News
Frosti nie zgadza się z Peją i komentuje apel Maty odnośnie marihuany
„Posiadanie marihuany nikogo nie powinno obchodzić”.
Peja uważa, że Mata popełnił błąd nazywając marihuanę narkotykiem, jeżeli chce doprowadzić do jej depenalizacji. Nie zgadza się z nim Frosti, który także zabrał głos na temat wystąpienia Maty na gali Empiku.
Na wczorajszej gali Bestsellery Empiku 2021 Mata wyszedł na scenę jako Skute Bobo i ogłosił, że będzie walczył o depenalizację marihuany, bo cała Polską ją kocha. – Najgorsze, co można zrobić zwolennikom marihuany, to w walce o depenalizację nazwać ją narkotykiem. – skomentował jego występ Peja. Z jego wypowiedzią nie zgadza się Frosti.
Frosti: „Marihuana jest narkotykiem”
– Tak, marihuana jest narkotykiem. Narkotykiem miękkim, nie wyniszczającym organizmu i mózgu. Za taką marihuanę nie chcemy być karani. Marihuana stosowana jako narkotyk i nie wyżre Ci nosa, łapy, układu pokarmowego. Marihuana stosowana jako narkotyk pozwala w tym smutnym jak p*zda kraju zredukować stres, zmniejszyć napięcia mięśniowe i się po ludzku odprężyć. Dajcie żyć – napisał raper na Instastories.
– To nie są czasy na to, żeby mówić, że to lekarstwo, bo już można marihuaną leczyć bardzo dużo chorób (zarówno fizycznych jak i psychicznych). To nie są czasy, żeby porównywać marihuanę do alkoholu czy papierosów, bo nie zrozumieją tego ludzie, którzy całe życie żyją w jaskini i oglądają telewizję. To są czasy na to, żeby władza zrozumiała, że rekreacyjni palacze są wśród nas (i to wszędzie!) i karanie ich za to jest wstrętną ingerencją w prywatne życie, a nie dbaniem o dobro ludzi. To są czasy, w których posiadanie marihuany nikogo nie powinno obchodzić. To są czasy, w których powinniśmy demonizować miliony innych rzeczy a nie to, że ktoś chce się (uwaga zaboli) naćpać marihuaną – dodał.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
„Krzysiek się spuszcza…” – Tede zaliczył freudowską wpadkę w wywiadzie
TDF o kulisach współpracy z Kanałem Zero.
Tede wyjawił kulisy przyjęcia do ekipy Kanału Zero. Założyciel Warszawskiego Deszczu opowiadał, jak wyglądała rozmowa kwalifikacyjna z Krzysztofem Stanowskim, lecz coś poszło nie tak. Efektem tego powstało bekowe przejęzyczenie rapera w trakcie wywiadu na antenie TVP Sport.
Czy dni Tedego w Kanale Zero są już policzone? Póki co TDF stracił tylko jeden program – „022” i widzowie mogą go nadal oglądać w porannej ramówce o 7.00. Jednak jego stosunki ze Stanowskim chyba nie wyglądają obecnie zbyt zażyle, bo Tede przyznał, że ich kontakty są sporadyczne. – Bardzo dobrze się układa współpraca, widziałem 2 razy w życiu Krzyśka Stanowskiego na oczy – wyjawił delikatnie szyderczo Tede w rozmowie z TVP.
Wspomniany wywiad nie zaczął się najlepiej, gdyż prowadzący wygumkował 25 lat spuścizny dziennikarskiej założyciela Wielkiego Joł, co lekko zagotowało rapera. I w sumie nie ma co się mu dziwić, bo przecież nie na darmo dostał on od Peji przydomek „k**wy z TVN”. Chwilę później opowiedział o rozmowie kwalifikacyjnej. – Spóźniłem się 7 minut. Potem mama Krzysztofa Stanowskiego powiedziała mi, że Krzysiek się spuszcza… – wyjechał z freudowskim przejęzyczeniem Tede, od razu uświadamiając sobie bażanta. – Spóźnia – zaraz się poprawił.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Deadmen Crew powraca z najnowszym albumem wydanym przez Brain Dead Familia. Album „DeadmenCrew” to podróż, która zabierze słuchaczy w głąb ludzkiej natury, inności i wyobcowania.
To płyta, która rezonuje z każdym, kto kiedykolwiek czuł się poza nawiasem społeczeństwa. Znajdziemy na niej surowe, bezkompromisowe teksty, które rozprawiają się z przeszłością, przeplatając refleksję nad własnym rozwojem osobistym z brzmieniem, które przenosi na krawędź emocji. Każdy utwór to kolejny krok na drodze poszukiwania swojego miejsca w świecie, w którym ciemność staje się towarzyszem, a muzyka – przewodnikiem.
Album już dostępny na Vulgarus.pl – nie przegap okazji, by stać się częścią DeadmenCrew.
Tracklista
- Intro
- Diabły (Feat. Słoń)
- Jestem Przeklęty (Feat. Room)
- Karty Na Stół
- To Mogłem Być Ja
- F.A.M.
- Kto? Co? (Feat. Piotr Cartman)
- Jest Jak Jest
- Święty Spokój
- Bang
- Brud (Bonus Track)
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
8 milionów dla Kanye Westa za koncert w stolicy Rosji
Czy raper zaryzykuje i wystąpi w Moskwie?
Kanye West miał otrzymać propozycję 8 milionów dolarów za zagranie jednego koncertu w Moskwie. Raper początkowo miał zgodzić się na taką kwotę, ale później zażądał więcej.
Jak informuje kanał Mash na Telegramie, amerykański raper otrzymał wcześniej wiele innych propozycji zagrania w stolicy Rosji. SAV Entertainment, który organizował koncerty Metalliki i Linkin Park w Rosji miał mu zaoferować 5 milionów dolarów. Holding medialny PMI mający siedzibę w Petersburgu, który sprowadził Rolling Stones chciał wydać na rapera 4 miliony.
Największą kwotę wyłożyła jedna z „największych rosyjskich firm przemysłowych”, która zaoferowała Ye 8 milionów dolarów za zagranie jednego koncertu. Raper miał początkowo zgodzić się na tę kwotę, ale później zażądał więcej – twierdzi Mash.
O koncercie Ye w Moskwie mówi się od wielu miesięcy. Podobno miał on odwiedzić miasto i kilka miejsc, w których mógłby zagrać. W lipcu założyciel agencji koncertowej TCI, Eduard Ratnikov powiedział, że raper prawdopodobnie nie zgodzi się na występ w Rosji, bo to zagroziłoby jego wizerunkowi w związku z zachodnimi sankcjami nałożonymi na ten kraj.
W lipcu rosyjskie media państwowe oraz niezależne informowały, że Kanye West przebywa w Moskwie. Według „Moscow Times” raper odwiedził wtedy swojego przyjaciela, projektanta mody Georgija Rubczyńskiego, który jest dyrektorem ds. projektów w firmie Yeezy. Opublikowano wtedy wiele filmów i zdjęć z udziałem osoby, która przypominała rapera.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Żabson od 10 lat na scenie: „Robię to dla zajawki, nic już nie muszę”
Raper zapewnia, że będzie robił trap z pier*****m.
Dekadę temu ukazał się przełomowy singiel Żabsona „Pok0ra”, który osiągnął spory sukces. Raper podzielił się z fanami refleksją na temat swojej obecności na rap scenie.
„Mówią wciąż „żaby styl jest zbyt chory”, ej. Chcą nauczyć mnie pokory, wiesz. Nie nauczą mnie pokory” – rapował Żabson 10 lat temu, wydając debiutancki mini album „NieKumam”.
– Nie będę się rozpisywał, bo mam parę fajnych pomysłów jak to uczcić, a wszystko co robię teraz to celebracja tych 10 lat i powrót do tego, co napędzało mnie jako dzieciaka, czyli po prostu robię to dla zajawki, bo już nic nie muszę. To jest piękne, że można po 10 latach odnaleźć w sobie to samo dziecko, które pisało pierwsze wersy i tak samo jarać się muzyką. Chcieliście trapu z pierd****m i takie rzeczy będę wydawał aż do… – napisał szef Internaziomali, dodając, że jak zaczynał, nie myślał, że pójdzie to tak szeroko.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Hype Hop – odc. 3: kolejni półfinaliści. Arab dzwoni do zwycięzców
„Trudny odcinek, wszyscy są zaj***cie dobrzy”.
Trzeci odcinek hip-hopowego programu „Hype Hop”, w którym do wygrania jest 30 tys. zł. Poznaliśmy kolejnych półfinalistów konkursu.
Arab, Kruszyn i Filip Sadowski oceniają umiejętności kolejnych raperów z podziemia. – W dzisiejszym odcinku zobaczymy jeszcze bardziej dynamiczne i zaskakujące występy. Przed nami kolejne bitwy na scenie, a tylko najlepsi z najlepszych mają szansę na przejście do półfinału – informują organizatorzy.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Quebonafide otwiera nową firmę
Tajemnicza spółka rapera i osoby związanej ze środowiskiem hip-hopowym.
Czyżby szykował się nam wyczekiwany powrót Quebonafide na scenę? Raper zarejestrował nową działalność w postaci spółki „Magnetowid”. Pomaga mu w tym osoba związana od lat ze środowiskiem hip-hopowym.
Kilka dni temu, 3 października w KRS pojawiła się nowa spółka należąca do Quebonafide. Jej nazwa to „Magnetowid sp z o.o.”. Nowa firma rapera ma się zajmować działalnością związaną z produkcją filmów, nagrań wideo i programów telewizyjnych.
W zarządzie spółki oprócz Kuby Grabowskiego znalazł się Dawid Szynol, czyli współtwórca wytwórni QueQuality, osoba od lat związana z branżą rapową.
Co szykuje Quebonfide? Tego na razie nie wiemy. Jego fani nie ustają w mnożeniu teorii o pożegnalnym koncercie, który z pewnością kiedyś się odbędzie.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News3 dni temu
Program Tedego zdjęty z Kanału Zero
-
News2 dni temu
Pierwsza polska płyta, która w dniu premiery ma diament
-
News3 dni temu
Maleńczuk krótko i zwięźle podsumował Sokoła
-
News4 dni temu
Quebonafide otwiera nową firmę
-
News3 dni temu
Malik Montana i Fagata są w konflikcie – przerzucają się oskarżeniami
-
News4 dni temu
Alberto nagrał z Sentino i komentuje tę współpracę
-
News5 dni temu
Fan Ciemnej Strefy i Bonusa RPK wytatuował sobie logo wytwórni na twarzy
-
teledysk1 dzień temu
Tede: „Nie ma Tedego mówili, a Tede jest znów”