teledysk
Juras nosi w sobie „Superbohatera”
Raper pokazał w klipie swoją rodzinę.

Raper znany z takich składów jak WSP, Juras Wigor i Pokój Z Widokiem Na Wojnę prezentuje pierwszy singiel od premiery solowego albumu „Przemiana” w 2022.
Najnowszy singiel Jurasa, który ukazał się 6 września 2023, nosi tytuł „Superbohater”. Utwór opowiada o tym, że każdy z nas nosi w sobie Superbohatera, gotowego wziąć odpowiedzialność za własne życie. Kluczem do uwolnienia super mocy jest miłość.
Bit do numeru wyprodukował Litt Willson, a wideoklip zrealizował Sadowsky Media. W teledysku występują żona Jurasa, Anna i ich syn Orion.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

teledysk
Kazior publikuje zza krat klip z udziałem Saida Magomeda
„Jestem głodny zwycięstwa, mam krew na rękach”.

„Sa vash” to kolejny singiel z nadchodzącego albumu „No face, no case” Kaziora, którego premiera została przesunięta na 27 października. W klipie pojawił się zawodnik MMA – Said Magomed.
„Głowa do góry, kiedy idę do klatki” nawija Kazior w najnowszym singlu zatytułowanym „Sa vash”. Raper w ostatnim czasie borykał się z problemami, a aktualnie przebywa w berlińskim areszcie. Z uwagi na to, premiera jego płyty, która zaplanowana była na 23 września, została przesunięta na 27 października. Nie pokrzyżowało to jednak jego planów i GM2L opublikowało w piątek utwór „Sa vash” w serwisach streamingowych, który został dopełniony klipem. Pre-order w dalszym ciągu dostępny jest do zamawiania na stronie GM2L, także w zestawie m.in. z wagą cyfrową.
W teledysku wzięli udział zawodnicy Rzeszowskiego Klubu Sportów Walki, a wśród nich Said Magomed, który już 30 września podczas gali Babilon MMA 39, podejmie rękawice w walce z Fabiano Silvą. Tytuł najnowszego singla oznacza tyle, co „wojownik”, a obecny w klipie wilk symbolizuje pseudonim Saida-magomeda Abdulkadirova. „Sa vash” zostało zrealizowane w motywacyjnym klimacie, połączonym z charakterystycznym dla Kaziora, ulicznym sznytem.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Reprezentant QueQuality, autor bardzo popularnego singla „Dres”, serwuje fanom swój najnowszy banger „Dawaj ten sos” nagrany we współpracy z Alberto. Sprawdźcie koniecznie ten niezwykle energiczny numer wyprodukowany przez Premixma oraz SlvR’a.
Co ciekawe, na social mediach Miszela możecie zobaczyć prace w studio zorganizowanym na wyspie Bali – możemy się zatem spodziewać iż „Dawaj ten sos” to nie ostatni ruch rapera w najbliższym czasie. Karawana jedzie dalej!
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Agia kontynuuje promocję tegorocznej płyty „Prawda boli”. Do sieci trafił teledysk do kawałka „Każda postać” produkcji StreetSound.
Przy albumie „Prawda boli” Agia mogła liczyć na współpracę z doświadczonymi artystami Tafel JTS i Streetsound. – Widząc mój potencjał do rapowania postanowili mnie podnieść z dna i wręcz „zmusić” do powrotu do rapu. Pisząc teksty skupiałam się głównie na swoich błędach, porażkach i czynnikach, które wpływały na moje niepowodzenia. Wiedząc, jak wiele jest takich zagubionych osób jak ja, chciałam przekazać słuchaczom parę nieoczywistych złotych myśli z autopsji, na które warto zwrócić uwagę. Jako, że płyta powstała w Londynie, a produkcją muzyczną zajęli się StreetSound & Tafel JTS, przenieśli oni tutejszy vibe i inspirowali się tutejszym brzmieniem, takim jak drill i grime. Ja również świetnie odnalazłam się w nowych stylach i tempach, ale nie zapomnieliśmy o fanach odlschoolu i oni również znajdą na płycie coś dla siebie – mówi Agia.
Tegoroczna płyta Agi „Prawda boli” wciąż jest dostępna na stronie prawdaboli.com. Premiera albumu odbyła się 6 stycznia 2023 roku.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Takiej współpracy w historii polskiej muzyki jeszcze nie było! Jeden z najpopularniejszych raperów na krajowej scenie połączył siły ze wschodzącą gwiazdą NBA. Mowa oczywiście o duecie OKI i JEREMY SOCHAN. Owocem tej nietuzinkowej kooperacji jest klip do utworu “JEREMY SOCHAN”, w całości nakręcony i zrealizowany w amerykańskim San Antonio.
OKI już nie raz pokazał, że potrafi działać z rozmachem. Czy to przy okazji supergrupy OIO, tworzonej razem z Otso i Young Igim; czy też w opcji bijących rekordy popularności solowych projektów, zwieńczonych podwójnym sold-outem dedykowanego fanom HOMECOMINGU w rodzinnym Lubinie. Z nie mniejszym zainteresowaniem spotkał się też udział rapera w club2020, czyli flagowym projekcie wytwórni 2020 label.
Jednak tym razem artysta rozbił bank. W sieci już od jakiegoś czasu krąży snippet nowego utworu OKIego, zatytułowana właśnie “JEREMY SOCHAN”. Raper porównuje się w nim do pochodzącego z Polski koszykarza, który w 2022 roku został wybrany w drafcie NBA z numerem 9 przez San Antonio Spurs.
Jeremy Sochan zaliczył bardzo udany sezon, a z jego grą (zarówno w USA, jak i w rodzinnej Polsce) wiązane są ogromne nadzieje. Tymczasem OKI nawiązał kontakt ze sportowcem i zaprosił go do udziału w klipie do utworu, którego jest bezpośrednią inspiracją. Tak właśnie powstał nakręcony w całości w amerykańskim San Antonio teledysk “JEREMY SOCHAN” w reżyserii Maca Adamczaka i Marcina Kucińskiego. Producentem utworu jest bvdy47.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
teledysk
TPS i Rusina we wspólnym numerze – zaskakująca kooperacja
Ta współpraca budzi wiele emocji.

Rusina z ostatnim singlem przed premierą płyty – gościnnie plejada gwiazd z podziemia i zaskakujący uliczny featuring w numerze „Setki dróg” z TPS-em.
Do premiery ostatnich dni przeklętych dni, czyli nowego albumu Rusiny został niecały tydzień (29.09). Fani Rusiny dotychczas otrzymali trzy single: „millie”, „trzeźwym być” oraz „wygram albo umrę” – każdy z nich został ciepło przyjęty przez czekających na nowości słuchaczy oraz był w pełni solowym numerem.
Nie dziwi więc, że czwarty z singli jest wypełniony gościnnymi zwrotkami – na wyczekiwane „Setki dróg”, snippetowane wcześniej pod tytułem diamentowe płyty dograli się vkie, Aleshen, kidzlori oraz TPS, którego obecność na albumie była chyba największym zaskoczeniem podczas publikacji tracklisty. Teledyskiem do utworu klasycznie już zajęła się ekipa Xawito/Learnhowtohustle – ten drugi wraz z realmeyo współprodukował utwór.
