teledysk
Borixon wspiera rapową grupę FAVE
„Kredki” już w sieci.
Borixon niejednokrotnie udowadniał, że jak mało kto ma słuch do młodych, utalentowanych raperów. Przed chwilą trafił do sieci teledysk do utworu, w którym BRX wspiera grupę FAVE.
Może należy zacząć od tego czym jest FAVE i kto stoi za ich działaniami. Grupę FAVE tworzą młodzi twórcy skupieni wokół wspólnej pasji i przyjacielskich relacji, których nie ogranicza zamieszkanie w różnych zakątkach kraju. Jak mówią sami członkowie grupy, ich skład osobowy stale się powiększa, a każdy jej uczestnik wnosi twórczą wartość.
“FAVE to doświadczenie” – dlatego nie definiują go konkretne osoby. Każdy z raperów, biorących udział w utworze został wymieniony jako gość, co daje jasno do zrozumienia, że udział w działaniach grupy nie jest dany na zawsze, a jej skład zależy od aktualnej zajawki na dany projekt.
Trudno przedstawiać FAVE jako bezosobowy twór, dlatego siłą rzeczy na pierwszy plan wysuwają się reprezentanci stojący za mikrofonem. A wśród nich widzimy artystów: Fligru, yezusslime oraz Waima, który obecnie reprezentuje też ekipę Żabsona – Internaziomale. Wszystkiego dopełnia legenda polskiego rapu oraz łowca muzycznych pereł – Borixon.
Sam utwór jest bangerowym, szalonym dźwiękiem, którego przepełnia niekonwencjonalne flow każdego z wykonawców. I choć jest to pierwszy oficjalny numer tego składu, nie brakuje w nim braggowych linijek, które bez kompleksów otwiera Borixon.
Snippet kawałka krążył po instagramie jeszcze w sierpniu, a sam teledysk powstał niedługo później. Za realizację klipu odpowiada jeden z najmłodszych rapowych wideomejkerów w kraju – czajnik. Bit autorstwa PSR’a. Produkcją wykonawczą projektu zajęła się agencja spacerange.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Zbuku odsłania pierwszy materiał zapowiadający jego dziewiąty solowy album, którego premiera przewidziana jest na 2026 rok.
„Grzechy” to bezkompromisowy, freestyle’owy strzał — nagrany w całości na jednego take’a, bez poprawek, bez filtrów. Surowy „one take” oddaje 100% energii Zbuka i jego powrót do hip-hopowego fundamentu. Mocny uliczny bit, soczyste skrecze i styl, którego nie da się pomylić z nikim innym — to czysta esencja klasycznego rapu.
Produkcją zajął się FANTOM, skrecze dograł DJ Element, a klimatyczny teledysk stworzył Brev K.O.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Warszawski raper i producent 2$z Kali, założyciel legendarnego podziemnego labelu Szybki Szmal, powraca z nowym albumem „Kansa$”, który właśnie ujrzał światło dzienne. Na krążku znalazły się najnowsze single artysty – w tym dobrze znany fanom „Whi$ky”, prezentowany jeszcze przed wakacjami, oraz świeżo wydany „KLO$$”.
Do utworu „Klo$$” powstał wyjątkowy teledysk, nagrany w opuszczonej wiosce w Nevadzie podczas pobytu Kaliego w Kalifornii. W klipie tańczy(!) na zniszczonym BMW, zestawiając mocne trapowe brzmienie z symboliką ruin i odrodzenia. Tytuł nawiązuje oczywiście do kultowej postaci Hansa Klossa, określanego tu „sztosem”.
Followersi mieli okazję towarzyszyć artyście w jego wyprawie na zachodnie wybrzeże USA dzięki setkom relacji na Instagramie oraz kilku dłuższym rolkom, w których Kali eksplorował różne oblicza hip-hopowej kultury Kalifornii. Nie zabrakło breakdance’u, graffiti, deskorolki oraz ulicznych występów raperów i traperów z Las Vegas. Największą popularnością cieszy się nagranie z Compton, ze sporą dawką jego typowego humoru. Materiały wiszą na Insta @szybki.szmal i TikToku @szybki.szmal.
Album „Kansa$” to mieszanka energicznego trapu, odważnego „flexu” i duchowej refleksji. Kali podkreśla, że nie zapomina o wdzięczności wobec Stwórcy: „Dziękuję Bogu za to spełnione marzenie”.

Okładka „Kansa$” nawiązuje do klasyki – „Czarnoksiężnika z Oz”. W nowatorskiej interpretacji zamiast drwala pojawia się robot symbolizujący przyszłość i sztuczną inteligencję, Lew w dresie Gucci na obraz współczesnego rapera, a strach na wróble w postaci zombie symbolizuje poniekąd przeszłość, tradycję i dziedzictwo kulturowe. Sam tytuł „Kansas” podkreśla inspiracje nowoczesnym amerykańskim country – od Morgana Wallena i Tuckera Wetmore’a po Chappelle Roan.
Album zręcznie łączy warszawskie korzenie undergroundu ze współczesnymi trendami i popularną estetyką. To nie tylko kolejny trapowy projekt – to manifest synergii między gatunkami i pokoleniami.
„Kansa$” to mocny powrót 2$z Kaliego – pełen energii, odważnych obrazów i szczerych emocji. Od dziś album dostępny jest na wszystkich platformach streamingowych oraz w cyfrowej dystrybucji.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Raper TwoFace przestawia kolejny singiel, tym razem we współpracy z Silesem, którego ostatnie single są w topce popularności.
Raperzy nawijają o swoim state of mindzie w rap grze, o gorszych momentach doświadczanych od otoczenia i o gotowości do ciągłej walki. Mocny bit wyprodukowany przez Adasha (współpraca z Kizo, Amar, Paluch, Kaczor, Bambi, Hanafi i inni).
„Drive by” to strzały wersami z rozpędzonej maszyny do robienia rapu.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
„Rezerwat” to klip promujący płytę AdsoNa spod warszawskiego Konstancina – „Defackto”.
Tym razem tematyka inspirowana jest serialem o takim samym tytule. Utwór traktuje o naszych słabościach, życiu ponad stan, uzależnieniach, próżności i strachu przed zniknięciem w tłumie. Pozycja składa się z trzech części w jednym numerze, a każda zwrotka tyczy się innego problemu.
Cała płyta wkrótce będzie dostępna na Spotify i w wersji fizycznej CD.
Za produkcję muzyczną odpowiedzialny jest JacobG, mixem i masteringiem zajął się Jan Wiliński. Video: Perpetuer Filmy.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
teledysk
„Półwpi*rdol” – DoubleYou i Riddi z podwójną premierą
Jeden tytuł i dwa różne numery z innymi gośćmi.
Scena rapowa znowu dostała solidny zastrzyk energii. DoubleYou właśnie wypuścił dwa utwory o tym samym tytule – „Półwpi*rdol”. Za produkcję obu numerów odpowiada Riddi, który jak zwykle dostarczył brzmienie z najwyższej półki, ale to dopiero początek – bo każda wersja tego bangera to inny skład gości i inny klimat numeru.
W pierwszej wersji na majku pojawiają się reprezentanci podziemia Dolnego Śląska: MuodyZet, Junou oraz Dj Ben – to absolutny all-star team, który gwarantuje brzmienie z klasą i techniczną precyzję. To kawałek, który od pierwszego taktu wbija słuchacza w fotel, a przy tym ma w sobie coś z klasycznego, surowego street stylu. Klip został zrealizowany podczas koncertu premierowego albumu „Fabryka Dymu”.
Z kolei druga wersja to Kozioł, Iskra i Dj HWR – gracze, którzy od lat udowadniają, że mają swoje własne, niepodrabialne brzmienie i style. Ta wersja „Półwpi*rdolu” to czysta energia, szczerość i rap bez filtra. Każdy z gości wnosi coś swojego, a całość składa się na spójny, mocny przekaz, który zostaje w głowie na długo. Tutaj klip, a właściwie większa jego część to czysty spontan. Ekipa zebrana na after prosto z undergroundowej imprezy #ShowYoursSkills w Amsterdamie.
DoubleYou i Riddi pokazują, że rap może mieć dwa oblicza – ale ten sam pazur. Dwie wersje, jeden tytuł, jeden vibe: autentyczność i siła słowa. Obie wersje „półwpi*rdolu” dostępne są już na kanale MarkaWłasna_Sf na YouTube.
DoubleYou – raper, który od lat konsekwentnie buduje własny świat w polskim hip-hopie. Bez kalkulacji, bez udawania zawsze prawdziwy i bezkompromisowy. Jego wersy to połączenie brudnej szczerości ulicy z refleksją nad codziennością, a flow i dykcja sprawiają, że każdy jego wers trafia prosto w punkt. Współpracował z wieloma uznanymi producentami i MC’s, ale wciąż pozostaje wierny swojemu stylowi – autorskiemu, surowemu, pełnemu emocji i energii. Projekty takie jak „półwpierdol” pokazują, że DoubleYou nie boi się eksperymentów w różnych kierunkach, ale zawsze zachowuje autentyczność i charakter. Dla wielu słuchaczy to głos z duszą i doświadczeniem, a dla młodszych – dowód, że w rapie wciąż liczy się treść.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News4 dni temuKara dissuje Fagatę i Leosię: „Dwie debilki się dissują, żadna rapować nie potrafi”
-
News2 dni temuYoung Leosia kończy beef z Fagatą dissem „Dobranoc”
-
News5 dni temuKotolga dołączyła do beefu Leosi i Fagaty – z dziwnym numerem
-
News3 dni temuGrzegorz Krychowiak wbił na WBW i ciśnie Filipka
-
News5 dni temuZnany dziennikarz o beefie Fagaty i Leosi: „W zerówce pisałem lepsze rymy”
-
News1 dzień temuBambi burzy swój pomnik i rusza z „Let It B”
-
News2 dni temuKazior z ordynarną propozycją dla Young Leosi i Fagaty
-
News3 dni temuAdMa: „Fagata nie jest autorką żadnego swojego utworu”