News
Artur Binkowski rapuje i dissuje Marcina Najmana
„Wrócił stary Binio, niech orzełki lecą póki żyją”.

Pięściarz Artur Binkowski wrócił z Kanady do Polski i kolejny raz zaskakuje. Olimpijczyk rapuje i dissuje Marcina Najmana w drillowym utworze „Wilki wyją”. W realizacji nagrania pomógł mu znany raper.
Binkowski dissuje Najmana
Olimpijczyk z Sidney po wielu latach spędzonych w Kanadzie wrócił do Polski. Został bezdomnym, ale chętnie udziela się medialnie. Wraz z powrotem odżył też jego konflikt z Marcinem Najmanem. Binkowski postanowił zrobić to, czego boją się robić dzisiejsi raperzy – Zamiast przerzucać się błotem w social mediach, zdissował swojego oponenta na drillowym bicie.
– Jestem starym wilkiem moje kły wypadły dawno. Widzisz tę jedynkę ona wchodzi tak jak w masło (…) Banię masz jak jajko, ale jaj na pewno nie masz. Za podwójną gardą nadal widać pysk frajera – nawija Binio wspierany przez swojego przyjaciela Niesamowitego Tasmana. W klipie możemy zobaczyć również Miśka z Nadarzyna, właściciela nieistniejącej już wytwórni płytowej Star Maker.
Sam diss jak i teledysk są nagrane całkiem nieźle, a refren wpada w ucho. Widać, że Binkowski otrzymał wsparcie profesjonalistów.
Viagrv, czyli Feno wsparł Binkowskiego
Za tekst kawałka „Wilki wyją” odpowiada oprócz wykonawców – Vagrv, który stoi też za podkładem i teledyskiem. To kontrowersyjny twórca i autor słynnego numeru „Uwolnić k*rwy z Roksy”. Viagrv.og to alter ego Feno, Młodego Wilka Popkillera.
Viagrv ostatnio nie udziela się zbyt często, a jego publikacje mają charakter prześmiewczy.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News
Josef Bratan nie godzi się z porażką. „Na punkty to nie przegrana”
Raper koniecznie chce rewanżu.

Josef Brtan zaliczył pierwszą porażkę we freakfightach, z którą nie jest w stanie się pogodzić. Jego rywal Maksymilian Wiewiórka przystał na propozycję walki w K1 i zdemolował rapera w jego płaszczyźnie wygrywając na punkty.
Josef Bratan o porażce z Wiewiórem
Po trzech rundach na Fame Friday 2 Josef Bratan musiał uznać zwycięstwo Wiewióra. Raper dwukrotnie padał na deski po ciosie, a kilkukrotnie po poślizgnięciu.
– Na punkty to nie przegrana. Gdyby mnie wyłączyło lub nie chciałbym się dalej bić to tak, ale ja byłem w grze – przekonuje zawodnik GM2L w rozmowie z AntyFakty. – Jak bijesz się na ulicy, to po 9 minutach nie mówisz, że to koniec – przedstawia swoje racje.
Według Josefa, oddać werdykt w ręce sędziów to najgorsze, co może się stać. Raper chce jak najszybszego rewanżu z Wiewiórem, ale tym razem bez limitu czasowego. – To jest niewyjaśniona sprawa. To jakbyś r*chał i nie doszedł – mówi.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Błażej Jankowiak, czyli headliner popularnej w środowisku rapowym ekipy filmowej 9liter Filmy nakręcił film fabularny „Diabeł”, w którym zagrał rownież O.S.T.R..
– Dzisiaj jest chyba najlepszy dzień, żeby opowiedzieć Wam pokrótce co działo się u mnie przez ostatnie półtora roku. Rzecz ogromna, której zamknąć w klamry jednym wpisem się nie da. Właśnie dzisiaj do Empików wchodzi książka pt. „Diabeł” autorstwa Roberta Ziębińskiego.
Jej fabuła posłużyła za podstawę scenariusza do filmu (który też napisał Robert) „Diabeł”. Filmu, który wyreżyserowałem. Duża produkcja jednocześnie stanowiącą dla mnie reżyserski debiut fabularny. Scenariusz, który powstał pod piórem wspomnianego już Roberta Ziębińskiego. Rzecz, która cieszy jeszcze bardziej, gdy postaciom i wizji, którą budujesz nadają życia najlepsi aktorzy, tacy jak Eryk Lubos, Paulina Gałązka, Aleksandra Popławska, Krzysztof Stroiński, Piotr Trojan, Aleksandra Konieczna, Karol Bernacki, Marek Dyjak czy O.S.T.R.. – napisał Jankowiak.
– Zanim jednak w jakikolwiek sposób zaproszę Was na seans (bo do niego jest jeszcze trochę czasu – montujemy się) skupmy się na książce, bo to ona wprowadzi Was w uniwersum Maksa – byłego żołnierza wracającego do domu po wieloletniej nieobecności. Nie będzie to zwykły powrót. Gwarantuję, że nikt z Was takich powrotów nie chce. A jeśli macie tak, że drażnią Was ludzie za to kochacie psy to jesteście trochę jak Maks. Miejcie nadzieję, że tylko trochę bo w Maksie drzemie… . Znając tytuł będziecie w stanie dopowiedzieć sobie resztę. Musicie to przeczytać, Robert ma niesamowite pióro – dodał.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Niepokonany do tej pory Josef Bratan zmierzył się dzisiejszego wieczoru z Wiewiórem. Ich pojedynek na Fame Friday 2 odbył się na zasadach K1. Zwycięsko z walki wyszedł Maksymilian Wiewiórka. Raper kilkukrotnie podczas walki padał na deski.
Josef Bratan na deskach
Pierwsza runda zaczęła się od ciosów prostych i kopnięć z obu stron. Po kilku sekundach Wiewiór trafił rapera, a ten padł na deski i był po raz pierwszy liczony przez sędziego. Josef kilkukrotnie próbował trafić rywala z doskoku, ale bezskutecznie. W pewnym momencie znów leżał na deskach, ale według sędziego nie po ciosie.
Druga runda zaczęła się od mocnych ciosów Josefa oraz low kicków, które Wiewiór bardzo dobrze blokował. Raper znów siępoślizgnął i leżał na deskach, ale błyskawicznie wstał i nie był liczony. Na jego głowę co chwila padały potężne ciosy rywala. Końcówka rundy to kolejny upadek Josefa, ale znów bez liczenia przez sędziego.
Trzecia runda to kolejne próby latających front kicków Bratana, który próbował też backfistów. Runda zdecydowanie najwolniejsza, ale… raper znów padł na deski. Tym razem po lowkicku. Według sędziów pojedynek wygrał Wiewiór.
Warto wspomnieć, że Josef Bratan wyszedł do oktagonu do utworu Chady „O własnych siłach” z albumu „Syn Bogdana”, który ukazał się w 2014 roku.
„Nie czuję się zdemolowany”
Tuż po walce, będąc jeszcze w oktagonie Josef Bratan udzielił krótkiego wywiadu. – Ja nie traktuje tego jako przegraną. Te rundy tak szybko minęły. Nie czuję się zdemolowany. Nie zmęczyłem się. Szkoda, że to tylko trzy rundy. Dziwnie, bo pierwszy raz przegrana – powiedział.
Josef Bratan nie poradził sobie z testem na wiedzę
Dzień przed walką odbyło się zaległe Face2Face między raperem a jego oponentem. Prowadzący program Ulfik przygotował dla obu panów test na wiedzę ogólną. Josefowi nie udało się odpowiedzieć poprawnie na żadne zadane mu pytanie. Poległ on także na pytaniu z wiedzy rapowej. Ponad jego możliwości było wymienienie 3 raperów, którzy zmarli przed 2000 rokiem.
Raper był faworytem
Na chwilę przed pojedynkiem bukmacherzy obstawiali zdecydowaną wygraną Josefa Bratana. Stawiając na jego zwycięstwo 100 zł, w przypadku jego wygranej mogliśmy zyskać po potrąceniu podatku zaledwie 130 zł. Wszystko dlatego, że był on faworytem i kurs na niego wynosił zaledwie 1.48. Po postawieniu takiej samej gotówki na Wiewióra, na którego kurs wynosił 2.25 mogliśmy wygrać 198 zł.

Fame Friday 2 – wyniki
- Paweł Jóźwiak vs Michał “Boxdel” Baron 2 (K-1 małe rękawice)
- Jose “Josef Bratan” Simao vs Maksymilian “Wiewiór” Wiewiórka (K-1, małe rękawice)
- Kacper Błoński vs “Megaostry” (boks, małe rękawice)
- Marcin “Xayoo” Majkut vs Marcin “Rafonix” Krasucki (K-1, małe rękawice)
- Piotr Lisek vs Dariusz “Daro Lew” Kaźmierczuk
- Agata “Fagata” Fąk vs Martyna “Brylantynka” Janusz (K-1, małe rękawice)
- Alan Kwieciński vs Dominik Zadora
- Łukasz “Mandzio” Samoń vs Karol “Karolek” Dąbrowski (K-1, małe rękawice)
- Filip Zabielski vs Robert “Sutonator” Pasut
- Adrian “Polak” Polański vs Arkadiusz Tańcula
- Andrzej “Endi” Czysz vs Roger Salla
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Young Leosia i Bambi w studiu Fame MMA. „Nagrywamy płytę jak Drake i 21 Savage”
Raperki pojawiły się w studiu Fame MMA.

Young Leosia i Bambi poajwiły się dzisiaj wieczorem w studiu Fame MMA przed drugą odsłoną gali Fame Friday. Raperki opowiedziały m.in. o wspólnej płycie, którą kilka godzin wcześniej ogłosiły.
Leosia & Bambi: „Będzie grubo”
– Jak Bambi wyda swoje LP, to nagrywamy wspólną płytę – ujawniła Leosia na instagramowym kanale nadawczym „Pretty Girl$ Talk”. Hubert Mściwujewski na kilka minut przed pierwszym pojedynkiem na Fame Friday, zaprosił do studia obie raperki, żeby opowiedziały o nadchodzącym materiale.
– To dosyć spontaniczny pomysł. Wydaje mi się, że to wyszło naturalnie z tego jaki mamy vibe w studiu i jak się dogadaujemy na co dzień – powiedziała Bambi. – Nasza wspólna praca w studiu nad płytą Bambi i nad różnymi wspólnymi kawałkami spowodowała, że chcemy zrobić płytkę razem tak jak Drake i 21 Savage. Po prostu zrobić to legendarne combo w dłuższym wydaniu – dorzuciła Leosia, zapewniając wszystkich, że będzie to „gruba” kooperacja.
Bambi skazana na sukces?
Młoda Leokadia przyznała, że od samego początku wierzyła w sukes Bambi. – Od razu jak poznałam Bambi to wiedziałam, że to typiara skazana na sukces. Spójrzcie na nią – stwierdziła. – Queen Bitches – drzuciła nieskromnie Bambi.
W którym momencie dziewczyny postanowiły podjąć współpracę? – Bambi puściła mi swoją muzykę i powiedziała, że chodzi już na spotkania z dużymi majorsami. Ja wtedy mówię: „mordzia, dawaj porobimy coś razem” – ujawniły kulisy dołączenia Bambi do Baila Ella Records Leosia.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

„ostatnie dni przeklętych dni” to drugi długogrający album Rusiny wydany pod szyldem Def Jam Recordings Poland. Na nowej płycie znalazło się 11 kawałków, na których w towarzystwie rapera, usłyszymy znakomitych gości z podziemia polskiej sceny muzycznej.
Rusina po roku od premiery przełomowego dla niego albumu “ENERGIA WYGRYWANIA”, wraca do korzeni i prezentuje album, który jest owocem współpracy newcomera z ekipą producentów z polskiego podziemia. Raper na nowym krążku oddaje hołd nowoczesnym brzmieniom z USA, które ukształtowały scenę hip-hopową na całym świecie, nie bojąc się trudnych treści.
Raper z podpoznańskich Wronek już przed premierą albumu pokazał swoje umiejętności w numerach – „millie, „trzeźwym być”, „wygram albo umrę”, czy ostania wydanym singlu „setki dróg”, który promuje nowe wydawnictwo, prezentując świeże brzmienie zza oceanu na wysokim poziomie. Na krążku nie zabrakło wyjątkowych gości, takich jak LHTH, Vkie, Aleshen, Kidzlori oraz TPS. A to nie koniec niespodzianek, które Rusina przygotował dla swoich słuchaczy. W bliskiej przyszłości fani rapera mogą spodziewać się jeszcze dwóch teledysków.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Dwadzieścia pięć lat istnienia Hemp Gru minęło bardzo szybko, mimo tak długiego stażu na scenie Bilon i Wilku, wspierani tradycyjnie przez Żarego i Szweda SWD, nie tracą zajawki – czego efektem jest nowy album ‘Hemp Groove’. Krążek, który właśnie dzisiaj ujrzał światło dzienne, to wyselekcjonowane najciekawsze utwory z całej historii HG, nagrane na nowo w nowych aranżacjach, z udziałem żywych instrumentów oraz zupełnie nowymi gośćmi.
Nowe zwrotki zostały nagrane przez Aviego, Dudka P56, Kaliego, KęKę, Małacha, Onara i Palucha. Muzycznie całość koordynował Szwed SWD. Materiał promowały single: Hemp Groove, Obudź się oraz Amnezja.
Z okazji premiery na kanale DIIL.TV opublikowany został odsłuch utworu Mary Mary, a kolejne pojawiać się będą od początku przyszłego tygodnia. W najbliższych dniach zobaczyć będzie można także kolejny teledysk promujący to wydawnictwo.
Hemp Groove dostępne jest w dobrych sklepach na terenie całego kraju oraz we wszystkich serwisach streamingowych. Już 9 października na warszawskim Torwarze odbędzie się wyjątkowy urodzinowy koncert Hemp Gru.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News4 dni temu
Bedoes zszokowany. Kończy współpracę z Gargamelem
-
News2 dni temu
26 lat temu policja zatrzymała Włodiego, Wilka i Sokoła
-
News4 dni temu
Zui: „Król jest jeden, król Sentino”
-
News21 godzin temu
Josef Bratan vs Wiewiór – raper kilkukrotnie na deskach
-
News3 dni temu
Taco Hemingway pobił rekord Maty
-
News1 dzień temu
Fazi „dojechał” Alberto? Zawodnik GM2L odpowiada
-
News2 dni temu
Waldek Kasta idzie na wojnę z hejterami
-
News24 godziny temu
Young Leosia i Bambi w studiu Fame MMA. „Nagrywamy płytę jak Drake i 21 Savage”
Fazi luju 15 lat cie szukałem po całym Poznaniu jakiś p@dał zagramanicy NAS nagrywa i podrabia NAS
Top 3 wszechczasów polskiego rapu według użytkowników glamrapu: 1. Fazi 2. Pan Yapa 3. Norbi. Reszta to hiphopolo albo dukacze.
4. Funky Filon
5. Peekay Kukulski
Nawet menel może zostać przyzwoitym raperem. Rap – od debili dla debili.
Co za lamusy na tym zdjeciu xD zwykly żulik spod sklepu by ich cala trojke rozjechal, na ch u j te p i s d y sie styluja na gangsta styl kiedy wszyscy dookola widza ze to zwykle leszcze? xD
Nigdy tego nie zrozumiem.
Jakby to powiedzialo pokolenie Z – CRINGE
ja bym cie naje.bal moja pala az bys zd.echl kurw.o
On lepiej nawinął niż większość sceny. Szacun za dystans do siebie, tego nie ma większość tych dukaczy
W większości to on nie ma zębów
haha wstyd ze sa tacy pod polacy :-[
BINIU FORMA GIGANT FORMA MUTANT
Jak oni wyglądają w tym rajtuzach na głowach. Hahahahahahahahaha. Czy polska popkultura jeszcze zderzy się z czymś równie zenujacym, ale szumnie nazywanym „polskim rapem” ? Nie sądzę.
Hmm on przynajmniej ma jaja nawijać o kimś wprost-nie jak te nasze polskie pe*ały co tylko w powietrze coś tam po cichutku nucą.
I szczelajo z palcuff
Artur zjada połowę dzisiejszej sceny.
Kanibal!
Viagra? free roksa ?? haha co on wali w kanał ??
Auuuuuuuuuuuu! Ałuuuuuuuuuuu!
Nie wiem kim jest ten kłak ale za cisniecie najmana zawsze +1
#gowno
Fuj
Słabe w H.j
taki polak a nawwet pod polskom flagom nie walczyl
„Olimpijczyk z Sidney” z tym że Sidney to imię… Ćwierć inteligencie Sydney miasto w Australii
Zdrajca Polski mieniacy sie patriotą
Społeczne i kulturowe oraz systemowe przemiatry transformację w Polsce. O sex zawsze jest łatwo z kobietami! Seks!
Young bitches and old whores koooorwa do hoooooja!
Bino jesteś ćpunem i wyglądasz jak żul, co się z tobą stało fajterze? twoje dzieci sie za ciebie wstydzą menelu!!!
Ale on che nagrywać muzykę czy się nap.erdalać? Chcecie się wybić na jego plecach,plecach ofiary który się podnosi z klęski aby się bić? Niech lepiej zacznie książki czytać.
Klan, odc. 3
Agnieszka zostaje zatrzymana podczas manifestacji młodych ekologów i trafia do policyjnej izby dziecka. Odbiera ją stamtąd zdenerwowany ojciec. Krystyna szuka tymczasem u teścia rady, jak postępować z samowolną córką. Po powrocie Agnieszki do domu dochodzi do awantury: rodzice nie podzielają jej ekologicznych pasji, a zwłaszcza radykalnych metod walki o ochronę środowiska naturalnego. Dziewczyna nie znajduje zrozumienia także u młodszej siostry, Oli, którą oskarża o zdradzenie rodzicom jej tajemnic. Jerzy, mąż Elżbiety, porzuca pracę w dotychczasowej firmie i przechodzi do innej, co – jak zapewnia żonę – pozwoli mu spędzać więcej czasu z rodziną. Kiedy dowiaduje się, że matka powierzyła Elżbiecie kierowanie apteką, obiecuje pomagać żonie w interesach. Tajemniczy telefon wyrywa go z domu na spotkanie rzekomo z nowym szefem. W rzeczywistości na Jerzego czeka Monika, która domaga się, by szwagier odnalazł w domu dziadków jej pamiętnik.
Co xd?
Gunwo
Pederasta