Sprawdź nas też tutaj

News

KALI: „DO WAKACJI CHCEMY ZROBIĆ 8 KLIPÓW”

Opublikowany

 

Raper przy promocji nowego krążka stawia na sprawdzoną metodę – videoklipy.

Od blisko tygodnia nowy album Kaliego "Krime story" jest już w sklepach. Do tej pory mieliśmy okazję zobaczyć już kilka teledysków go promujących, a będzie ich jeszcze więcej…

 

– Zaraz po majówce bierzemy się za kolejne teledyski do albumu KS. Chcieliśmy rozpocząć zdjęcia już w tym tygodniu ale zmęczenie dało o sobie znać i musieliśmy podładować bateryjki po kilku miesiącach intensywnych prac nad albumem.  Na pewno doczekacie się klipów do takich utworów jak „Mów Mu Krime”, „Lolita”, „Penga” a do wakacji w sumie chcemy zrealizować ok 8 teledysków – zapowiedział raper.

 

Kali zdecydował się również opisać każdy z utworów, który znalazł się na płycie, zaczynając od pierwszego na trackliście.

– Chronologicznie zaczynamy od utworu „Krime Story Prolog”. Jak sama nazwa wskazuje ten kawałek jest wprowadzeniem do płyty (jak i książki). Bit produkcji Sergiusza od początku był jednym z moich faworytów i od razu wiedziałem, że będzie singlem. Mieliśmy pomysł aby chóry „Kali” zastąpić frazą „Krime Story” ale jednak postanowiliśmy zostawić początkową koncepcję. Ogromny wkład w finalne brzmienie ma również Nerwus, który oprócz miksu i masteringu nałożył swoje pomysły w postaci pogłosów i innych smaczków. Do powstania teledysku, po raz pierwszy w przypadku moich solowych produkcji użyliśmy filmowej kamery Red Epic z obiektywami Zeiss CP2 co było dla nas nowym doświadczeniem na polu produkcji filmowej. Niesamowita była również lokacja na której przyszło nam pracować. Katedra w Żeliszowie na żywo robi jeszcze większe wrażenie. Pomimo dużych kosztów związanych z realizacją teledysku (użyliśmy również kilkunasto metrowego kranu i jazdy kamerowej) uzyskaliśmy najwyższą jakość co widać. Klip miał być bogatszy w efekty specjalne ale z braku czasu musieliśmy odpuścić ten pomysł – tłumaczy raper.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News

Nas ujawnił, dlaczego Eminem odmówił mu zwrotki

Raperzy spotkali się w jednym kawałku tylko raz.

Opublikowany

 

nas eminem

Nas ujawnia, że Eminem odrzucił propozycję współpracy na jego albumie „Life Is Good” z 2012 roku. Choć obaj raperzy uważani są za legendy, ich współprac mieliśmy jak na lekarstwo.

Nas, promując wspólny projekt „Light-Years” z DJ-em Premierem, wspomniał o tym, jak próbował zaprosić Eminema do współpracy na swoim utworze „Daughters”. Slim odmówił, tłumacząc, że temat córek jest dla niego zbyt wrażliwy.

– Wysłaliśmy mu utwór 'Daughters’, a Eminem powiedział: 'Dziękuję, ale obiecałem mojej córce, że nie będę już nagrywał piosenek o córkach, ponieważ to wrażliwy temat po wszystkich moich utworach – mówi Nas.

Choć ich współprace są nieliczne, raperzy darzą się wzajemnym szacunkiem. Pierwsze ich spotkanie miało miejsce przy utworze „The Cross” z 2002 roku z albumu God’s Son, który został wyprodukowany przez Eminema. Dopiero cztery lata temu, w 2021 roku, obaj panowie po raz pierwszy wspólnie rapowali w jednym kawałku „EPMD 2” z albumu Nasa i Hit-Boya King’s „Disease II”.

W wywiadzie z The New York Times w 2023 roku Eminem mówił o wpływie albumu Nas’a Illmatic na jego rozwój jako rapera:

– Pamiętam, jak The Source dało Illmatic pięć mikrofonów [idealną ocenę]. Znałem już Nas’a z ‘Live at the Barbeque’ z Main Source, bo jego wers na tym utworze to jeden z najbardziej klasycznych wersów w historii hip-hopu. Ale pomyślałem: 'Pięć mikrofonów? Zobaczmy, co to jest.’

Marshall podkreślił, że album Nas’a inspirował go przez długi czas.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Peja do przewodniczącego Lewicy: „Czerwony nygusie”

Krótki, ale mocny komentarz Rycha do Włodzimierza Czarzastego.

Opublikowany

 

Przez

peja

Poznański raper kolejny teraz pokazuje, po której stronie politycznej barykady się odnajduje. W mocnych słowach skomentował film Włodzimierza Czarzastego.

Nowy lider Lewicy ma duże aspiracje polityczne i po obsadzeniu go na fotelu marszałka, zaczyna coraz mocniej rozpychać się łokciami. Czarzasty poinformował w krótkim nagraniu, że 17 grudnia sejm będzie próbował odrzucić prezydenckie veto w sprawie tzw. ustawy łańcuchowej. W komentarzach pod nagraniem udzielił się Rychu:

– Ch*j ci w d*pę czerwony nygusie – napisał raper.

Krótki, lecz dosadny wpis lidera Slums Attack spotkał się z dużym uznaniem wśród komentujących i zebrał blisko 1 tys. reakcji.

Peja dał do zrozumienia, że zgadza się z decyzją Karola Nawrockiego, który odrzucił ustawę i zaproponował własny projekt. – Weto, bo kojce wielkości małego miejskiego mieszkania to absurd – podsumował jednym zdaniem Zbigniew Bogucki, Szef Kancelarii Prezydenta.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Kendrick Lamar przerwał koncert, by zaśpiewać 9-latce „Sto lat”

Dziewczynka otrzymała też od rapera prezent.

Opublikowany

 

kendrick lamar fanka 9-letnia

Kendrick Lamar przerwał koncert, żeby odśpiewać „Sto lat” 9-letniej fance. Raper porwał kilka tysięcy osób do wspólnego śpiewania i zrobił dziewczynce urodzinowy moment, którego nie da się kupić za żadne pieniądze.

13 grudnia w Australii Kendrick Lamar nagle uciął występ, gdy z tłumu dotarło do niego, że jedna z fanek obchodzi urodziny. Chodziło o 9-letnią Kalinę Fowler, która próbowała przekrzyczeć publikę. Jak sama później opisała sytuację w rozmowie z ABC Canberra:

– Krzyczałam, że mam urodziny, a Kendrick mnie usłyszał i zatrzymał się w połowie utworu. To było najlepsze przeżycie w życiu – to mój pierwszy koncert w ogóle.

Raper wspólnie z fanami wspólnie wykonali „Happy Birthday”, po czym K.Dot podpisał i wręczył dziewczynce czapkę pgLang. Młoda fanka nie kryła emocji, ocierała łzy, a tłum zareagował gromkimi brawami.

Po koncercie część osób chciała odkupić czapkę od dziewczynki.

– Ludzie tak bardzo chcieli moją czapkę, że próbowali mi dawać za nią pieniądze. Powiedziałam, że ona jest bezcenna i zachowam ją do końca życia. Nikomu nie pozwolę jej dotknąć – stwierdziła.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

St. Lunatics wracają po 25 latach. Nelly ogłosił nową płytę

„Robimy hałas!”.

Opublikowany

 

st lunatcis nelly

Po 25 latach ciszy St. Lunatics wracają z nowym albumem. Nelly ogłosił, że projekt wyprodukuje Metro Boomin, a premiera celowana jest na 2026 rok. To przełom, biorąc pod uwagę wieloletni konflikt wewnątrz składu.

Podczas Black and White Ball w St. Louis, 14 grudnia, Nelly oficjalnie zapowiedział nowy rozdział w historii ekipy:

– St. Lunatics 2026, produkcja wykonawcza Metro Boomin. Jesteśmy w budynku, robimy hałas w 2026 roku!.

To pierwsza tak jednoznaczna deklaracja od lat i sygnał, że temat powrotu przestał być tylko plotką.

Konflikt w St. Lunatics i pozwy sądowe

Znaczenie tej zapowiedzi jest ogromne, bo relacje w zespole od dawna były toksyczne. Największe napięcie dotyczyło Nelly’ego i Aliego, którzy przez lata spierali się o pieniądze, tantiemy i wkład grupy w sukces albumu „Country Grammar”. Spór skończył się pozwem złożonym przez Aliego w imieniu zespołu, w którym zarzucał Nelly’emu blokowanie należnych wypłat. Sprawa szybko się posypała – Murphy Lee, City Spud i Kyjuan wycofali się, twierdząc, że nie dali zgody na pozew. Ostatecznie Ali wycofał sprawę w kwietniu 2025 roku.

Jedna płyta i status klasyka

Do tej pory St. Lunatics wydali tylko jeden album – „Free City” z 2001 roku. Płyta dotarła do 3. miejsca Billboard 200, była numerem jeden listy Top R&B/Hip-Hop Albums i zdobyła platynę RIAA. Skład tworzyli Nelly, Ali, Murphy Lee, Kyjuan, City Spud i Slo Down. Na dziś nie wiadomo, kto dokładnie pojawi się na nowym materiale.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Tymek sprzedał swój katalog? Trill Pem mówi, że zniszczył psychicznie ich managera

„To jest frajer z wyboru”.

Opublikowany

 

Przez

tymek trill pem

Czarne chmury zebrały się nad Tymkiem. Trill Pem ujawnił, że miał z nim walczyć na Fame MMA, ale ten wolał sprzedać swój katalog muzyczny, żeby wyjść z długów.

Jeszcze do niedawna Tymek okupował listy przebojów, ale błyskawicznie – nie wiadomo kiedy – jego kariera wygasła. O raperze wypowiedział się Trill Pem, ujawniając m.in., że miało dojść do ich walki.

– To jest flet, speniał. Szkoda, że to nie wyszło naprawdę, bo zrobiłbym totalnie inne ruchy rok temu. Bardzo dużo czasu poświęciłem na to i się skupiłem na walce – mówi Trill podczas streamu.

Raper zdradził, że Tymek chciał otrzymać 150 tys. zaliczki na poczet pojedynku, ale federacja miała się obawiać, że nie zawalczy i nie odzyskają gotówki, więc mu odmówili. Wtedy miał on sprzedać swój katalog muzyczny.

– Mogłem to przegrać, ale pomyślałem, że chociaż raz ci wpi*rdolę w ten głupi ryj, ale do walki nie doszło, bo zrobił super biznes i sprzedał swój katalog muzyczny za ch*j wie ile i wycofał się z walki. To było porażką, ale to jest frajer z wyboru – mówi Trill Pem.

Dodatkowo Tymek miał podobno zniszczyć psychicznie ich managera, który miał mu np. pisać wywiady:

– On go totalnie psychicznie zniszczył. To dlatego też był taki przeskok z muzą u mnie, bo chłop go zmiażdżył k*rwa psychicznie. Tymek w wywiadach nie potrafił nic mówić, więc on mu pisał te wywiady za niego, bo jak Tymek poszedł na wywiad to mówił takie pi*rdoły, że po prostu wstyd.

Trill Pem udostępnił również wypowiedź Smolastego z programu Fame’u, gdzie nazywa Tymka odklejeńcem, który miał ukraść zwrotkę jemu koledze.

Poniżej wideo:



Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: