News
ESKAUBEI PO RAZ DRUGI ŁĄCZY JAZZ I RAP

Coraz bliżej premiera drugiej płyty jazzowo rapowej formacji Eskaubei i Tomek Nowak Quartet. Przewidziano ją na 4 listopada. Na stronie wydawnictwa For Tune ruszył preorder płyty „Tego Chciałem”.
„Tego Chciałem”, to druga płyta Eskaubei & Tomek Nowak Quartet – jedynego w kraju zespołu łączącego w sposób permanentny jazzowe improwizacje z rapowanymi tekstami. To kontynuacja drogi, jaką zespół obrał na debiutanckim krążku „Będzie Dobrze”, przyjętym niezwykle ciepło zarówno przez środowisko jazzowe jak i hip hopowe. Po zaistnieniu w wielu podsumowaniach muzycznych roku 2015 i podwójnym zwycięstwie w plebiscycie „Jazz 2015” miesięcznika JazzPress i RadioJazz.fm zespół postanowił pójść za ciosem.
„Tego Chciałem”, to rozwinięcie formuły akustycznego grania i wzbogacenie jej o nowe elementy. Na płycie obok kontrabasu pojawia się gitara basowa. Nie ma fortepianu, są za do fender rhodes, wurlitzer oraz organy hammonda, a także smaczki w postaci brzmień syntezatorowych czy przetworzonego brzmienia trąbki. Zachowana została jednak energia nagrywania „na setkę” (łącznie z partiami rapu) i duża swoboda improwizacji. Muzycy czerpią z całej palety inspiracji tzw. Black American Music zachowując przy tym swój indywidualny język muzyczny.
Podobnie jak przy pierwszej płycie na ostateczny kształt albumu duży wpływ miał udział Mr Krime-a i jego partii gramofonowych czyniących ze sztuki turntable-ismu dodatkowy instrument. Nie do przecenienia jest również udział saksofonisty Mateusza Śliwy (High Definition Quartet / Vehemence Quartet), który pojawia się w kilku utworach. Wokalnie materiał wzbogacili Patrycja Zarychta oraz Pan Tubas i Woytak z formacji Tubas Składowski.
Na „Tego Chciałem” znalazły się w większości kompozycje lidera, ale swoje „Trzy grosze” dorzucili również Kuba Płużek i Filip Mozul. Wersje finalne utworów są efektem kolektywnej pracy zespołu podczas prób i koncertów. Teksty, to spojrzenie w głąb siebie i za siebie z perspektywy czasu i z perspektywy wykonywanej muzyki a także cała paleta emocji, jakie towarzyszą podczas spotkań i obcowania z innymi ludźmi… z kobietami, przyjaciółmi, mistrzami. Mówiąc krótko: egocentryzm kontra empatia i wiara w siebie kontra podziw dla innych.
Muzycy zaprezentowali teaser promujący album:
Tracklista:
1. Intro
2. New Reality ft. Mateusz Śliwa, Mr Krime
3. Tego Chciałem ft. Mateusz Śliwa, Mr Krime
4. Chcę Żyć ft. Mr Krime
5. Patrz w moje oczy ft. Domek i Woytak (Tubas Składowski), Mr Krime
6. Egocentryzm ft. Mr Krime
7. Płyń ze mną ft. Patrycja Zarychta, Mateusz Śliwa, Mr Krime
8. EiTNQ Travel ft. Mateusz Śliwa, Mr Krime
9. Nie bądź na mnie zła… ft. Mateusz Śliwa, Mr Krime
10. Trzy historie ft. Mr Krime
https://store.for-tune.pl – tu można zamawiać płytę w promocyjnej cenie. Zostanie ona wysłana najpóźniej w dniu premiery.
27 października zespół rusza w trasę promującą album:
27.X. – Koszalin – Hanza Jazz Festiwal
28.X. – Olesno – Jazzobranie Festiwal + Mr Krime
29.X. – Bielsko Biała – Metrum Jazz Club
30.X. – Lubaczów – Zaduszki Jazzowe
4.XI. – Tarnów – otwarcie Azoty Jazz Contest + Mr Krime
5.XI – Poznań – Poznańskie Targi Piwne + Mr Krime
15.XI – Rzeszów – Rzeszów Jazz Festiwal + Mr Krime
25.XI – Kraków – Harris Piano Jazz Bar + Mr Krime
2.XII – Warszawa – 12on14 Jazz Club
Płytę promowały dotychczas dwa utwory nagrane w wersji live:
"Tego Chciałem":
"Egocentryzm":
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl


Prawdopodobnie niewiele jest osób w Polsce, które nigdy nie bawiły się na baletach przy setach DJ’a Hazela. Śmierć legendy poruszyła również środowisko rapowe, czemu dano wyraz we wpisach w social mediach.
Jeszcze nie opadły emocje po doniesieniach o śmierci Joki, a mamy już kolejne przygnębiające wieści ze świata muzyki. Polska scena klubowa straciła właśnie jeden z filarów, tworzących ją od ponad 2 dekad. DJ Hazel zaskarbił sobie rzeszę wiernych fanów, którzy nie mogą się pogodzić z przedwczesną śmiercią. Hazel miał również kolegów w branży rapowej i doczekał się pożegnania z ich strony.
Najobszerniejszy wpis poświęcił mu Pawbeats, z którym miał on okazję zagrać symfoniczną wersję „Weź pigułkę” na Przystanku Woodstock w 2017.
– Michał był jednym z pierwszych, którzy nie bali się totalnie „nieakceptowalnych” jak na tamte czasy połączeń jak zagranie z Pawbeats Orchestra „Weź pigułkę” na Przystanku Woodstock. Dziękuję za najsłynniejszą banię w Polsce, za te 15 baniek, za bycie totalnym ziomalem z niepodrabialnym dystansem i kopalnią anegdot przy każdym bydgoskim (i nie tylko) spotkaniu. Serce pęka – napisał.
Poruszony śmiercią jest również Fusznik. – R.I.P DJ Hazel. – Ciężko w to uwierzyć, znaliśmy się… Wcześniej Jola, a teraz Michał… – napisał ZIP.

Hołd zmarłemu oddał również Qbik. – Zagraliśmy kilka razy na żywo. Nie mogę w to uwierzyć – napisał na Instagramie.
W podobnym tonie utrzymany jest wpis Cypisa. – Szok nadal w to nie wierzę – przekazał. O śmierci Hazela poinformował też Słoń.

Raper z Raszyna jest jedną z tych postaci, wokół których unosi się pozytywna aura. Oprócz swojej działalności muzycznej, Avi wielokrotnie udzielał się charytatywnie. Tym razem odwiedził podopiecznych pewnej fundacji.
Ostatnie miesiące w życiu Aviego możemy zaliczyć do pozytywnych. Chociaż fani od ponad dwóch lat oczekują na nowe projekty, nie mogą zarzucić raperowi lenistwa. Kamil aktualnie zajmuje się głównie ojcostwem, ale i w wolnych chwilach znajduje czas na działalność charytatywną. W ostatnich dniach odwiedził on podopiecznych fundacji Cancer Fighters. Oprócz poświęcenia im czasu, Avi przywiózł ze sobą liczne prezenty dla pacjentów Kliniki Onkologii i Chirurgii Onkologicznej Dzieci i Młodzieży.
Filmik z wydarzenia wraz z relacją Fundacji znajdziecie poniżej, a nam pozostaje pogratulować Kamilowi pięknej inicjatywy!
News
Sushi z Krakowa promuje się na śmierci Joki. Skandaliczna reklama
„W ramach tygodnia prosto od Joki z nieba”.

Krakowski lokal Sushi Show wypuścił skandaliczną reklamę nawiązującą do śmierci Joki z Kalibra 44.
W minutowym filmie przedstawiono wizerunek śp. Joki i odegrano żenującą scenkę zmartwychwstania rapera: „Joka zszedł z nieba, żeby ostatni raz zarapować w Sushi Show” – czytamy w opisie nagrania.
Osoba z nagrania będąc już w lokalu zachęca do promocji tygodnia, kiedy za jej plecami widzimy telewizor z wizerunkiem Joki obok loga „Sushi show”.
– W ramach tygodnia prosto od Joki z nieba – śmieje się osoba z filmu.
Poniżej wideo:
Watch on TikTok
Nagranie zostało już usunięte z profilu restauracji, ale właściciele niewiele sobie z tego robią o czym świadczą takie wypowiedzi:

News
Ten Typ Mes ma żal do Białasa i innych raperów, bo rehabilitują hip-hopolo
Były szef Alkopoligamii wyjaśnia, że wcale nie atakował Mezo, tylko innych raperów.

Ten Typ Mes zakończył beef z Mezo i wcale go nie odgrzewa – tłumaczy, dodając, że na jego celowniku znaleźli się m.in. Białas czy Rafa Ri, bo rehabilitują hip-hopolo.
To nie pociski w Mezo
Na początku kwietnia ukazał się singiel „God Bless” Mesa, w którym padają takie wersy:
„W tle leci głośno Mezo 'Kryzys’. A propos, co wy z tym hip-hopolo?. Którym playerem oszlifowałeś gusta, Napsterem? Jak nie jest zerem, to badziewie z My Music. Jak jest zerem, idź k***o umyj uszy i to lepiej Karcherem”.
Mes tłumaczy po czasie, że choć pada powyżej ksywka Mezo, to nie są wersy wymierzone w niego, bo oni zakończyli beef już dawno, stając twarzą w twarz i nie zamierza tego odgrzewać. Są to linijki wymierzone w raperów, którzy w dokumencie Netflixa rehabilitują hip-hopolo.
– W tym dokumencie to było dla mnie zaskakujące, że niektórzy raperzy odnoszą się z jakąś dziwną miętą do tamtych hip-hopolowych ekip, że to było fajne i spoko. Nie, to było nędzne wtedy i jest do dziś – mówi Mes w wywiadzie dla Eski.
Ten Typ Mes ma żal do Białasa i Ryfy Ri
We wspomniany dokumencie wypowiadają się m.in. Ryfa Ri i Białas. Wziął w nim udział nawet sam Mes. Nie podobają mu się jednak wypowiedzi kolegów i koleżanek po fachu na temat hip-hopolo.
– Ryfa Ri, która w moim odczuciu zawsze była ideologiem WCK, ekipy, z którą byłem kiedyś blisko związany, np. wydając płyty jej członków. Ona jako naczelny ideolog, wyrocznia tego, co jest konkretnym, prawdziwym rapem a co nie, zdawała mi się zapędzona w kozi róg na zasadzie: to co, to było nędzne czy nie było nędzne, to hip-hopolo, halo? Zaczęła formułować jakieś okrągłe zdania. Dla mnie tam nie ma nic okrągłego, to było po prostu guano. Potem do tej wypowiedzi Ryfy doszło kilku innych – Białas i inni zaczęli rehabilitować to hip-hopolo. Zupełnie nie rozumiem tego wątku w tym dokumencie – komentuje raper, któremu nie spodobał się wydźwięk dokumentu Netflixa o polskim rapie.
Hip-hopolo lepsze od dzisiejszego rapu?
Słuchacze bardzo często w komentarzach porównują dzisiejszy rap do hip-hopolo, stawiając znak równości. Według Mesa, hip-hopolowcy byli nawet lepsi, bo brzmieli mimo wszystko oryginalnie, zaś dzisiejsi twórcy robią wszystko na jedno kopyto korzystając z autotune’a.
– Punkt dla hip-hopolo. Mieliście swoje barwy głosów i od razu mogłem odróżnić. O, Doniu, szybko biegnę i zmieniam – dodaje Mes.
News
Suja pokazał problemy z zębami. Powinien pilnie iść do dentysty?
Raper pokazał fanom swój próchniczy uśmiech.

Czy Suja był inspiracją dla Bonusa przy tworzeniu utworu „Spalony las”? Nie można tego wykluczyć. Gocławski weteran pojawił się w weekend na imprezie skate’ów, na której pokazał fanom swój próchniczy uśmiech.
Suja to jeden z tych raperów, którzy przykładają mniejszą wagę do wyglądu fizycznego. Twórca THS Kliki stał się przez to obiektem kpin części słuchaczy i musiał mierzyć z hejterskimi docinkami. Ich skala była na tyle duża, iż Sujbitron próbował odkleić od siebie łatkę menela. – Jest akcja, widzisz. Rzucam sobie te wszystkie koszykarskie akcje, rzucam se te rzuty-nierzuty.. I weź se przemyśl – jak ja bym był takim menelem, no to jakbym mógł grać w tego kosza? – wypalił podczas jednego z lajwów kilka miesięcy temu.
Sujbit dalej kontynuuje karierę amatorskiego sportowca, przykładając się do treningów, jednak musi mieć świadomość, że jego wydolność i forma fizyczna w dużej mierze zależą też od stanu uzębienia. I nie trzeba być stomatologiem, żeby pobieżnie ocenić, że raper ma z tym problem. Sujbitron pokazał fanom szeroki uśmiech, który nie pozostawił wątpliwości, że jest w nim dużo do naprawy i czas nie będzie działał w jego przypadku korzystnie, jeśli nie podejmie prób leczenia.

-
News3 dni temu
Śmierć Joki. Fani od miesiąca wiedzieli, że z raperem jest źle
-
News4 dni temu
Joka z Kalibra 44 nie żyje
-
News3 dni temu
Rapowa scena płacze. Pezet, Słoń, Włodi, Peja czy Pih żegnają śp. brata Jokę
-
News14 godzin temu
DJ Hazel nie żyje – legendarny polski artysta
-
News3 dni temu
Arek Tańcula, który zdissował Tedego, ujawnił swoje zarobki z muzyki
-
News1 dzień temu
Sushi z Krakowa promuje się na śmierci Joki. Skandaliczna reklama
-
News2 dni temu
Open’er wraca do TVP po 15 latach
-
News5 dni temu
Belmondo żąda skanu dowodu od 15-latka, który prowadzi jego fanpage