News
Film „G-Funk” trafił na Youtube
W produkcji biorą udział m.in. Warren G, Snoop Dogg, Ice T, Ice Cube i Wiz Khalifa.

„G-Funk” to dokumentalna produkcja, która miała premierę w 2017 roku. Znajdują się w niej niepublikowane dotąd materiały i wypowiedzi m.in. z takimi artystami jak Warren G, Snoop Dogg, Chuck D, Ice Cube, Ice T, Too Short, The D.O.C. i Wiz Khalifa.
Film opowiada o powstaniu G-Funku we wczesnych latach 90-tych, który zapoczątkowali Warren G, Snoop Dogg i Nate Dogg. Trio utworzyło grupę 213 i zostało zakontraktowane przez Death Row Records. Wytwórnia wspierała później Snoop Dogga i Nate Dogga doprowadzając ich do międzynarodowej sławy. Warren G przeprowadził się z powrotem do Long Beach kontynuując karierę na własną rękę. Film śledzi jego historię oraz wpływ G-Funku na popkulturę.
Film trafił na platformę Youtube, która jest jego oficjalnym dystrybutorem. Niestety jest on dostępny tylko dla posiadaczy konta Premium, które jest dopiero wprowadzane i obecnie niedostępne dla polskich użytkowników.

-
News3 dni temu
Syn Ghostface’a Killaha: „Jesteś martwy dla wszystkich swoich dzieci”
-
News2 dni temu
Alberto i Josef Bratan byli blisko deportacji do Angoli
-
News19 godzin temu
To koniec federacji Malika Montany? „Utrzymują relacje z Kadyrowem”
-
Singiel4 dni temu
Diho: „Brakuje jeszcze trochę, będę walił denaturat”
-
News2 dni temu
Kali stworzył mobilne studio i podróżuje po Polsce nagrywając płytę
-
News1 dzień temu
Koro kpi z Josefa Bratana
-
News1 dzień temu
Kubańczyk mówi otwarcie, że robi „pop do radia” i zarabia ogromne pieniądze
-
teledysk3 dni temu
Mata rapuje po angielsku. Zrobi zagraniczną karierę?
Jak można zrobić film o G-Funku bez Dr Dre?
Bo Dr Dre nie zgina palców w takie coś VW, pało, więc pewnie nawet nie jest z zachodniego wybrzeża.
Dokładnie, w sumie to byłem przekonany, że to DR DRe stworzył G Funk- oficjalnie 😉 choć niektórzy mówili, że trochę wcześniej zrobili to Above The Law…
Dr Dre Powinien Być tam , Ale Brat jego Bardziej to Zapoczątkował
Była taka legenda żeby podwarzyć raczej wiarygodność Dre jak i całego Death Row.. 😀 prawda jest taka że The Chronic jest dużooo lepszym albumem, zresztą słychać to w produkcji, bity Cold’a (w sume ucznia Dre) były po prostu słabsze. Chcąc niechcąc to właśnie Dre jest ”ojcem” G-funku. Pierwsze takie bity już na ostatniej płycie NWA, później „deep cocer” ze Snoop’em i się tak potoczyło dalej ;););)
Jest do obejrzenia na https://www.rulu.co/movies/g-funk/