Sprawdź nas też tutaj

News

KĘKĘ: „SŁUCHAM KUBANA, PALUCHA I SIEBIE” – ODPOWIEDZI NA PYTANIA FANÓW

Opublikowany

 

Radomski raper promuje swoje najnowsze wydawnictwo, biorąc udział m.in. w rozmowie z internautami.

Druga solowa płyta KęKę "Nowe rzeczy" jest już dostępna od kilku dni w sklepach. Raper ma teraz tour po mediach, gdzie opowiada o swoim najnowszym krążku. Zawodnik Prosto wziął udział również w cyklu "AMA – Ask Me Anything" w serwisie wykop.pl. Poniżej możecie zapoznać się z wybranymi pytaniami do artysty, na które zdecydował się udzielić odpowiedzi.

 

Pytanie: Ile zarabiasz? PS. już wiemy, że lepiej niż listonosz, a gorzej niż Sokół.
Odpowiedź: Jest spoko, chociaż mocno nieregularnie. Stać mnie na 3 konie wielkości kaczki na miesiąc. Po cenach ze wstępów skaryszewskich.

P: Na kogo zagłosujesz w wyborach prezydenckich i sejmowych?
O: Nie ufam nikomu. Jest ze 3 kandydatów którzy niby mają poglądy podobne do moich. Z tym że żadnemu nie ufam. Dla mnie prywatnie to jest cięzkie. Bo wierzę w idee głosowania. A teraz mam problem.
W życiu nie oddałem głosu na Platformę. W żadnych wyborach, na żadnym szczeblu.

P: Wolałbyś walczyć z jednym Kościeyem wielkości Popka czy ze stoma Popkami wielkości Koscieya i dlaczego?
O:
Nie jestem samobójcą.

P: Masz uregulowany stosunek do służby wojskowej? Stawiłbyś się na ćwiczenia rezerw gdybyś dostał wezwanie?
O:
Mam kategorie D. Mam 3.5 na plusie na obu oczach plus astygmatyzm. Dupa w chuj. Wojska się nie boję i jeśli mógłbym się przydać to z chęcią się przydam.

P: Koncert najlepiej/najgorzej ogarnięty od strony technicznej i anegdoty z tym związane?
O:
Ja chciałbym wiedzieć jak akustycy traktują kapele rockowe. W rapie jest tak że bardzo częśto to jest prowizorka. Ja przyjeżdżam wcześniej, chcę próbę, z dj gadamy co i jak a pózniej dostajemy mikrofony jak na karaoke.
Zawsze daje z siebie 100% bo bilety nie są tanie, a często jakiś Pan Zbyszek robi chałturkę za grosze i wychodzi nie na 100 a na 80 %. Mimo wszystko zawsze jest ogień. Czy to jest 30 osób w Iławie czy 1000 w Radomiu. Nie odpuściłem ani jednego koncertu, nie odwołałem jak mało biletów poszło. Jestem poważnym człowiekiem i szanuje słuchacza. Chyba tyle.

P: Co myślisz o projekcie Popka, Borixona i Alibaby?
O:
Borixonem jaram się od lat. Ma prostotę do której ja dążę. Świetny raper. Popek co by nie mówić jest bardzo scenie potrzebny. Te gitarowe numery, to coś co ja chciałem zrobić od dawna, no ale nie zrobię bo wyjdzie że kopiuję. Roberta tez pozdrawiam. Wydaje mi się że to poważny człowiek i dobry biznesmen.

P: Jak będziesz koncertował i rapował numer "Wyjebane" to na scenie też będziesz tak kozacko bansować? Haha.
O:
Już to grałem ze 2-3 razy no i jest koniec. Zaczynam "dzień dobry cześć.." reszte leci publika. Nie miałem czegoś takiego wcześniej ani razu. To jest koncertowy hit i cieszę się że już niedługo zacznę z tym na grubo.

P: Twórczość których polskich raperów cenisz najbardziej?
O:
Na chwilę obecną najczęściej słucham Kubana, Palucha i siebie.

P: Jak na trzeźwo gra się numery, które nagrałeś będąc dziabniętym? Masz takie momenty, że "o kurczę, jak ja mogłem to nagrać/napisać"?
O:
To jest rozdwojenie jaźni level expert. Z drugiej strony, jak chlam i piszę, a później nie chlam. To to cały czas jest szczere. Mówię o tym otwarcie, myślę że słuchacze to rozumieją.

P: Jedna płyta to zysk 5 czy 6-cyfrowy, mowię o czystej sprzedaży?
O:
Cztero, może teraz pięcio. Ale rozłoż to na półtora roku i wcale kosmosu nie ma.

P: Będzie złoto, czy znowu się zaczynasz martwić? Na wykopie widać, że płyta jest chętnie kupowana.
O:
Nie martwię się. Swieże info jest takie że mam pół złota w 2 dni. Dziwnie w chuj. Dziękuję!

P: "Nie chcemy umierać za "ten kraj", bo nas z niego po prostu wykluczono… " – jak się odniesiesz do tego cytatu?
O:
Wygodne wytłumacznie tchórzostwa. W razie zagrożenia nie walczysz za rządy, tylko z Ojczyznę. Ja bym kropli krwi za ostatnie rządy w kraju nie oddał, ale za Kraj tak. Brzmi to patetycznie i głupio, ale ja tak to rozumiem. Defetyzm to zdrada!

P: Jak to jest z koksem na backstage'u? Sypie się gęsto?
O:
Więcej miałem doczynienia z pudrem przed "raperką profesjonalną" niż teraz. Backstage są bardziej nudne niż Wam się wydaje. Każdy solidnie podchodzący do swojej pracy raper, robi swoje i leci spać.

P: W jednym z wywiadów powiedziałeś, że piszesz kawałki 90-120 minut. Jak to wygląda od kuchni? Czy masz wymyślone "tematy" na kawałek i one jakoś w tobie rosną, kiełkują i jak czujesz, że to już pora, to siadasz i piszesz, czy też wymyślasz sobie numer podczas obiadu, a za 15 minut siedzisz już w słuchawkach i go piszesz?
O:
Mam bit który robi wszystko. Zaczynam od pierwszego wersu i leci. Nigdy nie mam tytułu, ani "o czym to będzie" Po prostu piszę. To tak wychodzi.

P: Czy po napisaniu kawałka wracasz do niego często, poprawiasz, kasujesz, dodajesz?
O:
Poprawek nie robię prawie nigdy. Zdarzyło się ze 4 razy, na kilkanaście lat.

P: Nie wiem czy nie za bardzo osobiste pytanie – ale z Twoich tekstów mocno przebija, że przed kontraktem z Prosto byłeś trochę zagubiony życiowo i finansowo (może przesadzam?). Czy było aż tak źle, że ledwo wiązałeś koniec z końcem, czy jednak bardziej optymistycznie? Jak jest teraz?
O:
W dniu premiery "Takich Rzeczy" nie miałem hajsu na marker, którym miałem podpisywać płyty na spotkaniu. W domu rodzinnym zawsze miałem co jeść, ale chyba tyle. Do dnia dzisiejszego nie leciałem samolotem. Znam mnóstwo osób które miały gorzej, ale chyba więcej znam takich, które miały lepiej. Moje ulubione żarcie to konserwa ze świeżym chlebem. No, normalnie znaczy się.

P: Masz już zaplanowaną trasę koncertową z Nowymi Rzeczami?
O:
Tak, wszystko jest w zakładce "Wydarzenia" na Fanpejdżu. Do jesieni praktycznie zajęty. Zaczynamy 27.03 w Częstochowie, dzień później w Rzeszowie! Haaałaas!


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News

Mata: 5 metrowa rzeźba i spotkania z fanami

PKiN zamieni się w miejsce spotkań fanów rapera.

Opublikowany

 

Przez

mata głowa rzeźba

Pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie stanęła 5-metrowa rzeźba przedstawiająca głowę Maty.

Znamy już wyniki tegorocznego Spotify Wrapped: po 4 latach Mata wrócił na podium, zostając najchętniej słuchanym artystą w Polsce. A że świętować można tylko na dwa sposoby – z rozmachem albo wcale – postanowiliśmy uczcić ten moment w naprawdę spektakularnym stylu – informuje Spotify.

Od 5 do 7 grudnia fani będą mogli wrócić wspomnieniami do letnich hitów tego roku i wejść prosto do świata 2039: ZŁOTE PIASKI. Przez trzy dni kultowy warszawski Pałac Kultury i Nauki zmieni się w miejsce spotkań największych fanów Maty. Odsłonięta zostanie gigantyczna, pięciometrowa rzeźba przedstawiająca głowę artysty, nawiązująca do okładki jego tegorocznej EP-ki, tworząc przyciągający wzrok, surrealistyczny hołd dla Złotych Piasków.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Wielka głowa Maty przy Pałacu Kultury w Warszawie

Wiemy, o co chodzi.

Opublikowany

 

mata głowa

Przy Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie powstaje monumentalna głowa Maty z czerwonymi włosami. Ma to związek ze Spotify Wrapped 2025.

W 2025 roku najczęściej słuchanym artystą w Polsce był Mata. W związku z tym w centrum Warszawy powstaje wielka rzeźba głowy rapera. W czwartek wieczorem robotnicy ustawiali monument przy pomocy rusztowania.

mata głowa pomnik w warszawie

Wielka głowa Maty ma uwydatnić to, kto rządzi obecnie w polskiej muzyce. Krytykancie mogą zaś stwierdzić po fryzurze rapera, że to Michał Wiśniewski sceny hip-hopowej.

Poniżej wideo:


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Słoń kupił psa. Właściciel hodowli okazał się fanem rapera

Poznaniak to wielki miłośnik zwierząt.

Opublikowany

 

Przez

słoń pies

Po tym tytule algorytmy wyszukiwarek zgłupieją, ale fakt jest faktem i i należy go odnotować – Słoń kupił psa – Rottweilera.

Z relacji poznańskiego rapera wiemy, że jest on wielkim miłośnikiem psów i kotów, których ma po kilka w swoim domu. Teraz Słoń został także właścicielem małego Salvatore’a z hodowli „Wolf’s Army”.

– Dziś do swojego domku wyjechał SALVATORE Wolf’s Army, synuś VULKANA i FIFI. Życzę Ci maluszku dużo zdrówka i najlepszego życia, abyś dał wiele radości w swojej nowej rodzinie – napisał gospodarz hodowli, który okazał się być fanem rapera.

– To dość dziwne uczucie, kiedy po psa przyjeżdża człowiek tworzący moje playlisty na YouTube. W każdym razie maluch się nasłuchał głosu swojego nowego taty w ramach socjalu – dodał.

Na dniach ukaże się nasza rozmowa z raperem, którą niedawno przeprowadziliśmy.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

3 kraje wycofują się z Eurowizji z powodu Izraela. Co z Polską?

Kolejne państwa również są bliskie bojkotu.

Opublikowany

 

fot. Corinne Cumming / EBU/ Materiały prasowe

Hiszpania, Irlandia i Holandia wypadają z Eurowizji 2026 po tym, jak EBU otworzyła drzwi dla Izraela. Kilka kolejnych państw grozi tym samym.

Decyzja zapadła podczas czwartkowego zebrania Europejskiej Unii Nadawców w Genewie. EBU uznała, że nie będzie żadnego głosowania w sprawie dopuszczenia Izraela, co automatycznie daje temu krajowi zielone światło na występ w Wiedniu w 2026 roku.

Hiszpański nadawca publiczny nie czekał długo. RTVE opublikowało komunikat o wyjściu z konkursu, podkreślając:

– RTVE ogłosiło wycofanie się Hiszpanii z konkursu Eurowizji po głosowaniu, które odbyło się podczas 95. walnego zgromadzenia EBU w Genewie.

Rząd w Madrycie od miesięcy ostro krytykuje działania izraelskiego wojska w Strefie Gazy, podobnie jak znacząca część hiszpańskiej opinii publicznej.

Reuters podał, że do Hiszpanii dołączają Irlandia oraz Holandia. Oba kraje uznały, że nie zamierzają firmować decyzji EBU, która ignoruje protesty związane z konfliktem w Gazie.

Jeszcze zanim zapadła czwartkowa decyzja, Słowenia i Islandia dawały sygnały, że również mogą odpuścić Eurowizję, jeśli Izrael pojawi się na liście uczestników.

W Polsce sytuacja wygląda inaczej. Telewizja Polska już w listopadzie potwierdziła udział w konkursie i zapowiedziała, że nazwisko reprezentanta poznamy w połowie lutego.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

„Kanapki z hajsem” – Dorota Masłowska i absurdalne oskarżenia o kradzież

Była reprezentantka SBM Label twierdzi, że to ona wymyśliła tę frazę.

Opublikowany

 

Przez

dorota maslowska

Dorota Masłowska, była zawodniczka SBM Label oskarżyła 25-letnią wokalistkę, że ukradła jej frazę „Kanapki z hajsem”, bo to ona ją wymyśliła. A tak naprawdę za tym tekstem stoi Kaz Bałagane.

Krótko po debiucie muzycznym Heli, szerzej kojarzonej jako Helena Englert, w sieci zrobiło się głośno. 25-latka wrzuciła numer „Pani domu” i w tekście rzuciła mocne hasło o tym, że prawdziwa pani domu robi „kanapki z hajsem”.

