News
BYŁY POLICJANT: „DIDDY ZLECIŁ ZABÓJSTWO TUPACA I SUGE KNIGHTA”
Były funkcjonariusz Los Angeles Police Department twierdzi, że Sean "Diddy" Combs był odpowiedzialny za śmierć Tupaca Shakura i to on wynajął zabójców, aby zastrzelili go w 1996 roku. Wyrok śmierci był podpisany również na Suge Knighta.
Po 20 latach powraca do nas niewyjaśniona do tej pory śmierć Tupaca. Według Grega Kadinga, byłego dektywa LAPD, Diddy zatrudnił jednego z członków Gangu Crips – Duane Keith 'Keffe D' Davisa, aby ten zabił Shakura i jego menadżera Suge Knighta za 1 milion dolarów. Jak twierdzi oficer, ma on niezbite dowody na to, że Sean Combs stoi za śmiercią rapera. Jest on w posiadaniu m.in. zapisu video z wywiadem z członkiem gangu "Keffe", który w 2008 roku powiedział, że Diddy wszedł do pokoju pełnego Cripsów i wszystkim obecnym oznajmił "dałbym wszystko za głowy Tupaca i Knighta". Miał on podejść wtedy do Keffe i zaoferować mu 1 milion dolarów za ich śmierć. Tupaca jednak ostatecznie miał zabić bratanek Keffe'a – Orlando "Baby Lane" Anderson, a Suge Knight uciekł ze strzelaniny bez szwanku.
Odwet i śmierć Notoriousa.
Diddy z Nowego Jorku i Tupac z Los Angeles byli śmiertelnymi wrogami w gorzkiej rywalizacji między wschodnim, a zachodnim wybrzeżem. W odwecie za śmierć Tupaca, sześć miesięcy później zginął Biggie Smalls, bliski przyjaciel P. Diddiego, jeden z najpopularniejszych raperów w Stanach w tamtym czasie. Został zastrzelony 9 marca 1997 roku, miał 24 lata. Według oficera Grega Kadinga, to Suge Knight zatrudnił członka gangu Blood Wardell 'Poochie' Fouse'a, który zabił Biggiego za jedyne 13 tysięcy dolarów.
Teorie spiskowe.
Detektyw Greg Kading został przydzielony do ponownego wszczęcia postępowania w sprawie zabójstwa raperów w 2006 roku, kiedy to matka Biggie Smallsa, Voletta Wallace pozwała LAPD twierdząc, że prawdziwym mordercą jej syna był policjant. Teorie spiskowe po śmierci raperów rosły w siłę. Wielu uważa, że morderstwa były częścią wojny między raperami ze wschodniego i zachodniego wybrzeża. Diddy i Biggie reprezentowali East Coast, a Shakur należał do sceny Weast Coast z siedzibą w Los Angeles.
Jednak inna popularna teoria mówi, że śmierć Biggiego była dziełem Davida Macka, skorumpowanego, byłego policjanta LA, który przesiedział 14 lat w więzieniu za zbrojny napad na bank w 1997 roku i kradzież ponad 700 tysięcy dolarów. Z akt FBI wynika, że pociski znalezione na miejscu zbrodni należały do bardzo rzadkiej 9mm amunicji przeciwpancernej. Te same pociski odkryto później w domu Macka wraz z mini-sanktuarium poświęconemu Tupacowi. W efekcie policyjnego dochodzenia porzucono jednak ten wątek i oczyszczono policjanta z zarzutów.
Jeszcze inne teorie posuwały się do takich stwierdzeń, że Tupac sfabrykował swoją śmierć i popija teraz drinki gdzieś na tropikalnej wyspie.
Nowe dowody.
W swojej książce "Murder Rap" z 2011 roku, emerytowany detektyw twierdzi, że Departament Policji porzucił teorię, że za śmiercią Tupaca stał Diddy ze względu na jego ogromną sławę. Diddy odniósł się do tych oskarżeń w tym samym roku mówiąc, że "to niedorzeczne i to czysta fikcja".
Platforma Netflix zrealizowała teraz dokument filmowy na podstawie książki detektywa, w którym przedstawia on nowe fakty na temat śmierci raperów wspierając się nagraniami audio i wywiadami sprzed lat. Co najciekawsze, operuje on nazwiskami i oficjalnie oskarża Diddiego za zabójstwo Tupaca i zlecenie zabójstwa Suge Knighta. Były oficer LAPD twierdzi, że ma na to twarde dowody i nie boi się sprawy sądowej. – Jestem pewny tego co mówię i dowodów, które przedstawiam. Nie mam żadnych wątpliwości, te morderstwa właśnie zostały wyjaśnione.
Notorious B.I.G. i P. Diddy – 1997 rok, tuż przed śmiercią Biggiego.

Marion Hugh 'Suge' Knight i Tupac. Według zeznań oficera policji Knight miał w odwecie za śmierć 2Paca zlecić zabójstwo Biggiego.

Emerytowany oficer LAPD. W nowym dokumencie twierdzi, że P. Diddy zlecił morderstwo Tupaca i Suge Knighta członkowi gangu crips.

Ponizej trailer dokumentu.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
„Smalec, kiełbasa i disco-polo” – Dziarma o swoim weselu
Raperka nagrała swoje wesele na kasecie VHS.
Dziarma ogłosiła, że wzięła ślub i zrobiła to w stylu kompletnie innym niż dzisiejsze instagramowe standardy.
Kilka dni temu raperka ujawniła, że powiedziała sakramentalne tak, a na sobie miała suknię pożyczoną od teściowej, a po ceremonii udali się do pobliskiego baru z tajskimi fast foodami.
Sama Dziarma opisała ten dzień jasno i bez lukru:
– Najpiękniejszy dzień w moim życiu, najpiękniejsze życie z moim mężem. Już niestety nie pokażemy nic więcej z wesela i ze ślubu, bo zostawiamy to dla siebie i dla naszych gości. Nie było to duże wesele, nie był to duży ślub. Nie było to wesele i ślub typu Las Vegas, że poznaliśmy się wczoraj. Mało pokazuję z tej części mojego życia w internecie. Bardzo się kochamy. Na weselu była kiełbasa, smalec, disco polo, były oczepiny, bardzo wieśniackie. Bukiet i muszkę złapała para (…), tańczyliśmy do Elvisa. O 2 w nocy tańczyłam w Birkenstockach. No, najpiękniejsza chwila w moim życiu. Jestem z siebie dumna, że ogarnęłam to wesele. Wszystko jest nagrane VHS, z audio, bez ścieżki dźwiękowej, co było moim ogromnym marzeniem. Inspirowaliśmy się latami 80., 90., maksymalizmem. No, było idealnie, mordy.
Zamiast modnych loftów i ceremonii jak z katalogu młodzi postawili na klimat rodem z domówek naszych rodziców. Swojskie jedzenie, stara szkoła weselnych zabaw i maksymalizm wyjęty z lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Dziarma podkreśliła, że celowo nie chce robić z tego internetowego reality show i woli zachować większość wspomnień poza siecią.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Fani Filipka atakują mamę Przemka Fergusona. Ten wypuszcza drugi diss
„Przeprosisz jak Avi Tuptusia”.
„Książę Hipokrytów” to drugi diss Przemka Fergusona na Filipka.
Przemek Ferguson potrzebował kilkunastu godzin na odpowiedź na diss Filipka „Start up”.
– Przemek zamyka temat stricto muzyczny Filipka Marcinka. Sprawa jednak nie pozostaje wyjaśniona biorąc pod uwagę, iż Pani Bożena (Mama Przemka) atakowana jest przykrymi wiadomościami ze strony fanów Filipka. W związku z zarzutami wobec Przemka, że diss nagrany był w celu szukania atencji, jego geneza wyjaśniona jest w wywiadzie z Przemkiem, który opublikowaliśmy parę dni temu na naszym kanale – czytamy pod dissem na kanale Gun Talk Music.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Trzy tygodnie temu Avi informował, że album „WPR” pokrył się złotem. Dzisiaj dowiedzieliśmy się, że krążek podwoił sprzedaż.
Avi ogłosił dzisiaj, że jego nowy album uzyskał status platynowej płyty. To oznacza, że sprzedał się on w 30-tysięcznym nakładzie. Do sprzedaży wliczają się wersje fizyczne albumu + streaming. W przypadku streamingu 20 złotych przychodu jest przyjmowane jako sprzedaż jednego albumu.
– WPR pokryła się platyną. Dziękuję – napisał.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
W tym roku na sylwestrowej scenie Sylwestra z Dwójką zobaczymy Malika Montanę.
Telewizja Polska ogłosiła, że tegoroczny Sylwester z Dwójką odbędzie się przed katowickim Spodkiem i ma być jedną z największych imprez ostatnich lat. W line-upie wylądował Malik Montana. Raper zebrał już pierwsze gratulacje, m.in. od Diho, który nie krył zadowolenia z udziału kolegi w telewizyjnym show.
Stacja zapowiada wydarzenie jako ogólnopolskie widowisko z mocnym zestawem wykonawców. Start programu zaplanowano na środę 31 grudnia o 19.50. Imprezę będzie można oglądać na żywo na antenie TVP2 oraz w streamie na TVP VOD.
– Malik Montana już niedługo na największej imprezie sylwestrowej w Polsce – informuje stacja.
Raperowi już pogratulowali Diho i 730Huncho:

Ponadto zagrają:
- Ich Troje
- Maryla Rodowicz
- DODA
- Justyna Steczkowska
- Kayah
- Piersi
- Piotr Kupicha i Feel
- Oskar Cyms
- Roxie
- Viki Gabor
- CLEO
- Kuba Badach
- Margaret
- Michał Szpak
- Dawid Kwiatkowski
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Film 50 Centa o Diddym na polskim Netflixie. Raper oskarża platformę
Prawnicy Combsa mają m.in. problem z tym, że za produkcję odpowiada Fifty.
Nowy dokument Netfliksa o Diddym wywołał potężną burzę zanim w ogóle zdążył się rozkręcić. Ekipa rapera zarzuca platformie nielegalne wykorzystanie prywatnych nagrań.
Ledwo „Sean Combs: Rozliczenie” pojawił się 2 grudnia również w polskim Netfliksie, a przedstawiciele Diddy’ego zaczęli walić obuchem w drzwi platformy. W ich ocenie projekt to nie dokument, tylko celowy atak, zrealizowany wbrew prawu i wbrew artyście.
W oświadczeniu, które trafiło do mediów, reprezentanci Combsa stwierdzają, że Netflix oparł serial na materiałach, które nie miały prawa dostać się do publicznego obiegu.
– Netflix przedstawia ten materiał jako dokument, ale to haniebny atak. Dzisiejszy zwiastun potwierdza, że Netflix korzysta z nagrań, które zostały pozyskane bezprawnie. Sean Combs od 19. roku życia gromadził materiały, by opowiedzieć swoją historię na własnych zasadach. To niesprawiedliwe i nielegalne, że platforma przywłaszcza sobie jego pracę.
– Netflix desperacko próbuje sensacyjnie pokazać każdą minutę życia pana Combsa, ignorując prawdę i jedynie nakręcając medialną nagonkę. Gdyby zależało im na faktach albo na jego prawach, nie wyciągaliby prywatnych nagrań z kontekstu – w tym rozmów z prawnikami, które nigdy nie miały ujrzeć światła dziennego. Żadne prawa do tych materiałów nie zostały przekazane Netflixowi ani żadnej innej firmie.

W tle konflikt z 50 Centem
Produkcja powstała z udziałem Curtisa „50 Centa” Jacksona, który od lat jedzie po Diddym przy każdej możliwej okazji. Ludzie Combsa nie ukrywają oburzenia:
– To szokujące, że Netflix oddał kreatywną kontrolę nad tym projektem osobie, która od lat publicznie atakuje pana Combsa.
Netflix odbija piłeczkę
Platforma nie zamierza brać ciosów na klatę. W odpowiedzi przytoczono stanowisko reżyserki Alexandrii Stapleton, która zapewnia, że wszystko zostało zrobione zgodnie z prawem:
– Nagrania trafiły do nas legalnie i mamy do nich stosowne prawa. Zrobiliśmy wszystko, by chronić tożsamość twórcy tych materiałów. Sean Combs od dekad obsesyjnie nagrywa siebie i swoje otoczenie. Próbowaliśmy też wielokrotnie uzyskać od jego prawników komentarz oraz zaprosić go do udziału w projekcie, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News4 dni temuZnany muzyk ujawnił mroczne kulisy śmierci Pona
-
News5 dni temuKto z ZIP Składu nagłośnił zbiórkę dla córki Pona? Odpowiedź zaskakuje
-
News4 dni temuPeja zaskakuje – zdjęcie z Pelsonem i Doniem. „Spotkanie po latach”
-
Felieton5 dni temu„Kutas Records” – żart Kuqe 2115 to tak naprawdę spory problem – felieton
-
News3 dni temuPrzemek Ferguson dissuje Filipka!
-
News2 dni temuBezdomny Bastek dostał propozycję pracy. Jak zareagował?
-
News21 godzin temuThe Nitrozyniak dissuje Boxdela, Gimpera i Wardęgę
-
News5 dni temuPo bójce z Żabsonem, Bedoes ma bliznę na głowie