„Ostatnie dni przeklętych dni” to owoc pracy Rusiny i jego ekipy oraz zbiór przemyśleń i emocji, jakie towarzyszyły newcomerowi z podpoznańskich Wronek w okresie po wydaniu debiutanckiego albumu ENERGIA WYGRYWANIA. Raper wraz z grupą podziemnych producentów oddaje hołd nowoczesnym brzmieniom z USA, które ukształtowały scenę hip-hopową na całym świecie, nie bojąc się trudnych treści.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
teledysk
Mati Szert: „Wystarczy dobrze rapować, by cię mieli za rapera”
Zawodnik MaxFloRec promuje album „Virrr”.

Równo za tydzień (29 września) ukaże się 2. oficjalny album Matiego Szerta zatytułowany „Virrr”. Raper postanowił przypomnieć dziś o tym fakcie, publikując kolejny singiel.
„Flater” to 6. zapowiedź nadchodzącego krążka reprezentanta MaxFlo. Od samego początku promocji „Virrru” artysta zapowiadał materiał zdecydowanie bardziej różnorodny niż debiut, a każdy kolejny singiel jedynie potwierdzał te zapowiedzi. Po wielu stylistycznych zawirowaniach Mati Szert wraca na chwilę do stylówki, z jakiej dał się poznać na debicie. Krótki acz treściwy numer jest jednocześnie intrem i trackiem otwierającym nadchodzący album.
„Virrr” został wyprodukowany w całości przez sorryfalkonna. Wydawnictwo zawierać będzie 14 premierowych utworów. Na krążku gościnnie udzielili się: Zdechły Osa, Ananas, Cater, Forti, Leehy oraz Bartko. Album ukaże się nakładem MaxFloRec. Ostatnie dni pre-orderu trwają na stronie MaxFloSklepu: https://maxflosklep.pl/MatiSzert_VIRRR.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News5 dni temu
Małolat K2 w szpitalu
-
News4 dni temu
Mata i FC Barcelona. Pierwsza taka sytuacja w historii
-
News5 dni temu
Tyskie odpowiada na konflikt Maty i O.S.T.R.-a
-
News2 dni temu
Bedoes zszokowany. Kończy współpracę z Gargamelem
-
News5 dni temu
Tede odmówił. Jego rolę w popularnym serialu zagrał Krzysztof Ibisz
-
News21 godzin temu
Mata zostanie wyjaśniony przez Grande. Youtube blokuje mu film
-
News2 dni temu
Zui: „Król jest jeden, król Sentino”
-
News3 dni temu
Enso nie chce być wykreowany przez wytwórnię. „Nie chcę być jak Mata”
Co za typ, śmiech na sali. Oni od zawsze marzyli, żeby się gibać w różowych sweterkach, tylko wtedy by to nie przeszło. Trzeba było udawać uliczników. Pustaki, dla których jedyną wartością jest moneta. Nie pozdrawiam.
wsp pierwsza płyta !!! terra incognita ziemia upragniona jednak nie zdobyta
Toż to pospolity złodziejaszek kradnący telefony a nie żaden bohater Lol. Juras mordo jak ty małym bandytą jesteś. Nic tego nie zmieni.
wsp pierwsza płyta !!! terra incognita ziemia upragniona jednak nie zdobyta
Orion. Zrób krzywdę dziecku, nadaj mu wypierdziane w kosmos imię.
Orion. Zrób krzywdę dziecku i nadaj mu niesamowite w kosmos imię.
Takie „wymyślne’ imiona dają swoim dzieciom intelektualne ameby i zakompleksione polaczki, które w ten sposób chcą siędowartościować i wyróżnić. Niestety z brakiem intelektu idzie w parze brak wyobraźni. Ci ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, jak krzywdzą swoje dzieci i jakie problemy w przyszłości im fundują. Juras chyba wychodzi z założenia, że jak ktoś będzie dokuczał Orionowi, to dostanie z karata od starego.
Ale on będzie chodził do szkoły gdzie 50% to będą jakieś Saturny i XY69 a 50% Jany i Zosie. A z drugiej strony, czemu nie dać dziecku fantazyjnego imienia? Niby beka ale przecież twój „Mateusz” też powstało w taki sposób że ktoś wymyślił. Niech sobie dają jakie chcą. Beka z domu raczej i jurka burka
Czarodziej, gdybys byl taki jak w tekstach szanować bym cie nie przestal, ale taki nie jestes i to juz inna kwestia. Niby taki ten, a sama sprowadzalas sie tutaj w komentarzach do eksponatu sek.sulanego i wrzucalas teksty o punktach g i grzania swojej pipidówy, sama sie uprzedmiatawialas…
Ależ drogi masseju nie dopatruj się czarodziejów tam gdzie ich nie ma, tu tylko Małgorzata Rozenek tańczy sama na mdma, poza tym co ma wytykanie materializmu i debilizmu do czarodzieja figlarskiego erotyzmu? Co ma wytknięcie poniżania etatowców i”brzydulek” do punktu G a nawet do analnych kulek? Nic nie ma nawet YP ci to powie poza tym to ty biegałeś w klipie ze skarpeta na głowie
Czarodziej, gdybys byl taki jak w tekstach szanować bym cie nie przestal, ale taki nie jestes i to juz inna kwestia. Niby taki ten, a sama sprowadzalas sie tutaj w komentarzach do eksponatu sek.sulanego i wrzucalas teksty o punktach g i grzania swojej pipidówy, sama sie uprzedmiatawialas…
A czy duchowość wyklucza seksualność? Oj chyba syndrom Madonny i ladacznicy się uaktywnił i nie możesz znaleźć przycisku, żeby wyłączyć. Szukaj poniżej pasa.
Syn onion będzie miał ciężko…
Koleś mieszka w wynajętej willi a nawija o wyrwaniu się z kredytów i leasingow.
Hipokryzja?
Pokazał rodzinę i DOM XD niedługo sobie ten WYNAJĘTY OD ZNAJOMYCH PO KOSZTACH DOM przyklei na czoło xD
Wydawało mi się że już śmieszniej być nie może po przejrzeniu jego insta a on jeszcze nagrał teledysk o TYM DOMU (wynajętym) żeby WSZYSCY WIEDZIELI ZEBY KAZDEGO ZAKŁUŁO. jeszcze do tego myśli że to jakaś super rezydencja Tonego Montany jak to jest pseudoklasycystyczny klocek, skansen, dom z taśmy z katalogu, nowobogacka Polska ad 2003 xD wstyd mówiąc krótko!
Ale jak sokoła musiało zaboleć, on tak się starał, Marysia, prezenterki, panie z mediów, wojewódzki w wersji 19l dziewczynka, reklamy, w teledyskach napinanie się na legendę wychowaną przez szczury w kanałach, co normalne jedzenie i ubrania widział tylko zza kratki ściekowej a sam biegał nago i jadał starszych ludzi albo dzieci co sam upolował z dzidą, okazjonalnie klaszcząc oczywiście w ładnych ubraniach u cygana xD a tutaj Juras ogóras jedno r0chanko BACH! bogata ogarnietą baba złapana na dziecko i już domy teledyski Vogue nawet dziecko ma a Wojtek nie ma 🙁 co on musi teraz knuć i się złościć
:-[ hahhaha:-o
„W teledyskach napinanie się na legendę wychowaną przez szczury w kanałach” – jakie to jest złoto <3 Gdybyś pisała biografię Sokoła, w 24h stałaby się bestsellerem. "Sokół. Historia prawdziwa" 😀 Myślę, że nasz bohater nie chce mieć dzieci. Będzie wolnym duchem do 70. Po 75 być może zamarzy mu się przekazanie genialnych genów dalej, ale to raczej mało prawdopodobne. Sokół z wózkiem? Sokół zmieniający pieluchę? Sokół na wakacjach we Władysławowie? Myślę, że Polski nie stać na te alerty RCB.
Koleś zgrywający artystę nazwał swojego syna Orion
Ja pie.r.dol.e
Koleś mieszka w wynajętej willi a nawija o wyrwaniu się z kredytów i leasingow.
Hipokryzja?
Nie, wynajmuje, a właściwie chyba wszystko wskazuje na to, że nawet nie on wynajmuje, a mu wynajmują, tzn. jego żonie Polsat, do programu o żonach Hollywood. Wpisz sobie w googlach „wynajem villa hiszpańska Magdalenka” są tam ogłoszenia możliwości wynajęcia z okresu w którym Juras „zamieszkiwał” budynek. Trochę dziwna sprawa.
Zresztą to brzmi jak szachy 3 D, nie dość, że wszędzie oznajmiał, że zamieszkał a słowem nie wspomniał o wynajęciu, później ludzie zaczęli drążyć, bo okazało się że małżonka Jurasa trafiła do relacji Krzysztofa Stanowskiego z jakiegoś eventu o „ludziach sukcesu”. Nie pamietam nazwy, ale łatwo wygooglować. Po tym wydarzeniu Juras gdzieś zaczął przebąkiwać o wynajęciu, a biorąc uwagę powyższe, to oni sami tego nie wynajmują, czyli podwójne kłamstwo w jednym temacie.
Ona jest grubo poustawiana w świecie fashion and beauty, nadzoruje sesje i wynajmuje ciuchy Gucci do teledysków dla wszystkich polskich wyjców oraz grajków polsatowych 🙂 a i jutubowych też typu żabson więc wachlarz koneksji szeroki. Wepchała nawet Jurasa do Vogue gdzie ten fascynujący idol udzielił wywiadu xD ogólnie wyciągnęła go za uszy z bagna średniości, myślę że dlatego oni w WWO mają wszyscy takie wielkie uszy żeby były przygotowane właśnie na wyciąganie w górę oraz łapanie plotek oraz trendów jak radary. Przoduje w tym zresztą sokół skaczący po piosenkarkach/prezenterkach i próbujący wepchać się do tvnu przez mariaż z pociotkiem wojewódzkiego. Najpierw dodał sobie duszy i artyzmu przez Marysię potem szybki skok na jakaś pogodynkę następnie bieda modelki. Mimo wszystko Juras zagrał mądrzej łapiąc bogatą ogarnietą kobietę na dziecko po 3ech miesiącach znajomości 🙂 1:0 Juras xD
BEKA Z CIEBIE ŻE WSZYSTKO O NIEJ WIESZ XD
Nie będę ci odpowiadać bo widzę że się zakochałes a ja jestem twoim jedynym kontaktem z kobietą. A kysz kreaturo pod tapczan kulać kłaczki kurzu i gwałcić stare dlugopisy
Wspaniałe normalni ludzie z jakimś humanistycznym zacięciem zaglądają na glamrap … „jest nadzieja dla temu kraju” a nie czekaj
Wspaniałe normalni ludzie z jakimś humanistycznym zacięciem zaglądają na glamrap … „jest nadzieja dla temu kraju” a nie czekaj
Bo jak obracasz się w odpowiednich kręgach, masz pieniądze od mamy i nie wykonujesz żadnej naprawdę społecznie użytecznej pracy to możesz sobie latać wysoko i śmiać się z szaraczków kredytobiorców
O, wjechał mój ulubiony temat. Czy Ty myślisz, że tzw. uprzywilejowana kasta, np artyści śpią na pieniądzach? Nosowska kredyt, Szumowska kredyt, Cichopki kredyt, Kożuchowska kredyt, Karolak kredyt. Nawet Anja Rubik korzysta lub korzystała ze wsparcia banków, by utrzymać poziom życia do jakiego przywykła. Przykładów można mnożyć, a nawet można się pokusić o stwierdzenie, że większość jedzie na kredytach. Żeby nie mieć kredytu w młodym/średnim wieku i żyć jak król, trzeba zarabiać naprawdę duże pieniądze, wystrzelić jak Wojewódzki czy Wiśniewski (choć on majątek roztrwonił, królem nie jest się dożywotnio) lub mieć przyzwoite dochody, ale żyć skromnie, by za kilka lat pozwolić sobie na zakup czegoś za gotówkę. Te wszystkie teksty o niewolnikach, kredytach, szaraczkach to mżonki. Pokazują tylko jak głęboki jest nasz kompleks niższości, jak bardzo czujemy się gorsi od ludzi, którzy tak samo jak my jadą na kredytach. Ja, np. kredytu nie mam, ale zaj.ebiście ciężko na to zapracowałam.
I był to czas pełen wyrzeczeń, by potem cieszyć się komfortem. Są jednak ludzie, którzy na te wyrzeczenia nie są w stanie sobie pozwolić, nie chcą lub nie mogą. Kredyt jest jedynym wyjściem i co ja mam teraz taką osobę przestać szanować lub nazywać ją szaraczkiem, bo wzięła kredyt, żeby móc godnie żyć, zamiast bidować? Przecież to śmieszne. Ja też nie jestem żadną księżniczką w związku z tym, że nie mam kredytu. Musiałam na to zapracować. Ludzie, naprawę zmieńcie myślenie, bo robicie sobie dużą krzywdę tym. Najważniejsze jest to, kim się jest, a nie to, co się ma lub, co się osiągnęło, bo jest to mocno subiektywne. Mnie, np. osiągnięcia tej całej Anny Wrońskiej w ogóle nie imponują. Weszła do wielkiego świata, ale nie stworzyła go. Bardziej imponuje mi Yves Saint Laurent, który był wizjionerem, a do tego niezwykle ciekawym i wrażliwym człowiekiem. Wrońska po prostu zrobiła karierę. Polscy mają w sobie te okropną cechę, że otaczają kultem to, co na ten kult nie zasługuje.
Niesamowicie zakompleksiony naród, który nie potrafi cieszyć się życiem. Pojeździe do Włoch, niech Wam zrobią ragu przed wiejską, odrapaną chatą. Będą wznosić ręce do słońca i krzyczeć na widok skwierczącej się na patelni pancetty. To jest prawdziwe dolce vita. Gdyby Jan Nowicki myślał o innych jak o szaraczkach, wybudowały dom w Las Vegas i pluł na Polaków cebulaków. On jednak zaszył się na Kujawach w swoich rodzinnych stronach, bo to był gość. Rozumiał, czym jest prawdziwy luksus, którego Juras nigdy nawet nie dotknie, bo jest to poza jego zasięgiem myślowym. Juras to kabotyn. Prawda jest taka, że przekaz płynący z rapu jest toksyczny. Brać to na poważnie, to tak jakby złapać groźnego wirusa. Trzeba mieć do tego duży dystans.
Ale do czego zmierzam. Jak czytam o szaraczkach to mi się nóż w kieszeni otwiera. Dlaczego mamy o sobie tak złe zdanie? Dlaczego nie potrafimy doceniać siebie takimi, jakimi jesteśmy? Przecież to jest zgroza. Wiadomo, że nie wszyscy ludzie będą królami świata, i co istotne, królem świata można się bardzo łatwo stać w dzisiejszych czasach. Wystarczy zdjąć majtki przed kamerą, albo wydukać coś do mikrofonu, ale jaką to ma tak naprawdę wartość? Juras grzmi z cokoła o średniaczkach, a sam nagrał mocno średni numer. Ile razy go przesłuchaliście? Ja w bólach raz, aż przestałam się bać porodu 😀 Wolałabym pracować na poczcie i mieć kredyt niż nagrywać takie słabe utwory. Przynajmniej byłoby to uczciwe. Prawdziwą wolnością jest robić to, co się lubi, ale na dobrym poziomie. Wtedy ma to sens. Wtedy jest to sztuka, a życie staje się świętem. Ilu jest takich artystów na polskiej scenie? Bardzo niewielu.
Juras już dawno się skończył. Jestem bardzo ciekawa, gdzie będzie za 5 lat. Mam nadzieję, że nie w tyle swojej żony.
A co wojewódzki byłby wart bez kontraktów reklamowych. Nie oszukujemy się, większość się dorobiła na reklamach.
A Nosowska za młodu miala podpisany tak cho.ojowy kontrakt reklamowy z wytwórnią że ledwo starczało na waciki, musiała pożyczać hajs od starych. Można sobie też poczytać o gwiazdach PRL, wiele z nich żyło w kanciapach na kilku metrach, domem był spatif. W sumie było biednie ale jak pięknie!
Jezu nie reklamowy, po prostu kontakt xD
Co za typ, śmiech na sali. Oni od zawsze marzyli, żeby się gibać w różowych sweterkach, tylko wtedy by to nie przeszło. Trzeba było udawać uliczników. Pustaki, dla których jedyną wartością jest moneta. Nie pozdrawiam.
wygląda jak złamany człowiek reklamujący w klipie jakieś badziewie ale spoko jezeli jest szczęśliwy to nic mi do tego jego metamorfoza pod wpływem partnerki jest mocno wymowna i sprzeczna z tym co głosił w swoich tekstach i wywiadach
Nie, to jest jego własna „metamorfoza” i jego teraz ukazane wewnętrzne pragnienia, przestańcie zwalać grzechy mężczyzn na kobiety 🙂
Aczkolwiek nawet to słodkie, dwójka wieśniaków dorwała ładny dom i przeżywaja, to w sumie ludzkie
w sumie taaa.
w sumie taaa.
a z Safula sie smiali… powinni nagrać klip razem w takich jesiennych ciuchach eleganckich ala peaky blinders Lexus ten cholerny dom … i nagle z krzaków wybiega całé DIXON37 i Suja Roman hahahah ahahaha eh rapery rapery gdzie ja miałem głowę
swoja droga sprawdźcie na yt PALUCH,JURAS surferzy życia ahahahaha
Żona Jurasa i Anna – nieźle się zakręcił że ma obie na teledysku.
Czesc jongman co tam słychać w Dubaju czemu nie robisz nóg?
jakie to jest smieszne wiedzac ze on zdradzal zone, moze nadal zdradza ..
Jak to
ZARTOWALEM!
zabawne to jest jak sie zna jaka jest jego wiernosc wzgledem zony ..
Orion. Zrób krzywdę dziecku, nadaj mu wywalone w kosmos imię.
rion. Zrób krzywdę dziecku i nadaj mu niepospolite w kosmos imię.
o chłopie, on mieszka w pałacu. Props za promowanie sportu, ale czy to nie pozerka? Naprawdę on jest właścicielem tej posiadłości i auta?
Nie, wynajmuje, a właściwie chyba wszystko wskazuje na to, że nawet nie on wynajmuje, a mu wynajmują, tzn. jego żonie Polsat, do programu o żonach Hollywood. Wpisz sobie w googlach „wynajem villa hiszpańska Magdalenka” są tam ogłoszenia możliwości wynajęcia z okresu w którym Juras „zamieszkiwał” budynek. Trochę dziwna sprawa.
Zresztą to brzmi jak szachy 3 D, nie dość, że wszędzie oznajmiał, że zamieszkał a słowem nie wspomniał o wynajęciu, później ludzie zaczęli drążyć, bo okazało się że małżonka Jurasa trafiła do relacji Krzysztofa Stanowskiego z jakiegoś eventu o „ludziach sukcesu”. Nie pamietam nazwy, ale łatwo wygooglować. Po tym wydarzeniu Juras gdzieś zaczął przebąkiwać o wynajęciu, a biorąc uwagę powyższe, to oni sami tego nie wynajmują, czyli podwójne kłamstwo w jednym temacie.
To nie był event o ludziach sukcesu, tylko jakaś parada odklejeńców gdzie sprzedawali magiczne sposoby na „szczęście i bogactwo” xD
Nie, wynajmuje, a właściwie chyba wszystko wskazuje na to, że nawet nie on wynajmuje, a mu wynajmują, tzn. jego żonie Polsat, do programu o żonach Hollywood. Wpisz sobie w googlach „wynajem villa hiszpańska Magdalenka” są tam ogłoszenia możliwości wynajęcia z okresu w którym Juras „zamieszkiwał” budynek. Trochę dziwna sprawa.
Zresztą to brzmi jak szachy 3 D, nie dość, że wszędzie oznajmiał, że zamieszkał a słowem nie wspomniał o wynajęciu, później ludzie zaczęli drążyć, bo okazało się że małżonka Jurasa trafiła do relacji Krzysztofa Stanowskiego z jakiegoś eventu o „ludziach sukcesu”. Nie pamietam nazwy, ale łatwo wygooglować. Po tym wydarzeniu Juras gdzieś zaczął przebąkiwać o wynajęciu, a biorąc uwagę powyższe, to oni sami tego nie wynajmują, czyli podwójne kłamstwo w jednym temacie.
HIPOKRYTA SUPERBOHATER CO ZDRADZA ZONE …. ZALOSNE
SUPERBOHATER CO ZDRADZA ZONE …. ZALOSNE
Ale mnie ten świat wkvrw14
Jprdl
Koleś mieszka w wynajętej willi a nawija o wyrwaniu się z kredytów i leasingow.
Hipokryzja?
SUPERBOHATER CO ZDRADZA ZONE ….
gdzie tu są rymy?
gdzie tu są rymy?
a z Safula sie smiali… powinni nagrać klip razem w takich jesiennych ciuchach eleganckich ala peaky blinders Lexus ten cholerny dom … i nagle z krzaków wybiega całé DIXON37 i Suja Roman hahahah ahahaha eh rapery rapery gdzie ja miałem głowę
Ale po co by wybiegli
Chyba żeby grabić jesienne liście
Siuras nosi w sobie dziecko jaszczomba
Siuras nosi w sobie dziecko jaszomba.
Siuras nosi w sobie dziecko jaszomba.
Koleś zgrywający artystę nazwał swojego syna Orion
Ja pie.r.dol.e
Koleś zgrywający artystę nazwał swojego syna Orion
Ja pie.r.dol.e
Koleś zgrywający artystę nazwał swojego syna Orion
Ja pie.r.dol.e
„Tata uczył, że ninja nie płacze” – mów tak dalej dziecku, a wychowasz cyborga. „Walczyć o względy pięknych kobiet i być uprzejmy dla brzydulek” – Chryste Panie 😀 To jest naprawdę język superbohaterów? Sprowadzenie kobiet do roli wizualnych eksponatów do oceniania? Przestań suplementować ten testosteron, bo i ten dom niedługo nie pomieści tego rozbuchanego ego 😀 Btw nie ma czegoś takiego jak brzydcy ludzie. Gusta są różne, a każda kobieta zasługuje na coś więcej niż uprzejmość, ponieważ człowiek to nie tylko wygląd. Wisienką na torcie teksty o niewolnikach. Juras – jesteś totalnym odklejeńcem 😀 To nie superbohaterstwo, to mania wielkości. Choć niektóre wersy są spoko, np. superbohater walczy ze złem, pasja etc, to mimo wszystko, nie chciałabym usłyszeć od ojca takiego credo. Ile w tym presji, oceniania, wartościowania, demonizowania, przekreślania. Nie ma w tym przekazie człowieka, żyjącego sobie wesoło na planecie Ziemia – są podludzie i nadludzie 😀
konsekwencje tych twoich rad widać po młodym pokoleniu. W kolejkach do psychiatrów się ustawiacie, aż miejsc brakuje. Ciężko nawet porozmawiać bo prawie każdy na lekach albo wje**ny w dragi.
I to są właśnie skutki wychowania bazującego na presji – presji rodziców, presji otoczenia, presji mass mediów – presji bycia szczęśliwym superbohaterem. Brak harmonii i równowagi, rozumienia dualności świata sprawiają, że człowiek traci grunt pod nogami i ląduje na kozetce.
XDDD
O kur są, patrzcie, mamy tu specjalistę
To mam nadzieje Panie Jurku, że jest pan bardzo uprzejmy dla swojej żony.
Z tą uprzejmością przegiął na maxa. Toć to definicja upokorzenia.
Chociaż tyle, jakoś kobiety dla nas „brzydulków” nawet nie potrafią być uprzejme.
Nie mylisz czasem kobiety z koleżanką z podstawówki? Kiedy ostatni raz dorosła kobieta była dla Ciebie nieuprzejma?
Chociaż nawet nie pamiętam, żeby dziewczynki w szkole obrażały „brzydulków”. Raczej robili to inni chłopcy.
Ty jesteś ten czarodziej? Jak tak to jesteś total przygłup wg mnie z tego co widziałem Twoje filmy na YT. Głupiomądry
Ależ pieśń grajka Jurasa to kwintesencja humanizmu! Ja jestem wzruszona cóż za łaska, uprzejmość dla brzydulek <3 choć może-w jego przypadku-powinien zmienić słowo "pięknych" na "majętnych" jako że to dzięki żonie zaliczył awans społeczny, artykuł w Vogue (artykuł w wogu! O JURASIE! Anna Wintour przewraca się na kozetce w spa w Beverly Hill!) I ona sponsoruje tą budę. Już chciałam dawno wszystkim polecić jego świństagrama gdzie (nowocześnie mówiąc )fleksuje się i wygina nad tą wynajęta posiadłością że podejrzewam że niedługo wypędzi żonę i weźmie ślub z domem. zresztą myślę że jak nikt nie widzi to już r0ocha ten dom by spłodzić z tego małe domki developerskie orjonki które będzie karmił najemcami a syna mięsnego przepędzi albo sprzeda w niewolę sokołowi żeby z nim skakał w reklamach albo lepiej nosił teczkę na kontrakty reklamowe
TY, PO HÓI TY TO PISZESZ SKORO NIKT TEGO NIE PRZECZYTA XD
Takie moje fatum robaku 🙂 wracaj do lizania mi stóp mój gremlinie, a kysz
Ogólnie piękny twój tekst JURAS UCZ SIE MIERNOTO CZYM JEST HUMANIZM
Zresztą czy Juras nie jest BRZYDULKIEM aby? 🙂
ODPlERDOL SIĘ POLKO PO ŚCIANIE
O mój fan się obudził z mrocznego smutnego snu. Czy twoje blade sflaczałe pośladki pokryte czerwonymi potowymi krostkami I gdzieniegdzie ciemnym włosiem spoczywają na tapczanie czy wypierdzianym fotelu GRACZA, opisz dokładnie 🙂
Zresztą czy ty się nie miałeś dzisiaj wyhuśtać? Patrz jak pięknie wieje dziś wiatr, trochę by tobą pomachał majestatycznie na koniec to by było śmieszne
Ale z jakiego haju my się mamy budzić. Jak on sam jest mężem królowej Vitkaca xD umoczony w tym bagnie sponsoringów, developerki, influencerek i bankierów 🙂
Dlaczego mieszkanie w bloku jest takim ostatecznym poniżeniem? I uczciwa praca by spłacić kredyt (jako np ratownik medyczny który tym dukającym ćpunom robi masaż serca jak zjedzą za dużo klefedronu)
Ja wiem że banki i system robią z ludzi niewolników ale niewolę/wolność ma się też w głowie a nie w portfelu 🙂 a on wozi się z tą herbatka na balkonie wynajętego dzięki koneksjom influencerskiej modowej żony domu jakby opuścił system własnymi siłami. Mieszkając na wzorcowym osiedlu podwarszawskim i wiodąc życie MĘŻA ZE STEPHFORD xD tuje przystrzyżony trawnik blond żona wszystko ładnie grzecznie a ten synek to w przyszłości wyrośnie na niezłego egomaniaka xD
Jak się wyrwać z raju dla niewolników? Ożenić się bogato, wejść gładko do świata influencerow i bankierów i już 🙂 oto siedząc w lepszym klocku z własną trawą dookoła mozna czuć się lepszym 🙂
Ps.Straszne rzeczy że kogoś stać na alkohol w żabce i olaboga Netflix, no życie robaka po prostu, wino i „trip to infinity” albo jak już jesteśmy pastuchami to piwerko i trailer park boys xD a on co w tym domu robi, boi się usiąść żeby nic nie zniszczyć bo to przecież wynajęte xD
o mądry komentarz na glamrapie niesamowite
Co jest w nim mądrego?! To, że na świecie nie ma brzydkich ludzi? Przecież, to nieprawda. Są ludzie brzydsi i ładniejsi, i nawet jeśli jest to tylko subiektywne poczucie piękna, to przecież nie można ożenić się ze wszystkimi i tych brzydszych trzeba odrzucić. Całe nasze życie polega na selekcjonowaniu i podleganiu selekcji – wybieramy co nam pasuje, a odrzucamy to, co nam nie pasuje – i warto mieć tego świadomość. Ale Czarodziej woli się samooszukiwać i uważać, że mimo swojej wewnętrznej brzydoty zasługuje na coś więcej. Cały jej post zresztą nosi znamiona hipokryzji i samooszukiwania się. A wisienką na torcie jest demonizowanie oceniania, wartościowania i… demonizowania XD, którego zresztą w utworze Jurasa się nie dopatrzyłem, a w poście Czarodzieja jak najbardziej.
Człowiek na jakimś poziomie rozwoju duchowego walczy ze swoim wewnętrznym oceniaczem, walczy z selekcjonowaniem ludzi jak na rampie w obozie.
Człowiek na wyższym levelu nie radziłby dziecku by W PODSTAWOWCE walczyło o względy „pięknych dziewczyn”(oni mają 7 lat!!!) i bylo uprzejme dla brzydulek (obrzydliwe stygmatyzowanie)
I dlaczego ma walczyć o względy nie dziewczyn mądrych czy dobrych a tylko wizualnie atrakcyjnych i czemu zamiast zająć się książkami ma robić fikołki przed Mariolą której pierwszej urosły cycki cD
Czemu ma nie płakać?
Czemu go programuje na kochanie mamy i taty
Tyle pytań!
Jeszcze dodajmy dzielenie ludzi na „wygranych” w ładnych domach (wynajętych przez koneksje żony z dobrą pracą w biznesie modowym) i tych „niewolników” którzy mieszkają w tych strasznych blokach mają ten żałosny etat(pielęgniarki? Lekarze? Nauczyciele jego dziecka?) i jeszcze POŻAL SIE BOŻE ten upokarzający wedle Jurasa kredyt
Odrzucanie co nie pasuje a co pasuje to co innego niż ślepe podlizywanie się do pięknych ludzi i łaskawe powstrzymanie się od kopania tych brzydkich 🙂 może orion sam wyrośnie na brzydkiego chłopca? Rodziców ma oboje wychudzonych, o twarzach zapadniętych i nosach perkatych, więc może wcale nie być ŁADNIUSI za parę lat 🙂 niech zresztą sam odkrywa świat a nie ojciec mu nakazuje i programuje piosenką.
A jeśli okaże się że piękne dziewczyny są dla niego tylko UPRZEJME a odrzucają jego względy? Bo mamusie nakazały im uprzejmość wobec brzydkich chłopców xD
Właśnie człowiek rozwinięty odrzuca to co mu nie pasuje ale nie stygmatyzuje, nie dzieli ludzi na ładnych i brzydkich jakby to było jedyne kryterium
I czy on dopuszcza myśl że orion może w przyszłości nie walczyć o względy kobiet a np mężczyzn, mówiąc prosto być gejem 🙂
Pretendujesz do bycia człowiekiem rozwiniętym, przy czym kryteria rozwoju wyssałaś sobie z palca i jutro je zmienisz jak staną się niewygodne. Poza tym Twoje kryteria nie są jedynymi jakie można sobie wyobrazić. Np. rodzina Siurasków robi w szołbiznesie, a tam mądrość nie ma dużego znaczenia; liczy się uroda. Dlaczego więc Orionek miałby zabiegać o względy mądrych koleżanek?! Jeśli chce żeby jego dzieci miały szansę osiągnąć sukces w szołbizie, potrzebuje domieszkę genów ładnych, a nie mądrych; inaczej jego dzieci zdechną z głodu.
Nie znam się na wychowywaniu dzieci, ale myślę, że dobrze jest kiedy dziecko dostaje od rodziców ogólną ramę; wie co go może w życiu spotkać i jak ma reagować (jak spotkasz brzydką osobę, bądź dla niej miły itp.). Ja bym np. chciał żeby ojciec mi kiedyś powiedział „Synu, jak idziesz do pierwszej klasy, to zajmuj ostatnią ławką bo tam siedzą gity”, albo „Synu, na przesłuchaniu bądź uprzejmy dla psa, ale nie podawaj mu numeru karty kredytowej, bo
bo ci wyczyści konto”. Jakieś takie ogólne porady, żeby nie popełniać podstawowych błędów. Bo oczywiście zabawa i eksperymentowanie są ważne, ale nie zawsze możliwe, bo w niektórych sytuacjach człowiek jest jak saper – myli się raz i potem żałuje całe życie.
Czy ty podałeś policjantowi na komendzie numer karty kredytowej xD
Mądra osoba zrobi się na ładną w dzisiejszym świecie w 5minut
Człowiek piękny lecz głupi za mądrego nie ujdzie 🙂 łatwiej umalować twarz, zrobić operacje, iść na siłownię niż skoczyć pare leveli wyżej intelektualnie.
a siuras nagrał tą pieśń jako moralitet, to jest pieśń człowieka uczciwego i napominajacego (w jego mniemaniu!) Skarb dla jego dziecka z którym będzie szedł przez życie (podstawówke) siuras pretendujący do miana sędziego i nauczyciela życia, siuras kaznodzieja a przekaz tandetny i TVNowy!
Nie wiem czy jestem rozwinięta, na czym opierasz osąd że ładna humanistyczna zasada niegrupowania innych ludzi w jakieś wstrętne kategorie jest wyssana z palca? Dlaczego sądzisz że to jutro zmienię?
Nie wiem czy zmienisz, ale wiem że dorabiasz sobie zasady pod założoną tezę. Najpierw umieszczasz się w grupie szlachetnej, rozwiniętej, dojrzałej, a potem dorabiasz sobie zasady, którymi rzekomo ta szlachetna grupa się kieruje. Dzisiaj jest to niegrupowanie ludzi, jutro będzie niezabijanie zwierząt; w zależności od humoru. W zasadzie wszystko w co w danej chwili wierzysz jest szlachetne, bo jako osoba szlachetna należysz do grupy szlachciców, którzy kierują się szlachetnymi zasadami, a skoro do nich należysz, to wszystko w co wierzysz jest szlachetne, bo przecież gdyby nie było to byś nie była szlachcianką, a przecież jesteś XD.
Grupujemy ludzi w kategorie po to, żeby było łatwiej poruszać się między nimi. Prosty przykład: Jak chcę się umówić na randkę, to chcę się umówić z dziewczyną a nie z facetem, dlatego muszę podzielić ludzi na mężczyzn i kobiety, staruszki oddzielić od dziewczynek, mężatki od panien itp. No bez szufladkowania ciężko byłoby się tu poruszać, czy
komunikować ze sobą. Dlatego nie wiem o co Ci chodzi z tym humanistycznym niegrupowaniem. Może chodzi Ci bardziej o stereotypowe patrzenie na świat? O to że jak dziewczyna jest nie do końca ładna, to nie znaczy jeszcze, że nie można z nią miło spędzić czasu?
Pieśni Siurasa nie odebrałem jako moralitet, ale mogę się mylić, a nie chcę słuchać go drugi raz. Natomiast chcę jeszcze powiedzieć, że mówiąc że głupi za mądrego nie ujdzie, pokazujesz swoje stereotypowe myślenie. Jest wiele głupich osób, które będąc głupimi, są jednocześnie dobrymi mówcami i dzięki temu uchodzą za inteligentnych. Nauczyli się, łączyć słowa ze sobą w taki sposób, że na osobach nieobeznanych robią wrażenie ludzi mądrych. A w praktyce, jak tylko zaczną się wypowiadać na temat, na którym akurat się znasz, to szczęka opada.
Głupi ludzie (Bosak memcen trump)uchodzą za inteligentnych tylko w oczach głupców. Dla mnie Trump jest pół upośledzony(zupełnie serio myślę że jest opóźniony intelektualnie) a znam ludzi którzy zachwycają się jego „intelektem”. Podobnie Korwin, influencerzy typu dziki trener.
I czy ty wogle jesteś normalny czy nienormalny, o czym my mówimy, czy ty mi tłumaczysz teraz że jako ludzie używamy kategorii i dzielimy innych na grupy xD co to ma do powiedzenia dziecku
Może inaczej, niech piosenkarzyca jakaś nagra piosenkę w ktorej zwróci się do córki „przyjmuj względy bogatych kolegów, bądź uprzejma dla tych z biednych rodzin” możesz pod bogaty podstawić wysoki 🙂
Czy ty aby nie dobudowałeś Tadż Mahal na moim skromnym szałasie 🙂 jeśli mówię że szlachetni ludzie nie stygmatyzują innych za wygląd (szczególnie ludzie sami mieniący się szlachetnymi w piosence skierowanej do dziecka) to znaczy to dokladnie tyle a nie że JA JESTEM SZLACHETNA ALE JUTRO ZMIENIĘ ZASADY BO TAK I BEDE JADUA KUPE Z MUSZLI KLOZETOWEJ
wogole jak ci się to łączy że jeśli mówię że źle jest oceniać ludzi to jutro zmienię zdanie xD
To nie Tadż Mahal, to Neuschwanstein Castle XD
Wybudowałem go tak, żeby pasował do połowy kobiet, bo z samego charakteru pisma ciężko jest wywnioskować, które nicki są Twoje i czy Ty to Ty, czy to ta druga.
A co do kategorii to tak, jestem normalny, i chcę ocieplić trochę Twój stosunek do nich, żebyś nie mówiła więcej „te wstrętne kategorie”, tylko żebyś spojrzała na nie bardziej przychylnym okiem, bo używamy ich na co dzień i bez nich poruszanie się po świecie byłoby trudne.
Ten tekst jest przede wszystkim o rapowych przewózkach, więc trzeba go brać pół żartem, pół serio:)
„łaskawe powstrzymanie się od kopania tych brzydkich” – i w tym jest sedno!
Puenta jest mądra. Pamiętaj, że w życiu zawsze chodzi o puentę. Odebrałeś mój komentarz zbyt logicznie i łopatologicznie (jak stuprocentowy chłop), nie dostrzegając niuansów, które np. idealnie wychwyciła Julia. Oczywiście, że istnieje uniwersalny kanon urody i są ludzie atrakcyjni i mniej atrakcyjni, ale jakie to ma znaczenie dla miłości (czyli dla czegoś najważniejszego w życiu), bo o tym był mój wywód, choć może nie wyraziłam się precyzyjnie. Miłość jest ślepa, do tego gusta są różne. Można się zakochać w brzydkim kaczątku. Spójrz na Fridę Kahlo i Diego. Spójrz na Jurasa i jego żonę – oboje nie są przeciętni. Jeśli ojciec mówi ci, żebyś walczył o względy pięknych kobiet, to jest w tym próżność. Szukając wyłącznie piękna można przeoczyć w życiu coś naprawdę wartościowego. No, ale.. Juras mówi tu z pozycji macho. James Bond też nie sypiał z brzydulkami. Faceci uwielbiają otaczać się pięknymi kobietami, traktują je jak trofea. Słowo „walczyć” ma tu wręcz freudowskie odniesienie.
Sensem życia mężczyzny jest walka, zdobywanie. Mityczna, piękna Beatrycze też jest elementem tej wojny. Nie przypisuj mi hipokryzji, bo ja nie zaklinam rzeczywistości. Przeciwnie, widzę ją aż za wyrażenie. Widzę jej zniekształcenia, fałszywe obietnice. Pogoń za mityczną Beatrycze często nie jest daje facetowi szczęścia, choć oczywiście może być synonimem sukcesu, ale wówczas mamy do czynienia z przedmiotowym traktowaniem kobiet. I nie, mój Drogi, to nie była dobra rada. To było próżne i egoistyczne. Postawił się w roli sędziego, który decyduje o tym, jak ktoś ma być traktowany – i to na podstawie wyglądu, jakie to małostkowe. Może Juras miał dobre intencje, ale dobrymi intencjami piekło wybrukowane:)
I naprawdę serdecznie się uśmiałam, czytając Twoje komentarze:
„myślę, że dobrze jest kiedy dziecko dostaje od rodziców ogólną ramę; wie co go może w życiu spotkać i jak ma reagować (jak spotkasz brzydką osobę, bądź dla niej miły itp.)”
No i dlaczego nie byłeś dla mnie miły? 😀
„Ale Czarodziej woli się samooszukiwać i uważać, że mimo swojej wewnętrznej brzydoty zasługuje na coś więcej” <3 🙂
Ach, prawdziwą sztuką jest być uprzejmym dla głupich:) PS i zdecydowanie bardziej wolę się samo… no wiesz – pod kołdrą i przy zgaszonym świetle:)
Nie jestem dla Ciebie miły bo to nie ja dostałem radę, żeby być miłym dla brzydulek, tylko Orion. Rozróżniaj. Poza tym nawet jakbym próbował, to Twoja definicja bycia miłym ciągle się zmienia i nigdy nie wiadomo czy się w nią wpasuję czy nie, więc nawet nie będę próbował:)
Przypisuję Ci hipokryzję, bo wyrażasz się z pogardą o ocenianiu i wartościowaniu, a przecież sama to robisz; oceniasz i wartościujesz, co samo w sobie nie jest złe, ale pogardzanie rzeczami, które robi się samemu jest złe, i nazywa się to hipokryzja:)
Co do meritum to uważam, że lepiej jest kiedy dziecko dowie się od ojca, że ma być uprzejme dla rówieśników, niż żeby dowiadywał się tego na zasadzie prób i błędów. Żeby jak pójdzie do szkoły, to żeby nie wyzywał rówieśniczek od rudych, grubych, piegowatych (co i tak zresztą pewnie będzie robił), tylko żeby był dla nich miły:)
Ciekaw jestem też, czy sama masz jakieś rady dla dziecka, czy tylko tak krytykujesz, a w zamian nie masz nic wartościowego do zaoferowania.
Oczywiście masz rację – to są cenne rady. Gdyby ograniczył się tylko do „bądź miły dla rówieśników, nie obrażaj ich”, to pomyślałabym sobie, o jaki fajny tata, niestety Juras przemówił jak typowy macho. Bycie uprzejmym dla brzydulek stanowi wypadkową walczenia o względy pięknych i to jest już mega słabe, bo robi im łaskę. Pouczasz mnie, że mam rozróżniać, tymczasem sam masz kłopot z rozróżnianiem. Tu pojawia się czerwone światło, panie daltonisto (oczywiście nazywam Cię daltonistą żartobliwie, nie mam ochoty Cię obrażać). Ja nie wartościuję, ja robię mu rachunek sumienia, odróżniam dobro od zła, ziarno od plew. Zapalam światło w jego czarnej zagubionej duszy, wytrącam z równowagi. Po prostu się nie rozumiemy. Przyjmij to do wiadomości.
Sztuką jest właśnie rozróżniać, co jest dobre, a co złe. W dzisiejszych czasach nie jest to wcale takie oczywiste.
Uwierz mi, że gdyby pokazać ten tekst psychologowi lub pedagogowi, to by się za głowę złapali.
Żeby odróżnić dobro od zła musisz wpierw ocenić, co jest dobre a co złe. Proces oceniania nazywa się wartościowaniem. Wartościujesz. Wartościujesz i jednocześnie wmawiasz wszystkim, że nie wartościujesz. Jesteś hipokrytką:)
Nie wiem ilu znasz psychologów, ale raczej są to sami partacze, co zniszczyli psychikę już niejednego dziecka. Psycholodzy, których ja znam popierają podejście Jurasa. Dorastający chłopiec naturalnie rozpozna, że jedne dziewczyny podobają mu się bardziej, inne mniej. Dobrze jest, jeśli wie, jak się zachować wobec jednych, a jak wobec drugich.
Nie mam kłopotów z rozróżnianiem. Rozumiem co mi chcesz powiedzieć, ale ja kładę nacisk na inne aspekty i nie zgadzam się na Twoją retorykę. Tam gdzie ty widzisz czerwone światło, ja widzę otwarty szlaban, śpiącego dróżnika, i dziecko leżące na torach. Nadjeżdża pociąg. Masz 30 sekund, żeby wbiec na tory i je uratować. Zaryzykujesz?
„Dorastający chłopiec naturalnie rozpozna, że jedne dziewczyny podobają mu się bardziej, inne mniej. Dobrze jest, jeśli wie, jak się zachować wobec jednych, a jak wobec drugich.” Ręce opadają 😀 Tak jak ja miałabym się zastanawiać, jak mam się zachować wobec faceta, który nie jest w moim typie i z łaski swojej być dla niego miła… Matko! Naprawdę współczuję ludziom, którzy wyglądają jak quasimodo i inni traktują ich jak dziwolągów i patrzą na nich z góry. Ile w tym pychy. Niestety dalej się będę upierać przy swojej retoryce.
I podobnie w drugą stronę, gdybym dowiedziała się, że mój facet ma takie myślenie, to nie wiem… 😀 nie mogłabym z nim być. Tak by mnie do siebie zraził, że straciłabym ochotę, żeby mnie dotykał i w ogóle… Wcale bym nie czuła się wyróżniona. Pomyślałabym sobie – co za niewiarygodny być! I to jest ten facet, w którym się zakochałaś, serio? Wypad! 😀
*BUC
Czy tam gdzieś jest napisane, żeby być „łaskawie miłym”?! Nie! Jest napisane, żeby być miłym – po prostu miłym. Oglądasz ludzi w krzywym zwierciadle, a potem opisujesz ich tak, jak ich widzisz, czyli krzywo. A gdybyś wzięła poprawkę na filtry umysłowe, które masz w głowie, a które zakłócają Twoje postrzeganie świata, mogłabyś dokonać korekty obrazu i opisywać rzeczy takimi, jakie one są, a nie takimi jakimi je widać w Twoim księżniczkowatym lustereczku.
Rozumiem też że Wasza Księżńiczkowatość nie potrzebuje się dowiadywać od opiekunów jak traktować biednego quasimodo, gdyż jako osoba szlachetnie urodzona ma wrodzoną nieskazitelność i niespotykane u 7-latki pojęcie o dworskich manierach i w ramach niepatrzenia na kalekę z góry udostępni mu swoje pośladki, zamiast być dla niego łaskawie miła?
A tak całkiem poważnie, to na osoby które są niższe patrzy się z góry – fizyka. Chociaż Ty w swojej szlachetności pewnie chodzisz wkoło nich na czworaka, a przynajmniej tak siebie postrzegasz i tak siebie przedstawiasz, jako chodzącą na czworaka księżniczkę, z umysłem 7 letniej dziewczynki.
I po co ta ironia, po co ta agresja? Uszanujmy to, że mamy odmienne zdania. Patrząc z pozycji kulturalnego macho obaj macie z Kut.asem rację (slownik poprawił mi Jurasa na kut.asa – takie to piękne, że nie będę tego zmieniać), a patrząc na to z perspektywy neutralnej, ludzkiej – rację mam ja.
Zabawne jest, że Twoje zdanie nie różni się od zdania Siurasa; i Ty i on uważacie, że warto jest być miłym dla osoby, którą nie jest się zainteresowanym. To co was odróżnia to stosunek emocjonalny do własnych poglądów. Ty uważasz, że Twoje bycie miłym jest bardziej szlachetne niż jego bycie miłym i w związku z tym dogłębnie gardzisz jego postawą.
I To jest niesamowite, jak można oskarżyć drugą osobę o pychę, łaskawość, bycie macho itp. bazując na kompletnym braku różnic między słuszną postawą u jednej osoby a tą samą postawą u drugiej osoby. Do tej pory widziałem, że ludzie byli oskarżani bazując na kłamstwie (patrzcie, złodziej itp.), ale ty to robisz bazując na kompletnie niczym (patrzcie, łaskawy człowiek. OMG -> wysłać go do Auschwitz). Niesamowite.
Ale jakie „moje”. To nie żadne moje. To Juras tworzy podziały i ocenia z pozycji macho. Ja uważam, że każdy człowiek zasługuje na szacunek bez względu na to jak wygląda.
A szacunek objawia się w byciu miłym dla drugiej osoby; również dla tej brzydkiej.
Czy mogę pomóc w czymś jeszcze?
Dziękuję, sama umiem dać minusa.
*Oboje są przeciętni.
Haha na tą erratę czekałam
Ale wiesz oni mają coś w sobie ciekawego, w innych oczach mogą być nawet piękni. Oboje tacy chudzi wysmukli, Juras z tą pociągłą twarzą zdaje się wręcz uduchowiony i wrażliwszy niż np Onar 🙂 mógłby pozować na męczennika do barokowych sztychów. A weź sokoła namaluj, to chyba tylko na rzymskiego żolnierza który wkładał ocet w rany Chrystusowi by się nadał xD
A już Jurasa by można na tym krzyżu powiesić!
Ona też chuda, gibiąca się jak żyrafa, taka trochę majestatyczna trochę hrabiowska a nos zawadiacko perkaty! Usta zawadiacko NIEZROBIONE (zawsze szacun, oznacza to siłę woli u ludzi z towarzystwa/warszawki X)
Chyba ma też ładny głos (?) i usmiech
Dla kogoś innego będą to zajechany starzejący się suchotnik i nasza szkapa z rzadkim wlosem a dla innych będą niewidoczni. Ktoś inny zachwyci się jongmenem i fagatą a dla kogoś innego to ludzie-tło 🙂
Dla mnie wygląda jak szczur. Mam nadzieję, ze tego nie czyta, bo nie chce jej obrazić. Skandynawski, chłodny typ, do tego ten minimalistyczny styl. Kompletnie nie moja bajka. Lubię kobiety dziewczęce, kobiece, zwiewne, zmysłowe, pełne wdzięku – w typie Włoszki lub Francuski. Widzę, że masz bardziej wysublimowany, mieszczański gust. Chudość też nie robi na mnie wrażenia. Lubię jak kobieta ma zarysowane kształty, wystający tyłek, choć pamiętam dla Ciebie jest to ordynarne. Gusta są różne i nic z tym nie zrobimy. Najważniejsze jest to, że niczego w sobie nie poprawia. Zgadzam się, że świadczy to o sile i braku kompleksów. To jest w ogóle twarda sztuka z dużymi ambicjami i zaparciem, ale tak jak napisałam wyżej – mnie nie imponuje. Być może dlatego, że siedzimy aktualnie w tej samej branży, z którą mam skomplikowaną relację 😀 trochę kochasz, trochę gardzisz :p
Natomiast Juras… Kojarzy mi się z w miarę przystojnymi chłopakami z patologicznych domów. To jest ten typ urody. Bardzo mi przypomina chłopaków z moich stron 😀 wolę Sokoła 😀 Sokół z kolei ma urodę typowego bananowca, co niesamowicie mnie rozczula i bawi 😀
Może po starych ten Orion urośnie wysoki to będzie chociaż robił długie kroki w pogoni za swoją wyśnioną Beatrycze 🙂 aż padnie z wyczerpania na tej pustyni błędowskiej uczuciowej na którą wpędził go stary i zwróci się wtedy ze złością w stronę rodziciela i wykrzyczy CZEMU MI TO ZROBILES OJCZE a juras na to NIE WIEM JA TYLKO CHCIALEM POFLEXOWAĆ SIE (WYNAJĘTYM) DOMEM :'(
Boże jak mnie rozbawil ten komentarz – śmieje się w głos, a jest druga w nocy 😀 śmiech wydłuża życie. Przez Ciebie będę żyć wiecznie, a nie wiem, czy chce 😀
FACECI uwielbiają ale MĘŻCZYŹNI! MĘŻCZYŹNI PATRZĄ GŁĘBIEJ heheheh
Za mało masz kolegów 😀