Nie wszystkim się to spodobało. Dorota Masłowska, autorka projektu Mister D i płyty „Społeczeństwo jest niemiłe” z 2014 roku, uznała, że ten fragment to jej własna fraza. Pisarka zażądała natychmiastowego usunięcia jej słów z utworu „Pani domu”.

Dorota Masłowska oskarża o kradzież

Oficjalne oświadczenie Mister D:

– HALO ŻĄDAM NATYCHMIASTOWEGO USUNIĘCIA MOJEJ FRAZY Z UTWORU „Pani domu” Helena Englert. Nie wiem, jak to zrobicie, chyba musicie cofnąć czas. Ale chcę by było jasne: to jest ordynarna kradzież. *”kanapki z hajsem” były błyskotliwe 10lat temu. Albo wcale. Jednak to ja je zrobiłam. Specyfika tego co piszę jest taka, że te różne frazy stosunkowo często trafiają do obiegu języka potocznego i artystycznego. Najczęściej jestem szczęśliwa i dumna, gdy młode artystki i artyści przetwarzają dalej moją sztukę swoją wyobraźnią. Niestety w tym wypadku tak nie jest. Już taka bida, że trzeba brać czyjeś i podawać jako swoje? – napisała Masłowska.

Hela odpowiada

Pani Doroto,

Przede wszystkim pragnę zaznaczyć, że pałam do Pani ogromnym szacunkiem. W związku z czym, żadne działanie z mojej strony nie ma prawa być wymierzone przeciwko Pani. Na celu miałam – proszę wybaczyć patetyzm – oddanie Pani hołdu. Byłam przekonana, że jako (o ile dobrze rozumiem Pani twórczość) fanka pastiszu, obrazoburczości i polskiego absurdu zrozumie to Pani.

Czerpanie z tego co kultowe i kulturotwórcze jest, moim zdaniem, nieodzowną częścią powstawania sztuki. Sztuki zaprzyjaźnionej z tym co wielkie, z tym co nadaje kolejny poziom interpretacyjny dla co poniektórych, bardziej obytych odbiorców. To ją wzbogaca, czyni nie tylko zabawną ale też świadomą, może nawet mądrą.

Niemniej, nie śmiałabym przypisywać sobie cudzych dokonań. Nie po to, to wszystko. Dlatego, jak mogła Pani zauważyć – przy każdej, czy to zdalnej czy też tete a tet sposobności – nagminnie zaznaczam, że to Pani jest matką popkulturowego sukcesu, funkcjonującej uprzednio w popkulturze frazy, o którą wszystko się rozchodzi. Nie pragnę Pani tego odbierać. Nie twierdzę, że jestem tą pierwszą. To miało być DLA Pani, nie przeciwko niej.

Przesyłam wiele miłości i życzliwości. Jest mi niezmiernie miło – bez względu na okoliczności – że mogłam do Pani napisać.

Helena

Frazy „Kanapki z hajsem używali” wcześniej Kaz Bałagane i Belmondo

Management Heli wystosował tez oficjalny komunikat do mediów:

– Mój utwór „Pani Domu” jest świadomym odniesieniem i hołdem dla Artystki, którą zawsze podziwiałam i szanowałam. Nie ukradłam „kanapek z hajsem”. Pisałam o tym w notce prasowej wypuszczonej przez moją wytwórnię, czyli Universal Music Polska. Fraza „Kanapki z hajsem” nie jest niczyją własnością. Już wcześniej używali jej inni, powszechnie szanowani (również przeze mnie) twórcy: Kaz Bałagane i Belmondo, a „money sandwich” od lat funkcjonuje w popkulturze. Zostawiając na chwilę merytorykę – włożyłam ogrom serca w mój debiut i jest mi po prostu po ludzku przykro, że jestem zmuszona go teraz bronić przed kimś, kogo tak bardzo szanuję.

Kto ukradł?

Wygląda na to, że pani Dorota Masłowska wpadła we własne sidła. W styczniu 2014 roku Kaz Bałagane i Belmondo wypuścili oficjalnie album „Sos, ciuchy i Borciuchy”, na którym pojawił się numer „Ayn Rand” (pierwsza publikacja rok 2013) z frazą „kanapka hajsu”. Dorota Masłowska numer „Hajs” z tą sama frazą umieściła na płycie „Społeczeństwo jest niemiłe” z lutego 2014, a wspomniany singiel ukazał się w marcu tego samego roku.

Wychodzi więc na to, że to Mister D zaczerpnęła jako pierwsza inspirację od Kazka.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: