News
Grupa LEGO i NIKE łączą siły!
kreatywną zabawę – kolekcja nowych produktów już tego lata.

Billund, Dania, 29 maja 2025: Nike wraz z Grupą LEGO ogłosiły dziś, że ich globalne, wieloletnie partnerstwo wystartuje tego lata z serią angażujących aktywacji i produktów sygnowanych wspólnym logo. Mają one zachęcać dzieci na całym świecie do radosnej, aktywnej i kreatywnej zabawy.
Partnerstwo łączy ducha „Just Do It” Nike z kreatywną mocą klocków LEGO®, zapraszając wszystkie dzieci do świata sportu i zabawy. W nadchodzących miesiącach najmłodsi będą mogli wziąć udział w wyjątkowych wydarzeniach organizowanych na całym świecie oraz zapoznać się z pełną kolekcją produktów – od zestawów LEGO aż po obuwie, odzież i akcesoria Nike.
Ponadto, koszykarka i trzykrotna zdobywczyni tytułu MVP w Women’s National Basketball Association, A’ja Wilson wspomoże partnerstwo angażując dzieci do nowej formy zabawy poprzez materiały w kanałach cyfrowych.
A’ja Wilson mówi: „Od dziecka uwielbiałam bawić się klockami LEGO i wiem, że kreatywność, którą wtedy rozwijałam, pomogła mi nie tylko w sporcie, ale też w nauce i codziennym życiu. Cieszę się, że mogę być częścią tej współpracy Nike z Grupą LEGO, ponieważ wiem, że razem możemy pozytywnie wpłynąć na dzieci i dorosłych.”
Więcej szczegółów zostanie ujawnione w nadchodzących tygodniach.
IKONICZNE PRODUKTY DLA DZIECI
Pierwszy zestaw LEGO trafi do sprzedaży 1 lipca – będzie to LEGO® Nike Dunk. Model składający się z 1180 elementów, przeznaczony dla fanów LEGO w wieku od 10. roku życia, zawiera kultowy model buta Nike Dunk, obracającą się piłkę do koszykówki z klocków oraz napis „Dunk”, które można składać, rozkładać i eksponować. W bucie kryją się schowki na pamiątki lub inne drobiazgi, a dodatkowe sznurówki pozwalają na personalizację kolorów. Zainspirowany butem, który zadebiutował ponad 40 lat temu, zestaw to hołd dla kultury sneakersów i kreatywności marki LEGO, łączący budowanie z pasją do koszykówki. W komplecie znajduje się także unikatowa minifigurka koszykarza – B’BallHead. Kolejne zestawy LEGO pojawią się we wrześniu, a szczegóły poznamy latem.

Pierwsze produkty Nike pojawią się w sprzedaży od 1 sierpnia – będą to buty z kolekcji Nike Air Max Dn x LEGO®, odzież i akcesoria. Z kolei od 1 września zadebiutuje kolekcja Nike DunkLow x LEGO® i kolejne nowości, celebrujące sportowy styl życia i zabawę. Projekty inspirowane są charakterystyczną estetyką marki LEGO – od kształtu wypustki po stylistykę minifigurki – połączoną ze sportowym DNA Nike. Jesienią zaprezentowane zostaną kolejne modele obuwia i odzieży.
AKTYWNE I KREATYWNE ZAJĘCIA
Obie marki wspierają dostęp do aktywnej i kreatywnej zabawy społecznościom na całym świecie, a takżę wspólnie apelują do ONZ o ustanowienie 11 czerwca Międzynarodowym Dniem Zabawy.
W nadchodzących miesiącach Nike i Grupa LEGO przygotują niezapomniane wydarzenia. W dniach 7–11 czerwca 2025 r. na terenie LEGOLAND® California Resort działać będzie Nike and LEGO Play Arena – przestrzeń z motywem koszykówki. Dzieci i rodziny zaprojektują własną kolekcjonerską kartę z minifigurką, skonstruują mini-koszulkę do koszykówki i sprawdzą celność rzutów za trzy punkty. Dostęp do strefy Play Arena jest wliczony w bilet wstępu do LEGOLAND California Resort.

Federico Begher, SVP Product Group, New Businesses w Grupie LEGO, powiedział:
„Zabawa ma niesamowitą moc inspirowania i pobudzania kreatywności w każdym dziecku – my w Grupie LEGO głęboko w to wierzymy. Cieszymy się, że możemy rozpocząć ten nowy rozdział z Nike, łącząc radość koszykówki z magią wyobraźni.”
Cal Dowers, VP Global Kids w NIKE, Inc., dodał:
„W Nike skupiamy się na rozwijaniu potencjału dzieci poprzez zabawę. Dzięki pełnej sile Nike – od sportowców po społeczności –możemy angażować i inspirować dzieci do czerpania radości z aktywności fizycznej przez całe życie. Współpraca z Grupą LEGO to wyraz naszego zaangażowania w zapraszanie wszystkich dzieci do świata sportu.”
W czasie letnich rozgrywek piłkarskich w Europie od 19 lipca do 27 lipca fani będą mogli dołączyć do kreatywnego świata zabawy na Nike Summer Playground w Shepherd’s Bush w Londynie. Na dzieci czeka specjalny program skoncentrowany wokół piłki nożnej, a także wydarzenia z partnerstwem organizacji non-profit, wspierające budowanie pewności siebie dziewczynek.
W Chinach kontynentalnych, Nike wzmocni przekaz kampanii poprzez szereg wydarzeń i aktywacji w kluczowych miastach –m.in. w Szanghaju i Pekinie – oraz specjalne ekspozycje i działania w sklepie Nike House of Innovation w Szanghaju. Jesienią firma otworzy w Szanghaju wielofunkcyjne boisko koszykarskie wykonane z recyklingowanych butów. To część zobowiązania do budowy 100 boisk Nike Grind w Chinach – do tej pory powstały już42.
Vanessa Garcia-Brito, Vice President and Chief Impact Officer w NIKE, Inc., skomentowała:
„Nike napędza przyszłość sportu młodzieżowego – z wizją aktywnego, inkluzywnego świata, który inspiruje wszystkich młodych do zabawy i osiągania pełni możliwości. Poprzez odpowiednie podejście trenerskie możemy na nowo uczynić sport radosnym doświadczeniem i zaprosić do niego każde dziecko.Naszym celem jest umożliwić nowemu pokoleniu cieszenie się sportem przez całe życie i pomóc w realizacji ich marzeń.”
Gdzie i kiedy kupić nową serię Nike × LEGO?
Premiera produktów Nike i LEGO, materiałów z udziałem sportowców oraz immersyjnych doświadczeń będzie wspierana we wszystkich kanałach komunikacji obu marek, z pełnym wsparciem marketingowym.
Zestaw LEGO Nike Dunk jest dostępny w przedsprzedaży od 29 maja na LEGO.com/Nike.com, a od 1 lipca w sprzedaży na LEGO.com/Nike i w sklepach LEGO w cenie 439,99 zł. Produkty będą też dostępne w wybranych sklepach Nike na świecie.
Kolekcje Nike Dunk Low x LEGO i Nike Air Max Dn x LEGO®będą dostępne w kanałach Nike, w tym na Nike.com oraz u wybranych partnerów detalicznych.
Więcej informacji na www.lego.com/nike oraz www.nike.com/lego

*Artykuł powstał we współpracy z Nike x Lego
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News
Dzieciństwo Tupaca: lider zabaw, domowy reżyser i król literowania
„Jeśli bawili się w Drużynę A, zawsze musiał być jej liderem”.

W książce „Tupac Shakur. Autoryzowana biografia” autorstwa Staci Robinson, wydanej przez SQN, poznajemy najmłodsze lata przyszłej legendy hip-hopu. To poruszający zapis dzieciństwa pełnego sprzeczności: śmiechu, rywalizacji, improwizowanych koncertów i trudnych doświadczeń.
Fragment książki:
– Przesiadywaliśmy na filmach całe dnie. Pac wychodził z seansu i myślał, że zna wszystkie ciosy. I tak było. Był ekspertem – wspomina Malcolm Greenidge, przyjaciel rodziny. Tupac nie bał się demonstrować karate na przechodniach. – I jeśli ktoś próbował wykonać je po swojemu, Pac mówił: „Nie, nie, oni to robili tak”.
Noc uwalniała dziecięcą wyobraźnię. Tupac, Sekyiwa i kuzyni stawali się wtedy lekarzami, aktorami z telewizji lub piosenkarzami. Bawili się w chowanego, w szpital – rany pacjentów posypywali czerwoną herbatą, żeby był efekt krwi – budowali zawiłe forty z krzeseł i koców. Odgrywali sceny z ulubionych seriali i kłócili się o to, kto będzie udawał dobrych bohaterów, a kto czarne charaktery. Szefem obsady był Tupac. Jeśli bawili się w Drużynę A, zawsze musiał być jej liderem, Johnem „Hannibalem” Smithem. Katari był pilotem helikoptera, grał Murdocka; przydziałem Malcolma był twardziel w drużynie, Bosco Albert „B.A.” Baracus, a najmłodszy Yafeu Fula wcielał się w Templetona Pecka, „Buźkę”, mistrza przebrania. Sekyiwa zaś za każdym razem była „damą w tarapatach”. Rysowali na kartonach pistolety, wycinali je i używali w udawanych strzelaninach, a Tupac – jakżeby inaczej – reżyserował, kto i gdzie ma umrzeć.
– Kiedy kończyliśmy „misję”, Tupac wypowiadał kwestię Hannibala: „Uwielbiam, gdy wszystko idzie zgodnie z planem”.
Jedną z ich ulubionych zabaw było dawanie koncertów i śpiewanie dla całej rodziny. Sekyiwa kłóciła się o to, dlaczego to zawsze Tupac ma być Prince’em lub Ralphem Tresvantem. Kiedy się tak stawiała i próbowała grać pierwsze skrzypce, on nigdy nie ustępował. Odpowiadał wtedy:
– Załatwiłaś występ? Spisałaś słowa? Czy opuściłaś lekcje, bo je spisywałaś? Nie? No to się zamknij .
Jeśli Tupac wiedział, że Afeni i ciocia Jean zaprosili gości, wykorzystywał okazję, że miała pojawić się publiczność bez wyboru. Od razu zaczynał planować improwizowany występ w salonie. Zbierał kuzynostwo w którymś z pokojów, przypisywał każdemu rolę i rozdawał kwestie. Wymagał doskonałości. Jeśli nie wykonywali poleceń, kazał powtarzać – aż uznał, że było dobrze.
Tupac jakoś radził sobie ze smutnym dzieciństwem – bawił się z dziećmi z okolicy, zaczepiał siostrę, przekuwał swoje emocje w twórczość. Gdy jednak kończyły się żarty i zabawa przed domem, gra w koszykówkę i przedstawienia, nocami umysł chłopaka wpadał w wir, zatapiał się w myślach. Tupac leżał wtedy smutny pod kołdrą, płakał i słuchał Just Once Jamesa Ingrama. Afeni wspominała:
– To była jego ulubiona piosenka, jego hymn. To grało w jego młodej duszy: „Może w końcu nam się uda”?
Może w końcu zrozumiemy, co robimy źle…
– Byliśmy smutnymi dziećmi. Czasami się mówi: „Byliśmy biedni, ale szczęśliwi”. My nie mogliśmy tak powiedzieć – mówi Sekyiwa .
Relację Tupaca z siostrą umocniła wspólnota najważniejszych i najbardziej sentymentalnych wspomnień. Z kuzynami wiązało go ciągłe współzawodnictwo, ich więź była zbudowana na nigdy niekończących się zmaganiach na spryt. Tak było szczególnie z najbliższą mu wiekiem Jamalą. Tupac, jako rodzinny spec od słów, zawsze niecierpliwie czekał, żeby znów zorganizować konkurs na literowanie – i zazwyczaj rzucał pierwsze wyzwanie Jamali, ale jej nie zależało na znajomości skomplikowanych słów. Jej domowe nauki nie były w połowie tak wymagające jak te, które przechodził Tupac – nie musiała czytać „New York Timesa”.
– Dawaj, Jamala. Założę się, że nie wiesz, jak się pisze „klawesyn” – mówił Tupac .
– A co to za różnica, Paczku. Kto w ogóle używa tego słowa? – fukała Jamala.
– Wkurzasz się, bo nie wiesz.
– K-L-A-W-S-Y-N.
– A nie mówiłem! – kpił zadowolony Tupac.
– I co z tego! – krzyczała Jamala. – A ty miałeś matkę w pierdlu!
Te słowne przepychanki były niegroźne, bo celem Tupaca było tylko udowodnić, że wie więcej niż kuzynka. Jednak bywał męczący – dla siostry, reszty kuzynostwa i znajomych – bo czasami zadawał im stymulujące, ale wymagające zadania. Kiedy wszyscy byli w podstawówce, on często rzucał im wy zwanie, że będą bawili się w Indian i kowbojów – i on zawsze znajdował sposób, by być ostatnim na placu boju.
Kiedy dwaj synowie Jean, Bill junior i Kenny, wyfrunęli z gniazda, w domu pojawiło się dwoje nowych dzieci. Bliska przyjaciółka rodziny, Louisa Tyler, bardzo często podrzucała im swojego syna Malcolma na całe tygodnie, by mógł chodzić do szkoły z Katarim, swoim najlepszym kumplem. W tym samym czasie Yafeu, syn Yaasmyn Fuli, przestał być gościem, a został lokatorem. Szóstka młodszych dzieci – Jamala, Tupac, Sekyiwa, Katari, Malcolm i Yafeu – wciąż kursowała między mieszkaniami, a zabawy zawsze wybierał Tupac, ich lider. Jego zadziorny zmysł przywódczy dochodził do głosu coraz częściej – a stał się główną cechą jego charakteru, gdy chłopak skończył dwanaście lat.
Więcej informacji o książce „Tupac Shakur. Autoryzowana biografia” znajdziesz >>TUTAJ
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

„Pan Knap” to dojrzały i pełen mocy album na syntetycznych, southsideowych bitach Kajzera. Nie brakuje klasycznej szczypty punku i funkujących groove’ów, ale surowość materiału generalnie wciska w fotel i robi z niego trampolinę do działania.
„’Nikt nie będzie z tego strzelał” mówi Knap w intro albumu, robiąc z tego hasło marki „Działa” ale na albumie słychać grzmoty, a spomiędzy nich filozoficzne rozkminy gdzieś pomiędzy zwykłą rodzinno-gospodarską codziennością.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Poznański raper podzielił się dramatyczną historią swojej rodziny. Będąc dzieckiem Kaczor uratował własną mamę, która targnęła się na swoje życie.
Historia rodziny Kaczora nie jest do pozazdroszczenia. Częściowo znamy ją z jego kawałków, ale postanowił on również podzielić się nią szerzej w podcaście „Mój Świat”.
– Przez to, że ojciec chlał i zadłużył mieszkanie, moja mama tego po prostu nie wytrzymała. Zresztą moja mama miała trzy próby samobójcze. Z jednej ją uratowałem: zamknęła się w pokoju i najadła tabletek. Ja, taki mały szczyl wyważyłem te drzwi, zalałem jej butelkę wody, żeby zwymiotowała – wspomina dramatyczne chwile raper.
– Później druga próba. Wylądowała w szpitalu, płukanie żołądka i przeżyła. A za trzecim razem była już na tyle zdeterminowana – to było w okresie kilku lat – wynajęła pokój w hotelu „Polonez (teraz Poznań)”, napisała list pożegnalny, połknęła tabletki i zasnęła. Na drugi dzień rano znalazła ją sprzątaczka. Później trzy dni w szpitalu i na trzeci dzień zmarła.
Kaczor nagrał na ten temat nawet numer „Antek”, który znalazł się na albumie „Ostatni bastion” z 2016 roku. Tytuł kawałka to nawiązanie do tego, jak na niego wołał ojciec, któremu w tym numerze raper wybaczył.
Obecnie Kaczor jest w trakcie promocji nowej płyty „Manuskrypt”, której premiera odbędzie się 27 czerwca. Gościnnie na krążku pojawią się m.in. Gural, Hans 52 Dębiec i Pih.
Jeśli zmagasz się z depresją, myślami samobójczymi lub potrzebujesz pomocy, możesz skorzystać z darmowych infolinii:
- Antydepresyjny Telefon Zaufania (od poniedziałku do piątku w godz. 15-20) — 22 484 88 01
- Telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym, codziennie od godz. 14 do 22 — 116 123
- Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny codziennie przez całą dobę — 116 111
- Telefoniczne Centrum Wsparcia: 800 70 2222
- W razie bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia: 112
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Raper wspierał Hezbollah na koncercie. Sąd podjął decyzję
„Zaprzeczamy, byśmy dopuścili się tego przestępstwa”.

Mo Chara, członek składu Kneecap, stanął przed sądem w Londynie. Został oskarżony o poparcie na koncercie organizacji terrorystycznej – Hezbollah. Sąd zdecydował o jego zwolnieniu za bezwarunkową kaucją.
Eksponowanie symboli Hezbollahu
Według ustaleń BBC, sprawa dotyczy sytuacji, w której Mo Chara miał podczas występu w Londynie zaprezentować symbol Hezbollahu – organizacji uznanej za nielegalną i terrorystyczną na terenie Wielkiej Brytanii. Prokuratura uważa, że taki gest mógł zostać odebrany jako forma poparcia dla działań tej grupy.

Kneecap: „Zarzuty są bezpodstawne”
W odpowiedzi na postępowanie, zespół Kneecap wydał wiosną oświadczenie, w którym jednoznacznie zaprzeczył zarzutom:
„Zaprzeczamy, byśmy dopuścili się tego przestępstwa, i będziemy się zdecydowanie bronić” – napisali muzycy w mediach społecznościowych.
Grupa znana jest z bezkompromisowego podejścia do polityki – m.in. krytyki działań izraelskich w Strefie Gazy oraz reakcji brytyjskiego rządu.

Wsparcie ze strony artystów. „To próba cenzury”
Solidarność z zespołem wyrazili m.in. Paul Weller, Massive Attack, Brian Eno, Pulp i Primal Scream. W otwartym liście nazwali zarzuty wobec Mo Chara „próbą uciszenia i odebrania platformy artystom, którzy otwarcie krytykują politykę rządu”.
Pod budynkiem sądu w Westminsterze zebrała się grupa sympatyków zespołu. Wśród tłumu pojawiły się flagi Irlandii i Palestyny, a także transparenty z hasłami: „Wolna Palestyna, wolność słowa”.
Sędzia Paul Goldspring nie zastosował wobec muzyka żadnych ograniczeń i wyznaczył kolejne przesłuchanie na 20 sierpnia 2025 roku. Mo Chara ma obowiązek osobistego stawiennictwa.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Kara, Ryfa Ri i Gedz zaangażowani w serial „Aniela”
W serialu Netflixa jest wiele rapowych akcentów.

W nowym serialu Netflixa „Aniela” Mata został prześmiewczo przedstawiony jako bananowy raper. Okazuje się, że w produkcję zostali zaangażowani także przedstawiciele sceny: Kara, Ryfa Ri i Gedz.
Oprócz głównej bohaterki doświadczonej przez los, widzowie mogą usłyszeć mocne kobiece głosy polskiej sceny rapowej. W jednej z ról pojawia się raperka, której wersy stworzyły dwie postaci z podziemia – Kara oraz Ryfa Ri.
Obie raperki wniosły do „Anieli” autentyczność i głos kobiecej perspektywy w hip-hopie, co rzadko zdarza się w produkcjach głównego nurtu.
Po zakończeniu odcinków widzowie mogą usłyszeć utwory takie jak „KNOW HOW” i „NONSENS” autorstwa Gedza. Ten trójmiejski raper od lat porusza się pomiędzy hip-hopem, elektroniką i brzmieniami alternatywnymi, co najwidoczniej przyciągnęło uwagę producentów serialu.
Poniżej możecie posłuchać dissu „Real talk”, który pojawił się w serialu.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News3 dni temu
Quebonafide nie wychodzi z konwencji. Wywiadu u Winiego nie oglądajcie
-
News2 dni temu
Raper Banan – serial Netflixa śmieje się z Maty
-
News1 dzień temu
Polski raper nakręcił klip z paniami na nagrobkach – zawiadomienie do prokuratury
-
News3 dni temu
Polska chce ekstradycji Jongmena z Dubaju
-
News3 dni temu
Mes nazywa „zdrajcami” słuchaczy, którzy nie zgadzają się z nim w kwestii Ukrainy
-
News2 dni temu
Mes ponownie zaczepił Stasiaka. Szykuje się beef?
-
News4 dni temu
„Mes odklejony, schizofrenia” – raper reaguje na krytykę
-
News3 dni temu
Molesta wyda po 17 latach nową płytę?