News
Quebonafide o Egzotyce: „Trudno się rozstać z tym projektem”

Co dalej? – Możecie się spodziewać absolutnie wszystkiego.
Po udostępnieniu finałowego polskiego teledysku "Odyseusz", Quebonafide przyznał, że powoli zamyka przedsięwzięcie nazwane "Egzotyką". – Nie jest to jeszcze definitywne zamknięcie "Egzotyki", ale zbliżamy się powoli ku końcowi. Reszta informacji wkrótce. Odyseusz – napisał raper.
W piątek, 9 czerwca na półkach sklepowych pojawi się wyczekiwany od dwóch lat krążek "Egzotyka". Album trafił już do pierwszych preorderowiczów, a Quebo podzielił się ze słuchaczami kilkoma refleksjami na jego temat.
– Trudno się rozstać z tym projektem. Niesamowicie się do niego przywiązałem. Wszystkie moje myśli są skupione na kolejnych podróżach. Kompletnie się od tego uzależniłem i myślę, że cała nasza załoga podobnie, a jeszcze do niedawna byłem raperem bez nałogów. Dziękuję wszystkim, którzy docenili włożone w ten projekt pracę i serce. Dziękuję również wszystkim, którzy razem z nami podróżowali fizycznie i mentalnie. Bardzo dużo się podczas tego poszukiwania przygód nauczyłem. Przeszedłem całą masę metamorfoz i przeżyłem całe wachlarze emocji i doświadczeń, które umocniły mnie jako człowieka. Za tym zamkiem, który symbolicznie przewija się w tym teledysku kilka razy, zaczynałem rzucać swoje pierwsze nieudolne fristajlowe linijki. Wówczas nigdy bym się nie spodziewał, że ta miłość i pasja do muzyki może mnie zaprowadzić w takie miejsce. Nie zamierzam spuszczać z tonu i obiecuję Wam, że jeżeli chodzi o kolejne rzeczy, które mam w głowie możecie się spodziewać absolutnie wszystkiego. Każdego featu, każdego producenta, nie ma żadnych rzeczy niemożliwych i piszę to z pełną świadomością. Dziękuję za wasze ogromne zaufanie i wszystkie wspaniałe słowa. Nie potrafię napisać jak wiele to dla mnie znaczy. Widzimy się na koncertach, a nowego materiału jest mnóstwo i będzie co grać – napisał raper.
Z naszą recenzją płyty "Egzotyka" zapoznacie się tu: Quebonafide – "Egzotyka" |Recenzja
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl


Sacha Jenkins, uznany dziennikarz, reżyser dokumentalny i współtwórca kultowego magazynu Ego Trip, zmarł w wieku 54 lat. Informację o jego śmierci potwierdził magazyn Rolling Stone, a przyczyną były komplikacje związane z zanikiem wieloukładowym (MSA). Jak przekazała jego żona, choroba postępowała od pewnego czasu.
Współtwórca legendarnego magazynu „Ego Trip”
Jenkins był jednym z najważniejszych głosów amerykańskiej kultury hip-hopowej. Wraz z Elliotem Wilsonem współtworzył Ego Trip – magazyn, który na trwałe zapisał się w historii gatunku. W latach 1994–1998 ukazało się łącznie trzynaście numerów pisma, zyskując miano kultowego w środowisku.
Autor książek i pionier dziennikarstwa hip-hopowego
W 1999 roku na rynku pojawiła się książka Ego Trip’s Book of Rap Lists – w Polsce wydana jako Ego Trip: Książka o rapie. Jenkins miał na koncie także współautorstwo biografii Eminema The Way I Am. Pisał dla renomowanych tytułów takich jak Vibe, Rolling Stone i Spin. W 1992 roku założył Beat-Down – pierwszą amerykańską gazetę poświęconą wyłącznie hip-hopowi.
Jako filmowiec Jenkins zrealizował szereg głośnych dokumentów. W 2015 roku premierę miał Fresh Dressed, poświęcony historii mody w hip-hopie. W kolejnych latach powstały m.in. Bitchin’: The Sound and Fury of Rick James (2021) i All Up In The Biz (2023), dokument o Biz Markiem.
Twórca dokumentów o Wu-Tang Clanie
W 2019 roku Jenkins stworzył czteroodcinkowy serial Wu-Tang Clan: Of Mics and Men, który zebrał bardzo dobre recenzje. W 2022 roku na Apple TV+ zadebiutował Louis Armstrong’s Black & Blues, ukazujący nieznane oblicze legendarnego trębacza i wokalisty jazzowego.
Kreatywna siła Mass Appeal i współpraca z Netfliksem
W ostatnich latach Jenkins pełnił funkcję dyrektora kreatywnego w firmie Mass Appeal. Odpowiadał za produkcję wykonawczą serialu Rapture, stworzonego dla Netflixa we współpracy z Nasem. Projekt ukazywał różnorodność współczesnego hip-hopu z perspektywy jego największych twórców.
Pożegnanie Jenkinsa
„Sacha był wizjonerem, który łączył dziennikarstwo, muzykę i film z bezkompromisową autentycznością” – napisała redakcja Rolling Stone. „Jego głos był jednym z najbardziej wyrazistych w dokumentowaniu historii hip-hopu i kultury Afroamerykanów”.
News
Quebonafide rzuca panczami pod klubem
„Idzie wiosna po zimie, więc może jeszcze powiedz im kur**o jak masz na imię”.

Quebonafide ma za chwilę zakończyć karierę na Narodowym, ale widzimy u niego ostatnie muzyczne podrygi. Raper dał krótki freestyle pod klubem.
Quebonafide zmierzył się z Bekonem w spontanicznej walce pod krakowskim klubem Studio, w którym odbyła się 10 edycja Bitwy o Południe. Jej zwycięzcą został Milu, pokonując w finale Spartiaka.
„Jest tutaj budka telefonowa, tak naprawdę to Milu mi zapłacił, żebym ciebie ku**o wypromował. I wiesz co, jest ch*j w twojej mordzie, słyszałem, że powiększa ci się hajp na Discordzie” – nawinął o przeciwniku Kuba.
W tle, za Quebonafide możemy zobaczyć jego nową partnerkę, Martynę Byczkowską. To aktorka znana m.in. z takich seriali jak „1670” oraz „Skazana”.
Poniżej wideo:

Od patusa do kowboja? Zmiana wizerunku u Bedosa zawsze była imponująca, ale teraz raper przeszedł samego siebie. Został kowbojem.
Bedoes i praca na ranczu
Od jakiegoś czasu jesteśmy świadkami nowego wizerunku Bedoesa. Nieodłącznym elementem u rapera jest koń i kapelusz. Często pokazywał on też jak pracuje na ranczu. Skąd pomysł na zostanie kowbojem?
– Ja przyjechałem na Ranczo Rosochacz na moje urodziny rok temu. To były moje pierwsze urodziny jak odszedł mój dziadek. Pierwszy raz poczułem od tego momentu spokój, bo to było 3 miesiące po tym jak on odszedł – mówi raper w rozmowie z Daily Grind.
Od patusa do kowboja
– Nie chcę zabrzmieć jak idiota, ale poczułem więź z tymi końmi. To jest taki styl życia, który dla mnie jest prawdziwy, nie ma udawania. Możesz kupić kapelusz, konia, ale nie możesz kupić tej roboty, którą wkładasz w tego konia. Kuba, jeden z dwóch właścicieli rancza pokazał mi jak obsługiwać traktor. Ja się wychowałem bez ojca i nie wiedziałem jak obsłużyć piłę mechaniczną, a on mi to pokazał. I wiem teraz jak naprawić płot – dodaje.
Raper wyjaśnia, że to nie tak, że z patusa stał się nagle kowbojem. – To jest naturalne – mówi.
Poniżej wideo:

Pezet, jedna z czołowych postaci polskiej sceny hip-hopowej, ogłosił premierę swojego ósmego solowego albumu zatytułowanego „Muzyka Popularna”. Preorder płyty oraz pierwszy singiel promujący wydawnictwo, „Zizu”, będą dostępne 3 czerwca 2025 roku.
Nowy album kontynuuje tradycję nadawania tytułów związanych z różnymi gatunkami muzycznymi, jak w przypadku wcześniejszych płyt: Muzyka Klasyczna, Muzyka Poważna, Muzyka Rozrywkowa, Muzyka Współczesna czy Muzyka Komercyjna. Wyjątkiem w tej serii był album Radio Pezet. Produkcja Sidney Polak z 2012 roku.
„Muzyka Popularna” będzie drugim wydawnictwem Pezeta w 2025 roku. Wcześniej, w marcu, artysta wydał EP-kę zatytułowaną 00.
Ostatni pełnowymiarowy album Pezeta, Muzyka Komercyjna, ukazał się we wrześniu 2022 roku i zdobył status podwójnie platynowej płyty. Jego poprzednik, Muzyka Współczesna, osiągnął status diamentowej płyty, potwierdzając niezmiennie wysoką pozycję rapera na scenie.
Fani Pezeta mogą spodziewać się premiery singla „Zizu” oraz startu przedsprzedaży albumu Muzyka Popularna już 3 czerwca.
News
Suja ocenił „Bambiszonki” i zażartował z chrupek Bambi
Kolejny raper spróbował nowego produktu Bambi.

Kolejny raper po Kizo ocenił chrupki od Bambi. Tym razem jest to Suja THS Klika, który opowiedział również krótką anegdotę.
Kizo uważa, że chrupki od Bambi mogłyby być trochę bardziej chrupkie. A co o nich sądzi samozwańczy mistrz kulinariów?
– Dobre. Tak jak mówiłem, podobne do Cheetosów – ocenił „Bambiszonki” Suja. Opowiedział też krótki dowcip:
– Można powiedzieć, że Bambi dała nowe hasło na polski rynek. Spotyka się dwóch typów i jeden mówi: „Ty, jaka jest ta twoja nowa dziewucha? No jaka, taka bambiszonka. Ładna i łatwa – zażartował.
Sujbitron nawiązał do naszego felietonu na temat nazwy „Bambiszonki”, która nie jest zbyt fortunna.
Poniżej wideo:
-
Felieton2 dni temu
Śliwa poszedł w disco-polo. Bajorson alfonsem raperów-przegrywów – felieton
-
News3 dni temu
Kizo ocenił chrupki Bambi
-
News3 dni temu
BSK zdissowani przez 3 raperów. Brudy na duet wywalił też dziennikarz Interii
-
News2 dni temu
Gośc specjalny na 20-leciu Diil Gangu
-
News1 dzień temu
Pijany Sentino obraża Remika z MyMusic, który wydał na niego 1 mln zł
-
News4 dni temu
Young Leosia i Bambi to raperki, a Fagata to produkt – mówi współpracownik Paktofoniki
-
News2 dni temu
Pezet wyda płytę „Muzyka popularna”
-
News2 dni temu
Peja pisze o desperacji. Donald Tusk powołuje się na Jacka Murańskiego