Sprawdź nas też tutaj

Wywiad

BOSSKI ROMAN: „LEPSZEJ SOLÓWKI NIE ZROBIŁEM JESZCZE NIGDY”

Opublikowany

 

W sobotę, 12 kwietnia 2014 odbędzie się premiera solowego materiału Bosskiego Romana. „TheRapYa Szokowa Dozwolona Od Lat 18” to materiał, w którego skład wchodzi szesnaście utworów oraz dwa bonus tracki. Co wyróżnia ten album, w jakim klimacie został stworzony i na co słuchacz powinien zwrócić szczególną uwagę? Wszystkiego dowiecie się z poniższej rozmowy.

 

Patrycja: Na początku wytłumacz co na tym albumie jest na tyle wartościowego, by zrozumieć to mógł tylko pełnoletni słuchacz? Bo dla takich osób teoretycznie przeznaczony jest ten album?

Roman Bosski: Jest to raczej sugestia – przecież nie jest tak, że ludzie automatycznie po ukończeniu 18 lat staja się dorośli – jedni już od dawna są, inni dopiero się staną a inni na własne życzenie zostaną infantylni na zawsze. Chodzi o to aby ten symbol dojrzałości jakim jest 18 dawał do zrozumienia, że nie jest to płyta dla ludzi ograniczonych i nie jest to popierdywanie za uchem kiedy się jest w pracy, tylko materiał prowokujący do refleksji, inspirujący i motywujący jeśli właśnie głębiej się go przerobi, ale też jest drugie dno bardziej ironiczne – jak mi ktoś będzie suszył głowę, że mam za mocne teksty dla dzieciaków to nie będzie nieporozumień – jest pegi18 pozwoliłeś słuchać teraz nie do mnie wąty . Ludzie dziwni czepiają się artystów za wiele rzeczy (jest nawet dla nich kawałek pt POWER UP)  nie rozumieją, że wcale nie musza tego słuchać – zmień stacje i leć na wakacje a artystę albo przyjmujesz jakim jest albo po prostu to zostaw bo nie dla ciebie te loty widocznie.

To nie jest płyta nagrana swagiem Jana Miodka tylko klasyczny polski uliczny i filozoficzny rap z elementami tego co kocham najbardziej czyli nowych prądów. Jednak klasyczne brzmienie i egzystencjalne przesłanie będą dominowały. Nie klękam przed nikim, jako świadomy artysta tworzę pewnie i konsekwentnie swoją rap estetykę – kiedyś byłem bardziej lustrem rzeczywistości dziś jestem kreatorem i inspiratorem…. nie tylko odbiciem.

Zawsze  inspirowały mnie nietuzinkowe prądy jak wszyscy słuchali hh to my praktycznie sam dancehall i raggae i potem był widoczny tego efekt w naszych albumach. Zawsze ciekawiły mnie nowe podziemne nurty powiązane bardziej lub mniej z moją rapową bazą – fascynacje Grime-m, D`n`B, Dubstepem i ich pochodnymi dały swój urok na serii KRAK. Jak patrzę wstecz zawsze byłem parę kroków naprzód zanim cos weszło ja już to znałem a jak już weszło byłem gdzieś znów dalej. Zatem jeśli chodzi o brzmienie inspirują mnie pozycje które słucham w danym okresie Dziś najbardziej jaram się albumami Juicy J, Schoolboy Q czy Rittza i chylę czoła przed mentorem Tech N9nem, zatem znowu mocny uliczny hiphopowy styl brzmienia wraz z jego  nowoczesnymi mutacjami i smakami z przed lat jest mi bliski i chyba na taki album czekają ci którym kiedyś już wpadłem w ucho.

Materiał jest także dedykowany żeńskiej części publiczności, zatem pomimo ulicznych bangerów Dobre Dziewczyny dla siebie także znajdą dużo smaków…. Nie aspiruje do roli rapowego Dawida Kwiatkowskiego ale przesłanie dla dziewczyn i miłość mają mocny akcent na tym albumie

 

Jeśli lubisz Firmowe brzmienie – nie będziesz zawiedziony

Jeśli lubisz DM czy projekty Krak – znajdziesz cos dla siebie

Jesteś normalnym lubiącym rap człowiekiem – będziesz w niebie

 

A jeśli lubisz Bosskiego Romana Rap niezależnie od konwencji to zapewniam, że lepszej solówki nie zrobiłem jeszcze nigdy (zamierzam w przyszłości) W zasadzie to pierwszy solowy hip-hopowy album w mojej karierze. Zawsze starałem się bardziej skupiać na projektach grupowych a solówki traktowałem jako niszowy smaczek w wolnej chwili

Teraz natomiast wydaje album regularny, sztandarowy którym reprezentuje siebie godnie i na poziomie,  konkretnie zaplanowany i dopracowany, który można promować wszędzie i może się spodobać dużej grupie osób (jak nie cały to może chociaż kilka trackówJ ale wielu tez zajdzie za skórę…)

 

Patrycja: Co według Ciebie oznacza pojęcie świadomy słuchacz?

Roman Bosski: Człowiek, który bardziej niż stereotypom i plotkom ufa swojej inteligencji i jest na tyle rozwinięty, że potrafi weryfikować dane bez pomocy osób trzecich. Nie odbiera faktycznie czy historycznie kwestii symbolicznych i rozumie alegorie czy metafory . Świadomy słuchacz rapu dostrzega także formalne smaczki jak techniczne multisylabiki czy zabawy z tempem lub mieszanie stylów etc można by tak godzinami….

 

Patrycja: Zapewne masz świadomość, że po materiał sięgną też osoby nieletnie, mające w życiu problemy, są zagubione i które dopiero co zagłębiają się w rap. Z jakiej perspektywy takie osoby powinny spojrzeć na ten album?

Roman Bosski: Zakazany Owoc J , cóż nie będzie bardziej szkodliwy niż szlugi, alkohol i inne dziadostwa po jakie sięgają nieletni z rozkoszą. Natomiast uważam także, że doświadczeni życiem małolaci maja więcej wiedzy życiowej niż rozpieszczone bachory bez ogłady i paradoksalnie maja szansę  zrozumieć ten album. Nie namawiam w mojej muzyce do zdegenerowania bardziej inspiruje do działania natomiast jeśli chodzi o kwestie kosmetyczne typu cięty język i wulgaryzmy to to nie będzie Arka Noego i jak w rapie jeśli czujesz, że musisz polecieć ostro to lecisz. Czasem nagrywam kawałki bez przekleństw i dzieje się to spontanicznie – jeśli nie ma potrzeby to nie jak jest to tak. Tu są tracki i takie i takie.

 

Patrycja: TheRapYa Szokowa ma dla Ciebie większą wartość niż pozostałe produkcje, które masz na koncie?

Roman Bosski: Każda ma wartość,  każda jest szczebelkiem w drodze ewolucji bez poprzedniej nie było by kolejnej – jednak jeśli chodzi o poziom na jakim nawijam dziś to czuje satysfakcje widząc progres i spontanicznie wędruje po nieskończonym polu kreacji twórczej znajdując co chwile kolejne inspiracje i pomysły.

Nie zamierzam stawać w miejscu i co jakiś czas wydawać to samo – to było by  jak filmy ze stevenem segalem czy chuckiem morrisem. Sama produkcja płyty to wartość sama w sobie – doświadczenie jakie daje proces nagrywania jest bezcenne i z każdym nowym albumem stajesz się lepszy jeśli świadomie nad tym pracujesz.

 

Patrycja:  W skład albumu wchodzi 16 utworów plus dwa bonus tracki. Czy jest w nich coś, na co słuchacz powinien zwrócić szczególną uwagę?

Roman Bosski: Na mój bosski rap J na zajebiste featy, na wspaniałe wokale Soni Lachowolskiej i Kasi Godzisz oraz na najlepsze bity jakie dostałem od jednych z najlepszych producentów w Polsce. Polecam także przeanalizować  co chce przekazać każdym kawałkiem – nie powinno być z tym większego problemu .. po 18 … J Znajdziecie dużo kawałków w firmowym stylu, ale także  bardziej nastrojowe kawałki  z wokalami żeńskimi. Kilka tracków poświęconych relacjom damsko męskim, Trapowe bangery, Wyprawę nocną 6 i nawet jakis old school

Mam także kilka eksperymentów jak np. kawałek „PEWNY SIEBIE”. Jest on nagrany do elektro-housowego bitu brzmi całkiem komercyjnie jednak jego przesłanie wykracza po za plastikowe gnioty na rynku i może polubi go jakies radio czy tv ale przede wszystkim chcę byś polubił go TY. Natomiast zrobiony został dlatego, że mój przyjaciel i autor wielu hitów Firmy i DM P.A.F.F jest znany na świecie jako producent przede wszystkim Husowy, ostatnio także trapowy i w zasadzie on robi wszystko żaden styl nie jest dla niego problemem.

Napisałem utwór pt. Pewny Siebie i uznałem, że jako raper nagrywający pod Husowy track nie robie patrząc globalnie nic nowego to jednak w Polsce trzeba być Pewnym Siebie i do tego Was tym trackiem namawiam. Zaproponowałem aby po tylu latach współpracy i różnych eksperymentów wkroczyć na wody P.A.F.Fa. Do tego zwerbowaliśmy wspaniałą wokalistkę a także nauczycielkę wokalną Kasię Godzisz i wyszedł  dobry track o Pewności Siebie Podchodząc stereotypem i domysłami będzie hejt, ale jak posłuchasz  naprawdę będzie respekt. Nagrałem też kawałek  Mgła wraz z Sonia Lachowolską (klip na dniach lub nawet już), który w odniesieniu do mojej dotychczasowej twórczości stanowi całkiem inny level

Bardzo cieszy mnie także współpraca z młodym wirtuozem Trapowych brzmień SOKOSEM, ale tak naprawdę cały skład producencki rozjebał grubo

 

Patrycja: Czy na tej płycie również znajdą się motywy nawiązujące do filozofii, poszukiwania sensu świata itp.?

Roman Bosski: Jasne, ale bardziej niż ontologicznie czy epistemologicznie poleciałem egzystencjalnie i skupiłem się na motywowaniu i dodawaniu mocy ludziom w odniesieniu do bieżącej rzeczywistości.

 

Patrycja: Prawie na każdym numerze znajdziemy gościa. Goście to dla Ciebie ważny element utworu?

Roman Bosski: Dobieram ich spontanicznie czasem jest ich mniej czasem więcej. Lubię gdy udaje mi się nawiązać  współpracę z kimś  z kim dotąd nic nie nagrałem. Efektem takich działań jest np. wycinek z Live Jam Session ja miałem zaszczyt odbyć w towarzystwie zespołu PUDELSI  na gitarze i pianinie oraz Websterem z Zion Studio na bit maszynie. Cieszy mnie, że często mam zaszczyt współpracować z ludźmi wybitnymi w swojej branży.

A gość u mnie tak czy owak jest zawsze bo zawsze musze mieć kogoś kto da mi bit więc nie robie kawałków sam natomiast jest sporo kawałków tylko z moim wokalem  chyba z połowa materiału

 

Patrycja: W jakim kierunku pójdzie dalsza promocja materiału i czego możemy się w związku z tym spodziewać?

Roman Bosski: Jak GlamRap to wyświetli to już mi nic więcej nie trzeba – będzie złoto J

Na serio to na bank postaram się wrzucić kilka  singli w media z jakim skutkiem zobaczymy, ale najbardziej zależy mi aby moi fani  zechcieli przyjść na koncerty promujące album .

 

Patrycja: Jak myślisz, czy „TheRapYa Szokowa Dozwolona Od Lat 18” będzie Złotą Płytą?

Roman Bosski: Dla mnie jest już z czarnych diamentów – Sram na gorączkę złota. Przyjmę pokornie, ale ważniejsze by ktoś dostał z niej coś dobrego i zmotywował się pozytywnie. W Polsce złoto jest raczej tak jak fajny obrazek na ścianę (kilka mam holu J) Kolejny by na bank pasował, ale uwierz, że ci którzy sprzedają najwięcej płyt i grają najwięcej sztuk maja szczerze wyjebane na jakieś złota zaiksy spavy i inne zabawy 

Patrycja: Jesteś związany z rapem od dłuższego już czasu. Patrząc na to co dziś dzieje się w muzyce, co najbardziej cię denerwuje? I czego Twoim zdaniem brakuje w dzisiejszym hip-hopie?

Roman Bosski: Hip-hop jest populistyczny zatem jest to dobre, ponieważ można nie mieć wykształcenia by produkować ta nutę jednak z biegiem czasu albo zaczynasz ewoluować i rozwijać się jako artysta albo robisz to bo po prostu lubisz fame , dziwki i kase i w zasadzie cos tam podrymujesz i już masz i wkurwiajace jest to, że ludzie myśla,  że każdy może być znanym wokalista /gwiazdą etc a to nie jest tak – poziom staje się przez to żałośnie niski a perełki często giną bo w Polsce poziom disco polo to ok. 50% społeczeństwa. Moja twórczość, czy się to podoba czy nie, ma ważniejsze cele i wyższą wartość. Widzę czasami postacie które wiem, że dużo lepiej poradziły by sobie jako ochroniarz albo magazynier albo jakiś radny J,  które myślą, że także będą rapować i już maja legitymizacje społeczną… ja nie udaje kogoś innego rap to moja pasja , moje życie i praca. Moje rzemiosło, w którym się spełniam – sam dla ciebie i dla innych. I  widzę instynktownie kto jest raperem a kto kimś innym udającym go tylko. I kurwa stosunek jest taki jak plastiku do planktonu w ziemskich oceanach czyli z 60:1 na bide czyli super – żartuje chujowy

Showbizness to skurwiała branża gdzie bez skrupułów zostaniesz zdeptany. I wbrew pozorom musisz pracować dwa razy więcej niż inni żeby naprawdę cos się udało a może być lipa całkowita i tyle –zero świadczeń – śmierć. Po co się wkurwiać lepiej mieć wyjebane

 

Patrycja: Jak z Twojej perspektywy ma się Krakowska scena hip-hopowa? W wielu miastach jest ona podzielona, w Krakowie również?

Roman Bosski: Kraków to stolica podziałów J, ale scena rap chyba naturalnie egzystuje kto z kim ma się znać ten się zna a mnie zna każdy a każdy kto mnie naprawdę zna wie, że dobrym ludziom serce na dłoni bosski da. Kraków ma zajebistych artystów ale za mało dobrych promotorów…

 

Patrycja: Skąd pomysł na cytaty dnia bosskiego, które publikujesz na swoim fanpage’u?

Roman Bosski: Inspirowanie ludzi to moja pasja. Dlatego zrobiłem Drużynę Mistrzów i filozoficzne tracki na Krakach i Firmie. Inspirujący cytat może uratować dzień – wiem bo sam sięgam do mistrzów

 

Patrycja: Pewnie wybierasz się z materiałem w trasę. Czy wiadomo już, gdzie w najbliższym czasie będzie można Cię spotkać i sprawdzić materiał w wersji live?

Roman Bosski: Cały czas jestem w trasie z Tadkiem i jego Niewygodną Prawdą – zagraliśmy w zeszłym roku ponad 110 sztuk w tym roku już ok. 30 koncertów a do wakacji szykuje się sporo kolejnych. Oprócz koncertów symfonicznych granych z kilkudziesto osobową sekcją dętą oraz kilkudziesto-osobowymi chórami  w filharmoniach gramy także dla szkół i domów kultury lub w klubach – prezentujemy głownie materiał Tadka, ale także nieco z Firmy i Drużyny Mistrzów ewentualne koncerty solowe będę chciał organizować w logistycznej zgodzie z aktualna trasą ale myślę, że nowy materiał usłyszeć może się uda także podczas trasy Burza 2014. Na kanałach facebook -firmakrk oraz burza2014 zawsze aktualna trasa w wydarzeniach

 

11.04 gram w galerii Świdickiej premierowy koncert . Zapraszam także na spotkanie z fanami i podpisywanie płyt. Imprezę organizuje mój wydawca PROPER RECORDS

26.04 oficjalna premiera w krakowskiej Fabryce a na to wydarzenie zapraszam tym bardziej  gdyż nowy materiał zaprezentuje także Legendarny skład Grimowy z Manchesteru Virus SyNdicate – to bezprecedensowe wydarzenie w Krakowie

10.05 na juwenaliach w Rzeszowie usłyszycie w wersji symfonicznej moje tracki, Niewygodna prawdę, Piha, Peje , Ostrego, Lukasyno i wielu innych

 

A oprócz tego w zasadzie w każdy weekend gdzieś gramy i nie raz także w tygodniu na dodatek także zapraszam na nasze kanały trasa jest w dużej mierze rozpisana do listopada Wpisując na fejsie po / burza2014;  firmakrk ; bosski.roman macie dostep zawsze do pełnego info o trasie.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Wywiad

Mei: „Bonus RPK i Kali byli prawilniakami i poszli w taką stronę” – wywiad

„Nie zarabiam z rapu i nie muszę kalkulować”

Opublikowany

 

mei wywiad bonus rpk

We wrześniu, podczas wizyty w Neapolu przeprowadziliśmy rozmowę z Mei. Raperka nie gryzie się w język i bez problemu rzuca ksywkami, co jest rzadkością na scenie.

Mei wypowiedziała się m.in. na temat kawałka Bonusa RPK wymierzonego w hejterów „XD” z udziałem Oliwki Brazil, który wzbudził sporo emocji i został krytycznie oceniony przez słuchaczy, zdobywając przeważającą ilość łapek w dół.

– Uważam, że facet mega strzelił sobie w kolano. To, na co pracował wiele lat zaprzepaścił swoim głupim ruchem. I to absolutnie nie chodzi o Oliwkę Brazil i oto, że ona nawija o „k*tasach, c*pkach i braniu po same migdały”. Zupełnie nie mam z tym problemu, bo ma taki styl. Poza tym technicznie jest bardzo dobra. Natomiast w tym duecie gorzej wypadł Bonus. Wyszedł bardzo amatorsko. Wygląda to tak, jakby tekst napisał w 2 minuty na kolanie i wpierał wszystkim, że tak nie jest – mówi Mei w rozmowie z Oskarem Brzostowskim dla GlamRap.pl.

– Jest mi przykro, że osoby pokroju Bonusa, Kaliego, Dioxa idą w taką k*rwa stronę, a przez lata wpierali zasady i prawilność – dodaje.

„Tede, nie miałam na myśli Ciebie”

Mei odniosła się także do swojego wpisu na temat raperów, którzy poszli w disco-polo. Raperka nazwała to „muzyczną prostytucją”. Tede zacytował jej wpis, dodając emotkę „facepalm”.

– Mówiąc o tym, że ktoś romansuje z disco-polo – absolutnie nie miałam na myśli Tedego – wyjaśnia w rozmowie Mei. – Także Jacek, to nie było do ciebie. Po tobie się wszystkiego można spodziewać od zawsze. Ty nigdy nie grałeś prawilniaka czy kozaka. Byłeś zupełnie poza skalą, więc do ciebie nie piłam, ale akurat ty się odezwałeś. Myślałam o Kalim i Dioxie, bo bardzo szanuję ich warsztat i dokonania, ale jak usłyszałam kawałek Kaliego na prawie disco-polowym bicie i letniaczka Dioxa (…) wróć na dawne tory stary.

Poniżej wywiad, w którym także o: Mesie, Grande Connection, agencji Tomba, Liberze, Doniu, Fazim i nowej płycie „Synergia”.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Wywiad

DJ Soina: „OKI to dla mnie polski Travis Scott – wywiad

Uznanie od weterana nie tylko oczami, ale też słowami.

Opublikowany

 

dj soina

DJ Soina szykuje się do premiery nowej płyty „Kręci Mnie Vinyl 5”, a my poznaliśmy listę gości, którą artysta ujawnił przed naszymi kamerami.

Okazało się także, że prawie doszło do współpracy Soiny z Okim i Guralem w jednym numerze. Reprezentant młodej fali nagrał nawet refren, ale nie był zadowolony z efektu i na razie zawiesił tę współpracę.

– Szanuję, że jest z Lubina i nie wybił się na niczyich plecach, a technicznie jest mordercą. Dla mnie to jest polski Travis Scott – powiedział o Okim DJ Soina.

W poniższym wywiadzie poznacie gości nowej płyty, a także historię jak Cyganie przejęli klub, w którym grał DJ Soina.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Kobra z Poznania od 12 lat nie nagrywa. Zapytaliśmy go, co aktualnie robi

Nagrywał z Bezczelem i był managerem Peji. Po latach Kobra ruszył z nowym projektem.

Opublikowany

 

Przez

kobra

Starsi słuchacze Kobrę mogą pamiętać ze składu Fataem, projektu z Bezczelem czy współpracy z Peją. 12 lat temu ukazał się jego ostatni album. Co dziś robi raper?

Odezwaliśmy się do Kobry, bo ten ruszył z całkiem nowym projektem. Postanowiliśmy go przy okazji podpytać, co robił przez ostatnie lata, jak nie nagrywał.

– Przez ostatnie 12 lat bywałem bardzo sporadycznie na scenie i w studio. Po „Golden Erze” przez długi czas czułem się wypalony artystycznie, a wypaleniu towarzyszył lekki zawód odbiorem ostatniego albumu oraz sporo zawirowań w życiu osobistym. Przez ten czas scena i trendy mocno się zmieniły i nie do końca czułbym się tam komfortowo. W latach 2014-2018 prowadziłem sklep ze streetwearem, a po zamknięciu, poza współpracą z Ryśkiem w charakterze managera, trafiłem do zupełnie innego sektora i jestem tam do dziś – mówi w rozmowie z GlamRap.pl.

