News
Daddy Yankee idzie na emeryturę z rekordowym wynikiem
„Ogłaszam moje przejście na muzyczną emeryturę”.
![Daddy Yankee](https://glamrap.pl/wp-content/uploads/2022/03/Daddy-Yankee.jpg)
Daddy Yankee może kończy karierę muzyczną, ale robi to w rewelacyjnym stylu i z przytupem. Jego ostatni w karierze album – „Legendaddy” – zanotował wynik ponad 175 mln streamów w ciągu trzech dni od premiery.
Ostatni album Daddy Yankee trafił na szczyt Global Album Chart Spotify i zapewnił artyście najlepszy dzienny wynik streamów w karierze – 35,7 mln, ponad dwukrotnie więcej niż jego poprzedni najlepszy dzień. Płyta trafiła na pierwsze miejsce zestawienia Apple Music’s Top Albums w 18 krajach, w tym Argentynie, Chile, Kolumbii, Ekwadorze, Peru, Meksyku i Hiszpanii. Dodatkowo pięć klipów promujących wydawnictwo znalazło się w Top 10 YouTube. Daddy Yankee za sprawą „Legendaddy” nie tylko pokonał własne rekordy w serwisach cyfrowych, ale też zebrał mnóstwo przychylnych recenzji wśród krytyków:
Nowa płyta „Legendaddy”
– Odchodzi w chwale. (…) „Legendaddy” to jego najlepszy album od czasu „Barrio Fino” w dużej mierze dlatego, że Daddy po cichu odrzuca tu nostalgię jako swój główny mechanizm napędowy. (…) To brzmienie ikony muzyki latino, która odchodzi z muzyki na własnych warunkach – Rolling Stone
– Bez wątpienia, „Agua” to jeden z najbardziej zaskakujących utworów na „Legendaddy”, w którym Daddy Yankee całkowicie wyszedł ze swojej strefy komfortu. (…) „Campeón” to z kolei najlepsza piosenka na mic drop tuż przed emeryturą – Billboard
– Cały inwentarz dźwięków i stylów, które zdefiniowały jego karierę: samomitologizujący rap, perreo, EDM i popeton. (…) Najbardziej magiczne momenty na płycie to te , w których Yankee sięga po magię przeszłości – zanurza się w samochwalczej arogancji lub wzywa słuchaczy na zadumę na parkiecie. (…) „Legendaddy”, jako fonograficzne pożegnanie, jest hołdem dla całej kariery Yankee, podkreślając jego super moc, dzięki której udało mu się pozostać jako senior w grze należącej do młodych. Tą supermocą jest jego elastyczność. W ten sposób Daddy pokazuje też historię samego reggaeton: brzmienia, które w niczym nie przypomina swoich politycznych, zanurzonych w grass-roots początków i którego historia symbolizuje nieustanną przemianę – New York Times
– „Legendaddy” to imponująca fuzja dziedzictwa oraz teraźniejszości reggaeton z Daddym u steru. (…) Najbardziej ekscytujące momenty są wtedy, gdy Daddy Yankee patrzy na przyszłość reggaeton. (…) Z tym epickim albumowym pożegnaniem, Daddy Yankee utrzymuje swój status GOAT, który podkreślił też po raz ostatni na okładce albumu – SPIN.
– Warto było czekać. (…) Od początku do końca album skonstruowany tak, by brzmiał jak żywy zapis całego dziedzictwa artysty – Remezcla.
Na 19-utworowym wydawnictwie znalazło się mnóstwo gości, w tym takie gwiazdy jak Nile Rodgers, Pitbull, Lil Jon czy Becky G. Artysta przygotował klipy do utworów „Agua”, „La Ola”, „Zona Del Perreo”, „Hot”, „Bombon”, „El Abusador Del Abusador”, „Impares” i „Remix”.
Daddy Yankee odchodzi na emeryturę
Premierze ostatniego albumu „Legendaddy” towarzyszy także pożegnalna trasa koncertowa „La Ultima Vuelta”, czyli „ostatnie okrążenie. Tournee rozpocznie się w Portland 10 sierpnia i potrwa 5 miesięcy.
– Ogłaszam moje przejście na muzyczną emeryturę, a robię to, oddając w Wasze ręce swój najlepiej wyprodukowany album oraz trasę koncertową. Pożegnam się z Wami, świętując te 32 lata wspólnych przeżyć, za pomocą nowego kolekcjonerskiego cacka, czyli mojego albumu „Legendaddy”. Zamieściłem na nim wszystkie style, które zdefiniowały mnie i moją twórczość
– komentuje Daddy Yankee.
Tracklista
- LEGENDADDY
- CAMPEÓN
- REMIX
- PASATIEMPO WITH MYKE TOWERS
- RUMBATÓN
- X ÚLTIMA VEZ WITH BAD BUNNY
- PARA SIEMPRE WITH SECH
- UNO QUITAO Y OTRO PUESTO
- TRUQUITO (SKIT)
- EL ABUSADOR DEL ABUSADOR
- ENCHULETIAO
- AGUA WITH RAUW ALEJANDRO AND NILE RODGERS
- ZONA DEL PERREO WITH NATTI NATASHA & BECKY G
- HOT WITH PITBULL
- LA OLA
- BOMBÓN WITH EL ALFA, LIL JON
- EL REY DE LO IMPERFECTO
- IMPARES
- BLOKE
Daddy Yankee
Daddy Yankee, zwany przez fanów i krytyków królem reggaeton, powszechnie uznawany jest za jedną z najbardziej wpływowych postaci na scenie latin urban. W 2004 roku wydał singiel „Gasolina”, który przyczynił się do popularyzacji muzyki reggaeton na świecie. Od tego czasu sprzedał 30 milionów płyt, co czyni go jednym z najpopularniejszych latynoskich artystów w historii. Jego album „Barrio Fino” przeszedł do historii jako latynoski bestseller dekady (2000-2009). W 2017 roku we współpracy z Luisem Fonsi wydał megaprzebój „Despacito”. Był to pierwszy od 1996 roku hiszpańskojęzyczny singiel, który dotarł na szczyt zestawienia Billboard Hot 100. Teledysk do piosenki został rekordzistą platformy YouTube, a piosenka największym przebojem dekady (2010-2019). W czerwcu 2017 roku Daddy Yankee został najchętniej słuchanym artystą w serwisie Spotify, a zarazem pierwszym latynoskim twórcą, któremu udała się ta sztuka. W 2019 utwór „Con Calma” zdobył tytuł najczęściej oglądanego klipu w serwisie, gromadząc 2,4 miliarda odsłon.
Daddy Yankee zdobył 110 nagród i 300 nominacji, a przez „Time” i CN okrzyknięty został najbardziej wpływowym Latynosem. W 2020 roku gwiazdor spełnił swoje marzenie i z Markiem Anthonym nagrał świąteczny przebój „De Vuelta Pa’ La Vuelta”. Piosenka z 300 milionami odsłon, znalazła się na najwyższym miejscu Tropical Airplay notowania Billboardu. W 2021 roku Daddy Yankee zaprezentował numer „Problema”, który przekroczył próg miliarda odsłuchów. Także w 2021 roku został pierwszym latynoskim artystą wprowadzonym do Billboard Hall of Fame.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
![](https://glamrap.pl/wp-content/uploads/2018/05/Glamrap-logo44444.png)
News
Znamy wszystkich artystów, którzy wystąpią na 8. edycji SBM FFestivalu
Gotowi na zakończenie lata w stolicy?
![](https://glamrap.pl/wp-content/uploads/2024/07/sbm-2.png)
Choć wakacje są zaledwie na półmetku i większość z was zapewne nie myśli jeszcze o ich zakończeniu, to w stolicy istnieje możliwość finiszu lata z hukiem. W dniach 29-31 sierpnia na Błoniach AWF Warszawa odbędzie się 8. edycja SBM FFestivalu.
Headlinerami tegorocznej edycji zostali Białas (czwartek 29.08), Kacperczyk (30.08) oraz Oki (31.08), który zamknie tegoroczną edycję wydarzenia. Kogo jeszcze usłyszymy podczas festiwalu?
W czwartek przed Białasem wystąpią Gibbs oraz Opał, Otsochodzi, Young Igi, Kukon, Zeamsone, Aleshen oraz Szaran. W piątek będziecie mieli jedyną okazję, by usłyszeć na żywo w wydaniu festiwalowym nadchodzącą płytę Kubiego Producenta wraz z gośćmi. Tego samego dnia swoje koncerty zagrają Szpaku, Fukaj, Chivas, Waima, Asster, Tomb, Hubert. oraz Młody Korden.
W sobotę na scenie pojawią się Young Leosia, Bambi, Kinny Zimmer, Guzior, Lanek, Mr. Polska, DRE$$CODE oraz Jacuś. Podczas festiwalu czekają nas także występy takich artystów jak 730Huncho, bango balenci, Dobry Dzieciak, Młody West, NIKOŚ, Noah oraz Ozzy Baby. Przekrój artystów jest na tyle duży, że każdy spośród słuchaczy znajdzie coś dla siebie.
![](https://glamrap.pl/wp-content/uploads/2024/07/image-1-819x1024.png)
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
7 porad dla osób, które chcą się wylogować (choć na chwilę) z internetu
Wyloguj się z netu, a Lech ufunduje ci ogródek o wartości 50 000 zł.
![lech rodos](https://glamrap.pl/wp-content/uploads/2023/07/rodos.jpg)
Jeśli planujecie spędzić czas na RODos, zróbcie to w wersji offline. Mamy dla was kilka porad, które mogą się przydać – szczególnie jeśli wygracie dofinansowanie na własny RODos w konkursie Lecha!
Łapanie dystansu nie jest takie proste
Coraz trudniej nam spędzać czas bez telefonu w dłoni czy bez zabierania ze sobą laptopa. Czasami nie zdajemy sobie nawet sprawy, jak bardzo nasz organizm jest zmęczony wielogodzinnym patrzeniem w ekran czy reagowaniem na każde powiadomienie. Obojętnie czy mówimy o dźwięku, czy tylko wibracji, bycie w stanie permanentnej dostępności nikomu nie wychodzi na dobre. Internet w pracy, w domu i przed snem, dziesiątki storiesów czy tiktoków – nawet kiedy śmiejemy się i dobrze bawimy przed ekranem, nasze ciało nie odbiera tego jako coś pozytywnego. To dla niego bardziej sytuacja stresowa.
Wersja offline
Jak przejść w tryb offline? Postawić na czas poza domem, najlepiej na łonie natury. Jeśli mieszkacie w mieście, idealnym rozwiązaniem jest posiadanie własnego RODos. Rodzinne Ogródki Działkowe to inicjatywa znana od kilku dekad – w każdej większej metropolii to stały element, który znaleźć można w wielu dzielnicach. Marzycie o takim rozwiązaniu, o zieleni niedaleko domu, a nie macie własnego RODos? Z pomocą przychodzi Lech, w którego konkursie można wygrać ogródek działkowy o wartości do 50 000 zł w wybranym przez was mieście. Wystarczy przekonująco uzasadnić, „dlaczego to właśnie Ty potrzebujesz wylogować się na RODos?”. Formularz zgłoszeniowy znajdziecie TU.
Z dala od smartfonowych pokus
Miejsce upatrzone, szczegóły dogadane, pozostaje tylko się wylogować. Jak odrzucić technologiczne pokusy i złapać dystans, stawiając na to, co jest naprawdę ważne? Oto 7 porad, jak unikać smartfonowych pokus:
1. Oddal się od źródła internetu
Aby nie korzystać z internetu, nie przebywajcie blisko jego źródła. Tak, wiemy, internet jest w powietrzu. Ale nie będzie was kusił na działce, jeśli zostawicie laptopa w domu, telefon położycie w jednym miejscu, a w smart watchu wyłączycie powiadomienia. Telefon w kieszeni to największy wróg – jest tam po to, żeby po niego sięgać i udawać potem, że sprawdzaliśmy tylko godzinę…
2. Znajdź sobie inne zajęcia
Pozornie może się wydawać że odłożenie telefonu to żaden wyczyn. Wystarczy po prostu na niego nie zerkać. Ale robimy to z nudów – kiedy np. zastanawiamy się, co słychać u naszych znajomych lub czy ktoś polajkował nasze nowe zdjęcie. Zaplanujcie dobrze swój pobyt na RODos, a z nerwowym sprawdzaniem smartfona nie powinno być wielkiego problemu. Z dobrymi offline’owymi zajęciami, szczególnie fizycznymi, czas zleci wam nie wiadomo kiedy, a satysfakcja będzie ogromna.
3. Spakuj książkę i krzyżówkę
Intelektualna samotna rozrywka to nie tylko wielki (pozytywny!) pożeracz czasu, ale i coś, co zajmie wasze oczy i umysł. Zamiast zerkania na ekran poczytajcie książkę czy komiks, bo na pewno – tak jak i my – macie na tym polu zaległości (do czego przyczyniają się dziś smartfony). Rozwiążcie krzyżówkę czy Sudoku, uzupełnijcie dziennik aktywności – wszystko co analogowe pomaga nabrać dystansu.
4. Pozamykaj sprawy
Czasami czas, który planujemy spędzić na RODos, to tylko kilka czy kilkunaście godzin, ale warto wybrać się tam z czystym umysłem i świadomością, że nic nam nami nie „wisi”. Od większych, zawodowych zobowiązań, przez towarzyskie tematy czy rozpoczęte rozmowy – zróbmy co trzeba, żeby potem mieć spokój. Smartfona bierzmy tylko po to, aby czuć się bezpiecznie.
5. Daj znać rodzinie
Jeśli będą się martwić, będą dzwonić. Jeśli zaczną się zastanawiać, dlaczego od kilku godzin się nie odzywamy, zaczną pisać – nie tylko do nas, ale i do naszych znajomych czy przyjaciół. Świat AD 2024 jest zorganizowany tak, że normą jest bycie online. Jak temu zaradzić? Powiadomcie kogo trzeba, że przez najbliższe kilka godzin nie będziecie dostępni. Proste i skuteczne – rodzinie może się to nie podobać, ale będą wiedzieli, gdzie jesteście.
6. Bez radykalnych ruchów
Czasami dopiero próba odłożenia telefonu na kilku godzin pokazuje nam, jak bardzo jesteśmy od tego urządzenia (i kontaktu ze światem) uzależnieni. Jeśli wasz plan nie wychodzi tak, jak planowaliście, a niemożność chwycenia za telefon wywołuje frustrację i złość, odpuście. Lepiej osiągnąć sukces małymi kroczkami, niż się zniechęcić. Tak samo nie warto nikogo do niczego zmuszać – przejście w tryb offline i zrozumienie, że dzięki temu nasz czas jest bardziej wartościowy, to sprawa indywidualna.
7. Mówcie głośno o waszych planach
Wybieracie się na RODos i chcecie sprawdzić się w trybie offline? Opowiedzcie o tym komuś. Raczej nikt nie powinien patrzeć na was dziwnie, bo po cichu każdy zdaje sobie sprawę, że za dużo siedzi ze smartfonem w ręce i – brutalnie – traci codziennie dużo czasu. Nie dość więc, że zainteresujemy tym tematem inne osoby, to jeszcze, o ile nam się oczywiście uda wylogować, satysfakcja z sukcesu będzie dużo większa.
Płatna współpraca
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
![dawid obserwator](https://glamrap.pl/wp-content/uploads/2022/05/dawid.jpg)
Wytwórnia Step Records rozstała się z Dawidem Obserwatorem. Obie strony wydały oświadczenie w tej sprawie.
Dawid Obserwator: „Moja współpraca ze Step Records dobiegła końca”
– Moi drodzy, chciałem Was poinformować, że moja współpraca ze Step Records jako wytwórnią dobiegła końca. Nie we wszystkim się zgadzamy, ale nie ma żadnych animozji. Ja im dziękuję za pracę, cierpliwość i czas mi poświęcony. To nie jest koniec naszej wspólnej przygody, bo pewnie nasze drogi będą się niejednokrotnie przecinały, a między nami w Step Armii nic się nie zmienia, ale od dzisiaj będę wydawał numery jedynie na moim kanale Dawid Obserwator. Rap to moja największa miłość i na pewno jeszcze usłyszycie coś ode mnie –
Oświadczenie Step Records
– Drodzy Słuchacze, informujemy, że nasza współpraca z Dawidem Obserwatorem dobiegła końca. Nasze wizje są nieco odmienne, ale rozstajemy się w pełnej zgodzie i z wzajemnym szacunkiem. Dawid, dziękujemy Ci za te ostatnie pięć lat, za Twój wkład włożony w działania naszej wytwórni i chwile, które wspólnie przeżyliśmy. Nasze drogi zapewne niejednokrotnie będą się przecinały. Życzymy powodzenia na dalszej muzycznej drodze. Kibicujemy i trzymamy kciuki za Twoje kolejne ruchy.
Dawid Obserwator był członkiem Step Records przez cztery lata. W ostatnim czasie raper nie miał zbyt dobrej prasy. Wyszło na jaw, że działał kiedyś w strukturach PiSu. Pokrętne tłumaczenia rapera z chęci zrobienia kariery w partii politycznej zostały raczej źle odebrane przez jego odbiorców. Ostatnio żalił się on także, że nie koncertuje.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Jak zdrowie Belmondziaka? Raper komentuje sytuację ze streama
„Wydawało mi się, że osoby przedstawiające się jako służby medyczne, były podstawione”.
![](https://glamrap.pl/wp-content/uploads/2019/03/belmondo-1.jpg)
W miniony weekend po koncercie w Bydgoszczy, w hotelu, w którym zatrzymał się Belmondo musiały interweniować służby. Raper wyjaśnił teraz, co się stało.
Belmondo: „Jest mi przykro”
Podczas streamu Młody G wsypał do toalety biały proszek, a jego zachowanie spowodowało, że osoby oglądające transmisję wezwały służby w obawie o jego zdrowie.
– Drodzy, dziękuję za Waszą troskę oraz wsparcie podczas ostatniej transmisji live. Byliście świadkami ataku paniki spowodowanego zażyciem substancji stymulującej. W stanie silnej stymulacji układu nerwowego naszły mnie głębokie obawy o moje życie i zdrowie, mające swoje źródło w zdarzeniach z przeszłości. Będąc w takim stanie, mam trudności z racjonalną oceną sytuacji, w której się znajduję. Dla przykładu, osoby piszące do mnie na livie, żebym go wyłączył, w mojej głowie były podstawionymi słupami, w zmowie z osobami chcącymi mi zaszkodzić. Włączenie transmisji live dawało mi poczucie bezpieczeństwa. W stanie psychotycznej podejrzliwości wydawało mi się, że osoby przedstawiające się jako służby medyczne, były podstawione i dążyły do podania mi substancji, która wyłączy moją świadomość. Jest mi przykro, że zabrałem Waszą uwagę swoimi prywatnymi problemami – komentuje.
Co z koncertami rapera
Belmondziak jest obecnie w trakcie trasy koncertowej. Jak twierdzi, wszystkie występy odbędą się zgodnie z planem.
– Zaplanowane wydarzenia są aktualne według harmonogramu, a ewentualne zmiany (np. Władysławowo, Szczecin) wynikają z kwestii logistycznych. Dzięki – tłumaczy.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
![prezese krzywy](https://glamrap.pl/wp-content/uploads/2024/07/prezese-1.jpg)
„Powrót” to tytuł wspólnej płyty Prezese z Andrzejem Krzywym. Krążek trafił do serwisów streamingowych i jest promowany klipem „Nasz świat”.
„Nasz świat” to singiel napisany i stworzony przez Prezese we współpracy z Andrzejem Krzywy. Za jego produkcję odpowiada Ślimak, a dystrybucję C3SOLUTIONS.
Prezese & Andrzej Krzywy „Powrót” – odsłuch albumu
„Powrót” to album, na którym autor zmaga się z demonami przeszłości. – Ta płyta to zwieńczenie wielu lat pracy i wyrzeczeń. Ma przybliżyć słuchaczy do świata, który jest nasz i pokazać jakie są nasze uczucia wobec niego – komentuje gospodarz.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
![alberto](https://glamrap.pl/wp-content/uploads/2021/10/alberto.jpg)
Na początku kwietnia Alberto odszedł z wytwórni Malika Montany i jak sam podkreśla, ich relacje są cały czas jak najlepsze. Raper „na swoim” radzi sobie wyśmienicie i ujawnia, ile udało mu się zarobić w ciągu ostatniego roku.
– Ze dwie bańki. Nie wszystko było z muzyki. I nie wszystko przeszło przez papier – mówi Alberto w rozmowie z Adamem Turskim dla Hypetalk. Raper zaraz dodaje, że oczywiście wszystkie jego dochody są legalne. – Tak ich szanuję, że ostatnio zwrócili mi nadpłacony podatek, bo mnie w ch*a zrobili i sam się zczaiłem – dodaje, mając na myśli urząd skarbowy.
Na końcu szef Miejskiej Jungli zażartował, że prowadząc jednoosobową działalność gospodarczą i będąc ciągle najaranym, czasami ciężko się połapać, kiedy pojawiają się duże przelewy.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News4 dni temu
„Złote tarasy” Mr. Polski zarobiły ogromne pieniądze
-
News3 dni temu
Nowy manager Sentino żąda pieniędzy od Quebonafide
-
News3 dni temu
Alberto ujawnił swoje roczne zarobki
-
News2 dni temu
Pokazał, ile płaci mu Spotify. „Czekam na spektakularny upadek tej platformy”
-
News1 dzień temu
Dawid Obserwator został bez wytwórni – oświadczenie Step Records
-
News4 dni temu
Refren Sokoła trafił na oprawę ultrasów Motoru Lublin
-
News5 dni temu
Kolejny dziwny stream Belmondziaka. Interwencja policji i medyków
-
News4 dni temu
Kawałków Quebonafide można posłuchać na koncertach… Libera