Sprawdź nas też tutaj

News

Ponad 12 tysięcy uczestników – Wengroove HH Festiwal notuje spory sukces

Opublikowany

 

Przez cały dzień ponad 12 tysięcy uczestników, a w kluczowym momencie ponad 6 tysięcy. To liczby, którymi mogą pochwalić się organizatorzy drugiej edycji Wengroove HIP-HOP Festiwalu, który odbył się w Węgrowie 22 lipca.

Praca w pełnym słońcu od 6 rano, niekryta satysfakcja i zbieranie owoców pięciomiesięcznych przygotowań. Pomimo całego ciężaru organizacyjnego, dzień festiwalu dla młodej ekipy był dniem ogromnej radości.
– To są momenty, które nakręcają do działania jeszcze bardziej. Kiedy patrzyłem, jak każdy z nas zasuwa od rana do nocy na wspólny sukces, ciężko nie czuć dumy i spełnienia. Kiedy teraz wracam myślami do drugiej edycji naszego festiwalu, mogę z dużym spokojem powiedzieć, że odnieśliśmy sukces, a jesteśmy przecież zupełnymi amatorami – mówił Adrian Majewski, lider komitetu organizacyjnego WHHF.

 

Nad powodzeniem planu pracował sztab ludzi, którzy poświęcali swój prywatny czas na dopinanie najmniejszych detali. W skład komitetu wchodzą: Adrian Majewski, Adam Sołowiński, Mateusz Majewski, Maciej Robak, Jakub Pietruczanis oraz Łukasz Gajewski. To właśnie te osoby od lutego czyniły starania, aby hip-hop ponownie, po rocznej przerwie, wybrzmiał na węgrowskim rynku. – Pod kątem organizacyjnym wydarzenie przygotowane było dużo lepiej niż przed dwoma laty i z tego jesteśmy zadowoleni. Tak naprawdę progres zauważamy nie tylko w tej kwestii, bo przede wszystkim cieszymy się z bardzo dużej frekwencji. Według służb porządkowych, pod sceną w kulminacyjnym momencie było 3 tys. osób, a drugie tyle znajdowało się na samym terenie rynku – opowiadał prezes Fundacji Wengroove.

 

Kolejnym powodem do radości dla Adriana Majewskiego jest bezpieczeństwo wydarzenia, które stało na wysokim poziomie. Na szczęście, obyło się bez żadnych poważnych incydentów. – Cieszymy się, bo festiwal przebiegał bardzo spokojnie, ani nasza ochrona, ani policja nie odnotowały żadnych znaczących incydentów – mówił Majewski.

 

Scena festiwalu była bardzo zróżnicowana. Tak naprawdę, każdy miłośnik muzyki rap mógł znaleźć coś dla siebie, niezależnie zod preferowanego pokolenia raperów. Nie zabrakło legend polskiego hip-hopu, ale także raperów będących aktualnie na topie. Głównymi wykonawcami w tym roku byli: Vixen, Te-Tris, Włodi, Pokahontaz oraz Kali, który zgromadził największą publiczność.

W tym roku Wengroove HIP HOP Festiwal kosztował organizatorów około 65 tys. złotych. – Chciałbym podziękować wszystkim sponsorom, którzy zdecydowali się wesprzeć organizację tego wydarzenia. Dziękuje Miastu Węgrów, za to że przekazało na ten cel znaczące środki, bez których nie moglibyśmy nawet myśleć o organizacji tak dużego przedsięwzięcia. Dziękuję i mam nadzieję, że do zobaczenia za rok! – zakończył organizator.

 

Wengroove HH Festiwal był medialnie wspierany przez serwis GlamRap.pl.

 


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News

Peja o dzisiejszym rapie: „Miałki i na żenująco słabym poziomie”

„Hip hop zawsze będzie uliczny”.

Opublikowany

 

peja

Peja znów punktuje kondycję współczesnego rapu. Rzuca prosto z mostu, kogo uważa za część kultury, a kto jedzie tylko na zjawisku.

Peja spotkał się z uczniami poznańskiego II LO, a także odpowiedział na kilka pytań lokalnego serwisu. Co sądzi o dzisiejszym rapie?

– Młoda scena hip hopowa sięga do korzeni i opiera się jednak na pracy starej szkoły, na brzmieniu klasycznym, robiąc tak zwany stary nowy hip hop. Mainstreamowy, popkulturowy rap, który jest kolorowy, wesoły, bezrefleksyjny, miałki i na żenująco słabym poziomie, nie wpisuje się w definicję dzisiejszego hip hopu. Hip hop jest kulturowy i z hip hopu jako kultury nie ma pieniędzy. Hip hop zawsze będzie uliczny, bo wyrósł na ulicy jako kontrkultura czarnych dla białej supremacji. Jak dobrze wiemy, muzyka rockowa, blues, R&B – wszystko zostało ukradzione czarnemu człowiekowi – tłumaczy Peja w rozmowie z poznan.naszemiasto.pl

Peja przyznał, że wszelkie klasyfikacje rapu na „poważny”, „klasyczny”, „mainstreamowy” czy „komercyjny” nie mają dla niego większego znaczenia. W jego ocenie liczą się tylko dwa światy.

– Istnieje rap, który jest związany z kulturą hiphopową i wywodzi się bezpośrednio z niej i rap, który dzisiaj jest nawinięty pod nowoczesny beat, a jutro pod disco polo.

Jak dodał, nie ma problemu z tym, że tacy wykonawcy funkcjonują na scenie, ale nie oznacza to, że darzy ich szczególnym uznaniem. Wskazał, że wielu raperów obraca dziś milionami dzięki umowom z wielkimi korporacjami, markami odzieżowymi, producentami aut czy sieciami fast foodów, które promują destrukcyjne wzorce. Zdobywają gigantyczne zasięgi i pieniądze, „cynicznie wyciskając cytrynę z tematu hip hop”, a media dokładają do tego cegiełkę, stawiając ich w jednym szeregu z artystami, którzy realnie stoją na gruncie kultury.

– Jestem już prawie po pięćdziesiątym roku życia, znam swoją wartość i uważam, że pieniądze można zarabiać również w sposób bardziej etyczny i zgodny z tym, czemu to powstał.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Interpol i Polska Policja potwierdzają zatrzymanie Jongmena

Raper przebywa w dubajskim areszcie.

Opublikowany

 

Przez

jongmen

Od końca listopada w środowisku krążyła wieść, że Jongmen, został zatrzymany na terenie Dubaju. Komenda Główna Policji potwierdziła te doniesienia.

Dopiero teraz rzeczniczka Komendy Głównej Policji insp. Katarzyna Nowak ucięła spekulacje, potwierdzając w rozmowie z Radiem Zet, że do zatrzymania rapera faktycznie doszło.

– Biuro Interpolu poinformowało o tym zatrzymaniu Biuro Międzynarodowej Współpracy Policji KGP.

Według ustaleń Jongmen został aresztowany w nocy z czwartku na piątek i od tamtej pory przebywa w dubajskim areszcie, gdzie oczekuje na dalsze decyzje lokalnych władz i ekstradycję do Polski.

Krystian B. od 2022 roku figuruje w bazie Interpolu jako jeden z najbardziej poszukiwanych. Organizacja zamieściła jego fotografię i informacje o zarzutach. Śledczy łączą rapera z wprowadzaniem do obrotu dużych ilości narkotyków.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Jacka Murańskiego zestawiają z dwoma raperami – jednemu już odmówił

Patoinfluencer dyktuje warunki.

Opublikowany

 

Przez

jacek murański
fot. Fame MMA

Jacek Murański, postać znana – jest rozchwytywany. Dwie różne federacje zestawiają go z różnymi raperami, a ten zdążył już jednemu odmówić.

Murański odmówił Arabowi

10 stycznia odbędzie się gala Prime 15, na której Jacek Murański miał początkowo zawalczyć z Arabem. Ich pojedynek miał się odbyć na specjalnych zasadach z powodu dużej różnicy w umiejętnościach. Raper miał mieć założone specjalne rękawice, przez które nie mógłby zginać palców i dzięki temu mógłby dawać rywalowi tylko tzw. „plaskacze”. Murański byłby w normalnych rękawicach. To miało wyrównać ich szanse na wygraną.

Patoinfluencer początkowo zgodził się na to zestawienie, ale zrezygnował z niego, kiedy otrzymał propozycję walki 1 vs 3 – i ostatecznie wybrał starcie z Daltonem & Wampirkiem & Super Mario – którzy staną razem przeciwko niemu.

Jednocześnie Muran twierdzi, że zawalczy w przyszłości z Arabem na gali Fame MMA, bo takie rozmowy już trwają.

Arab natomiast zawalczy o mistrzowski pas z Taazym na gali Prime 15.

Murański vs Popek w Gromdzie

Innym głośnym zestawieniem jest Murański vs Popek. Szef Gromdy – Mariusz Grabowski w wywiadzie nie wykluczył, że chciałby takie starcie zorganizować. Argumentował to tak, że Murański mimo swojego wieku nie boi się walczyć z młodszymi od siebie.

– Walka z Popkiem, czyli miłośnikiem owczarków jest na horyzoncie – potwierdził Muran, który ujawnił także, że Czesi zaproponowali mu walkę z Natanem Marconiem.

Murański wyzywa na walkę Popka od wielu lat. W 2021 roku mówił o nim „ćpun i śmieć”.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Sidney Polak odchodzi z T.Love: „Szok i ogromna ulga”

Czy to koniec zespołu Muńka Staszczyka?

Opublikowany

 

W T Love znów zatrzęsło się w posadach. Po trzech dekadach w ekipie Sidney Polak odpuszcza granie z zespołem.

Sidney Polak, który był filarem składu od połowy lat 90. Muzyk wyjaśnił, że zamyka wieloletni etap i nie zamierza oglądać się za siebie.

– Wczoraj zamknął się naprawdę gruby rozdział mojego życia. Pierwsze uczucie – szok a chwile później – ogromna ulga. A potem kolejny szok, na widok wszystkich komentarzy wsparcia od fanów. Wow. I tak naprawdę to się liczy, bo te 35 lat pracy i zaangażowania było przede wszystkim dla Was. Idę dalej swoją drogą, bez oglądania się za siebie. I zapraszam serdecznie na moje koncerty.

Muniek Staszczyk jako pierwszy ogłosił, że Sidney Polak odchodzi z zespołu:

– Drodzy T Fani, 35 lat to kawał historii. Wspaniałej historii, którą od 1990 roku współtworzył z nami Sidney Polak. Dziś jednak nadszedł moment, w którym nasze drogi artystyczne i zawodowe się rozchodzą. Sidney to niezwykle zdolny artysta, z pewnością jeszcze nie raz nas zaskoczy. Wszystkiego najlepszego bracie.

Internauci zastanawiają się, co dalej z T.Love, bo to już drugi w krótkim czasie tak istotny ubytek po odejściu Jana Benedeka. Fani zaczęli spekulować o możliwym końcu zespołu.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Szponcić – młodzieżowym słowem roku 2025

Co oznacza?

Opublikowany

 

szponcić

W tym roku młodzi jednogłośnie postawili na słowo, które brzmi jak mem, a działa jak wielofunkcyjny przycisk emocji. „Szponcić” oficjalnie przejęło tytuł Młodzieżowego Słowa Roku.

„Szponcić” zgarnęło koronę w plebiscycie Wydawnictwa Naukowego PWN, które od 2016 roku sprawdza, jakim językiem naprawdę mówi młode pokolenie. Słowo ma kilka znaczeń i potrafi zmienić wydźwięk w zależności od kontekstu. Bywa komentarzem dezaprobaty, kiedy oznacza robienie czegoś niewłaściwego lub ryzykownego. Może też funkcjonować jako sygnał uznania, gdy ktoś robi coś nietypowego, kreatywnego albo po prostu idzie pod prąd. W dawnych miejskich gwarach i slangu przestępczym znaczyło „kombinować” i „mącić”.

W tegorocznym finale znalazły się m.in. 6 7, brainrot, bro, fr, freaky, GOAT, klasa, lowkey, OKPA, skibidi, slay, szacun, szponcić/szpont, tuff i twin. Zwycięzcę ogłoszono 8 grudnia podczas gali w Muzeum Sztuki Nowoczesnej.

Plebiscyt, realizowany w ramach projektu „Słowa klucze” oraz programu Narodowego Centrum Kultury „Ojczysty – dodaj do ulubionych”, od lat pokazuje, jak szybko zmieniają się językowe przyzwyczajenia młodych i jak zaskakujące potrafią być ich językowe wybory.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: