teledysk
Doniu wraca po 20 latach z kontynuacją hitu „Przestrzeń”
Produkcją muzyczną zajął się P.A.F.F..

Blisko 20 lat temu Doniu rozpoczął prace nad swoim solowym albumem „Monologimuzyka”, na którym znalazł się hit „Przestrzeń”. To jeden z tych utworów, które zapisały się w historii polskiego hip-hopu i w bardzo szybkim tempie stał się numerem 1 w ogólnopolskich stacjach radiowych. Po raz pierwszy w mainstreamowych mediach hiphopowe rymy zestawione zostały ze śpiewanym refrenem. To co wtedy mogło wydawać się szokiem, w dzisiejszym otwartym świecie muzyki nikogo już nie dziwi: hiphop stał się popem. Dzięki singlowi album zdobył nagrody na największych festiwalach. Doceniony był przez słuchaczy oraz jury.
Sam Artysta stał się wtedy jednym z najbardziej znanych i lubianych wykonawców na polskiej scenie muzycznej. Wykonawca gościnnie nagrywał, śpiewał i produkował muzykę m.in dla Peji, grupy Ascetoholix, której był współzałożycielem, Zipery, 52 Dębiec, Mezo, Sylwii Grzeszczak, Kombii. W ostatnich latach przypomniał się takimi numerami jak „Ona Tańczy” (złoty singiel) nagrany w duecie z Nowatorem czy „Złote Tarasy” z Mr. Polska, (diamentowy singiel) który stał się hitem zeszłego sezonu. Wspiera także weteranów i nagrał ceniony w środowisku singiel „Walkę Mamy We Krwi”.
Doniu „Twoja przestrzeń” – kontynuacja hitu sprzed lat
Doniu podkreśla: – Od lat spotykam Was na ulicach, koncertach, w podróży i jestem wdzięczny za każde dobre słowo pod adresem singla „Przestrzeń”. Wiąże się z nim wiele wspomnień z młodych lat, waszych osobistych ale i moich. Dlatego dziś powstaje nowa część, nowy tekst, dziś to twój utwór, twoje przeżycia, ja tylko je ilustruję słowami, to „Twoja Przestrzeń”.
Za produkcję nowego utworu odpowiada w kwestii wokali Doniu, w kwestii muzycznej P.A.F.F znany z produkcji m.in dla Lanberry, Matheo, DonGuralesko, czy remiksów Young Leosi i ATB.
– To wciąż moja pasja dlatego nawiązując do oryginału, odszukałem i użyłem tego samego mikrofonu TLM103 w sesji nagraniowej co 20 lat temu, to była olbrzymia przyjemność na chwilę wrócić do tamtych nut, do nagrywania w taki sam sposób jak na debiutanckim albumie. Ten głos powrócił! – dodaje Doniu.
Do singla powstał teledysk, warto podkreślić, iż nagrany on został nie tylko w Polsce, ale i na przygotowującej się do wiosny Islandii. Zdjęcia wykonał od lat współpracujący z artystą Maciej Olejniczak i team DL Promotion.
Co obecnie robi Doniu?
Dziś artysta spełnia się nie tylko na polu muzycznym, od lat reżyseruje i produkuje filmy reklamowe, spoty i klipy we własnej agencji kreatywnej DL Promotion. Co ciekawe ma na swoim koncie produkcje nie tylko z polskimi sportowcami, aktorami i olimpijczykami ale też zagranicznymi gwiazdami m.in mistrzem świata wagi ciężkiej Davidem Haye czy hollywoodzkim aktorem Jeanem Reno.

-
News5 dni temu
Wielki powrót Tadka z Firmy
-
News2 dni temu
Syn Ghostface’a Killaha: „Jesteś martwy dla wszystkich swoich dzieci”
-
News5 dni temu
Josef Bratan wyskoczył z rękami do Koro: „Zaj*bię ci”
-
News4 dni temu
Josef Bratan nie zgadza się z tezą, że bez Malika nie istnieje. Czy słusznie?
-
News1 dzień temu
Alberto i Josef Bratan byli blisko deportacji do Angoli
-
Singiel3 dni temu
Diho: „Brakuje jeszcze trochę, będę walił denaturat”
-
News1 dzień temu
Kali stworzył mobilne studio i podróżuje po Polsce nagrywając płytę
-
News5 dni temu
Mata nie dostarczy fanom płyty w terminie. „Proszę nie gniewaj się jeszcze”
WRESZCIE COŚ O RAPIE.
.
DONIU ZAWSZE NA PROPSIE.
.
ELO.
Doniu człowiek sukcesu, wylansował dawniej coś co jest dzisiaj modne, zjadł w hiphopowym beefie chade, nagrywa z Janem Reno. Człowiek orkiestra
Gdzie on zjadł chadę ? Przecież ten numer, klip i bujana w bandanie zakrawa o zenadę
Wiesz jak skończył chada… Słyczałem, że to przez wstyd jaki był spowodowany utkaniem go przez donia.
Nie każdy udźwignie taki ciężar i uciskające psyche punche
Chciałbym przypomnieć, że Doniu wygrał beef z Chada
Tyle im cisneli o styl a on dalej to samo,
a nawet gorzej: nawet zwrotki ma śpiewane jak w disco polo.
To jest profanacja
DONIU NA PROPSIE
TO CO ROBIŁ 20 LAT TEMU ZJADA ODWŁOKIEM TYCH WSZYSTKICH GRAJKÓW
Znowu tej dyskopolowiec z Obornik, weźcie tego łaaaaka
Doniu na propsie, ale ten numer to nie dość, że odcinany kupon to jeszcze totalny gniot
DAWNIEJ SZKALOWANY ALE OKAZAŁ SIE RAZEM Z MEZEM PREKURSOREM PRZYSZLOSCI. DZIS POWINIEN DOSTAC GRAMMY ALBO FREDERYKA. WYPRZEDZIL SWOJE CZASY. NIEGDYSIEJSI OPONENCI DONIA NAGRYWAJA DISKOPOLO BO NIE MOŻNA NAZWAC TEGO RAPEM. PROPS DONIU ZA TRZYMANIE SIE SWOIEGO STYLU I ZASAD
Prekursorem przyszłości buhahahaha Chyba deeebilem z przeszłości, żenada na poziomie disco polo i wiejska bujanka rodem z 90tych
NARESZCIE COŚ O PRAWDZIWYM RAPIE
Żabson był młodym raperem, który marzył o sławie i sukcesie w świecie hip-hopu. Jego teksty były dobre, ale brakowało im czegoś, co by wyróżniało je spośród innych. Wtedy, podczas jednego ze swoich występów, usłyszał utwór rapera Donia i zrozumiał, co mu brakuje.
Teksty Donia były pełne emocji, siły i autentyczności. Żabson zdał sobie sprawę, że właśnie tego brakuje w jego muzyce. Postanowił więc zainspirować się stylem Donia i napisać teksty, które będą podobnie silne i autentyczne.
Zaczął pisać coraz lepsze teksty i udostępniać je w internecie. Ludzie zaczęli zwracać uwagę na jego muzykę i pozytywnie na nią reagować. Wkrótce zaczął otrzymywać zaproszenia na występy i koncerty.
Jego kariera nabrała tempa, kiedy jeden z jego utworów stał się hitem w internecie. Tekst był napisany w stylu Donia i opowiadał o życiu na marginesie społeczeństwa. Ludzie zaczęli słuchać Żabsona i identyfikować się z jego muzyką, która poruszała trudne tematy i pokazywała rzeczywistość.
PRZEPROŚCIE DONIA I MEZA RAPERKI
kontynuacją hitu „Przestrzeń”
Produkcją muzyczną zajął się P.A.F.F..
Opublikowany 7 godzin temu 29 marca 2023Przez Redakcja
doniu
02:41 39
20 KOMENTARZY
TYLKO JA I MOJA PRZESTRZEEEEEEŃ, PAMIĘTAM JAK SIĘ SŁUCHAŁO TEGO NA PRZEGRYWANYCH CD W WIEŻY
> Po raz pierwszy w mainstreamowych mediach hiphopowe rymy zestawione zostały ze śpiewanym refrenem.
Tak tak, oczywiście. Sęk w tym że to wyszło w 2004, a rok wcześniej Tede z Natalką nagrali „Kamienie (remix)” które też były grane na polskiej Vivie.
Także coś nie bardzo z tym „po raz pierwszy”.
Nie ma to co stary Doniu
Jedyny obok Meza i Libera prawdziwy na scenie.