Podcast „Co jest Rap”

Wczoraj w sieci zadebiutował nowy projekt Kobry – podcast „Co jest Rap”, który prowadzi z Binkiem. Skąd pomysł na taką formę?

– Pomysł podcastu pojawił się jakoś dwa, może trzy lata temu i nie była to moja inicjatywa, a Wojtka (Binka). Miał dość klarowną wizję tego, co chce zrobić, ale pomysł przeleżał w szufladzie. Ostatecznie, na początku roku rozpoczęły się konkretne działania, a pomoc otrzymaliśmy od naszych Ziomali – Igora i Siarki (realizacja), chłopaków z ZEROLOGO oraz Profesora Smoka. Początkowo prowadzących było trzech, zostało dwóch i w takiej formie można nas posłuchać. Żadnych ciężkich treści. Trochę hip-hopu, trochę humoru i jakieś real talki. Program nie ma stałego szablonu. Taki jest fajny, do kawki porannej – tłumaczy raper.

Kobra wróci do rapu?

Takie pytanie naturalnie paść musiało, ale nie mamy zbyt dobrych wiadomości.

– Uprzedzając ewentualne pytania i wątpliwości – nie ma planów na powrót do muzyki w pełnym wymiarze. Będzie kilka featów u kolegów i to tyle. Nie mówię „nigdy”, ale dziś skupiamy się na podcaście. To dla nas całkowicie nowa forma i tak naprawdę uczymy się od podstaw – mówi Kobra.

Przy okazji przypominamy nasz niedawny artykuł o innym raperze z Poznania – Rafim, który zawodowo jest kierowcą tira.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Wywiad

Yurkosky: „Usunąłbym Fagatę z rap sceny” – wywiad

Aktywista hip-hopowy jest od 11 lat w branży.

Opublikowany

 

Przez

Na to pytanie nie wszyscy chcą odpowiadać, ale Yurkosky nie miał oporów, żeby stwierdzić, że według niego Fagata jest postacią szkodliwą i chętnie usunąłby ją ze sceny rapowej.

– Niech sobie robi co chce, ale uważam, że jej ruchy są szkodliwe. Nie chodzi mi o nawijanie, tylko całokształt. Niebieska platforma to dla mnie nowoczesna prostytucja – mówi w rozmowie z Danielem Szczerbakiem dla GlamRap.pl

Z Yurkoskym spotkaliśmy podczas festiwalu w Płocku. Hip-hopowy aktywista jest obecny na scenie od ponad 10 lat i teraz zajmuje się takimi projektami jak np. Under Twist czy managementem innych raperów.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Wywiad

Pikers: „Nie uważam się za legendę” – wywiad

Pikers o Szpaku, Kukonie, Young Igim, VNM, Książulo, a także… o pierogach ruskich.

Opublikowany

 

Przez

pikers

Do rozmowy z Pikersem podchodziliśmy kilkukrotnie, co wynika m.in. z tego, że raper stroni od mediów i niechętnie udziela tego typu rozmów. Po wielu turbulencjach w końcu udało się zarejestrować taki materiał, który otrzymał zielone światło.

Rapera zapytaliśmy m.in. czy uważa się za legendę polskiej sceny? – Takie rzeczy nie zależą ode mnie czy ludzie będą tak uważać. Nie odczuwam tego, żebym był jakąś legendą.

Tematy poruszone podczas rozmowy to m.in.:

  • Sprzedaż bitów
  • Płyta z Koneserem
  • VNM.
  • Kukon.
  • Young Igi.
  • Szpaku.
  • Pikersa chcieli pobić?
  • Fan chciał mu oddać dziewczynę na noc.
  • Ciekawostka o pierogach ruskich.
  • Polityka i Wybory 2025.
  • Książulo i jedzeniowi eksperci.

9P „2” – nowy projekt Pikersa

Aktualnie raper skupia się na promocji nadchodzącego projektu 9P „2”. Dzisiaj do sieci trafił nowy singiel z udziałem Fidela i Melona „Diablisko”. Preorder krążka jest dostępny na stronie healthnature.pl


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: