News
FREESTYLE‘OWA RYWALIZACJA PODCZAS RED BULL KONTROWERSY W WARSZAWIE ROZSTRZYGNIĘTA
W piątkowe popołudnie 19 maja w Warszawie rozpoczął się drugi przystanek na trasie freestyle’owych bitew 1 vs. 1.
W stolicy stawiło się 15 uczestników gotowych do improwizatorskiej walki o ogólnopolski finał, który odbędzie się 25 maja w Białymstoku. Jury zgodnie wybrało zwycięzcą Białego czyli Gabriela Białoruckiego. Więcej informacji na www.redbullkontrowersy.com
Rejestracja do Red Bull KontroWersy rozpoczęła się 20 kwietnia, a pierwsze kwalifikacje odbyły się we Wrocławiu 12 maja. Drugi przystanek odbył się podczas Gardenaliów przy ulicy Nowy Świat, gdzie zmierzyło się ze sobą 15 freestyle’owców. Niezależnie od doświadczenia w improwizowaniu, uczestnicy dawali z siebie wszystko – Czuć było świeżość – freestyle’owcy emanowali zajawką i wolą walki, gardenaliowe okoliczności przyrody tez zrobiły swoje, widziałem wiele uśmiechniętych twarzy, a w takim towarzystwie hip-hop smakuje najlepiej. –powiedział juror warszawskiego przystanku, raper Proceente. – Nie mogę już się doczekać kolejnego przystanku, a przede wszystkim finału – dodał drugi juror Red Bull KontroWersy, Radek Szyszko z Prosto.
Poziom warszawskich eliminacji był zróżnicowany. – Były bitwy, które stały na naprawdę wysokim poziomie i takie, od których oczekiwałbym więcej. Warszawski przystanek dał nam zwycięzcę, który wyróżniał się spośród zawodników i absolutnie zasłużył na udział w ogólnopolskim finale – komentował jeden z jurorów, Te-Tris. W finałowej bitwie zmierzyli się ze sobą Biały czyli Gabriel Białorucki i Miły czyli Miłosz Kozikowski. Jury jednogłośnie wybrało zwycięzcą Białego – W końcu przełamałem złą passę, bo dawno nic nie wygrałem – mówił tuż po finale. Zwycięzca zapytany o to, jak freestyle’owcy przyjmują przytyki ze strony przeciwnika podczas bitew, krótko podsumował – Pozostaje takie przekonanie, że to co się dzieje na scenie, pozostaje na scenie. Biały oprócz zagwarantowanego miejsca w ogólnopolskim finale otrzymał 1000 zł oraz bon o wartości 500 zł do wykorzystania w sklepie Prosto.
– Było naprawdę freestyle’owo, ale też znacznie wulgarnie. Zawodnicy byli super przygotowani i trzymali się tematu – podsumował warszawskie eliminacje prowadzący Filip Rudanacja Antonowicz.
Przystanki kwalifikacyjne Red Bull KontroWersy:
· 12.05– Wrocław
· 19.05– Warszawa
· 24.05– Białystok
Ogólnopolski finał, w którym zmierzą się najlepsi freestyle’owcy z poszczególnych przystanków, odbędzie się 25 maja w Białymstoku.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
YouTube wyciął z sieci cały kanał Mopsa, znanego też jako Siwy Brokuł, choć śledziło go już blisko sto tysięcy osób. Zniknął nagle, bez jakiejkolwiek zapowiedzi czy szansy na obronę.
Raper i jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktywistów konopnych w kraju postanowił odpowiedzieć po swojemu i wrzucił numer „Gdzie jest Siwy Brokuł”.
Przez prawie dziesięć lat budował wokół swojego kanału największą w Polsce społeczność skupioną na zielonej tematyce. Tłumaczył zawiłości medycznego zastosowania, opowiadał o odmianach, sprzęcie i realiach prawnych. Aż pewnego dnia obudził się z informacją, że jego kanału nie ma. Zero ostrzeżeń. Zero odwołań. Zero dialogu.
Mops podkreśla, że to jego jedyny i ostateczny komentarz do tej akcji i że mimo ciosu nie zamierza składać broni. Walka trwa dalej.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Peja został muzyczną gwiazdą nadchodzącego turnieju halowej piłki nożnej, który odbędzie się w katowickim Spodku.
Katowicki Spodek 6 stycznia 2026 ponownie stanie się miejscem, gdzie futsal spotka się z dużą sceną. Trzecia odsłona Superbet Spodek Super Cup szykuje się na rekordową frekwencję i najmocniejszy zestaw drużyn w historii wydarzenia. W stawce pojawi się osiem ekip: GKS Katowice, Górnik Zabrze, Wieczysta Kraków, ROW 1964 Rybnik, Wisłoka Dębica, Wiara Lecha, JKS Jarosław i Reprezentacja Polski Socca. Na parkiet wyjdą piłkarze, których kibice kojarzą bez patrzenia w protokół, w tym Bartosz Nowak, Tomasz Loska czy Michał Pazdan.
Organizatorzy dorzucili do sportowych emocji muzyczny akcent z najwyższej półki. Kiedy zgasną światła, scenę przejmie Peja. To nie tylko MC, ale też producent i wydawca, postać, której nie trzeba przedstawiać nikomu, kto choć raz zahaczył o polski hip hop.
Choć to piłka halowa jest głównym daniem imprezy, trudno nie zauważyć, że muzyczny występ może zgarnąć dla siebie część uwagi. Kombinacja solidnych sportowych marek z jednym z najbardziej rozpoznawalnych raperów w kraju zapowiada wieczór, który będzie się długo odbijał echem poza Katowicami.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Kolejna osoba ze sceny rapowej wypowiedziała się na temat zbiórki dla córki Pona. Tym razem jest nią Bonus RPK, który miał okazję współpracować ze zmarłym raperem tuż przed jego śmiercią. Czy jasne stanowisko Bonusa ośmieli w końcu do zabrania głosu w sprawie przez Sokoła i resztę ZIP Składu?
Kolejne szczegóły odejścia Pona rzucają nowe światło na sytuację, w jakiej znalazła się jego mała córka. Okazuje się, że mimo dość dużej rozpoznawalności rapera, jego sytuacja materialna była bardzo zła i jedyne co po sobie pozostawił dla dziecka to długi. Czy to możliwe, żeby nikt z ZIP Składu nie był tego świadomy? Prawdopodobieństwo takiego zdarzenia nie należy do szczególnie wysokich.
W każdym razie Ziomki i Przyjaciele konsekwentnie unikają własnego stanowiska na temat zbiórki i nawet nie raczyli zabrać głosu, gdy ocean jadu wylewał się na pozostawioną w trudnej sytuacji byłą partnerkę reprezentanta ich ekipy. Zrobił to za nich Bonus RPK, który musiał się liczyć z tym, że jego wpis wzbudzi mieszane reakcje, niemniej jednak postanowił wyjść ze swojej strefy komfortu i nagłośnił akcję. Czy dzięki temu większej odwagi nabierze Sokół, który z racji olbrzymiej popularności mógłby jednym wpisem wyjawić prawdę i zatrzymać falę niepotrzebnego hejtu? Póki co Narrator zajmuje się głównie reklamowaniem książki „Wesołych Świąt” i to pochłania jego uwagę.

Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Doda obejrzała dokument 50 Centa o Diddym: „Zboczeniec”
Wokalistka uważa, że raper dostał zbyt niski wyrok.
Doda ostro skomentowała głośny dokument o Diddym dostępny na Netfliksie, za którego produkcje odpowiada 50 Cent.
Jej reakcja na produkcję „Sean Combs: The Reckoning”, wyreżyserowaną przez ekipę 50 Centa, nie zostawia na skazanym raperze suchej nitki. Wokalistka sugeruje, że obraz pokazuje kulisy jednej z najciemniejszych stron amerykańskiej muzyki. Zanim jednak wylała cały kubeł gorzkich słów, pochwaliła platformę za to, że zdecydowała się w ogóle ten materiał pokazać.
– Kim naprawdę jest Diddy? Zboczeńcem, obrzydliwym narkomanem, mordercą, zdrajcą wykorzystującym swoich przyjaciół, znęcającym się psychicznie i fizycznie nad swoimi kobietami. Masakra i tylko 4 lata więzienia. Mam nadzieję, że ława przysięgłych obejrzy ten film. Gangsterzy nie powinni być artystami.
Najmocniej Dodę uderza wątek wykorzystywania młodych dziewczyn:
– W głowie mi się nie mieści jak można nastoletnią dziewczynę zmuszać do seksu z kimś innym i jeszcze to nagrywać i puszczać na seks party.
Dokument Sean Combs: The Reckoning jest dostępny na polskim Netfliksie.
50 Cent Diddy documentary Sean Combs "The Reckoning" has done irreparable damage to Diddy 🤣 Talk about the Art of War, That's pure Gangsterism,The 🖊️ is mighty than the 🗡️ Diddy's own Ego mania did the most harm to himself.🤨 pic.twitter.com/6cibeGIl6s
— JTB {Smote} Soulaan❤️🔱🖤 (@JTBlackstone) December 9, 2025
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Dzieciak trolluje Busta Rhymesa, a ten daje mu reprymendę
Raperowi nie było do śmiechu po niewinnym żarcie.
Busta Rhymes nie miał ochoty na żarty podczas Art Basel w Miami. Jeden komentarz młodego twórcy wystarczył, by raper natychmiast zmienił ton.
W sieci krąży nagranie, na którym widać, jak młody chłopak podchodzi do Busty podczas weekendowego eventu i prosi o zdjęcie. W momencie pozowania rzuca w jego kierunku tekst: „To Tracy Morgan” (popularny, amerykański aktor).
Żart miał być niewinny, ale u Busty wywołał reakcję natychmiastową. Jego uśmiech gaśnie, a raper pyta chłopaka kilka razy: „Co ty powiedziałeś?”. W tym samym momencie nakazuje koledze nagrywającego przerwać rejestrowanie sytuacji.
– Odłóż kamerę. Robię sobie z tobą zdjęcie, żeby okazać trochę szacunku, a ty próbujesz być zabawny. Nie zgrywaj się przy dorosłym facecie, dzieciaku. Tak się ludzie pakują w kłopoty.
Potem dodaje, że nie wyzywa chłopaka, tylko próbuje zrozumieć, o co chodzi. Gdy pyta wprost, czy miał to być żart, chłopak zaczyna tłumaczyć:
– Wszyscy mówili Tracy, więc też powiedziałem Tracy. Busta odpowiada krótko: – Nie słyszałem, żeby ktokolwiek to powiedział. Tylko ty to powiedziałeś. Nagranie kończy się, gdy raper nadal udziela młodemu twórcy ostrej lekcji.
A Tik Tok content creator was trying to troll Busta Rhymes by calling him Tracy Morgan
— Ahmed/The Ears/IG: BigBizTheGod 🇸🇴 (@big_business_) December 8, 2025
and Busta Rhymes had this kid's whole life flash before his eyes when he pressed him 😭😭😭😭pic.twitter.com/eEjHPGqMuo
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News3 dni temuBastek ma żal, że Firma mu nie pomaga, gdy został bezdomnym?
-
News1 dzień temuPono nie zostawił żadnego majątku, tylko długi. Matka córki rapera zabrała głos
-
News3 dni temuLegendy rapu i kina w filmie opartym na wersach Elity Kaliskiej
-
News3 dni temuKlip Bonusa RPK z neonazistą przebił magiczną granicę wyświetleń
-
News2 dni temuPokrzywdzony jak artysta. Raperzy walczą z AI – proszę się ustawić po zapomogę – felieton
-
News5 dni temuWielka głowa Maty przy Pałacu Kultury w Warszawie
-
News5 dni temuSłoń kupił psa. Właściciel hodowli okazał się fanem rapera
-
News2 dni temuŻurom: „Pogodziliśmy się z Peją”