Sprawdź nas też tutaj

Wywiad

CHONABIBE: „ALBUM TO NASZA WIZYTÓWKA NA ROK 2014”

Opublikowany

 

Choć skład Chonabibe na polskiej scenie muzycznej jest już od wielu lat, to dopiero w tym roku doczekał się debiutanckiego albumu. Nietuzinkowe i oryginalne „Migracje” swoją premierę miały 8 marca. Jak sami artyści twierdzą, albumu nie da się zaszufladkować. O debiucie i m.in. o Festiwalu Chonabibe w poniższej rozmowie.  

 

Patrycja: Na scenie muzycznej macie już wyrobioną swoją pozycję od kilku ładnych lat. Jak to się stało, że dopiero w 2014 roku wypuściliście debiutancki krążek?

Jahdeck: Potrzebowaliśmy czasu, żeby nadać temu zespołowi taką formę jaką sobie wyobraziliśmy. Mamy niekonwencjonalny skład i musieliśmy się nauczyć jak ze sobą grać i tworzyć.

Czekol: Pierwszym wydawnictwem był Chonabibe Mikstejp, który był kompilacją utworów artystów goszczących w Dyskotece Chonabibe. Zajęło to trochę czasu ale było warto. Dopiero po wydaniu mikstejpu zaczęliśmy kompletować autorski materiał na nasz debiut płytowy.

Fat Matthew: Kiedy w 2010 roku zakładaliśmy band nie wiedzieliśmy jak to ma w ogóle wyglądać. Każdy z nas ma różne inspiracje i chciał dołożyć coś od siebie do tego projektu. Musieliśmy się ograć ze sobą i połączyć nasze zajawy, dlatego tyle to trwało. Najważniejsze, że to już jest za nami.

 

Patrycja: W 2011 pojawił się „Mikstejp Chonabibe”, po trzech latach wychodzą „Migracje”. Trudniejsza jest praca nad materiałem pełnoprawnym, który przechodzi przez konkretną wytwórnię?

Czekol: Mikstejp to zbiorowe wydawnictwo, gdzie większość produkcji to nadesłane bity i teksty, które układaliśmy w całość. Przy tworzeniu “Migracji” podejście było znacznie bardziej osobiste, a każdy utwór traktowaliśmy indywidualnie i dużo bardziej szczegółowo.

Jahdeck: To były dwa zupełnie inne projekty. Mikstejp był podsumowaniem naszej działalności w latach 2006-2011 w rozmaitych projektach i z różnymi ludźmi. Największą misją było dopilnowanie by zebrać kawałki od gości, za co olbrzymi szacun należy się naszemu żołnierzowi Kylasowi. Z kolei nagrywając “Migracje” zmierzyliśmy się ze stworzeniem albumu autorskiego co wiąże się z problemami natury twórczej. Fakt, że do legalnego obiegu wprowadza go wytwórnia bardzo dużo ułatwia w sensie organizacyjnym, ale nie ma żadnego wpływu na proces powstawania płyty.

Fat Matthew: Na “niezależny” mikstejp zbieraliśmy różnych artystów, sami też coś dołożyliśmy. W przypadku “Migracji” pojawia się autorski-osobisty materiał, który wymaga innego podejścia i więcej czasu, dochodzą do tego kwestie wydawnicze.

V-tech: Praca nad pełnoprawnym materiałem wymaga moim zdaniem takiego samego poświęcenia co praca nad płytą wydaną własnym sumptem. Czy była trudniejsza, to moim zdaniem zależy od podejścia i zaangażowania. Jeżeli daje ci to frajdę samoczynnie się nakręcasz i dajesz max z siebie.

 

Patrycja: Teraz jesteśmy miesiąc po premierze, album znajduje się na 20 miejscu w notowaniu OLiS. Czego tak naprawdę spodziewaliście się po wypuszczeniu krążka w obieg?

Fat Matthew: Nie spodziewałem się w sumie niczego szczególnego. Życzyłem sobie i nadal życzę, aby ta płyta dotarła do jak największego grona słuchaczy, nie tylko z naszego środowiska.

Jahdeck: Spodziewałem się, że dziennikarze muzyczni będą mieli ciężki orzech do zgryzienia przy próbach szufladkowania naszej muzy. Liczyłem też, że zainteresujemy tym materiałem słuchaczy z różnych muzycznych światów i to się udaje, co mnie bardzo cieszy.

Czekol: Spodziewaliśmy się pojawienia nowych głosów. Część osób czekała dłuższy czas na to, aż materiał ujrzy światło dzienne lecz chyba wszyscy byli ciekawi reakcji szerszego gremium. Osobiście trudno powiedzieć czego można się spodziewać wydając debiut. Zawsze to jest ten pierwszy raz.

V-tech: Zgadzam się z przedmówcami

 

Patrycja: Album jest inny, specyficzny, który łączy w sobie kilka klimatów. Ciężko go zaszufladkować, a jednak na półce w chociażby Empiku, powinien leżeć w jakiejś kategorii. Jak więc trafić w odpowiedni gatunek?

Jahdeck: Najlepiej pasuje półka z napisem “Muzyka polska”.

Matthew: Albo “Muzyka relaksacyjna”. 😉

 

Patrycja: Są artyści, którzy układają w głowie wizję odbioru materiału, zarysowują sobie klucz interpretacji, w który starają się trafić recenzenci. W przypadku Waszego albumu, klucz ten jest dużą zagadką. Czy Wy potrafilibyście stworzyć jeden taki klucz do analizowania tego co dzieje się na albumie?

Czekol: Nie mieliśmy jednego czytelnego klucza. Sam sposób ułożenia utworów na trackliście pomaga przyswoić materiał jako całość również tym odbiorcom, którzy poruszają się w obrębie zamkniętych gatunków. Trzeba jedynie dać się zabrać w tą podróż.

Jahdeck: Kluczem jest otwartość. Najlepiej nie skupiać się na tym jak to nazwać, albo co nam mogło przyświecać, tylko po prostu posłuchać i czerpać przyjemność z muzyki i słów o ile powodują u słuchacza takie odczucia.

Patrycja: Co więc daje debiut zespołowi, który ma spore zaplecze muzyczne, ogarniętą ekipę, swój festiwal itd.?

Czekol: Ważnym aspektem jak nasza osobista satysfakcja. Trzymając fizycznie krążek w dłoni ma się odczucie tego, że zamknęło się pewien etap pracy, a płyta jest jego odzwierciedleniem.

Jahdeck: Album to nasza wizytówka na rok 2014. Dzięki niemu możemy grać koncerty, na czym nam bardzo zależy. Cieszymy się też, że możemy oddać słuchaczom coś więcej niż pojedyncze single, dzięki temu mogą nas lepiej poznać.

Fat Matthew: Naszą siłą są koncerty. Dzięki albumowi możemy pokazać Polsce i nie tylko na co nas stać. Poza tym debiut daje satysfakcję z dobrze wykonanej pracy i możliwość cieszenia się fizyczną wersją z hologramem. 

V-tech: Radość jest duża jak masz w ręku coś co pochłonęło mentalnie i myślowo twoje ostatnie 2 lata życia. W końcu można ukazać muzykę słuchaczom i to jest piękne.

 

Patrycja: Jak dla mnie, Wasz zespół jest idealny na festiwale, wszelakie juwenalia czy open plener’y. Sami też swój festiwal macie. Czy koncerty w klubie, z ograniczoną przestrzenią, wymagają od artysty większego zaangażowania?

Matthew: Nie ma to żadnego znaczenia czy koncert jest plenerowy czy klubowy. Zawsze dajemy z siebie 110 procent.

Czekol: Dbamy oto aby nasze koncerty były swoistym wydarzeniem, dlatego prawie każdy z nich jest aranżowany pod konkretne wydarzenie. Jeśli chodzi o wykonania utworów większość z nich gramy tak samo na wielkich eventach na powietrzu jak na małych klubowych scenach.

Jahdeck: Każdy koncert wymaga zaangażowania. Bez względu na to czy gramy dla 20 osób w małej miejscowości czy dla kilku tysięcy na juwenaliach, dajemy z siebie maksimum, bo wiemy, że nawet wśród tej garstki suchaczy może być kilka osób, którym bardzo zależało na usłyszeniu i zobaczeniu naszego koncertu.

V-tech: Na naszych koncertach zawsze jest moc. Nie ważne czy w plenerze czy w klubie. Chcemy żeby było najlepiej. Motywacja i zaangażowanie przed wejściem na scenę jest takie same.

 

Patrycja: Przy okazji festiwalu, w tym roku również Chonabibe Festiwal w Opolu Lubelskim. Jakie nowości, czego możemy się spodziewać?

Jahdeck: Już wiadomo, że oprócz nas zagrają Junior Stress i Jamal. Lada dzień zaczniemy odkrywać kolejne, tym razem bardziej rapowe karty. To piąta edycja, więc będzie grubo! 15-16 sierpnia rezerwujcie sobie czas na Chonabibe Festiwal w Opolu Lubelskim.

 

Patrycja: Co jest najtrudniejsze przy organizacji tego wydarzenia?

Jahdeck: Namówienie ludzi do ruszenia tyłka sprzed komputera po to by przeżyli w życiu coś fajnego. Każdego roku głowimy się nad tym jak opisać klimat panujący w Opolu Lubelskim tak, by ludzie zrozumieli, że to wyjątkowy festiwal, nie podobny do żadnego innego. Tym razem przygotowaliśmy kawałek, który opowiada o tych dwóch magicznych dniach.

 

Patrycja: Wzięliście udział w konkursie Skoda Auto Muzyka. Uważacie, że tego typu konkursy są dobrym sposobem na promocję materiału i przy okazji uzyskanie nowych słuchaczy? 

Jahdeck: Wrzuciliśmy “Sami na nocnej trasie” bo ten numer jest stworzony do jazdy samochodem. Tak, konkursy są ok, pod warunkiem, że pozwalają Ci zachować niezależność artystyczną i prywatną.
Czekol: Trudno mówić o tym jaki sposób promocji naszej działalności muzycznej jest dobry i przynosi korzyści. To tylko kanał, którym udostępniam nasz kontent lub coś co nas dotyczy. Jeśli chcemy zadbać o nowych słuchaczy musimy być otwarci.
Fat Matthew: Nie spinamy się na konkursy… To był luźny ruch z naszej strony, ważne dla nas jest to, żeby ten materiał trafił do wszystkich. Akurat tak się złożyło, że “Sami na nocnej trasie” pasuje do konkursu na muzykę samochodową idealnie. Stąd decyzja.

 

Patrycja: Każda osoba tworząca Chonabibe, jest postacią niewątpliwie ciekawą. Tak pół żartem pół serio – kto z Was ma decydujący głos, kto jest największym leniem, a kto pracuje ponad normę?

Czekol: Dyrektorem artystycznym z założenia jest Hubert. Na szczęście nasz dyrektor szanuje zdanie reszty zespołu. Nie ma chyba sensu wyliczać kto pracuje więcej, a kto mniej. Każdy z nas angażuje się w takim wymiarze na jaki pozwala czas.

Jahdeck: Ja trochę szeryfuję. Cieszę się, że mam ze sobą taką ekipę. Chłopaki dają mi olbrzymią swobodę i do każdego pomysłu angażują się ze swoją oryginalną energią.
V-tech: Robimy ile możemy:)

 

Patrycja: Na zakończenie, parę informacji – gdzie w najbliższym czasie będzie można Was posłuchać, spotkać, podpisać płyty itp.?

Jahdeck: Sprawdzajcie na bieżąco nasz profil Chonabibe na Facebook’u. Trąbimy o wszystkim co się dzieje, gdzie gramy i gdzie przybijamy piątki. Jeśli spodobały Wam się nasze kawałki, koniecznie przyjdźcie do nas na koncert, nie zawiedziemy Was!


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

Wywiad

Tymek: „Jestem podekscytowany faktem, że w końcu mam coś do powiedzenia”

Polski muzyk był jednym z sześciu artystów z całego świata, który zaprezentował swoją wizję urządzenia z kategorii produktów użytkowych.

Opublikowany

 

Przez

tymek ploom

– Polska rap kariera była moim marzeniem jak miałem 16 lat. Raperem już byłem, a teraz robię to co mnie ekscytuje – zdradził nam Tymek podczas rozmowy na Milan Design Week. Polski muzyk był jednym z sześciu artystów z całego świata, który zaprezentował swoją wizję i projekt elementu urządzenia z kategorii produktów użytkowych – panelu Ploom.

Podczas jednego z najważniejszych wydarzeń w świecie sztuki użytkowej – Milan Design Week marka Ploom zaprosiła nas do pawilonu Connected Sensations, w którym odbyła się oficjalna premiera projektu Tymka.

Mogliśmy nie tylko z nim porozmawiać, ale również na własne oczy przekonać się jak sztuka cyfrowa łączy się z efektami wideo i niezwykłym designem.

– Na początku mojej kariery muzycznej cieszyliśmy się, że możemy wydawać cokolwiek, ale teraz dużo bardziej interesuje się całymi konceptami. Czuję się w tym bezpieczniej – mówi artysta. – Jako odbiorca bardziej szanuje właśnie takie projekty, dlatego chciałbym je również dostarczać swoim fanom – dodaje.

Co stanowi dla Tymka źródło największych inspiracji, skąd pomysł na oryginalny projekt dla marki Ploom i kiedy usłyszymy nową muzykę artysty? Tego dowiecie się z naszego materiału wideo.

Watch on TikTok

Czytaj dalej

Wywiad

Mateusz Natali: „Na Popkillery zaprosiliśmy Fagatę” – wywiad

Redaktor Naczelny Popkiller.pl wyjaśnił dlaczego.

Opublikowany

 

Przez

fot. @tomek_karwinski

W najbliższy czwartek, 24 kwietnia odbędzie się gala Popkillery 2025. Nasza redakcja pojawi się na miejscu kilkuosobowym składem. Z tej okazji odbyliśmy również rozmowę na żywo z Mateuszem Natalim, redaktorem naczelnym Popkiller.pl i pomysłodawcą gali.

Poruszone tematy to m.in.:

  • Zaproszenie na galę Masta Ace.
  • Co by się stało, gdyby Robert Lewandowski wydał rapowy album.
  • Modelki mają większy dorobek muzyczny niż Fagata.
  • Ile osób pojawi się na gali Popkillery 2025.
  • W 2024 roku wydano w Polsce 800 płyt rapowych.

Czytaj dalej

Wywiad

Zdunekk z Rap Generation: „Mam nadzieję, że będę jak Arab po Żywym Rapie” – wywiad

Raperka pójdzie w stronę Oliwki Brazil czy Young Leosi?

Opublikowany

 

Przez

zdunekk wywiad
zdunekk

Zdunekk dotarła do finału programu Rap Generation, pokazując wachlarz swoich umiejętności. Nie udało jej się jednak wygrać. Co zamierza robić dalej?

Ponad 10 lat temu w programie „Żywy Rap” realizowanym przez Hemp Gru, najmocniej wybił się Arab, choć to nie on wygrał rapowe show. Zdunekk ma nadzieję, że jej kariera rozwinie się podobnie.

– Nie chcę się też stawiać gdzieś najwyżej, bo to nie ja ten program wygrałam – mówi skromnie raperka w rozmowie z Oskarem Brzostowskim dla GlamRap.pl.

Czytaj dalej

Wywiad

Favst: „Każdy w Polsce powinien przesłuchać ten utwór”

Seria szybkich pytań do producenta, który zaangażowany jest w program „Rap Generation”.

Opublikowany

 

Przez

Podczas spotkania prasowego programu „Rap Generation”, złapaliśmy się z Favstem, który odpowiedział na serię szybkich pytań.

Favst to jeden z producentów, który współpracuje z finalistami programu „Rap Generation”. To m.in. pod jego okiem uczestnicy show przygotowywali swoje numery, które zostaną zaprezentowane w finale. Wtedy też dowiemy się, kto zgarnie kontrakt z Warner Music Poland.

Tymczasem Favsta zapytaliśmy m.in. o to, co jest najbardziej przereklamowane w show-biznesie, jaki numer powinien przesłuchać każdy Polak czy, co jadł na śniadanie. Producent powiedział także, że w tym roku zamierza wydać coś „ciekawego i kontrowersyjnego”.

Poniżej wideo:

Rap Generation – odcinki

W każdym odcinku zobaczymy występy najbardziej obiecujących artystów, wyłonionych spośród ponad 800 zgłoszeń. Każdy uczestnik dostaje swoją szansę – 90 sekund na scenie, by przekonać do siebie jury. Zanim jednak wejdzie do gry, na ekranie pojawia się jego krótki profil, dzięki czemu widzowie mogą lepiej poznać jego historię.

Po każdym odcinku trzech najlepszych uczestników – tych, którzy zdobędą najwyższe oceny jurorów – przechodzi do kolejnego etapu i wprowadza się do RAP HOUSE. To tam zaczyna się prawdziwa walka o finał!

Odcinki są dostępne na platformie Prime Video.

  • Piątek 7 marca – odc. 1-2
  • Piątek 14 marca – odc. 3-4
  • Piątek 21 marca – odc. 5-6
  • Piątek 28 marca – odc. 7-8

Rap Generation – na czym polega

Każdy juror może przyznać maksymalnie 25 punktów w każdej kategorii, co oznacza, że najlepszy występ może zgarnąć 100 punktów. Średnia ocen jurorów wyświetla się w rankingu danego odcinka, pozwalając widzom i uczestnikom na bieżąco śledzić wyniki.

Jury ocenia uczestników w czterech kluczowych kategoriach:

  • Technika – precyzja, rytm, dykcja
  • Flow – styl, dynamika, swoboda na bicie
  • Teksty – kreatywność, przekaz, zabawa słowem
  • Charyzma – osobowość, energia, sceniczna pewność siebie

Goście specjalni i mentorzy

Gośćmi specjalnymi poszczególnych odcinków będą min. Tede, Włodi, Abradab, a także bardziej newschoolowi twórcy jak Oliwka Brazil i Bambi. Z producentów będą to: Czarny HiFi, Deemz, Favst, Matheo i Francis.

Warsztaty w Rap House poprowadzą Sir Mich, VNM i Mr. Polska.

Czytaj dalej

Wywiad

Tau o Słoniu: „Nie poważam jego rapu, nie słucham” – wywiad

W rozmowie m.in. o: Tede, Ostrym, Kalim, Zbuku, Sariusie, Kacprze HTA i Grande Connection.

Opublikowany

 

tau raper

Z kieleckim raperem udało nam się nam porozmawiać na żywo pod koniec tamtego roku. Poniżej prezentujemy blisko godzinny zapis tej rozmowy, w której pada wiele ksywek i poruszono w nim kilka wartościowych tematów.

– Co myślę o rapie Słonia? Nie poważam. To znaczy nie słucham, bo mi się nie podoba – mówi Tau w rozmowie z Oskarem Brzostowskim dla GlamRap.pl. Podczas rozmowy Tau wymienia także pseudonim jeszcze jednego rapera, z którego rapem mu nie po drodze.

Kielczanin wypowiedział się też na temat własnej twórczości. Jak mówi, przez decyzję, którą podjął jest z urzędu pozbawiony pewnych narzędzi, które umożliwiłyby mu wywindować swoją twórczość jeszcze wyżej.

– Ja z uwagi na to, że poszedłem tą radyklaną ścieżką, nie mogę mieć w klipie agresji, przemocy, nie mogę nikogo upokarzać, nikomu ubliżać, nie mogę mieć dragów, klamek czy rozebranych kobiet (…) Jak się człowiek zastanowi i popatrzy na najbardziej popularne polskie teledyski, to jest treść tych hitów – tłumaczy.

Tau mówi w wywiadzie także o:

  • Beefach Tedego
  • Czy O.S.T.R. to jego kolega?
  • Relacjach z Sariusem, Fabijańskim, Bezczelem i Zbukiem
  • Nagrywkach z Kalim i Kacprem HTA
  • O Grande Connection
  • Dlaczego usunąłby siebie ze sceny?

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: