News
PJUS ODPOWIADA NA ZARZUTY – „BLUŹNIENIA NA WALTERA I ITI”
Dzień przed 11 listopada – Pjus, Ciech i Kamel zaprezentowali teledysk do utworu „Leming”. Ten stricte polityczny kawałek wywołał poważną dyskusję nie tylko w mediach branżowych, ale także politycznych.
Jeden ze słuchaczy, po publikacji tego klipu, przywołał do tablicy Pjusa, członka składu 2cztery7, który w 2005 r. wydał album nakładem ITI. Poniżej zapis ich rozmowy.
Adrian i Sebek: Czemu w nowej piosence bluźnisz na Waltera, jak wam wydał pierwsze 247 i byłeś jeszcze w Uwadze, a poza tym w TVN promowali Twoją płytę???
Pjus: 1. Gdzie ja tam personalnie ubliżam Walterowi? 2. On wydał? Symbolicznie. Tak, Wydalismy album w 2005 r nakładem ITI. 3. Mój stosunek do Pana Waltera zmienił sie i ewoluował do obecnego stanu (szczególnie „dzięki” poszerzeniu wiedzy na temat jego i jego działań – m. in. wobec klubu Legia Warszawa). 4. Moja płyta była tam promowana? Nie nikt nie podpisywał żadnych umów, ani wiążacej promocji nie tworzył – jak wszystkim dobrze wiadomo, mój udział w tych stacjach dotyczył bardziej mojej sytuacji zdrowotnej niż samej płyty. Niemniej nie miałem i nie mam z tym problemu bo traktowałem i zapewne będę traktował takie sytuacje jak narzędzie – jeśli nie przeczę sobie, ani swoim poglądom ergo mówię prawdę, nikogo nie udaję to czemu miałbym nie?
Adrian i Sebek: No fakt, Walterowi osobiście nie ubliżasz, jednak jest pokazany w teledysku jako postać jednoznacznie negatywna, a propos, nie wiem czy kibice Legii też byli w porządku w stosunku do ITI, nie utożsamiałbym się z grupą, która po śmierci mojego przyjaciela krzyczy „jeszcze jeden” i pali samochody stacji, oczywiście TVN nie był sponsorem Twojej płyty, jednak przyznaj, że pomogli Ci w promocji, a nawet sam tytuł płyty był sprzężony z Twoim stanem zdrowia, co do przeczenia sobie, okej, rzeczywiście poglądów nie zmieniasz, ale czy nie uważasz, że pewną niekonsekwencją jest występować w telewizji, którą uważasz za stronniczą i kłamliwą? (tak jeszcze jedno pytanie, jak już mam okazję z Tobą porozmawiać) skąd w środowiskach prawicowych ta nienawiść do Michnika?
Pjus: 1. Tak, jest tak pokazany, ale opiera się to na ocenie konkretnych działań w historii i teraźniejszości (m. in. geneza powstania ITI, czy linia polityczna TVN).
2. O konflikcie Kibice-ITI mówiłem nie raz (nawet na Yt jest wywiad etc) nie szczędząc ocen jednej i drugiej strony. Kuriozalne jest natomiast sprowadzanie tego konfliktu do wydarzenia po śmierci Pana Wejcherta, bo to jak sprowadzanie II wojny światowej do Zaolzia. Z czym się utożsamiam? Z myśleniem. Fragment wywiadu dla wnas.pl: „Ale to jednocześnie odpowiedzialność, by z oszołoma nie stać się lemingiem. Obserwuję to choćby na rzeczonych stadionach, czy przy organizacji obchodów świąt narodowych. Teraz każdemu , kto wywiesi transparent odpali racę i coś krzyknie wydaje się, że „walczy z systemem”. Nie, drodzy kibole (mówię to jako jeden z Was), to wszystko staje się zbyt powierzchowne i wymuszone działaniami innych. Niech ważne, ale nie najważniejsze, zewnętrzne oznaki Waszej wolności i dumy narodowej będą tylko dodatkiem do myślenia. Nie na odwrót.”
3. W czym mi pomogli? W sprzedazy? Nie promowałem tam płyty (nie przełożyło się to na słupki). Wizerunkowo? ZwIekszyły się zarzuty o to, że „płaczę w TV i się żalę zamiast mówić o muzyce”. Albo, albo. Byłem w tej i innych telwizjach także przed i dlugo po wydaniu płyty z takimi samymi wywiadami/programami ze względu na stuacje zdrowotna, a odniesieniami do rapu sobie zostawmy (TuFourSeven słynne pokazuje jak bardzo to było z promocją związane).
4. Niekonsekwencja? Nie, bo ta jak napisałem, uważałem i uważam, że póki mówię tam prawdę nie mam się czego wstydzić – nie złamałem swoich założeń. I jeśli TVN zaprosi mnie do rozmowy o polityce lub o rapie, w którym miałbym przedstawić swoje zdanie -czemu nie? Jak to ktoś powiedział „nie ja poszedłem do nich prosić o wywiad”. KOniec tematu serio.
5. Nienawiść? Nie, to ocena faktów -podobnie jak działań Pana Waltera. Mam strescić Ostatnie 23 lata? To nie jest teoria spiskowa czy ślepa nienawiść, to ocena działań, wypowiedzi i celów.
Adrian i Sebek: Jedna sprawa na koniec, trochę źle się wyraziłem z tym utożsamianiem, nie chodziło mi o Ciebie, a o Waltera, który po takim wydarzeniu nie miał powodów, żeby w ogóle dyskutować z kibicami, a raczej miał powód, żeby z nimi nie rozmawiać. Co do TVN – no właśnie, czyli jednak pod jakimś względem ta telewizja (której nie lubię za sposób przedstawiania wiadomości) jest mimo wszystko przynajmniej odrobinę pluralistyczna (zapraszają Terlikowskiego, Korwina, Warzechę itd.), co do Michnika, sorry, ale nadal nie rozumiem, co do niego mają prawicowe środowiska, oczywiście oprócz tego, że NAPRAWDĘ POSTAWIŁ SIĘ KIEDY BYŁO TRZEBA I KIEDY NIE BYŁO TO ŁATWE i PROWADZI NAJBARDZIEJ POCZYTNĄ GAZETĘ W KRAJU (nie wspominając o żydowskim pochodzeniu), co ciekawe nie wiem czy ktokolwiek to zauważył GW jest najbardziej niezależną od środowisk politycznych gazetą w kraju.
Dzięki za odpowiedzi, również pozdro (w ogóle na początku miało być prowo, ale słabo wyszło
źródło: facebook.com/pjusalkopoligamia
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Peja o dzisiejszym rapie: „Miałki i na żenująco słabym poziomie”
„Hip hop zawsze będzie uliczny”.
Peja znów punktuje kondycję współczesnego rapu. Rzuca prosto z mostu, kogo uważa za część kultury, a kto jedzie tylko na zjawisku.
Peja spotkał się z uczniami poznańskiego II LO, a także odpowiedział na kilka pytań lokalnego serwisu. Co sądzi o dzisiejszym rapie?
– Młoda scena hip hopowa sięga do korzeni i opiera się jednak na pracy starej szkoły, na brzmieniu klasycznym, robiąc tak zwany stary nowy hip hop. Mainstreamowy, popkulturowy rap, który jest kolorowy, wesoły, bezrefleksyjny, miałki i na żenująco słabym poziomie, nie wpisuje się w definicję dzisiejszego hip hopu. Hip hop jest kulturowy i z hip hopu jako kultury nie ma pieniędzy. Hip hop zawsze będzie uliczny, bo wyrósł na ulicy jako kontrkultura czarnych dla białej supremacji. Jak dobrze wiemy, muzyka rockowa, blues, R&B – wszystko zostało ukradzione czarnemu człowiekowi – tłumaczy Peja w rozmowie z poznan.naszemiasto.pl
Peja przyznał, że wszelkie klasyfikacje rapu na „poważny”, „klasyczny”, „mainstreamowy” czy „komercyjny” nie mają dla niego większego znaczenia. W jego ocenie liczą się tylko dwa światy.
– Istnieje rap, który jest związany z kulturą hiphopową i wywodzi się bezpośrednio z niej i rap, który dzisiaj jest nawinięty pod nowoczesny beat, a jutro pod disco polo.
Jak dodał, nie ma problemu z tym, że tacy wykonawcy funkcjonują na scenie, ale nie oznacza to, że darzy ich szczególnym uznaniem. Wskazał, że wielu raperów obraca dziś milionami dzięki umowom z wielkimi korporacjami, markami odzieżowymi, producentami aut czy sieciami fast foodów, które promują destrukcyjne wzorce. Zdobywają gigantyczne zasięgi i pieniądze, „cynicznie wyciskając cytrynę z tematu hip hop”, a media dokładają do tego cegiełkę, stawiając ich w jednym szeregu z artystami, którzy realnie stoją na gruncie kultury.
– Jestem już prawie po pięćdziesiątym roku życia, znam swoją wartość i uważam, że pieniądze można zarabiać również w sposób bardziej etyczny i zgodny z tym, czemu to powstał.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Interpol i Polska Policja potwierdzają zatrzymanie Jongmena
Raper przebywa w dubajskim areszcie.
Od końca listopada w środowisku krążyła wieść, że Jongmen, został zatrzymany na terenie Dubaju. Komenda Główna Policji potwierdziła te doniesienia.
Dopiero teraz rzeczniczka Komendy Głównej Policji insp. Katarzyna Nowak ucięła spekulacje, potwierdzając w rozmowie z Radiem Zet, że do zatrzymania rapera faktycznie doszło.
– Biuro Interpolu poinformowało o tym zatrzymaniu Biuro Międzynarodowej Współpracy Policji KGP.
Według ustaleń Jongmen został aresztowany w nocy z czwartku na piątek i od tamtej pory przebywa w dubajskim areszcie, gdzie oczekuje na dalsze decyzje lokalnych władz i ekstradycję do Polski.
Krystian B. od 2022 roku figuruje w bazie Interpolu jako jeden z najbardziej poszukiwanych. Organizacja zamieściła jego fotografię i informacje o zarzutach. Śledczy łączą rapera z wprowadzaniem do obrotu dużych ilości narkotyków.
Poszukiwany czerwoną notą Interpolu raper Jongmen zatrzymany w Zjednoczonych Emiratach Arabskich – potwierdza @PolskaPolicja.Biuro Interpolu poinformowało o tym zatrzymaniu Biuro Międzynarodowej Współpracy Policji KGP – informuje rzecznik KGP insp. Katarzyna Nowak @RadioZET_NEWS
— Mariusz Gierszewski (@MariuszGierszew) December 8, 2025
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Jacka Murańskiego zestawiają z dwoma raperami – jednemu już odmówił
Patoinfluencer dyktuje warunki.
Jacek Murański, postać znana – jest rozchwytywany. Dwie różne federacje zestawiają go z różnymi raperami, a ten zdążył już jednemu odmówić.
Murański odmówił Arabowi
10 stycznia odbędzie się gala Prime 15, na której Jacek Murański miał początkowo zawalczyć z Arabem. Ich pojedynek miał się odbyć na specjalnych zasadach z powodu dużej różnicy w umiejętnościach. Raper miał mieć założone specjalne rękawice, przez które nie mógłby zginać palców i dzięki temu mógłby dawać rywalowi tylko tzw. „plaskacze”. Murański byłby w normalnych rękawicach. To miało wyrównać ich szanse na wygraną.
Patoinfluencer początkowo zgodził się na to zestawienie, ale zrezygnował z niego, kiedy otrzymał propozycję walki 1 vs 3 – i ostatecznie wybrał starcie z Daltonem & Wampirkiem & Super Mario – którzy staną razem przeciwko niemu.
Jednocześnie Muran twierdzi, że zawalczy w przyszłości z Arabem na gali Fame MMA, bo takie rozmowy już trwają.
Arab natomiast zawalczy o mistrzowski pas z Taazym na gali Prime 15.
Murański vs Popek w Gromdzie
Innym głośnym zestawieniem jest Murański vs Popek. Szef Gromdy – Mariusz Grabowski w wywiadzie nie wykluczył, że chciałby takie starcie zorganizować. Argumentował to tak, że Murański mimo swojego wieku nie boi się walczyć z młodszymi od siebie.
– Walka z Popkiem, czyli miłośnikiem owczarków jest na horyzoncie – potwierdził Muran, który ujawnił także, że Czesi zaproponowali mu walkę z Natanem Marconiem.
Murański wyzywa na walkę Popka od wielu lat. W 2021 roku mówił o nim „ćpun i śmieć”.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
W T Love znów zatrzęsło się w posadach. Po trzech dekadach w ekipie Sidney Polak odpuszcza granie z zespołem.
Sidney Polak, który był filarem składu od połowy lat 90. Muzyk wyjaśnił, że zamyka wieloletni etap i nie zamierza oglądać się za siebie.
– Wczoraj zamknął się naprawdę gruby rozdział mojego życia. Pierwsze uczucie – szok a chwile później – ogromna ulga. A potem kolejny szok, na widok wszystkich komentarzy wsparcia od fanów. Wow. I tak naprawdę to się liczy, bo te 35 lat pracy i zaangażowania było przede wszystkim dla Was. Idę dalej swoją drogą, bez oglądania się za siebie. I zapraszam serdecznie na moje koncerty.
Muniek Staszczyk jako pierwszy ogłosił, że Sidney Polak odchodzi z zespołu:
– Drodzy T Fani, 35 lat to kawał historii. Wspaniałej historii, którą od 1990 roku współtworzył z nami Sidney Polak. Dziś jednak nadszedł moment, w którym nasze drogi artystyczne i zawodowe się rozchodzą. Sidney to niezwykle zdolny artysta, z pewnością jeszcze nie raz nas zaskoczy. Wszystkiego najlepszego bracie.
Internauci zastanawiają się, co dalej z T.Love, bo to już drugi w krótkim czasie tak istotny ubytek po odejściu Jana Benedeka. Fani zaczęli spekulować o możliwym końcu zespołu.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
W tym roku młodzi jednogłośnie postawili na słowo, które brzmi jak mem, a działa jak wielofunkcyjny przycisk emocji. „Szponcić” oficjalnie przejęło tytuł Młodzieżowego Słowa Roku.
„Szponcić” zgarnęło koronę w plebiscycie Wydawnictwa Naukowego PWN, które od 2016 roku sprawdza, jakim językiem naprawdę mówi młode pokolenie. Słowo ma kilka znaczeń i potrafi zmienić wydźwięk w zależności od kontekstu. Bywa komentarzem dezaprobaty, kiedy oznacza robienie czegoś niewłaściwego lub ryzykownego. Może też funkcjonować jako sygnał uznania, gdy ktoś robi coś nietypowego, kreatywnego albo po prostu idzie pod prąd. W dawnych miejskich gwarach i slangu przestępczym znaczyło „kombinować” i „mącić”.
W tegorocznym finale znalazły się m.in. 6 7, brainrot, bro, fr, freaky, GOAT, klasa, lowkey, OKPA, skibidi, slay, szacun, szponcić/szpont, tuff i twin. Zwycięzcę ogłoszono 8 grudnia podczas gali w Muzeum Sztuki Nowoczesnej.
Plebiscyt, realizowany w ramach projektu „Słowa klucze” oraz programu Narodowego Centrum Kultury „Ojczysty – dodaj do ulubionych”, od lat pokazuje, jak szybko zmieniają się językowe przyzwyczajenia młodych i jak zaskakujące potrafią być ich językowe wybory.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News4 dni temuThe Nitrozyniak dissuje Boxdela, Gimpera i Wardęgę
-
News2 dni temuBastek ma żal, że Firma mu nie pomaga, gdy został bezdomnym?
-
News4 dni temu„Kanapki z hajsem” – Dorota Masłowska i absurdalne oskarżenia o kradzież
-
News1 dzień temuLegendy rapu i kina w filmie opartym na wersach Elity Kaliskiej
-
News1 dzień temuKlip Bonusa RPK z neonazistą przebił magiczną granicę wyświetleń
-
News5 dni temuFani Filipka atakują mamę Przemka Fergusona. Ten wypuszcza drugi diss
-
News4 dni temuWielka głowa Maty przy Pałacu Kultury w Warszawie
-
News4 dni temuAnna-Maria Żukowska stanęła w obronie Malika Montany