gości Taco Hemingwaya. Fani zaczynają snuć różnego rodzaju teorie, że panowie są w konflikcie. Prawdopodobnie Taco zobaczymy na sobotnim koncercie.

Dziwne zakończenie koncertu
Kuba zakończył koncert bez żadnego pożegnania. Zszedł ze sceny i wsiadł do samochodu. Złośliwi twierdzą, że chciał wydostać się ze stadionu przed korkami. Inni twierdzą, że to wstęp do dnia jutrzejszego, gdzie ma się wydarzyć więcej niż dzisiaj.
Utwory, które wykonał Quebonafide
- Intro
- Północ Południe
- Futurama 3
- Futurama 3.5
- Tamagotchi
- Art. B
- 8 kobiet
- Bogini
- Eden Hazard ft. Muflon
- Rock’n’Roller 2
- Avengers
- Benz Dealer ft. Tommy Cash
- Espresso Macchiato ft. Tommy Cash
- Bubbletea
- Mama powtarzała ft. Sobel
- Noradrenalina + bridge De Mono ft. Sobel
- Jesień ft. Hubert., The Cassino
- Igły soczewki samoloty
- Żadnych zmartwień ft. Kuban
- Same zmartwienia ft. Kuban
- Chore jazdy ft. Kuban
- Prowo ft. Eripe
- Szubienica pestycydy broń ft. Kuba Więcek
- Złote Globy ft. Kukon
- Ogrody po blantach ft. Kukon
- Freestyle Newonce ft. Solar
- Intercontinental bajers
- Ganges
- Half Dead
- Madagaskar
- Candy ft. Klaudia Szafrańska
- C’est La Vie
- Nie życzę ci źle ft. Michał Żagań
- Eurofia / Kawa i xanax ft. Kasia Grzesiek + Pawbeats
- Zorza ft. Dobrawa/Resina
- Ile mogłem ft. K-Leah
- Hype ft. K-Leah
- Trip ft. K-Leah
- Melisa
- Aspartam ft. Mata
- Papuga ft. Mata
- Jestem poje**ny ft. Mata
- Jeremy Sochan ft. Oki
- Natrętne myśli ft. Oki/Baasch
- Refren trochę jak Lana Del Rey
- Wkrótce będziesz czuć się lepiej ft. Oki
- Wielki finał

Wydany w 2016 roku album Dixon37 „Krew za krew” uzyskał status platynowej płyty. Saful przegapił to wydarzenie.
ZPAV przyznał wyróżnienie w ubiegłym roku, ale umknęło to Safulowi, do czego ten się dzisiaj przyznał:
– Nawet nie wiedziałem że w zeszłym roku nasza płyta osiągnęła status platynowej. Dziś odebrałem swoją piękną oprawioną platynkę! Jak to się kiedyś na osiedlu mówiło „Giuseppe, tylko złoto i platyna” – napisał na Saful, dziękując kolegom z zespołu.
News
Ile kosztował musical Quebonafide? 4 lata pracy i 5,5 mln zł
„Wszystko finansowane prywatnie, bez sponsorów”.

Czwartkowy musical Quebonafide „Północ / Południe” to ponad godzinny spektakl na najwyższym poziomie. Kosztował 5,5 mln zł, a prace nad nim trwały 4 lata.
4 lata pracy nad musicalem
Quebonafide zaczyna właśnie teraz swój pożegnalny koncert na stadionie Narodowym. Tymczasem w rozmowie z Kanałem Zero, raper ujawnił kilka smaczków na temat produkcji musicalu, który miał premierę 26 czerwca.
– Prace myślę, że trwały od około 3,5 – 4 lat. Zaczęły się jak ogłosiliśmy ostatnią trasę, bo już tam grałem np. fragment z nie wiszę pieniędzy Sentino. Pomysł ewoluował bardzo mocno w trakcie realizacji i do samego końca jak wiesz jeszcze wprowadzaliśmy poprawki. Odbiliśmy się od prawie wszystkich portali streamingowych, więc postanowiliśmy to zrealizować samodzielnie i było warto, hehe – napisał Quebonafide w prywatnej rozmowie z pracownikiem Kanału Zero.
Koszt produkcji filmu: 5,5 mln zł
Poznaliśmy także kwotę, w jakiej zamknęło się całe przedsięwzięcie.
– Myślę, że w okolicach 6,5 miliona – wszystko finansowane prywatnie, bez sponsorów razem z moim wspólnikiem wieloletnim – Dawidem Szynolem. Mogę Wam całą garść o tym informacji napisać! Tylko będę miał przerwę w próbie i wysyłam.
– Sorry przesadziłem trochę – jednak w okolicach 5,5, bo widzę, że te bonusowe dni wyszły taniej i trochę kasy wróciło z produkcji. Swoją drogą miło się zaskoczyłem – ujawnił Kuba.
Zainwestowanie takiej gotówki z prywatnych środków brzmi imponująco.

Nowy album Rzeźnika — „#HITYZLASU ps. tęsknię” — właśnie trafił do słuchaczy. Po serii singli zapowiadających projekt, w tym ostatnim „Boję się latać”, artysta prezentuje pełne wydawnictwo, wydane nakładem Postęp Records.
Emocjonalna i nieoczywista podróż
„#HITYZLASU ps. tęsknię” to osobisty, eklektyczny album, w którym melancholia przeplata się z ironią, a refleksja z chwytliwymi motywami. Rzeźnik sięga po różnorodne brzmienia i formy, by opowiadać o relacjach, pamięci, lęku i poszukiwaniu miejsca dla siebie.
„Boję się latać” — ostatni singiel przed premierą
Singiel „Boję się latać”, domykający przedpremierową serię, opowiada o strachu jako metaforze wewnętrznych ograniczeń i obaw przed zmianą. Do utworu powstał spontaniczny teledysk nakręcony w górach w okolicach Sącza — surowy, klimatyczny materiał, który oddaje atmosferę utworu i momentu.
Płyta już dostępna
Album „#HITYZLASU ps. tęsknię” można już odsłuchać we wszystkich serwisach streamingowych, a także zamówić w wersji fizycznej. To pełna emocji, niejednoznaczna opowieść, która najlepiej działa jako całość.
-
News3 dni temu
Ile zarabia Skolim? „Dwa miliony liczę w dniach”
-
News1 dzień temu
Quebonafide z nową płytą. Goście: Sobel, Chivas i Oki
-
News14 godzin temu
Quebo na Narodowym: goście, brak Taco, bungee Okiego i dziwne zakończenie
-
News2 dni temu
Robert Lewandowski na „koncercie online” Quebonafide – urywki
-
News4 dni temu
Inpost i Quebonafide rozczarowali. „Bajerant z Ciechanowa znów to zrobił”
-
News3 dni temu
Sentino weryfikuje słowa Quebo: „Nagrał za darmo, zjadł za darmo”
-
News5 dni temu
Peja czy Tede – kto jest lepszym raperem według Kaczora
-
News1 dzień temu
Skolim uruchomi własne stacje benzynowe