News
41. urodziny Tedego – wyniki konkursu na wejściówki

Rozlosowaliśmy 3 podwójne bilety na imprezę urodzinową TDF-a.
W porozumieniu z ekipą Wielkie Joł kilka dni temu rozpoczęliśmy konkurs na 3 podwójne wejściówki na imprezę z okazj 41. urodzin Tedego, która odbędzie się w najbliższą sobotę.
Konkursowe pytanie nie należało do trudnych, chociaż było podchwytliwe i nie wszyscy sobie z nim poradzili. Przypominamy: Z którym z wymienionych: Abel, Sitek, Wuwunio, Kłodzian, OBI – Tede nigdy nie nagrał żadnego numeru? Większość osób poprawnie odpowiedziała, że TDF nagrał numer z każdym z wymienionych. Najczęściej pojawiającą się błędną odpowiedzią był brak wspólnego numeru Tedego i Wuwunia. Błąd! Warszawski raper udzielił się gościnnie w numerze Wuwunia "Czemu Już Zamykacie?" i to całkiem niedawno, bo w 2011 roku.
Pora na rozwiązanie konkursu. Metodą kompletnie losową wybraliśmy 3 osoby, które poprawnie odpowiedziały na pytanie konkursowe i otrzymują one podwójną wejściówkę. Są to:
1. Szymon Ł.
Z każdym z tych wykonawców Tede nagrał chociaż jeden kawałek. U Kłodziana i Wuwunia wystąpił gościnnie, a pozostałych panów niejednokrotnie zapraszał na swoje płyty.
2. Grzegorz G.
Tede nagrał ze wszystkimi.
3. Bartosz S.
Odpowiedź: Nagrał ze wszystkimi z nich.
Abel – "Michael Kors" i wiele innych,
Sitek – "Oni wiedzą",
Wuwunio – "Czemu już zamykacie",
Kłodzian – "#kemping_lajf",
OBI – "Tak się robi remix".
Do zwycięzców wysłaliśmy e-maila potwierdzajacego wygraną w konkursie. Wasze nazwiska przekazujemy do wytwórni Wielkie Joł, która wpisze je na listę osób, które wchodzą na imprezę za darmo. Wejściówki są podwójne, więc każdy z Was może zabrać osobę towarzyszącą.
Dziękujemy wszystkim za udział w konkursie. Poniżej przypominamy szczegóły 41. urodzin Tedego, które odbędą się 22 lipca w Amfiteatrze w Koszalinie.
Szczegóły 41. urodzin Tedego:
Wytwórnia Wielkie Joł od lat organizuje bez wątpienia największe rapowe urodziny w Polsce. Co roku ponad półtora tysiąca osób przybywa do Mielna z każdego zakątka Polski, by wspólnie z ekipą Wielkie Joł świętować kolejne urodziny Tede. Te imprezy mają już ponad dziesięcioletnią tradycję, a w ostatnich latach chętnych do wzięcia udziału było więcej niż dopuszczalna pojemność klubu i ta tendencja wzrostowa skłoniła organizatorów do przeniesienia imprezy z Mielna do Koszalina.
– W Polsce pogoda bywa różna, więc trzeba być dobrze przygotowanym. Amfiteatr w Koszalinie daje nam bardzo ważny element – dach, i to nie mały. Dzięki temu niezależnie od pogody będzie świetne wydarzenie. Jeżeli jeszcze nie byliście na Urodzinach Tedego, to najwyższy czas to nadrobić. Jeżeli już byliście to sami wiecie, że jest świetnie. Widzimy się w Mielnie i Koszalinie!” – dodaje Wielkie Joł.
Impreza odbędzie się 22 lipca w Amfiteatrze w Koszalinie. Bilety od 45 PLN są już w sprzedaży na stronie Biletomat.pl oraz w bileteriach na terenie całego kraju. Na scenie pojawi się Tede, ekipa Wielkie Joł i goście. Zagrają m.in. Abel, Sitek, Wuwunio, Kłodzian i OBI.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News
White 2115 pokazał swoje samochody. „W środku telewizor 31 cali”
Raper jest posiadaczem kilku drogich zabawek.

White 2115 zaprezentował swoją kolekcję samochodów. Posiada on kilka drogich modeli, a część z nich mogliśmy zobaczyć w filmie z serii „Kuchnia WK”.
Młody Łajcior współpracuje z Ekipą WK i pomaga im m.in. przy produkcji ich własnych kawałków. Był on też gościem serii „Kuchnia WK”, w której pokazał swój dom oraz samochody. Raper posiada m.in. takie auta jak:
- Dodge Challenger 6.4 Scat Pack (200-500 tys. zł)
- Bentley Continental GT W12 6.0 (od 500 tys. zł)
Na co dzień Łajcior porusza się BMW serii 7, model 740d, który w środku ma duży ekran kinowy dla pasażerów z tyłu, o przekątnej 31,3 cala. – To najwygodniejsze auto jakie posiadam – przyznaje rapera.
Raper twierdzi, że ma jeszcze trzy inne samochody, ale nie ma ich akurat teraz pod domem.
Poniżej wideo:
News
Quebonafide o ulubionych grach: „Płakałem przy The Last of Us”
Raper wymienił tytuły, w które gra.

Quebonafide to nie tylko raper, ale też wielki fan gier wideo. W rozmowie w „Kanale Zero” ujawnił, że niektóre tytuły wywołały u niego silne emocje. Jedną z takich gier było The Last of Us – tytuł, o którym wspominał już wcześniej w utworze „Cojestmałpy”.
– Zapytałaś, kiedy płakałem ostatni raz. Jak przeszedłem The Last of Us” – nawijał wtedy, a teraz potwierdza: – Faktycznie uroniłem tam łzę, już nawet na samym początku. Było to dla mnie niezwykle wzruszające, to wspaniała gra.
Ulubione gry Quebo
Na liście jego faworytów znajduje się także Detroit: Become Human, które tak bardzo mu się spodobało, że zainspirowało go do wykonania świecącego w ciemności tatuażu nawiązującego do postaci androidów z gry. – To jedna z moich ulubionych gier – przyznał bez wahania.
Nie zabrakło też klasyków jak Uncharted, które Quebo po prostu „bardzo lubi”. Seria przygodowa z Nathanem Drake’em doczekała się już aż 9 części i ekranizacji kinowej.
Wśród ostatnio ogranych tytułów wymienił Alan Wake 2, która – jego zdaniem – emocjonalnie przypominała mu The Last of Us. – To było dla mnie coś niesamowitego, co to było za przeżycie – opisał.
Powrót do Cyberpunka 2077
Z najnowszych gier Quebo polecił Clair Obscur: Expedition 33. – Grałem w fantastyczną grę ostatnio, to było coś wspaniałego – Ekspedycja 33 – zdradził.
Wrócił też do Cyberpunka 2077. Początkowo zraziły go błędy i niedopracowanie gry w wersji premierowej, ale obecnie planuje dać jej drugą szansę.
News
Kanye West na Słowacji. Czy koncert się odbędzie? – oświadczenie (tylko u nas)
Skontaktowaliśmy się z organizatorami festiwalu.

Obecność Kanye Westa na słowackim Rubicon Festivalu budzi wiele mocji. Mieszkańcy Bratysławy nie chcą u siebie rapera. Udało się nam uzyskać komentarz organizatorów na ten temat.
Protesty przeciwko Kanye Westowi na Słowacji
18–20 lipca 2025 roku w Záhorskiej Bystricy pod Bratysławą odbędzie się Rubicon Festival, na którym będą obecni również przedstawiciele redakcji GlamRap.pl. Kilka dni temu, po słowackiej stronie pojawiły się głosy przeciwko koncertowi Kanye Westa.
– Jego koncert to zniewaga pamięci historycznej i upokorzenie ofiar nazistowskiego reżimu – czytamy w petycji skierowanej do prezydenta miasta Matúša Valla i burmistrza Záhorskiej Bystrzycy Jozefa Krupy.
Rozmawialiśmy z organizatorami
Postanowiliśmy zapytać organizatorów, jak zapatrują się na protesty mieszkańców i czy są jakiekolwiek obawy, że Kanye West nie przyjedzie na festiwal.
– Jesteśmy w otwartym, pełnym szacunku dialogu z przedstawicielami miasta i wszystkie zaangażowane strony są chętne do komunikacji. Choć jedna z dzielnic publicznie wyraziła sprzeciw, obecnie nie ma to żadnego wpływu na wydarzenie. Nie istnieją żadne podstawy prawne ani proceduralne do jego odwołania – przekazali organizatorzy w rozmowie z Luizą Di Felici z GlamRap.pl.
News
Quebonafide na Narodowym – różnice między pierwszym a drugim koncertem
Drugi koncert wypadł lepiej?

Dwa koncerty Queboanfide na PGE Narodowym za nami. Oba miały widoczne różnice, ale nie na tyle, żeby ktokolwiek rościł jakieś pretensje.
Różnice między koncertami są niewielkie i nie mają większego znaczenia. Mimo wszystko sobota wypadła odrobinę lepiej, chociażby przez pogodę, bo nie padało i widocznie lepszy humor samego gospodarza, pewnie przez mniejszy stres.
Inni goście na koncertach
Jeżeli chodzi o gości, kluczowe postaci były na obu koncertach, ale mimo wszystko goście to największa różnica między oboma koncertami. W sobotę na scenie nie było Tommiego Casha i Kukona. Zamiast nich tego dnia pojawili się Sokół i PlanBe. Trzeba oddać, że to godne zastępstwo i możliwość usłyszenia na żywo „Gazpromu”.

Brak Taco Hemingwaya
Wielu fanów jest rozczarowanych brakiem obecności Taco Hemingwaya na obu wydarzeniach. Niektórzy węszą, że raperzy są pokłóceni, ale nic oficjalnie nie wiadomo, dlaczego współtwórca Taconafide nie pożegnał kolegi.
Sądząc po opiniach, lepiej, że Taco nie było wcale, niż gdyby miał pojawić się tylko jednego dnia, bo jego sajko fani zrobiliby o to awanturę gospodarzowi wydarzenia.
Co jeszcze było drugiego dnia, a nie było pierwszego:
- Quebonafdie ogolił sobie połowę głowy (zobaczcie wideo)
- Zrobił stage diving, który wyszedł bardzo średnio, bo fani nie mieli siły, żeby go dobrze trzymać.
- Poprawiono nagłośnienie w sektorach, w których najbardziej narzekano na dźwięk.
- Drugiego dnia postanowił się pożegnać.
Pożegnanie Quebonafide, który ujawnił także, dlaczego pierwszego dnia uciekł jest dostępne tu: Oficjalne zakończenie koncertu przez rapera.
News
Quebo zgolił pół głowy i puścił Gosię Andrzejewicz
Narodowy drugiego dnia był obfity w dziwne zdarzenia.

Co dziwnego działo się drugiego dnia na pożegnalnym koncercie Quebonafide? Raper spontanicznie zgolił do połowy głowę i puścił Gosię Andrzejewicz.
Queboanafide ogolił pół głowy
Raper odchodzący na emeryturę postanowił na koniec jeszcze ogolić się na łyso.
– Kiedy Kuba na scenie podejmuje decyzje, że golimy na zero połowę głowy. Pytam czy ok? Językiem na migi, bo się nie słyszymy. Kuba ok, to ok. Okazuje się, że nie chodzi o ok, a o golenie na 0. I robimy północ południe na głowie w 70 sekund – relacjonuje fryzjerka Gabi, która obcinała rapera na scenie.

Poniżej wideo:
Gosia Andrzejewicz na Narodowym
Jakby tego było mało, raper w pewnym momencie puścił kawałek Gosi Andrzejewicz, przykładając mikrofon do telefonu. Dźwięk był na tyle słaby, że mało osób zorientowało się o co chodzi.
– Gosia, podziękujesz mi później – powiedział Quebo. – Nie wiem czy każdy to zczaił – dodał chwilę później widząc, że ta akcja w ogóle nie zażarła.
-
News2 dni temu
Quebo na Narodowym: goście, brak Taco, bungee Okiego i dziwne zakończenie
-
News3 dni temu
Quebonafide z nową płytą. Goście: Sobel, Chivas i Oki
-
News5 dni temu
Ile zarabia Skolim? „Dwa miliony liczę w dniach”
-
News4 dni temu
Robert Lewandowski na „koncercie online” Quebonafide – urywki
-
News1 dzień temu
Quebonafide tłumaczy, dlaczego uciekł + oficjalne pożegnanie
-
News3 dni temu
Skolim uruchomi własne stacje benzynowe
-
News3 dni temu
Ile kosztował musical Quebonafide? 4 lata pracy i 5,5 mln zł
-
News2 dni temu
Jednego z gości Quebo na Narodowym… nie było słychać