News
Dziarma: „Wokalistki robią pop i nazywa się to hip-hop”
Raperka odpowiedziała na pytania fanów.

Dziarma ma za sobą udany występ na festiwalu Made in WWA i z tej okazji zorganizowała sesję Q&A na Instagramie, podczas której opowiedziała o psychoterapii behawioralnej oraz zatarciu granic między rapem a popem.
Dziarma o rapie i popie
Na początku swojej kariery Agata Dziarmagowska funkcjonowała bardziej jako wokalistka, a dopiero później przy jej pseudonimie częściej mogliśmy zauważyć, że jest raperką, która lekko zmodyfikowała swój styl. Skąd ta zmiana?
– Nikt mi nie chciał tego wydać. Teraz wokalistki robią pop i nazywa się to hip-hop. Także myślę, że nie ma co się wczuwać za mocno ponieważ gatunki zlewają się i dobrze. Liczy się radość odbiorcy i pasja twórcy – tłumaczy.
Dziarma: „Mój narzeczony nigdy nie będzie cierpiał przez moją przeszłość”
Raperka odpowiedziała również na pytanie fanki, która chciała się dowiedzieć jak stworzyć z kimś nietoksyczną relację i jak z tym problemem poradziła sobie sama Dziarma.
– Pomogły mi: psychoterapia behawioralna. Odkrycie schematu zawierania toksycznych relacji. Nauka samej siebie wyraźne nakreślenie potrzeb przed samą sobą. Wzięcie odpowiedzialności za swoje wybory. Najgorzej jest siedzieć i płakać, że „ci ludzie są źli…”, ale to ty dajesz dostęp. Ustalenie własnych granic, nauka wybaczania, nauka współistnienia i wyrozumiałości. Jak już poznałam miłość swojego życia, to zaczęłam z czystą kartą. Mój narzeczony nigdy nie będzie cierpiał przez moją przeszłość i nigdy nie wyrzucimy tego do kosza. Podsumowując: praca nad samym sobą i wyciąganie wniosków i niepoddawanie się orz wiara w to, ze zasługujesz na miłość – odpowiedziała.
Najbliższe plany raperki
Dziarma ma za sobą występ na dużym festiwalu Made in WWA, a tego lata pojawi się jeszcze na kilku wielkich imprezach jak: Sun Festival, Czeluść Festival czy Dope Fest. Po wydaniu albumów „V” i „Dziarma” ma ona także kolejne plany wydawnicze na następny album studyjny oraz EP-kę. Szczegóły tych wydawnictw na razie nie są znane.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News
Peja ocenił nową płytę Slick Ricka, który wrócił po ćwierć wieku
Weteran podsumował album „Victory”.

Po blisko trzech dekadach ciszy wydawniczej, Slick Rick ponownie daje o sobie znać. 13 czerwca ukazał się jego długo wyczekiwany album „Victory” – pierwsze pełnoprawne wydawnictwo od czasu klasycznego „The Art of Storytelling” z 1999 roku. Kilka słów na temat powrotu legendy napisał Peja.
Album i film – podwójna premiera
„Victory” to nie tylko nowa muzyka. Projektowi towarzyszy 30-minutowy film krótkometrażowy w reżyserii Meji Alabiego – twórcy znanego z pracy przy „Black Is King” Beyoncé. Światowa premiera odbyła się 7 czerwca na londyńskim SXSW. 13 czerwca film trafił na Tribeca Festival w Nowym Jorku – tego samego dnia, co premiera płyty.
Peja: „Nie zawiodłem się”
Na temat powrotu Slick Ricka wypowiedział się Rychu, który podlinkował na swoich socialach numer „Documents” z udziałem Nasa.
– Powrót Slick Ricka w wielkim stylu! W końcu znalazłem chwilę na sprawdzenie całego krążka no i cóż nie zawiodłem się, bo wjechał repeat value – napisał.

Goście i przesłanie
Na „Victory” usłyszymy m.in. Nasa, Giggsa i Estelle. Jak mówi sam artysta: – To celebracja wytrwałości, sztuki opowiadania, wyobraźni i rozwoju twórczego.
Nowy materiał powstał podczas pobytu Slick Ricka we Francji i Wielkiej Brytanii, a zdjęcia do filmu realizowano w USA, Wielkiej Brytanii i Afryce. W projekt zaangażował się również Idris Elba.
Tracklista
- Victory Intro
- Stress feat. Giggs
- Angelic
- Foreign
- I Did That
- Come on Let’s Go
- Landlord
- Mother Teresa
- Spirit to Cry
- Documents feat. Nas
- So You’re Having My Baby
- Cuz I’m Here
- Matrix
- We’re Not Losing
- Another Great Adventure

Za 4 miesiące Mata ruszy z koncertami, które mają promować jego nową płytę. Fani wykupili już wszystkie bilety, a raper poinformował, że na scenie pojawi się też jego replika AI.
Pierwszy koncert odbędzie się 31 października we wrocławskiej Hali Stulecia. Tour zakończy się 18 grudnia na warszawskim Torwarze.
60 tys. biletów sprzedanych
– Kupiliście prawie 60k biletów na koncerty w 6 miastach – praktycznie w ciemno. Bez informacji o płycie, bez tracklisty, daty, ani nawet potwierdzenia, że album wyjdzie przed trasą. Po pierwsze gratuluję odwagi (bo jak wiadomo, lubię zaskoczyć), ale przede wszystkim dziękuję Wam za zaufanie <33 – informuje Młody Matczak.
Podróż w przyszłość
– Jedyne, co tak naprawdę wiedzieliście to, że ta trasa będzie podróżą w przyszłość, więc zgodnie z umową – jesienią, wraz z moją repliką AI, pokażę Wam, jak wyobrażamy ją sobie w polskiej muzyce – dodaje, zaznaczając, że w jego urodziny będzie miał dla fanów jeszcze jedno zaproszenie, ale tym razem do podróży w przeszłość.
Pozostaje czekać nam do 14 lipca, bo wtedy Mata skończy 25 lat.
Mata 2040 Tour – lista miast
- 31 października, Wrocław – Hala Stulecia
- 13 listopada, Poznań – MTP 3A
- 21 listopada, Kraków – Tauron Arena
- 30 listopada, Katowice – MCK
- 7 grudnia, Gdańsk – Ergo Arena
- 18 grudnia, Warszawa – COS Torwar
News
Fan Wiśni Bakajoko dał drugie życie zapomnianemu szlagierowi rapera
Antypolicyjny numer zyskał drugie życie.

Gdyby trzeba było stworzyć ranking najbardziej hardcore’owych antypolicyjnych utworów rapowych, Wiśnia Bakajoko mógłby spokojnie zostać umieszczony tuż obok „Psów” WSP. Jego nieco zapomniany szlagier „Je**ć te k**wy” sprzed kilkunastu lat został właśnie przypomniany młodszym słuchaczom przez fana Wiśni.
Każdy raper może pozazdrościć Wiśni takich fanów, jak bohater tego tekstu. 150 tysięcy wyświetleń drogą nie chodzi, a właśnie tą granicę udało się przebić na Instagramie, przy śmiesznie niskich nakładach. Nagranie jest dowodem, że wystarczy mieć pomysł na siebie i nie trzeba właściwie żadnych nakładów finansowych, żeby się wypromować socialowo.
„Ku***a, nie dają spokoju mi te c***le. Lecę sobie załatwiony po piwo w niedzielę” – słyszymy na nagraniu, które zyskało rozgłos w sieci. Patrząc na feedback, z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że fan Wiśni ma potencjał, żeby wypromować też utwory innych raperów. Czy będzie chciał wykorzystać swój talent? Zapewne przekonamy się wkrótce.
News
Josef Bratan i Alberto krytycznie o podrzucaniu migrantów przez Niemców
„Nie widzę tam żadnych matek z dziećmi”.

Od dłuższego czasu Niemy przerzucają do Polski nielegalnych migrantów. Alberto i Josef Bratan nie są zwolennikami tego typu praktyk i uważają, że może się to odbić także na nich.
Sytuacja na naszej zachodniej granicy urosła do granic absurdu. Strona niemiecka swoimi radiowozami przekracza granicę z Polską, zostawiając po naszej stronie nielegalnych migrantów. Często jest to robione po cichu, w lasach i miejscach odosobnienia. Z powodu bierności polskiej Straży Granicznej powstał tzw. Ruch Obrony Granic, gdzie zwykli obywatele odstraszają niemieckie służby przed tego typu praktykom.
Alberto: „Nie widzę tam matek z dziećmi”
Alberto, który ma 32 lata, a od 31 lat mieszka w Polsce, nie widzi nic dobrego w takiej nielegalnej migracji.
– Nie jestem do końca zwolennikiem tego, żeby wpuszczać kogoś, kto się nie nadaje w Niemczech – do Polski, tylko po to, żeby wypchnąć śmieci – mówi Alberto w rozmowie z Mateuszem Kaniowskim.
– To powinno być zrobione bardziej po ludzku, a nie, że oni potajemnie podrzucają ludzi. To jest dal mnie kur**estwo i ktoś powinien coś z tym zrobić. Ja nie widzę tam żadnych matek z dziećmi – dodaje.
Josef Bratan chce zatrzymania nielegalnej migracji
Według Josefa Bratana, tego typu działalność z podrzucaniem nam imigrantów, negatywnie wpływa na odbiór osób ciemnej karnacji, które są w Polsce od dawna, tu żyją, pracują i odprowadzają podatki.
– To się odbija na nas. Miejmy nadzieję, że to zostanie zatrzymane – uważa.

11 lipca 2025 roku Justin Bieber wypuścił swój najnowszy album zatytułowany „SWAG”, który zaskoczył fanów nie tylko brzmieniem, ale i kredytami. Wśród autorów tekstów piosenki „YUKON” znalazł się Eminem – mimo że nie pojawia się w utworze wokalnie.
Eminem na płycie „SWAG”
Dlaczego więc legenda Detroit została uwzględniona jako autor? W numerze „YUKON” pada wers:
„I can help you get a move on, like U-Haul”
To linijka inspirowana fragmentami z dwóch wcześniejszych kawałków Eminema:
- „Untitled” (2010)
- „She Loves Me” (2020)
Ponieważ tekst wyraźnie odnosi się do stylu i konkretnych wersów rapera, został on wpisany jako współautor na mocy tzw. interpolacji.
Czym jest interpolacja w muzyce?
Interpolacja to technika, w której artysta wykorzystuje fragment istniejącego tekstu lub melodii, ale odtwarza je na nowo – bez samplowania oryginalnego nagrania. W odróżnieniu od samplingu, interpolacja polega na ponownym nagraniu podobnego motywu, co i tak wymaga zgody oraz uznania autorstwa pierwotnego twórcy.
Reakcja fanów na obecność Slima na płycie Biebera została odebrana bardzo różnie. Wielu komentujących zwracało jednak uwagę, że obecność rapera w creditsach to raczej formalność wynikająca z prawnych regulacji dotyczących interpolacji
-
News4 dni temu
Quebonafide trzeci na świecie
-
News4 dni temu
Przepowiednia Quebonafide, którą wyjawił u Stanowskiego, spełniła się po tygodniu
-
News5 dni temu
Artur Rawicz: „Zdiagnozowano u mnie raka”
-
News4 dni temu
Koniec teorii. Wiemy, dlaczego Taco nie pojawił się u Quebo na Narodowym
-
News3 dni temu
Żurom ma żal do Bonusa RPK?
-
News5 dni temu
Żurom odmówił wywiadu. Bandzior, który pobił Wilka, jednym z powodów
-
News4 dni temu
Ten Typ Mes: „Young Leosia wzięła się z reklamy alkoholu”
-
News5 dni temu
TWR zadzwonił do Alberto i cisnął go o alimenty