

Felieton
Follow-up, nawiązanie, przenośnia, a może już krzyżówka?
Cały rok wywołuję kontrowersję i konflikty. W związku z tym na przełom roku zamiast znowu wypunktowywać kogo popadnie, poruszę ciutkę milszy temat.
Followup, nawiązanie, przenośnia, a może już krzyżówka? Gdzie jest granica pomiędzy dobrze złożonym wersem, a przekombinowaną linijką?
Pewnie dziś znowu coś zmaluję, mów mi Caravaggio
Jak znajdę coś to awanturę tak jak Caravaggio
Miałem ostatnio okazję napisać recenzję najnowszego albumu Deysa “Tape Of The Ninja”. W pierwotnej formie poruszyłem w niej aspekt licznych nawiązań oraz przytłaczającej ilości followup’ów. Moje przemyślenia jednakże zajęły stanowczo za dużo miejsca, więc naturalnie byłem zmuszony zmienić formułę artykułu. Temat jednak utkwił mi w głowie i przez dłuższy czas prosił się o własny felieton. No i się do doczekał. Warunki też okazały się do tego korzystne. Nadchodząca płyta Patokalipsy, vlog Zeusa oraz dobrze przyjęty sprzedażowo debiut Young Multiego. Mamy już elementy odniesienia, to przejdźmy do wyjaśnienia podstawowych w tym felietonie zwrotów. Myślę, że z czystym sumieniem podzielimy sobie wersy raperów na trzy kategorię. Pierwszą będą gry słowne. Tutaj, aż się prosi o zacytowanie Białasa “Wmawia ci, że zdobył to, o czym śnisz / A on nie ma sosu nawet na ryż”. Oczywiste użycie słowa sos jako określenie pieniędzy lub gęstego płynu stworzonego na bazie różnych składników. Proste, prawda? A cieszy. Kolejną kategorię stanowią followupy, gdzie sprawa już nie jest taka prosta. Słowo, którego często raperzy albo nadużywają, albo się nim bronią, albo błędnie definiują. Najprościej mówiąc Follow-Up, bo taka jest jego poprawna forma gramatyczna, jest swojego rodzaju parafrazą. Tede nawinął kiedyś “Nie ma rapu bez followup’u”. No i coś w tym jest. Bo ów forma pisanej linijki ma wiele zastosowań. Często jest wykorzystywana jako naprowadzanie na daną inspirację, czasem jako odniesienie do tematu. Zdarza się, że przybiera również formę zaczepki. Dochodzi jednak do tego, że zarzut kserowania kogoś zaczyna podchodzić pod “zajebisty follow’up mordeczko”. Jako jeden z prostszych przykładów, podam cytat ze wspomnianego wcześniej albumu Dawida: “Tape Of The Ninja, katana kill cam / Chudy, złoty, blady, za głodny na feedback”. Fani muzyka z miejsca skojarzą fragment z linijką “To tylko ja, chudy, złoty, blady skurwiel” pochodząca z nagranego wspólnie z Quebonafide numeru “Ciernie”. Przejdźmy dalej. Ostatnią kolumnę zapełnią nam słowa i zwroty, których znaczenia przeważnie nie znamy. Dzięki raperom każdy z nas już doskonale wie, co oznacza C’est La Vie. To jest jednak nic przy tym, jakie gdzieniegdzie muzycy potrafią rzucić słowa. Zazwyczaj wyszukane na siłę w słowniku wyrazów obcych lub pochodzące z łaciny. Dodaje to podobno uznania. Czy raperzy naprawdę potrzebują, aby ludzie postrzegali ich jako mądrzejszych, niż są naprawdę?
Teraz leży pieniądz jak pod Erytreą
Jestem epidemią z wizją dzieci emo
Fani zjawiska dumnie nazwanego Patokalipsa, uznają temat za wręcz śmieszny. Czy najlepsze nie są właśnie wielokrotne rymy i liczne dna, bez względu na który wers nie spojrzysz? Jest to przecież aspekt, który niewątpliwie odróżnia rap od reszty gatunków muzycznych. Największy nacisk, a przynajmniej teoretycznie, kładziony jest na warstwę liryczną. Pato wydając drugi wspólnym album “RAIN”, co nie powinno kogokolwiek dziwić, stawia właśnie na ten aspekt. Czy w takim razie pytanie zawarte w temacie felietonu, nie ma oczywistej dpowiedzi? No właśnie nie. Gdyż dochodzi do takich sytuacji, iż Young Multi nawija : “Na nadgarstku ma być Dziadek Mróz, ej”. Za nic nie zgadniesz o co Michałowi chodzi. Ostatecznie sam Multi musiał wytłumaczyć nurtującą fanów zagadkę – “Zegarki wysadzane diamentami wyglądają jakby były pokryte lodem a pierwsze co skojarzyło mi się z lodem w trakcie pisania tego wersu był Dziadek Mróz – stąd w taki sposób nazwałem ten rodzaj zegarka”. Tak przy okazji, warto wspomnieć, że Multi na swoim rapgeniusie osobiście ma status “Top Scholar”. Wracając jednak do tematu, czy przypadkiem nie przechodzimy z dobrego wersu do mocno przekombinowanego? Gdzie jest granica? Z podobnym problemem zmaga się Zeus. W jednym ze swoich QaA mówi: “Zawarłem mnóstwo podtekstów, których ludzie nie odkryli. Wręcz uważam, że najfajniejsze rzeczy, które napisałem nigdy nie zostaną odkopane i trzeba mi z tym żyć”. Przerost formy nad treścią? Po wejściu na geniusa zobaczycie przeogromną ilość tłumaczeń na jego profilu. Jednak Kamil dalej twierdzi, że to jeszcze nie to. Tutaj pojawia się kolejny aspekt, zupełnie odbiegający od pozostałych. Postawcie się na chwilę w roli takiego artysty. Wchodzicie do studia, nagrywacie wers, który ma prawie 10 znaczeń, a i tak słuchacze przejdą obok niego obojętnie. Frustrujące, prawda?
Mój fan ma na imię przechuj i czemuż tak to wplatam
Bo twój ma chuja w uszach i tylko potrafi sapać
Na sam koniec, trochę subiektywnej opinii na ten temat. Uważam, że każdy słuchacz ma własną granicę. Osoby czytające więcej książek, mają szanse na podłapanie innych nawiązań, niż zawzięty fan kinematografii. Zbyt idealistyczne podejście do wersów, kończy się jednak kompletnym niezrozumieniem ze strony słuchacza. Przejdźmy teraz na chwilę ze skrajności w skrajności. Rzucanie linijek mających znaczenie jedynie dosłowne jest zupełnym marnotrawstwem i dla wielu niewykorzystanym miejscem w tekście. Czy złoty środek jest pomiędzy? Też nie do końca. Nasuwa się więc tylko jeden wniosek. Niech każdy artysta pisze takie teksty, z jakich będzie dumny. Słuchacze sami wybiorą tego muzyka, który będzie im pod tym względem odpowiadał. Czasami mniej, znaczy po prostu więcej.

-
News2 dni temu
Słoń o Szpaku: „Szczonek z małego miasta, który zaczął zamykać kluby w całej Polsce”
-
News4 dni temu
Popek wystawił na aukcję złoty telefon
-
News2 dni temu
Filipek mówi o zarobkach ze współpracy z Borixonem
-
News3 dni temu
Tekashi ujawnił, że zniknął z sieci, bo przytył prawie 30kg
-
News3 dni temu
Fani Kaliego czekają na preordery od ponad roku. Co dalej?
-
News2 dni temu
Fani są dla Kaliego bezlitośni. Chodzi o brak wysyłki DVD i breloków
-
News4 dni temu
Malik Montana opowiada anegdotę odnośnie Tovaritcha
-
News3 dni temu
Złota platyny i diamenty – 35 wyróżnień dla polskich raperów
ÓW FORMA
Ó W F O R M A
OWA, KURWA!
Nie toleruję.
czy mozna prosic o statystki glamrapu kiedy byly wylaczone komentarze i niedzialaly obrazki, chcialbym cos sprawdzic.
Pozdrawiam Andrzej
[img]https://bankfotek.pl/image/2106566.jpeg[/img]
murzyny mowia ‚ice’ na diamenty, do autora felietonu pewnie jeszcze ameryczka nie dotarla
a Young Multi ma dredy, więc ma prawo używać tego określenia 😀
we found that the pictures taken with front camera were really higher quality than anticipated good details, vivid shading and minimal noise. Even in low light, the camera managed to take selfies. cool math games: https://coolmath-games.io
Nie ma rapu bez follow upu?
Raczej nie ma sexu bez durexu.
Dojedź do szpitala psychiatrycznego.
Żyd nie robi nic dobrego, tylko gnębi, bo chce pojechać do swoich obozów, mieszka tam myślami…
Do czego mu nazwa?
Nie zarobił na chleb…
Zajął się sobą, braćmi z sekty wykończenia…
On ma problemy z głową.
Za to powinni go oskarżyć, oni narażają życie człowieka, a także pod względem patriotycznym.
Żyją tam żydzi. Wszystko do nich należy…
Nie miał ambicji do rapowania! On to dno! Zagląda do owoca. Małpi typ.
Nie toleruję go bardzo…
Powalony… Z daleka.
Mają chorobę śmiertelną…
Przecież sekta, bo oni wykańczają…
Powinni sobie łeb leczyć zanim się komuś pokażą.
Do czego zmierza? Pusty „typ”…
Chory, bo dużo mu brakuje, brakowało, żeby się z kimś porównywać…
Z daleka.
Nie dorównuje wszystkim, którzy go widzą… Myślę, że to nie gwiazda…
Co on mógł powiedzieć? Tylko sformułował trochę wersów…
Nie ma swojego zdania.
Totalna porażka.
Chory śmieć.
Wyłazi ludziom w d…
Włazi
Nie znalazł siebie, a przyjaciół…
Nie znam gorszego. Wstyd komuś powiedzieć, że się go zna.
Brud, smród i ubustwo.
Nie myje d…
Wygląda jak ostatnia pizda.
Nie zrobił nic dobrego.
Żyd zamienił się z Fajfusem? Wątpię…
Wali z niego smród. Nicki Minaj feat. Birdman, Lil Wayne – Y. U. MAD
Typek patologiczny.
On zamieszkał ulicę.
Stroił się pod mostami.
Nie lubię.
Wygląda na żula…
Ma do czynienia z prostytutkami…
Nie mogę na niego patrzeć, odrzuca mnie od razu…
Nie znam.
thank you for sharing information
http://theimpossible-quiz.com
I TAK PRZECIETNY SLUCHACZ RAPU NIE WIE CO TO FOLOŁ AP
[img]https://assets-auto.rbl.ms/999c7c4348a4f4b15cf7777f56d84821b5e4c3b3b151b5f1fb451fb0a31855aa[/img]
[img]https://pbs.twimg.com/media/Bw51HuEIIAAsEvv.png:large[/img]
[img]https://pbs.twimg.com/media/Bv1JI0cCAAE78L-.jpg:large[/img]
[img]https://pbs.twimg.com/media/Bwhi1lhIQAA-XYe.jpg:large[/img]
WU-TANG