Sprawdź nas też tutaj

teledysk

Afro Kolektyw zaprasza do „poloneza dla początkujących”

Legendarny Afrojax przekonuje, że to najlepszy kawałek jego zespołu.

Opublikowany

 

afro kolektyw
fot. Kuba Owczarek

Dlaczego nie możemy mieć fajnych rzeczy? Dlaczego polskie społeczeństwo jest podzielone? Dlaczego żyjemy w kraju zlepionym z patyków i śliny? Dlaczego pojęcie narodu jest dla nas ważniejsze od pojęcia państwa? Na te pytania Afrojax poszukuje odpowiedzi w najnowszym singlu Afro Kolektywu “polonez dla początkujących”, zapowiadającym album “ostatnie słowo” (premiera: 24 lutego 2023). Piosence towarzyszy teledysk autorstwa Holaka, odpowiedzialnego także za okładkę płyty. W tym momencie promotor niechętnie oddaje głos artyście:

„To najlepszy numer Afro Kolektywu ever”

– Istnieją setki diagnoz, jeśli potrzebujecie jeszcze jednej ode mnie – dlatego, że naszą cechą wspólną jest nieufność. Tak dogłębna, że trudno już ustalić, czy stanowi bardziej przyczynę, czy skutek. Mówię tak “choć nie jestem historykiem”, bo pamiętam przecież PRL i pamiętam “nierówności kapitalizmu wczesnego” i to by w zupełności wystarczyło, żeby się tej (uzasadnionej!) nieufności nauczyć na blachę. No dobra, to jak konkretnie tamte czasy pamiętasz frajerze, spytacie zapewne. I w tym momencie polecam serdecznie naszą piosenkę. Nie bardzo mogę się wykazać obiektywizmem, ale uważam, że jest to najlepszy numer Afro Kolektywu ever. Warto było się zreaktywować nawet tylko dla niego.

Utwór jest liczony na trzy, przecież to polonez. Mimo, że rap

Już ponad pół nakładu nadchodzącej płyty rozeszła się w preorderze u wydawcy Thin Man Records, a wiosenna trasa koncertowa ją promująca urosła do 10 dat. Daty jednak za chwilę, gdyż Afrojax chciałby jeszcze dodać, że:



– Tytuł miałem wymyślony już w epoce kamienia, podejmowałem parę razy próby obleczenia go w numer, z żałosnymi rezultatami. Dopiero lektura znalezionych w piwnicy własnych SEKRETNYCH DZIENNIKÓW podpowiedziała mi dziesiątki obrazków, nasuwających myśl: i co ja się dziwię, że się nie dziwię Polsce dzisiejszej, skoro jest ona do gruntu miksturą tej z lat 80. i 90. ubiegłego stulecia. Kilkanaście z tych obrazków wykorzystałem w tekście. Muzycznie natomiast – chyba słychać, że się nawdychaliśmy za dużo BadBadNotGood i Jaga Jazzist (nie ma czegoś takiego jak za dużo BadBadNotGood i Jaga Jazzist). Oczywiście utwór jest liczony na trzy, przecież to polonez. Mimo, że rap.

Trasa koncertowa

Tymczasem, oto obiecana rozpiska wiosennej trasy koncertowej grupy

  • 03.03 – Poznań – Pod Minogą
  • 04.03 – Szczecin – After Ego
    05.03 – Gdynia – Ucho
  • 10.03 – Katowice – Rajzefiber
  • 11.03 – Kraków – Paon
    16.03 – Łódź – Wooltura
  • 18.03 – Lublin – Dom Kultury
  • 31.03 – Białystok – Sześcian
  • 14.04 – Warszawa – Hydrozagadka
  • 23.04 – Wrocław – Liverpool

Afro Kolektyw „polonez dla początkujących” – posłuchaj

 


16 komentarzy
16 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Inline Feedbacks
View all comments
Ga, gu, gi, a oczy wielkie
2 miesięcy temu

Można z niego cisnąć, że pe$@dał, ale koleś nagrywał m.in. z Łoną i Tymonem, a ci by raczej z byle kim nie nagrali. Poza tym przynajmniej pierwsze dwie płyty tego zespołu są dobre tekstowo i normik przeczhodzący przez trudy wieku dojrzewania prędzej utożsami się z tym, niż z ulicznym przekazem o prawilności i zasadach, bo na codzień nie żyje w takim świecie i zna go tylko z opowiadań „prawdziwych uliczników”. Za to np. paranjoanabloku – kto nie miał takich przemyśleń i nostalgii do wieku dziecięgo, niech pierwszy rzuci kamieniem. Koleś przynajmniej miał jaja zdystansować się od polskiego mainstreamu i pokazać mu faka, nie kalkulując, że większość sceny spisze go na straty. Podczas gdy wszyscy szli z prądem i byli „fundamentami” sceny, on się wyłamał i znalazł własną niszę. Możecie mnie hejtować za ten wywód, ale taka jest prawda i h$%@j, niezależnie czy wam podchodzi jego repertuar.

Leczo Zakoladze
2 miesięcy temu

No dobra ja tez lubie czytaj z ruchu ust moich, ale ogólnie Ci ludzie są piesnią minionej epoki, sa beznadziejni, oni mysla ze cos wnoszą do kultury, ale tak naprawdę wnoszą mentalnosc z 1998. Wtedy byla moda na przeintelektualizowanych mądrali. Niech oni dadza nam isc do przodu.

Ga, gu, gi, a oczy wielkie
2 miesięcy temu

No ja nie twierdzę, że to nie jest boomerskie granie. Trzeba się otwierać na nowe rzeczy. Ale z jednej strony rozumiem, że go cisną, bo sam się wyostracyzował, a z drugiej nie rozumiem, bo umiejętnościami i pomysłami na teksty, przynajmniej na początku, zjadał co niektórych dukaczy, i zjada nowych niektórych też. Problem w tym, że zawsze grał la mu sa, jak sam o sobie mówił, a wtedy byłą moda na bycie prawilnym zasdowcem, zresztą do dziś jest, chociaż ci niektórzy nowi wykonawcy są bardziej skłonni do przyznania się do słabości czy tego, że mają odkręcone śrubki przez jakąś depresję. Wyżaliłem się, a teraz już wyp$@dalam. Elo elo pięć dwa zero. Pis joł

Almondo Dekorator
2 miesięcy temu

Tekstowo zjada 95% polskiej sceny. A jak masz godność i rozum człowieka to po wystawieniu mi łapki w dół napisz proszę kto według ciebie jest lepszym tekściarzem skoro nie zgadzasz się z tą tezą.

Ga gu gi, a oczy wielkie
2 miesięcy temu

Ależ ja się zgadzam, że tekstowo Jax przewyższał wielu polskich raperów nawet z czołówki. Moim zdaniem jest lub był równy Łonie i Tymonowi. Potrafił pier d o l nąć trafnym, cynicznym spostrzeżeniem. Nie kalkulował, jechał innym równo, przy okazji sobie. Teksty były często w tej swojej cyniczności śmieszne. Przede wszystkim teksty przypomniały przemyślane piosenki, a nie zlepek słów, żeby się rymowało, może oprócz odpałów typu czekolada. I nawet jak się nie lubi jego osoby, bo czymś cie denerwuje, to całkowicie bojkotując przynajmniej pierwsze dwie, trzy płyty omija Cie coś ciekawego. Dlatego tym bardziej mi szkoda, że pomimo oszlifowania w produkcji to raczej muzyka „popularna w pewnych niszowych kręgach”, a nie coś uniwersalnie szanowanego. W imię jakichś ulicznych zasad dukaczy, co umiejętności czerpią prędzej z patostreamow niż dobrych tekściarzy

Leczo Zakoladze
2 miesięcy temu

Pis joł kolego

HWDP
2 miesięcy temu

NEGATYWNE WIBRACJE, PŁYTA PILŚNIOWA I POŁĄCZ KROPKI KLASYKA RAPU POLECAM
POTEM TYLKO ZJAZD W DOL I W KOŃCU PIOSENKI DLA PEDAŁÓW

ke pincze karaho
2 miesięcy temu

wygladaja jak banda simpow

KOMBINEZON NARCIARSKI
2 miesięcy temu

typowe cuckoldy

to nie jest hib hob
2 miesięcy temu

typowy pseudo inteligetny boysband na emeryturze z hipsterka z empiku w zaduzym szaliku

Ga gu gi, a oczy wielkie
2 miesięcy temu

Jeżeli typowy, to znaczy, że są inni przedstawiciele. Nie hejtuje, ale jacy są jeszcze przedstawiciele tego typu?

Karol W bo rodo
2 miesięcy temu

a dobra tam golasy trans kolektyw intelektualne środowisko elfickich mędrków

Jan jakubowski
2 miesięcy temu

jaralala

Papjesz
2 miesięcy temu

Wjazd na poetycki panteon

Ga gu gi, a oczy wielkie
2 miesięcy temu

Przesłuchałem w końcu i obiektywnie mówiąc bardzo dobry tekst. Koleś brał lekcje u Kazika

Prof. Miodek
2 miesięcy temu

OCZYWIŚCIE POLKA SZMACIÓRA HAJSU NIE ODDAŁA, ŁASE NA KASE POLSKIE BLADZIE
http://www.youtube.com/watch?v=wSu4BMfF93U
14:00

Popularne